Proszę zrób odcinek o tym, że dzieci chcą się czuć równe, bo mój przypadek jest taki: ja chcę uczciwości. Po prostu, jeśli rodzic mówi do Ciebie zamknij buzię, a ty tak do niego powiesz dostajesz kare. Czyli każdy już ma w głowie: Rodzice mnie kontrolują, mogą być dla mnie nie mili, ale ja dla nich nie, nie jest to uczciwe, a przecież rodzice uczą uczciwości, i ja mam takie WTF czemu tak jest? ,,Mów/traktuj do innych tak jak chcesz aby mówili/traktowali Ciebie". Rodzice też to powtarzają, ale to nie ma sensu! Ty potrafisz wszystko dobrze wytłumaczyć, chyba masz syna, i mu zazdroszczę!

Zrób film o aplikacjach kontrolującech dziecko na tel. I wytłumacz jak to działa na jego psychikę

Hej, na wstępie filmiku mówisz, że łatwiej wychować silnie psychicznie dzieci niż później leczyć złamanych dorosłych. Na czym opierasz to stwierdzenie???? Skąd to założenie?>

@@meritummeritus5247 trochę głupie pytanie, bo nawet ja bym mogła wytłumaczyć, ale rozumiem ciekawość, po co ja piszę ten kom XD

@@lilakazaniecka2948 bez kituuuy

Nie ty jedyna. Ja to oglądam na zasadzie "ciekawe jak dużo błędów popełnili moi rodzice w moim wychowaniu" 🤔😂

Aha. Ja 9 :D

@@truskawka2400 on to Gabriel, a nie Gabriela ;-;

Aha 😏

@@truskawka2400 to co polecam to nie patrzenia na to w ten sposób. Twoi rodzice z całą pewnością zrobili wszystko co potrafili, żebyś była szczęśliwa, to, że w wielu miejscach popełnili błąd nie skreśla ich intencji. Wiek nastoletni, w który wchodzisz(z kontekstu rozumiem, że masz 12lat) jest czasem, w którym będą zachodziły ogromne zmiany w twoim ciele oraz psychice i często możesz się w tym gubić. Jeśli poczujesz się niezadowolona z życia, a cały czas koncentrujesz się na błędach rodziców, to będziesz ich obwiniać za stan emocjonalny, który przeżywasz. Po pierwsze będziesz wchodzić w rolę ofiary, po drugie będziesz odsuwać odpowiedzialność za swoje życie i sprawczość na swoich rodziców. W krótkim terminie prowadzi to do ulgi psychicznej, ale w długim może powodować poczucie braku sensu w życiu, stany depresyjne, niechęć, czy nawet nienawiść do rodziców. Życie jest trudne i wychowanie dziecka bez błędów jest po prostu niemożliwe, świadomość może pozwolić na zmniejszenie ilości tych błędów, ale nie da się ich wyeliminować, bo jesteśmy tylko ludźmi : ) Wkraczacie we wspaniały okres w waszym życiu, serce się raduje, gdy widzę, że tak młode osoby interesują się takimi ważnymi tematami : )

KOPYTKA NIE SĄ DOBRE

SĄ PYSZNE

@@viollett303 a to racja :D

Heh

Wystarczy napisać to jeden raz ;)

@@kopytka-sa-dobre5800 dobra tam XD

Ooo ja mam cudowny przykład do tego Kiedy mój tata się spieszy na coś do pracy to oczywiście to jest najważniejsze, nic innego się nie liczy A jak ja chcę zdążyć na konie i chcę wyjść o 15:00 to mój tata się jeszcze ociąga ; - ; A jak ja mu coś powiem na to to nigdy nie mogę a jak ja się spóźnię o minutę (nawet nie z mojej winy) to od razu opiepsz i groźby że nie pojadę na konie za tydzień

@@DiamentowaSzklanka 🙁😔

No to dla odmiany ja mam tak że jak tylko wejdę do swojego pokoju (mam 13lat) to rodzice mnie wołają średnio co 2 min tylko po to żebym np podał im szklankę która jest 3 metry od nich ( a ja muszę iść na drógiebpuętro w domu) i potem mówię że ja nic sam nie zaczynam robić jak się nie da bo oni muszę tam łazić i nie mogę się za nic wsiąść. A potem dostaje opierdol że oni to robili żeczy z własnej woli i nie trzeba było im kazać i bla bla bla

XD

Ale tak naprawdę to od rodziców zależy, jakie będzie dziecko (tak jak i od środowiska i osób otaczających je). Dziecko jakie będize wychowane, takie będzie i raczej trudno tak o bez niczyjej pomocy się zmienić

Tak, pierwsza :D

@@praktycznerodzicielstwo7244 ooo :D

@@praktycznerodzicielstwo7244 I jeszcze sprawa. Proszę zrób odcinek o tym, że dzieci chcą się czuć równe, bo mój przypadek jest taki: ja chcę uczciwości. Po prostu, jeśli rodzic mówi do Ciebie zamknij buzię, a ty tak do niego powiesz dostajesz kare. Czyli każdy już ma w głowie: Rodzice mnie kontrolują, mogą być dla mnie nie mili, ale ja dla nich nie, nie jest to uczciwe, a przecież rodzice uczą uczciwości, i ja mam takie WTF czemu tak jest? ,,Mów/traktuj do innych tak jak chcesz aby mówili/traktowali Ciebie". Rodzice też to powtarzają, ale to nie ma sensu! Ty potrafisz wszystko dobrze wytłumaczyć, chyba masz syna, i mu zazdroszczę!

@@viollett303 Poczekaj do 18-ki, bo to może być skrzywienie w twoim punkcie patrzenia spowodowane tym, że jesteś nastolatką. I mówię tu z perspektywy osoby, która również nią jest

@@lenas1791 a ja jestem już dawno temu za 18 i dalej tak mnie traktują xD

Tłumaczenie. Uswiadamianie jak by to było gdyby inni tez sie tak zachowywali... do czego takie zachowanie moze doprowadzić.

Brak ograniczeń to dla dziecka żadna wolność tylko potworna życiowa samotność.