Cenne wskazówki. Z części tych zasad już korzystamy i potwierdzam ich skuteczność 😉

Mega przydatny film. Sami się uczyliśmy na własnych, 12 z Waszych 15 popełnione 😉. Miłego dzionka

Mega film. Same przydatne informacje. Pozdrawiam serdecznie 😄

Pierwsza linia brzegowa.... Ah co za ironia. Pierwszy i ostatni raz to zrobiłam. Taaaak wiało od morza, że na dużym tarasie z pięknym widokiem nie posiedzieliśmy za dużo bo się nie dało. Po prostu było zimno. A 3 ulice dalej sprytniejsi turyści wylegiwali się na odsłoniętym od wiatru osiedlu. Więc cena to jedno, ale jak jest Ci zimno od wiatru to też kiepsko 😅

Pozdrawiam serdecznie.👍

Super! Pozdrawiam!

Jesteś najlepszy🙂Jak zawsze konkretnie.

Dobry film z dużą dawką wartościowych informacji. A może Pan zrobić film o tym jak najlepiej wypożyczać samochód? W przypadku jeśli chce się trochę pojeździć po okolicy i nie być zależnym od komunikacji publicznej.

👍👍👍 Super!

Super odcinek, super porady.

mega dzieki za ten film pozdrowionka

11:20 bardzo dobra rada, potwierdzam takie zdarzenia

To jak się jedzie dużo zwiedzać od razu można patrzeć na hotele bez zbędnych wielkich basenów itp. tylko dobry ale tani pokój bez atrakcji hotelowych.

Fajny, przydatny film. Co do różnic w cenach wycieczek - w tym roku byliśmy w Albanii i nasze biuro podróży oferowało różne wycieczki fakultatywne. My znaleźliśmy lokalne biura i za wycieczkę za która nasz organizator chciał 55 albo 60 euro, my zapłaciliśmy 40 euro i mieliśmy nawet trochę bogatszy program. Zrobiliśmy jednak pewien błąd, patrząc tylko na ceny a nie na pełne programy - na jedna wycieczkę pojechaliśmy z naszym biurem, bo cena była chyba o 4 euro niższa niż w lokalnych. Tylko potem okazało się, że my nie mieliśmy w cenie lunchu ani biletów wstępu do obiektów, więc po dokupieniu sobie tego, cena robiła się już wyższa.

uff to jednak aż tak dużo nie traciliśmy z mężem na podróżach, ale fakt kilka razy też udało nam się wpaść w pułapkę droższych wycieczek objazdowych np. po Cyprze bez sprawdzenia opini. Moim zdaniem generalnie kluczowe jest sprawdzanie opini żeby wlasnie chociaz dobrze wydac pieniadze. Dodam jeszcze, że przed każdą podróżą korzystamy z mężem z forum reddit i tam szukamy wielu informacji np. na temat tego w jakich dzielnicach danego miasta się zatrzymać żeby było w miarę cicho, a blisko do atrakcji

9:30 bardzo cenna rada.

Moim zdaniem warto sobie przeliczyć czy karty city pass będą nam się opłacały:) czasami to ma sens dopiero wtedy kiedy zamierzamy zwiedzać wszystkie muzea i kościoły od deski do deski. Mi np taka karta w Barcelonie się nie opłacała, kalkulacja na Wiedeń też nie wskazuję, żeby było to potrzebne. Może to nie jest jakas wielka oszczędność, ale jeśli ktoś jedzie budżetowo to warto sprawdzić

U nas tak właśnie jak mówisz działa karawaning, który też nagrywamy na vlogach. Zmieniamy szybko i łatwo kempingi bo w sumie poza wsadzeniem leżaków i zdjęciem daszka dużo więcej pakowania nie mamy i przenosimy się w inne miejsce. To faktycznie sporo ułatwia. Choć my osobiście uważamy, że używanie Hoteli jest 16ym błędem. W najgorszym razie jak już gdzieś nie dojedziemy kamperem lub przyczepą to bierzemy apartamenty z kuchnią, bo wyżywienie w hotelach zawsze było monotonne i dużo przepłacone, a także nie smakowało każdemu. Własne jedzenie pozwala sporo zaoszczędzić, choć zwykle i tak się gdzieś wybierzemy zasmakować lokalnych specjałów. Tak czy siak fajny film pełen praktycznych uwag.

10:50 też dobra rada, robię podobnie

Dla zasiegu

Doświadczenie najważniejsze. Planujecie jakieś egzotycznie miejsce na nowy rok?

Mam takie pytanie jeżeli chodzi o transport, bo wiadomo że taxi to najdroższa opcja ( kiedyś bez Google Maps to już w ogóle, ponieważ nie jeden taksówkarz widząc turystów to oszukiwał) ale czy próbowaliście kiedykolwiek wynająć auto na miejscu? Bo się zastanawiam właśnie nad takim rozwiązaniem aby nie być w jakimś sensie więźniem transportu publicznego i ich godziny odjazdu itd.

Co do błędu z hotelami to raczej - przynajmniej w Polsce - jestem bezpieczny :) gdyż głównie celuję w kwatery prywatne, akademiki czy internaty ( które w wakacje udają hotele ) ..... Czy recepcja ma dostęp do wszystkich promocji, to nie wiem, ale hotel to firma jak każda inna, i jej celem jest przynieść zysk, więc może ( chociaż nie musi ) być tak że obsługa recepcji ma instrukcje od kierownictwa, żeby "nie widzieć" wszystkich możliwych zniżek ..... Ponieważ - jak pisałem - omijam markowe hotele z all inclusive, więc automatycznie nie popełniam też tego błędu. ... Moje urlopy co do zasady są Poland Tripami ( albo i poza Polską ) więc zmiany noclegu nie da się obejść. np trochę bez sensu byłoby nocować w Białymstoku chcąc zaliczyć piknik Country w Mrągowie, trochę jednak daleko by było :p . Moim rekordem w 2018stym było 13 miejsc z 8 noclegami ( łączna długość trasy 5.500 km ) ... Jedzenie : U mnie są to raczej pierogarnie, żabkowe hot dogi, albo lokale z gyrosem, często też kupuje prowiant w lidlu czy innej biedrze, więc tu też jestem względnie zabezpieczony przed ponadnormatywnymi kosztami .... Co do taksówek to rzadko z nich korzystam, ale jak już muszę to robię 2 rzeczy : jeszcze przed wejściem pytam o przybliżoną cenę, druga taktyka to odpalam sobie aplikację która rysuje mi na mapie google'a trasę którą jadę, i kładę telefon tak, by kierowca mógł to widzieć, wtedy jest mniejsza szansa, że spróbuje pojechać okrężną trasą ..... W miastach trip advisor, Na autostradach najlepsze jedzenie jest tam, gdzie jedzą kierowcy ciężarówek .... Jeśli jest potrzeba skorzystania z internetu już na lotnisku można to zrobić na swojej karcie sim, dodatkowe opłaty nie powinny przebić ceny karty sim na lotnisku, no chyba że jesteśmy w jakimś bardzo egzotycznym miejscu .... Jak planuję trasę podróży, i wiem, że tyle i tyle dni będę w konkretnym kraju, to kupuję walutę w kantorze, który znam i wiem, że mają dobry kurs, a jeśli już niedoszacowałem i brakło mi waluty to albo wpisuję w google "najtańszy kantor" i nazwa miasta, albo szukam kantoru, do którego jest kolejka, miejscowi wiedzą, że "ten" kantor ma dobry kurs, dlatego tam sami stoją w kolejce. przy okazji przestrzegam przed kantorem na dworcu głównym PKP we Wrocławiu, potrafią dać kurs nawet kilkanaście procent gorszy niż powinien być, przy kwotach typu 10,20 euro strata nie jest duża, ale już na 100 euro można sporo stracić ..... w 2015stym robiłem jakieś zakupy zwykłą polską kartą płatniczą w sklepie na borncholmie, 2 dni później bank rozliczył transakcję po średnim kursie w tym przypadku NBP .... Parkingów P+R nie szukam .... bo najpierw trzeba mieć co na nim zaparkować :p ..... Co do zbiorczych biletów to raz się na tym przejechałem w Kołobrzegu, można było kupić bilet na 3 atrakcje w cenie 2ch z nich ( każde było w tej samej cenie ) No niestety, tu wtopiłem :( ..... No zakupy spożywcze, to z automatu szukam czegoś "lidlo-podobnego" jedynie magnesy kupuję w turystycznych miejscach ..... z porównywaniem cen miałem przygodę w Kopenhadze. Ochronie sklepu nie spodobało się, że robię sobie zdjęcia cenówek, niestety trzeba było usunąć zdjęcia cen :( ..... Co do rezerwacji apartamentów w 1. linii brzegowej to robię dokładnie na odwrót. biorę pokój gdzieś w centrum np. takiego Kołobrzegu. wychodzę z założenia, że "od czego jest komunikacja miejska ?" ..... Atrakcje kupuję przez internet na długo przed wyjazdem. Np wycieczkę autokarową Świnoujście - Malmo - Kopenhaga - Świnoujście kupiłem i częściowo zapłaciłem na dobre 2 m-ce przed datą wycieczki. 2 dni wcześniej tylko podszedłem do biura podróży organizującego wycieczkę, i dopłaciłem resztę kasy ....... Bilety lotnicze poza głównym sezonem .... i nie w święta, weekend :) .

4:40 a jeszcze lepiej znaleźć coś na własnego czuja bez „trip adwajzor”, najpiękniejsze są własne odkrycia i nieznane szlaki.

Karpacz jest mistrzem drożyzny. Swoją drogą czekam aż w jakiś sposób będzie można przewieźć hulajnogę elektryczną wtedy będzie można zwiedzić bardzo dużo i szybko ale myślę że to wypali tylko w Polsce.

super rady, jak tak podróżuje od prawie trzech lat, pzdro z Tajlandii i zapraszam też na moj kanal

Mozna prosić o link do aplikacji na wyszukiwania restauracji?

z moją pracą mogę max 2 tygodnie wcześniej planować urlop :)

Hejka

7:50 ooo, konto Revolut to może jest dobry pomysł.

🙃

1:50 czyli booking to jest ogromna machloja systemu który stoi w cieniu samego hotelu, czy uważajcie że to jest normalne iż w samej recepcji nie ma a w „srukingu” jest? Bo to jest tak załatwione aby właściwe bookingu miał „many for nating”, no wiem że nie po angielsku. Każdy kto podnieca się bukingiem oczywiście oszczędza ale ten co „zbiera na tacę” ma kasę bez zajmowania się hotelem. Tak wygląda dzisiaj nowoczesne żerowanie na organizmie bez wysiłku.

Wszystkie błędy wyeliminowane a inflacja i tak zrobi swoje

10:00 oczywiscie male sklepiki maja ceny wyzsze, ty zaoszczedzasz pare PLN i dorabiasz duze korporacje zamiast dac zarobic komus, gdzie dla wlasciciela ten maly sklepik jest jego jedynym zrodlem utrzymania. Pozatym, revoult nie jest jedyny, wystarczy poszukac by znalesc inne konta wielowalutowe.

5:10 restauracja „Piekielna” - nazwa Wam nic nie sugeruje? 😂

Nie chcecie wiedzieć dlaczego Booking ma tańsze oferty. Poszukajcie w jaki sposób przejmują nieruchomości.

Błąd numer jeden. Podróżować bez odpalonej kamerki ;) pozdrawiam

odkrył koło na nowo

Karta revolut fizyczna kosztuje 28zł