Dziękuję ❣️

Ja dziękuję Panu Bogu za księdza biskupa Rysia i Jemu podobnych wiernych Nauczycieli. 💕🌹🙏

Dziękuję za słowo Boże 🙏 które pomaga zrozumieć Boga , piękne pytania , wspaniałe odpowiedzi 🙏❤️🙏

Dziękuje dziękuje.

Jezus Chrystus nikogo nie potępił. On jest moim wzorem do naśladowania. Mimo to grzeszę bo nie jestem doskonały jak Bóg. Kiedy żałuję Bóg mi wybacza. Jeśli Bóg mnie nie potępia za moje grzechy to jakże mogę potępiać drugiego człowieka. Jeśli jednak kogoś potępiam to popełniam grzech. Dopiero po śmierci przy zmartwychwstaniu będę wolny od skłonności do grzechu. Bo dobro przychodzi mi z trudem a do zła ciągnie moje ciało. To wszystko jest napisane w piśmie i ja w to wierzę bo doświadczam działania Boga i znaki jakie mi daje. Spróbuj jak dobry jest Pan Bóg.

Bóg zapłać.

🔥❤️😘 dziękuję

Dziękuję 😇

Świetny film! Rewelacyjny Biskup!

Pierwszy raz usłyszałem tak proste i docierające do mnie wyjaśnienie grzechu przeciw Duchowi Świętemu.

A słowo ciałem się stało - cieszę się, że dziś moje dziecko do sakramentu komunii św. przygotowuje sam proboszcz parafii. Kościół staje się przez to bliższy, staje się drugim domem dla dziecka, a nie jak za "moich czasów" świątynią dostępną tylko dla nieskazitelnych. Dziś na nowo uczę się razem z dzieckiem jaki jest Bóg, uczę się Jego miłości. Cieszę się, że na przełomie jednego pokolenia zaszło tak wiele pozytywnych zmian w kościele

Ogromny szacunek... Dziękuję.

chciałam chwilę posłuchać w przerwie od nauki i przesłuchałam całość... nie włączam nic więcej bp Rysia bo się nigdy nie nauczę na tego kolosa :/

Ja jestem pogodzony z koniecznością istnienia w klatce życia, czekając na koniec tego wyroku. Świetnym jest porównanie boga do Stalina - dziękuję, bo mógł zabić, ale nie, lubi zsyłać niespodzianki w postaci ograniczania wolnej woli np. przez choroby psychiczne czy fizyczne wady rozwojowe dzieci. Najnowsze badania naukowe wykazują że bezsensowne cierpienie zwierząt Istniało w prehistorii jeszcze przed inteligentnym człowiekiem. Ale są jeszcze ludzie wierzący w bajki że np. tygrysy mogły w edenie żywić się trawą itp. bajki o arce i kazirodztwie. Konkretnie; moja postawa nie polega na tym że obrażam się na boga. Nie, przedstawiam tylko konkrety opisujące prawdziwą naturę boga na podstawie jego własnych słów zapisanych w piśmie świętym. Rozumiem to że bóg stworzył szatana (czyli wprowadził na świat zło) i wiedział jako wszechmogący że słabi pierwsi ludzie będą eksperymentowali i chcieli osiągnąć wiedzę poznania dobra i zła. Rozumiem że bóg może wszystko, jako nasz sadystyczny ojciec, tworzy upośledzone niemowlęta, odbiera rozum staruszkom, poddaje torturom swego syna aby w schizofrenicznym szale przeprosić samego siebie za błędy stworzenia. No OK, nic nie zrobię, bóg może sobie mordować dowoli, jego prawo. Natomiast Nie rozumiem dlaczego bóg chrześcijański nakazuje ludziom zabijać innych ludzi? Konkretnie bóg mówiący: "Daję wam tę ziemię, ale musicie najpierw wyrżnąć w pień jej mieszkańców” - nakaz podboju sąsiednich narodów i ludobójstwa (Pwt 7:1-2) - mordowanie dzieci na oczach ojców, oraz gwałtów na ich żonach (Iz 13:15-16) - jeńców należy wymordować wraz z ich rodzinami (Liczb 31:17) - nieposłuszne dziecko należy ukamienować, szczególnie jeśli chce zmienić wyznanie (Pwt 21:18-21) - Za homoseksualizm należy karać śmiercią (Kpł 18:1-22, 20:1-13) - czarownicę bóg nakazuje zabić (Wyj 22:17) - zgwałconą kobietę zabijać przez ukamienowanie (Pwt 22:20-24) - bóg pozwala nam zabić złodzieja w nocy (Wyj 22:1) - kobiecie bóg każe odciąć rękę za obronę mężczyzny. Nie będzie twe oko miało litości (Pwt 25, 11-12) Zamiast objawić się i porozmawiać z ludźmi, wytłumaczyć jaka religia jest prawdziwa. Ale nie, musiał jeszcze Zeusa, Allaha i Krysznę, itp. zesłać. Patrząc jak ludzie wyżynają się w imię boga. I co sadystycznemu bogu zawiniły niewinne zwierzęta że tak okrutnie nakazał im się żywcem zjadać? Nie mogę zrozumieć dlaczego nasz zboczony ojciec niebieski nakazuje obrzezać dzieci? Film o obrzezaniu kzfaq.info/get/bejne/nb2nfr17stSqn2g.html Trzeba być chorym psychicznie aby za to chcieć wiecznie wychwalać takiego boga!

101 pytanie - dlaczego...?! Prosze Cie walcz i nieprowadz ludzi na zgubę, WALCZ ZE ZLEM. ZYJEMY W SWIECIE ZAATAKOWANYM PRZEZ ZLO. PROSZE CIE, IDZ NA PUSTUNIE I SKUP SIE NAD SOBA.. I WROC! ALE OROWADZ LUDZI DO BOGA, BLAGAM CIE O TO! 🙏... z Tilburga 🙏❤️✝️❤️

Ksiądz Biskup to Moc w czystej formie

Dziękuję Duchu Święty za wszystkie pytania i odpowiedzi.

Ksiądz Tischner autorytetem dla księdza Rysia !!! gratulacje.

Dla mnie świety ,taki jak papież Jan paweł 2

Komentarz dla statystyk 😇

Pan Jezus cały czas w ewangeliach powtarza ze przyszedł wypełniać wole Ojca swego. Mówił do apostołów tak; jak chcesz być pierwszy to bądź ostatni i usługuj wszystkim a Ojciec który jest w Niebie cię wywyższy gdy nadejdzie czas. Warto przeczytać Biblie żeby poznać Pana Jezusa i Jego Ojca. Jak jesteśmy posłuszni Bogu to naprawdę warto Go poznać. Wtedy zrozumiesz jak bardzo się to opłaciło. Jest w Bożym Słowie odpowiedz na wszystkie życiowe pytania.❤

On stał się Niewolnikiem, abyśmy my byli WOLNI

:-)))

Tesz jest napisane rze synowie zostanom wyrziceni z domu anih

Czy w chrześcijaństwie idzie tylko o dobro?Ja myślę,że chrześcijaństwo jest tak na prawdę odpowiedzią na to kim jest Chrystus.Można być też takim anonimowym chrześcijaninem, który nastawiony jest jedynie na życie według dobra i byłbym bardzo daleki od jakiegokolwiek oceniania, oskarżania, odrzucania, potępiania, ale to co czyni człowieka chrześcijaninem to jest osobista relacja z Jezusem Chrystusem, która jest odpowiedzią na to ze On przychodzi w mój świat i odpowiedzią na to z czym On przychodzi w mój świat. Wtedy może się okazać ze perspektywa jest ciut dalsza.Jest rozmowa Jezusa z bogatym młodzieńcem, i Jezus mu mówi, człowiekowi który był pełen dobrych intencji, dlaczego mnie pytasz o dobro ? Jeden jest dobrym, którym jest Bóg.Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij...i ten młody mówi "ja to zawsze robiłem, wiec czego mi brakuje " zaś Jezus mówi, to weź wszystko co masz rozdaj ubogim i chodź za mną. Młodzieniec zaś odszedł smutny. To oznacza ze dokąd rozmowa dotyczyła tylko dobra jakkolwiek rozumianego to on się z Jezusem spotyka, ale w momencie kiedy Jezus mówi o RELACJI, KTÓRA JEST TAK WIĄŻĄCA ZE WSZYSTKO ZOSTAWISZ I IDZIESZ ZA NIM wtedy jest problem.Dlatego w chrześcijaństwie my możemy zostać wezwani do czegoś więcej i dalej nie tylko myśleniu w kategorii dobra...(bp.Ryś)

Jezus przyszedł na świat po to żebyście poznali Boga Ojca, który jest nieskończoną miłością,a nie jak straszą każącym złym Bogiem.Kochajcie Boga poprzez Jezusa a wszystko otrzymacie jak obiecał Bóg Ojciec..

Szczesc Boze. Tak sobie mysle...Jest tu ponad 22 000 tysiece wyswietlen. Czy tylko ok 160 osoba sie spodobalo? To co mowi bp. Rys jest bardzo wazne i wg mnie dobrze byloby, gdybysmy to slowo posylali dalej. Dlatego prosze wszystkich, ktorzy obejrzeli , by klikneli na lapke w gore, bysmy lepiej promowali Slowo, by jak najwiecej osob Je uslyszalo. By jak najwiecej osob znalazlo odpowiedzi na pytania, ktore sobie zadaja. Moze ktos teraz akurat czeka na nie?

Czy relacja Sługa- Pan w dzisiejszym świecie duchowym wynika z ..... no właśnie czego? Mamy historię ,czynniki fizyczne natury biologicznej,zamożność i charakter i formalną władzę. Obok tego jest jeszcze tzw spryt i analiza.

Musi być wykształcony.

Lae tesz pokazuje ańołom rze jest synem

Odpowiedzi w większości petarda, widać że biskup ma społeczność z Bogiem, nie mogłem się oderwać słuchałem do końca , na ostanie pytanie które też sobie kiedyś zadawałem mam takie zrozumienie: każdy człowiek rodzi się z naturą grzeszną i już u dzieci 3 letnich widać ta naturę, ale tak jak ap. Paweł napisał grzechu się nie liczy jeśli nie ma przykazania kter można by złamać, a świadomość przykazań, dobra i zła pojawia się u nas później, myślę że u różnych ludzi różnie, i kiedy mamy świadomość dobra i zła wtedy przekraczając to co dobre umieramy, Paweł napisał że przez grzechy i upadki umarliśmy, przez czyny dokonane, wtedy następuje ta śmierć duchowa i potrzebujemy zbawienia...

Pomyśl; skoro sednem jest śmierć Jezusa (czyli bóg przeprosił samego siebie za spartaczone własne stworzenie, poprzez uśmiercenie samego siebie) Czy gdyby Piłat zrobił bardzo dobrą rzecz, czyli ułaskawił Jezusa oraz dał mu grono skrybów, aby na bierząco notowali jego słowa co by nie spisywano ich z którejś ręki wiele lat po jego śmierci, to czy zepsułby cały wielki plan zbawienia?

Moje pytanie do biskupa Rysia jest takie. Dlaczego w swoich wykladach kpi sobie z rozwoju duchowego ludzi , wtesz sie wysmiewa ?

paaanie rys,skoro papiez oglosil ze bog mozulmanow to ten sam bog co bog katolikow to chcialem zapytac:jak moze jeden i ten sam bog pozwalac na wspolzycie z 5 letnimi dziewczynkami,zenic sie z dziewczynkami powyuzej 6 roku zycia a drugim np. katolikom tego zakazywac????

tutaj w 27 mniej więcej minucie pojawia się temat własnie, który mnie niezmiernie wciąż interesuje. tzn wielu ludzi dobrych, niewierzących, ale i wierzących zamykają istotę religii w ramach moralności. I ten chłopak, który zapytuje Chrystusa, że mu czegoś brakuje, a przecież robi dobro, spełnia przykazania... odpowiedź jest: rzuć wszystko i idź za mną. To jest jakiś inny poziom. Rzucenie się w nieskończoność, w niewiadomą, w coś co nie musi być miłe, ładne, po "ludzku: dobre, czyli moralne (tak bym powiedziała). Abraham, ojciec wiary ma zabić syna (którego mu się zwraca). Religia ma być czymś więcej, innym poziomem. Jeszcze sobie nie poukładałam tego w głowie, ale mam nowy puzelek - jezus który mówi, dobrze dobrze, robisz dobro, ok, ale jest coś więcej...co ??

Pogryzienie psa..

100199100pytan do bp rysia

Jezusa ludzie ponizyli .On siebie nie ponizyl .

7:51 "...jestem buddystą..." więc po co pytasz o wioskę krisznaitów, skoro to zupełnie inna religia niż buddyzm ??? Tak żeby prowokować ???

Tu zygmunt

Smutny to fakt, że chrześcijanie mało czytają pismo święte i chcą wielbić przez wieczność boga opisanego w Biblii. Na przykładzie: 1 Sm 15:2 Tak mówi Pan Zastępów: Ukarzę Amaleka za to, co uczynił Izraelitom, jak stanął przeciw nim na drodze, gdy szli z Egiptu. (Mój komentarz: Jak śmiał Amalek bronić się przed nadjeżdżającymi ich Izraelitami!!! To taka sama analogia, jakby Bóg ukarał Polaków za bronienie swojej ojczyzny przed hitlerowcami - Izraelici byli AGRESORAMI i z pomocą bożą wyżynali podbijane ludy na swojej drodze) Dlatego teraz (mówi Bóg) idź, pobijesz Amaleka ... nie lituj się nad nim, lecz zabijaj tak mężczyzn, jak i kobiety, młodzież i dzieci, woły i owce, wielbłądy i osły.” Stary Testament powinien być traktowany tak samo jak Mein Kampf. „I opustoszysz Samarię, albowiem zbuntowała się ona przeciwko jej Bogu: padną od miecza, ich niemowlęta roztrzaskasz na kęsy, a ich brzemienne kobiety rozerwiesz od łon po szyje.” - Oz 13:16 Inny przekład: Księga Ozeasza 14 1 Samaria odpokutuje za bunt przeciw Bogu swojemu: poginą od miecza, dzieci ich będą zmiażdżone, a niewiasty ciężarne rozprute». Nie oddaleś wszystkiego co uzyskaleś ze sprzedaży swojej własności dla kościoła, to Bóg zabija jak Ananiasza i Safirę. (Księga Kapłańska; rozdział 24 - wers 15-16) "Ktokolwiek przeklina Boga swego, będzie za to odpowiadał. 16 Ktokolwiek bluźni imieniu Pana, będzie ukarany śmiercią. Cała społeczność ukamienuje go. Zarówno tubylec, jak i przybysz będzie ukarany śmiercią za bluźnierstwo przeciwko Imieniu" Albo to są bajki albo właśnie taki jest prawdziwy bóg i nie naginajmy tu pokrętnych interpretacji wybielacących prawdziwą sadystyczną naturę boga. Za syna tego boga podawał się Jezus. Bóg nakazuje ludziom brutalne zabijanie innych ludzi. Cytat: Jeśli ktoś będzie miał syna nieposłusznego i krnąbrnego, nie słuchającego upomnień ojca ani matki, tak że nawet po upomnieniach jest im nieposłuszny, 19 ojciec i matka pochwycą go, zaprowadzą do bramy, do starszych miasta, 20 i powiedzą starszym miasta: «Oto nasz syn jest nieposłuszny i krnąbrny, nie słucha naszego upomnienia, oddaje się rozpuście i pijaństwu». 21 Wtedy mężowie tego miasta będą kamienowali go, aż umrze. Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią - Księga Kapłańska (20,13).

Nie lubię was i waszej sekty, ale mam nadzieję, że uratujecie kogoś, choć jedną osobę i tego wam życzę jako ateista

Jedno z pytań do księdza biskupa było następujące: Jak niemowlę może być grzeszne i dlaczego dziecko jest grzeszne? Na to pytanie ksiądz biskup odpowiedział tak: "Grzech pierworodny nie ma charakteru osobistej winy. Dzieci umierają i nikt nie twierdzi, że są potępione - są święte." Tyle ksiądz biskup. A co mówi Pismo Święte? - jest napisane: "Niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego." Jeszcze dodam, że dla pokazania nam zwykłym ludziom jak stać się dzieckiem Boga, Jezus też przyjął chrzest: najpierw chrzest Janowy w Jordanie, a dopiero po obmyciu grzechów wodą, zstąpił na Niego Duch Święty i odezwał się głos z nieba: Ty jesteś Moim Synem umiłowanym. I trzeba proszę księdza biskupa przyjąć chrzest polegający na obmyciu grzechów wodą chrztu, aby mógł zstąpić Duch Święty. TRZEBA. Duch Święty nie zstąpi na człowieka nieczystego! - więc najpierw musi nastąpić obmycie tych grzechów. Dorosły jak chce się ochrzcić, to są mecyje wielkie! - bo musi właśnie nastąpić obmycie z grzechów. A jakich grzechów? Dorosły z grzechów życia bieżącego i poprzedniego, a niemowlę zaś tylko z życia poprzedniego. Dlatego najlepiej ochrzcić niemowlę; i to jak najszybciej. Dlaczego jak najszybciej? Aby uchronić je w razie śmierci przed powrotem do Szeolu; skąd wszyscy przyszliśmy - jest napisane: "Chrystus bowiem również raz umarł za grzechy, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was do Boga przyprowadzić; zabity wprawdzie na ciele, ale powołany do życia Duchem. W Nim poszedł głosić zbawienie nawet duchom zamkniętym w więzieniu, niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego cierpliwość Boga oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przed wodą. Teraz również zgodnie z tym wzorem ratuje was ona we chrzcie WODA RATUJE WE CHRZCIE nie przez obmycie brudu cielesnego, ale przez zwróconą do Boga prośbę o dobre sumienie, dzięki zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa." Koniec cytatu. Jak czytamy, Bóg Duch zstąpił do dusz nieposłusznych nawet z czasów Noego, dla ich ratowania - do nas zstąpił księże biskupie! Do ludzi opornych i o twardym karku - i jak napisano: "I was, którzy byliście niegdyś obcymi dla Boga i Jego wrogami przez sposób myślenia i wasze złe czyny, teraz znów pojednał w doczesnym Jego ciele przez śmierć, by stawić was wobec jako świętych i nieskalanych, i nienagannych, bylebyście tylko trwali w wierze - ugruntowani i stateczni - a nie chwiejący się w nadziei właściwej dla Ewangelii. Ją to posłyszeliście głoszoną wszelkiemu stworzeniu, które jest pod niebem." Koniec cytatu. Staliśmy się święci, nieskalani, nienaganni!! Ale nic za darmo. Ułożono nam drogę życia - mówi Psalmista: "Dzięki Ci, że mnie stworzyłeś tek cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła. I dobrze znasz moją duszę, nie tajna Ci moja istota, kiedy w ukryciu powstawałem, utkany w głębi ziemi." Koniec cytatu. A dodatkowo poświęceni zostaliśmy jeszcze przed przyjściem na świat! - jest napisane: "Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię." Koniec cytatu. POŚWIĘCIŁEM CIĘ. I przychodzimy na świat z łona matki! - z głębi ziemi. I losy nasze na tej ziemi są już postanowione, a chrzest jest potwierdzeniem, że jesteśmy święci. Ale trzeba przyjąć chrzest!!! Trzeba obmyć się z grzechów życia poprzedniego i prosić o dobre sumienie, to znaczy, aby ten zstępujący Duch Święty doprowadził nas do nieba - do raju - skąd zostaliśmy wyrzuceni. Bez chrztu urodzone niemowlę - urodzony człowiek - nie jest święty. Ale jeszcze raz powiem: Nic za darmo. A w tych dniach słyszymy, że papież Franciszek mówi, że usunięcie tego szczęśliwego człowieka, który wyrwał się z Szeolu, a któremu Bóg postanowił dać szansę dostania się do nieba: matkę, która udaremniła szczęście jakiemuś człowiekowi bycia wolnym od szatana - być może za namową ojca dziecka - papież rozgrzesza. Ciekawe, czy ten człowiek pozbawiony szczęścia ucieczki od szatana, swojej matce, która go usunęła ze swego łona; przebaczy. A czy Bóg łatwo przebaczy podważenie Jego decyzji? To się pycha nazywa. Pycha, to bycie mądrzejszym od Najmądrzejszego. No i jest jeszcze pytanie! Czy ksiądz biskup nie zna tych cytatów? Czy biskup nie zna Pisma Świętego? A może ksiądz biskup świadomie okłamuje ludzi? Jak świadomie ksiądz biskup okłamuje ludzi, to jest napisane: "Człowiek nikczemnym jest i nicponiem, kto chodzi z kłamstwem na ustach. Kłamstwo jest złym nawykiem człowieka i jest ono na ustach ludzi źle wychowanych. Lepszy złodziej niż ten, co stale kłamstwem się posługuje; obaj zaś zgubę odziedziczą w spadku." Koniec cytatu. A papież tym bardziej! - powinien być najwyższej wiary. Bóg coś z tym fantem musi zrobić! Stąd rok 2016, potem 2018; i czterdzieści lat cierpień i udręki. Ale jest jeszcze szansa. Trzeba ludziom powiedzieć prawdę - a więc musimy stać się w pełni wierzącymi - i zwrócić się jako wierzący z prośbą do Boga. Czyżby Ojciec nie wysłuchał swoich dzieci? Ziemski ojciec czy ziemska matka, jak przyjdzie syn w pokorze, zrozumie swoje zło, przyzna się do błędów, zaufa rodzicom i poprosi o chleb - czy otrzyma kamień? Nie! - przytuli go matka czy ojciec do serca; i chleb dostanie. Tak też zrobi nasz Ojciec niebieski. Czasu zostało niewiele. Na resztę pytań ksiądz biskup też odpowiedział całkowicie źle, albo nie precyzyjnie. Było na przykład pytanie o grzech przeciw Duchowi Świętemu. Ksiądz biskup tak trochę z pędzlował to pytanie mówiąc, że grzech przeciw Duchowi Świętemu polega na odmowie nawrócenia. To pytanie wymaga szerszego wyjaśnienia. Mówił ksiądz biskup na 3 Konferencji na Przystanku Jezus, że: Bóg wiedząc o wszystkich naszych zbrodniach, utrąca oskarżenie, odsyła oskarżycieli. Chrystus zostaje oskarżony, bierze na Siebie grzech." BIERZE NA SIEBIE NASZ GRZECH. A ty św. Mateusz mówi: "Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeżeli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym." Koniec cytatu. A św. Marek m,owi tak: "Kto by jednak zbluźnił przecie Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego. Mówili bowiem: Ma ducha nieczystego. Koniec cytatu. Mówił więc ksiądz biskup, że Chrystus bierze na Siebie nasze grzechy, a ty katastrofa! - można nigdy nie otrzymać odpuszczenia tylko za to, że jak ksiądz mówi, człowiek: "wie, co jest dobre, jest przekonany, a nie chce zmienić życia - staje przeciw Duchowi Świętemu." Przecież księże biskupie w dzisiejszych czasach prawie wszyscy są tacy! - ile zdrad jest w małżeństwach, ile kradzieży, ile pobić, ile oszczerstw - a ci wszyscy wiedzą, że to jest zło! - i nie poprawiają się - nie chcą się nawrócić. Więc z tego wynika, że prawie nikomu nie będzie odpuszczone. Czy to możliwe? Tak nie jest. Przeanalizuję teraz te cytaty - najpierw, że: "nigdy nie będą odpuszczone." Nigdy, to nigdy! - i w zasadzie nie ma o czym mówić. Jednak dodano, że: "winien jest grzechu wiecznego." Więc o co chodzi? Nigdy, to w Piśmie Świętym znaczy, że nigdy w tej edycji - a więc na pewno nie przed rokiem 2500, a dopiero po roku 2930. A więc człowiek bluźniący przeciw Duchowi Świętemu otrzyma odpuszczenie po upływie wieków! - a wiek ma 100 lat. Również według Wikipedii "wieczny" znaczy: trwający wieczność, trwający bardzo długo. Co znaczy, że wszyscy ci szczęśliwcy, którzy po śmierci trafią do nieba, do Chrystusa, będą tam na wieki, czyli na czas określony - na tysiąc lat Boskich - a to jest miliard lat ziemskich; aby następnie przejść na zawsze NA ZAWSZE do Niebios Najwyższych; do Boga Ojca. A więc tym już całkiem zawładniętym przez Złego, odpuszczenie nastąpi co najmniej po upływie ponad dziewięciu wieków - 900 lat - bo mamy 2015 rok, a następna "V edycja" dziejów ziemi rozpocznie się w 2930 roku. Czyli w tej edycji nie będą im odpuszczone. A co to są za ludzie, którzy bluźnią przeciw Duchowi Świętemu? To tacy, którzy mają ducha nieczystego. Nie będę to nazwiskami operował, ale są to ludzie, którzy w ogóle nie chcą słuchać o Bogu, którzy reagują nawet agresją na rozmowy o Bogu, których takie rozmowy rozdrażniają, którzy wrogością reagują do ludzi mówiących o Bogu, i ich próbują ośmieszać, którzy głośno krzyczą, że Boga nie ma - Bóg na nich działa jak płachta na byka. Nie dopuszczają w ogóle myśli do siebie, że Bóg może istnieć. Taki przykład: Idzie Procesja Bożego Ciała, a młody człowiek wystawił kolumny w okno i na cały regulator puszczał przeboje - drażniła go widocznie ta Procesja - zły duch protestował, burzył się, bał się o swoje miejsce bycia w tym młodym człowieku. Można też zauważyć, jak niektórzy szczelnie zamykają okna, aby nie usłyszeć idącego Ducha Boga; zły duch w człowieku czuje się zagrożony, bo on Ducha Boga się boi. A niektórzy na czas Procesji wychodzą z domu. Dzieje apostolskie o takich ludziach mówią tak: "Twardego karku i opornych serc i uszu. Wy zawsze sprzeciwiacie się Duchowi Świętemu. Jak ojcowie wasi, tak i wy. Któregoż z proroków nie prześladowali wasi ojcowie? Pozabijali nawet tych, którzy przepowiadali przyjście Sprawiedliwego." Koniec cytatu. Dodam, że nasi ojcowie, to chodzi o nas w poprzednim życiu. Trzeba jeszcze wyjaśnić, kto to są ci źli, którzy mogą w nas zamieszkać? Mogą to nawet być nawet jacyś złośliwi nasi krewni, którzy nie trafili do nieba, a którzy są tacy, jakich znaliśmy za życia - to wyjątek. Z reguły są to zajadli wrogowie Boga znani z życia na naszej ziemi pod wodzą drugiej siły po Chrystusie - szatana. Do innych odpowiedzi w tym komentarzu nie będę się odnosił, bo wiele by trzeba pisać, bo również te inne odpowiedzi księdza biskupa są albo nieścisłe, albo całkowicie złe. Mówi na przykład ksiądz biskup mówiąc o Łazarzu i bogaczu, że Szeol, to takie wyobrażenie biblijne za światów - to ta nowa ewangelizacja? To nie jest wyobrażenie biblijne za światów! - kosze od roku 2010 są już ustawione, a ci z kosza z gigami zepsutymi, to mieszkańcy Szeolu. Ale i o nich Bóg zapewne nie zapomni. Prędzej, czy później, wszyscy kiedyś spotkamy się w Niebiosach Najwyższych u Boga Ojca. Warto i trzeba przemyśleć następujący cytat: "Trzymajcie się mocno Słowa Bożego, abym mógł być dumny w dniu Chrystusa, że nie na próżno biegłem i nie na próżno się trudziłem. Koniec cytatu. Chodzi o trudy życia na naszej ziemi, żebyśmy nie musieli jeszcze raz pielgrzymować przez naszą ziemię. Ksiądz biskup nie dość, że nie trzyma się mocno Słowa Bożego, to jeszcze wprowadza ludzi w błąd.

Ja odpowiem,bo Bóg tak umiłował ludzi,ze posłał swojego syna,aby zbawił świat .Bóg stworzył człowieka, aby go kochał,oddawał chwałę,czcił a wy tego nie robicie i nawet nie wiecie po co tu jesteście na tym świecie..

Gada, gada bez sensu, ciężko go zrozumieć o co mu chodzi. No nie wiem, trzeba tego czy tego zapytać?_ zwykły chłop ble ble ble...

" Co tu jest w końcu prawdziwe...( w waszej wierze)" pyta jakiś innowierca biskupa. A ten zamiast mu odpowiedzieć, że nasza wiara w Jezusa Chrystusa, który za nas umarł jest jedyna i prawdziwa, i że tylko w Jezusie jest zbawienie - ten biskup babuli od rzeczy. Nasza wiara jest prawdziwa, bo po owocach można ją poznać, po rozwoju naszej cywilizacji. Nie ma miłości większej niż Chrystusowa.

Smutno się człowiekowi robi po przeczytaniu pisma świętego, że będąc dobrym człowiekiem, trzeba w wieczności wielbić naszego ojca, boga, zwyrodnialca i psychopatę, stwarzającego cierpienie nawet dla niewinnego syna Jezusa. Przeraża mnie myśl, że w niebie można spotkać boga Biblii, który kazał np. Izraelitom okrutnie mordować i plądrować okoliczne narody w drodze do Ziemi Obiecanej. Ja błędnie myślałem że biblia to natchnione prawdziwe (naprawdę prawdziwe) słowo boże. Jeżeli są to tylko zapiski tego co ludziom się dawniej wydawało i historia jak bóg w czasie zmieniał zdanie, to brak jest sensu wiary. Jaki sens ma Bóg który bawi się z nami w ciuciubabkę. Chce aby w jego imię ludzie się zabijali i kłócili która religia jest właściwa? Ofiary składane z ludzi, cywilizacji Inków, Azteków, Majów, pójdą do piekła bo archeologia odkrywa że Bóg im nic nie powiedział? Ksiądz katolicki naucza że musimy dziękować bogu za np. narodziny dziecka upośledzonego umysłowo lub fizycznie i śmierć takiego niemowlaka w długich cierpieniach. Dobry człowieku, usiądź, zrelaksuj się, razem podziwiajmy i dziękujmy za piękno, dobroć i miłosierdzie tego kto stworzył świat, na przykładzie: kzfaq.info/get/bejne/j7GJqtZmzdqYZIE.html Są miliardy ludzi deklarujących chęć wiecznego uwielbienia właśnie tej siły sprawczej. Czy potrafisz otworzyć się na przykład, że bóg i religia nie rozwiązują wszystkich problemów. Np. matka której rodzi się i umiera zdeformowane niemowlę - Takiej matce może łatwiej się umiera, odrzucając opcję spotkania i uwielbienia przez wieczność boga który jej to zafundował. Prawdziwa ulga w tym przypadku to brak konieczności życia wiecznego! Bardzo szkodliwe jest rozsiewanie wirusa wiary przez czarną zarazę, nakazującego odrzucenie logiki i rozumu na rzecz wiary, uznanie że ciągle masz mieć poczucie winy i uwielbienie cierpienia teraz i na wieczność. Polacy z takim podejściem będą dalej niewolnikami a inni kolonizują Marsa.