Slnka leci pamiętam z dzieciństwa pomagałam dla babci wałkiem ciasto wybijać

To wspaniałe życzenia i piękny gest z pana strony Panie Januszu. Właśnie wysłuchałem i obejrzałem tą piękną publikacją - i tak przyszło mi na myśl, że przy takim wspaniałym utworze przy takiej muzyce oraz takim głosie i treści śpiewu piosenki, to naprawdę rześko idzie robota, i pięknie, przy słodko czwartkowych wypiekach i smażeniu :-) Cóż... Ze słodkości miałem wczoraj do zjedzenia wafelka co też i uczyniłem... A dzisiaj, właśnie obejrzenie i wysłuchanie tej wspaniałej publikacji, akurat sprawiło, że pod jej wpływem w niejako magiczny sposób przeniosłem się wspomnieniami hen hen z dawnych lat... I to jest ważne, bo właśnie dzięki temu co zobaczyłem na tym wideo a więc wspaniałe faworki pięknie zagniecione na stolnicy pokrytej obrusem no i oczywiście na wspaniałej gorącej patelni, a następnie pięknie ułożone na talerzach i pięknie udekorowane cukrem pudrem no po prostu sprawiły że intencja pańskich życzeń spełniła się w moich nozdrzach i mentalności sensualnej wyobraźni odkrywające i na nowo moich wspomnień czar - gdy przy takiej pracy brałem udział w domu właśnie tuż przed tłustym czwartkiem żeby już w czwartek było wszystko gotowe... Więc ten wspaniały zapach tłuszczu i cukru i tej wspaniałej mąki no i smak oczywiście tych chruścików delikatnych takich które jeszcze przecież przewijałm tak właśnie w te wstążeczki żeby bardzo ładnie wyglądały oraz smakowały delikatnie i słodziutko... Pozdrowienia dla pana oraz wszystkich Pana domowników, którzy wspólnie i ochoczo - jak widać - tworzyli te słodkie smakowitości, które widać... 🍰🍒🤗👍😊🌴😎✔️

@@SlawomirOlczak bardzo dziękuję za tak miły opis i życzenia. Wzajemnie pozdrawiam.

i smaczne

a więc gramy

Dziękuję

miło

dzięki

@@januszlaskowski1974 piosenka Prawdziwa i przepiękna Dziękuję panie Januszu słucham często jest przepiękna Pozdrawiam

wzajemnie