Udrożnić sedes można w bardzo łatwy sposób: - bierzemy butelkę PET (np. po wodzie mineralnej, przeważnie pasuje butelka o poj. 1,5 litra), - wlewamy do niej wodę (do połowy wystarczy, aby była ciężka i mniej się przy tej robocie zmęczyć - chodzi o to, aby zrobić, ale się przy tym nie narobić - myśleć trza, ale pusta też może być), - mocno ją zakręcamy a do sedesu wlewamy wodę (do ok. połowy jego objętości). Co robimy dalej? Wkładamy butelkę do sedesu i SZYBKO pompujemy "góra - dół". Butelkę trzymamy za zakrętkę czy jej szyjkę. Jeżeli wody w sedesie ubywa to dolewamy i szybkim ruchem wpychamy butelkę i bardzo szybko ją wyjmujemy (najpierw powstaje ciśnienie a przy szybkim wyjmowaniu butelki podciśnienie i tak na przemian, pamiętając, aby kibel cały czas był wypełniony do połowy wodą - więcej nie, bo może się wylewać). Po pewnym czasie (zazwyczaj bardzo krótkim, chyba że ktoś nasrał nie wiem ile) usłyszymy jak wszystko zlatuje do pionu i sedes przetkany... DO ROBOTY I NIE ZAWRACAĆ DUPY HYDRAULIKOWI W TAK PROSTEJ SPRAWIE! Na przyszłość żreć i srać mniej i pamiętać, że kibel to nie podręczny kosz na śmieci! Przekazujcie dalej, aby rzemiosło nie zanikło, bo już kurcze szewca ze świeczką szukać a zreperować pończochy... o Panie! Niech ino nie będzie co najmniej 10 łapek pod tą instrukcją obsługi sedesa to jak sedesa kocham, pozatykam Wam wszystkie sedesy!!! 😂

Kupiłam w internecie i zwróciłam. Wielkie G... Nieszczelny, zupełnie nie trzymał wpompowanego powietrza

Mam takie cudo, ale częściowo wadliwe, bo powietrze ucieka przez wylot, gdzie zakłada się dysze gumowe. Sam zbiornik jest szczelny, bo gdy się zatka wylot, to można dobić powietrza, ale zakładam, że brakuje w środku jakiejś uszczelki lub innego elementu, a nie znalazłem nigdzie zdjęć rozkręconego urządzenia. Kupiłem to ze zwrotu jako sprawne, ale jak widać, nie było. Jak nie znajdę odpowiedzi, to albo to zutylizuje, albo zrobię mini pompkę ręczna do pompowania piłek, czy opon w rowerkach dzieciaków. Plastik to jest, więc można mieć zawsze pod ręką, bo lekkie. Byłbym jednak wdzięczny za jakiś szczegółowy film z odnośnikiem do niego, abym mógł zobaczyć, czego u mnie może brakować.

Wow bardzo dobry strzał👍

Pracowałem kiedyś w hotelu jako techniczny , przy 150 pokojach nie ma lepszego sprzętu polecam .

Akurat udrożnienie umywalki jest dość proste, bo mamy łatwy dostęp do syfonu od spodu. Rozkręcamy syfon i po problemie. Gorzej z WC czy wanną. Tu są problemy.

sensowna ocena tak wogole ⚒️✌️

Boje się ze zamiast odetkać popcha wlosy głebiej i nie sięgnie już wtedy nawet żmijką, może tak być ?

Miałem kiedyś spływ wody z pralki do wanny, zmieniłem to i podłączyłem pod umywalkę. Okazało się że rura żeliwna od umywalki jest trochę zapchana i gdy robię pranie woda ucieka wszelkimi możliwymi drogami. Hektolitry wrzątku z octem i solą pomogły połowicznie. Ten pistolet na pewno by nie pomógł xD

Ja tez mam przepychacz, ale taki za 6 zl, taki reczny, czasza z gumy na plastikowym kiljku, tez dziala :) . Choc ten z pomka to ma pewnie wieksza moc przepychania :) :)

Musze to mieć, mieszkam w bloku i mnie szlak jasny trafia z częstym zapychaniem odpływów. Mimo czyszczenia z włosów nadal są problemy ze spływaniem wody.

Cześć bardzo przydatny ten sprzęt

Tylko jak już jest głębiej zapchana rura to już na pewno to urządzenie nie przepcha😕

Na lekki zator pewnie ok , ale przy zawalonej żeliwnej rurze to chyba by nic nie pomogło

ostatnio miałem okazję oglądać gdzieś podobne urządzenie Milwaukee... i jeśli to jest za 3 dychy to tamto było za ok 3000 tys no tyle że tamto było na aku chilbym oba wypróbować... Pozdro Paweł Pozdrawiam serdecznie