Myślę że ten cykl, mógłby być rozszerzony o jeszcze kobiecą stronę, bo często same kobiety nie rozumieją mężczyzn, bo też ona nie rozumieją jak się zachować lub skąd taka, a nie inna reakcja. W efekcie wychodzi, że w tym samym momencie gafę popełniają obydwie strony.

Ja chciałbym zobaczyć materiał na temat przemocy. Jak się zachowywać w pobliżu osób agresywnych, nietrzeźwych itd ? Jak odpowiadać na zaczepki słowne?

Ile razy spotkało mnie, że w mieszanym towarzystwie wyciągnęłam dłoń do dołączającego do nas kolegi i zostałam zignorowana zupełnie, a on ściskał dłonie innych chłopaków. Koszmar! Raz pokusiłam się o zwrócenie takiemu delikwentowi uwagi, to jeszcze mnie upominał, że to nieeleganckie!

Bardzo dobry materiał :) Kilka moich przemyśleń: 1.Sprawa całowania w rękę może być w dzisiejszych czasach o tyle problematyczna, że wiele kobiet, zwłaszcza młodych, często nie jest przyzwyczajonych do tego gestu i panowie mogą się zwyczajnie nie doczekać na dłoń uniesioną grzbietem do góry na powitanie. Nie musi to znaczyć, że dziewczyna nie docenia czegoś takiego - po prostu nie przywykła do takiego sposobu witania się. Mi osobiście uniesiona wierzchem do góry dłoń kobieca kojarzy się z postawą pewnej wyniosłości. Zachęcałabym jednak panów do inicjatywy na tym polu, lecz tak jak zostało powiedziane - nic na siłę. Ostatnio jeden z moich znajomych tak pocałował mnie w rękę - sam to zainicjował, choć dłoń wyciągnęłam do uścisku. Najpierw lekko uścisnął, a potem delikatnie odwrócił moją dłoń do pocałunku, bez żadnego przepychania się. Przyznam, że byłam równie zaskoczona, co zachwycona :) Zatem warto próbować, panowie! 2. Sprawa wręczania kwiatów - to bardzo ładny gest, jednak faktycznie noszenie podarunku przez cały wieczór jest kłopotliwe, zarówno z powodu wygody, jak i więdnięcia kwiatów. Najlepszym rozwiązaniem wydaje mi się być dawanie kwiatów, kiedy mężczyzna ma odebrać swoją towarzyszkę z jej domu przed wspólnym wyjściem np. do teatru, kina, restauracji itp. Wtedy daje kwiaty od razu, dama może je spokojnie wstawić do wody i wyjść bez żadnego obciążenia.

Aktualne dla mnie - 10 największych nietaktów wobec ciężarnych. Prooooooszę. Bo jak jeszcze komuś zachce się macać mnie po brzuchu to będę zmuszona zachować się tak, jak damie w żaden sposób nie przystoi.

Polecam białe litery z czarną obwódką widocznie praktycznie na każdym tle.

Świetny materiał. Zawsze miałem problem z przepuszczaniem kobiet w drzwiach, kiedy te otwierają się na zewnątrz. Różnych metod próbowałem, ale zawsze czułem się dziwnie i byłem pewny, że coś robię nie tak. Bardzo fajnie wyjasniłeś te kwestię. Pozdrawiam wszystkich gentlemanów.

to ignorowanie kobiet przy uścisku dłoni to najgorsze co moze być

Taaak! To jest taki dobry filmik! Nie lubię tego całego sawułarwiwru i chyba między innymi dlatego, że niektórzy mężczyźni zamiast ułatwiać mi życie, utrudniali je i żenowali mnie w różnych sytuacjach, ponieważ rozumieli zasady dobrego wychowania jako sztywne reguły. Chyba jednak po tym filmiku przekonam się do tych zasad, tylko niech je ludzie stosują, myśląc i będąc grzecznymi, nie "bo tak ma być". "Mówi się, że mężczyzna nie powinien nigdy uderzyć kobiety, moim zdaniem natomiast..." już się bałam, że padną słowa: "czasami może". XD

bardzo dobry materiał. myślę, że takich rzeczy powinni uczyć w domu, szkole, telewizji...

Jenyy ale fajny kanał! :) To strasznie miłe że panowie to w ogóle oglądają i że chcą nabyć taką wiedzę! Pozdrawiam autora :)

Z ta dłonią to z mojego kobiecego punktu widzenia różnie bywa. Teraz kobiety nie są przyzwyczajone do podawania dłoni jak do pocałunku i wręcz boją się, że ktoś odebrałby to za dziwne, co nie znaczy, że tego nie lubią. Pamiętam jak składał mi urodzinowe życzenia ponad 20 lat starszy mężczyzna, ale którego jednak naprawdę lubiłam i w momencie gdy podałam mu dłoń do uścisku on obrócił ją i pocałował mnie w dłoń, a ja wracałam z jego gabinetu z uśmiechem jak na budyniu :) Pamiętam też jak w okresie świąt składał nam życzenia pewien mężczyzna wysoki rangą i pocałował w dłoń mnie i koleżankę z pokoju (chociaż wystawiałyśmy je do uściśnięcia) i było nam bardzo miło, a gdy koleżanka, której chwilo nie było w pokoju po powrocie jak o tym usłyszała to była zazdrosna. Nawet pamiętam jak się śmiałyśmy, bo powiedziałyśmy, że prosił by i jej przekazać życzenia i odpowiedziała "Nie chcę życzeń! Chcę by pocałował mnie w dłoń!" :) Co zaś się tyczy kwiatów najlepiej podarować je kobiecie z którą jest się umówionym na wspólne wyjście i mężczyzna wówczas umówił się, że przyjdzie odebrać partnerkę, wówczas kwiaty są wstawiane do wazonu i nie tylko jest to miło odbierane, ale także nie trzeba ich nosić przez cały wieczór / dzień. Pamiętam też jak raz chłopak kupił mi różę w chwili, gdy mieliśmy się rozstać po wspólnie spędzonym dniu :)

oglądałem Cie z 2 lata temu i bardzo sie rozwinales, tak trzymaj

Jak zwykle świetny i dający do myślenia materiał. Dziękuję za ten kawał dobrej roboty 🙂

Fajny filmik. Zawsze się zastanawiałam, dlaczego irytują mnie niektóre zachowania mężczyzn i teraz wiem, że były one nieodpowiednie, np. pan, który przynosi mi na randkę wielki bukiet kwiatów, niewygodnie mi było jak nie wiem co, ale musiałam to nosić na spacerze, by mu nie zrobić przykrości. Druga sprawa - płacenie za mnie na randce mimo mojego sprzeciwu i trzecia, najbardziej wkurzająca - podawanie ręki tylko mężczyznom w mojej obecności, w takim momencie czuję się okropnie. Jeszcze drzwi i przepuszczanie mnie przodem, wolałabym, aby mężczyzna wychodził pierwszy z kawiarni czy koncertu czy kina i torował mi drogę, a nie idzie za mną jak sierota. Dzięki za filmik.

W końcu wyjaśniła się sprawa z drzwiami. Dzieki !! xd

Czasem bywa ze ktoś komplementuje kobietę która jest z innym facetem, wtedy on się denerwuje i na sile próbuje pokazać ze ona jest z nim. Osoba która ją komplementuje dobrze o tym wie a jedynie podkreśla coś o czym jej facet powinien już wiedzieć. Nie warto się złościć a jedynie uśmiechnąć bo ten komplement jest pośrednio do nas - jeśli ona wyglada dobrze to znaczy że dobrze wybraliśmy i jesteśmy szczęściarzami.

Jeej, jak miło jest znaleźć w końcu sensowny materiał na ten temat na youtubie. Obecnie jest wysyp pseudo coachów od dobrych manier i relacji damsko-męskich, więc na początku podchodziłam do tego odcinka z dystansem. Na szczęście spotkało mnie pozytywne zaskoczenie. Pozdrawiam :)

Materiał świetny ale w kwestii montażu to muszę się przyczepić do napisów są mało czytelne następnym razem proszę używać czcionki z literami które mają czarne wypełnienie a białe krawędzie :)

Z całowaniem w rękę jest jeszcze spoko jak facet jest niski. Jasne, spotkałem się z 3 przypadkami całowania w rękę i wszystkie 3 kobiety uznały całującego za pajaca, nawet jeśli nie powiedziały mu tego wprost, ale hitem był chłopak sporo wyższy, który podniósł kobiecie rękę tak, że wyglądało to bardziej jak zachęta do piruetu.

Przepraszam, że nie na temat ale świetnie dobrany garnitur

A ja myślę, że nastąpił kompletny upadek obyczajów.

3:00 łamie jej dłoń po czym dokonuje przemieszczenia kości :)

O matko, 7 gafa jest chyba najbardziej wkurzająca... Nie chodzi nawet o pierwszeństwo w witaniu się z innymi mężczyznami, ale wielokrotnie byłam w sytuacji gdy odległy znajomy mojego chłopaka nawet się moją stronę nie popatrzył! Nie było żadnego nawet suchego "cześć", a o przedstawieniu się to już nawet nie wspomnę... To jest naprawdę fatalne chłopaki, wtedy czuje się jak nic nieznacząca ozdoba dla mojego chłopaka XD

A co z przedstawianiem swoich znajomych innym swoim znajomym którzy się nie znają. Bylem nie raz w takiej sytuacji, idę z dwoma kolegami, podchodzi do nas dziewczyna, ja ją kojarzę tylko w facebooka, nie jest moją znajomą, oni znają ją dobrze i od razu przechodzą do rozmowy, a ja mam co, siedzieć cicho, czy wcinać się i przedstawiać dziewczynie? Ostatecznie siedziałem cicho i po chwili sobie poszła, wtedy zostałem zauważony że "ładna nie?".

Nie znoszę jak mężczyźni używają wulgaryzmów przy mnie. Chociaż jak kobiety to robią, to też mi przeszkadza.

1:50 w USA jest tak że kelner w restauracji na koniec pyta czy rachunek będzie wspólny czy oddzielny ;-)

Kolejny świetny materiał panie Łukaszu, można uniknąć wielu błędów ! :)

Proszę o rozważenie pomysłu na odcinek - jaką czapkę założyć do płaszcza/kurtki/marynarki. Myślę że temat na czasie :)

Panie Łukaszu, rewelacyjnie Pan występuje przed kamerą, miło się ogląda i dziękuję za merytoryke!

Brawo dla Pana. Więcej takich programów, mniej przemocy 👍

Proszę, myślałem że znam wszystkie zasady bycia gentlemanem w życiu codziennym, ale okazuje się, że z drzwiami nie wszystko robiłem jak należy. Kiedy się otwierały na zewnątrz starałem się je przytrzymać otwarte, ale nie przekraczając progu przed parterką. Postaram się zmienić ten nawyk - dzięki.

Jak zwykle swietny i bardzo merytoryczny materiał, ciekawa scenka na końcu, takie mrugnięcie okiem do widza! Wspaniale!

3:01 > *dźwięk skręcenia*

Jej, bardzo mi się podoba ten film. Jest nie tylko bardzo bogaty w merytoryczne wartości, to jeszcze dobrze wyglada. Porównując do dawniejszych materiałów Czasu Gentlemanów widzę znaczną poprawę w montażu i kadrowaniu. Tak trzymać! Naprawdę świetna robota

Ciekawy materiał i przyjemne żartobliwe wstawki :)

doceniam twoją pracę i rady, dzięki temu mogę zweryfikować plotki gdzieś zasłyszane od faktycznego stanu rzeczy

Zachowanie balansu. Na przykładzie kawiarni i restauracji. Choć może to też dotyczyć miejsc rozrywki. Kiedy otrzymujemy posiłek nie wskazane jest skupiać się głównie na posiłku. W dobrym guście jest podejmowanie krótkich rozmów i komentarzy aby zabawić partnerkę swoją obecnością. Z drugiej strony ciągłe zagadywanie partnerki też jest w złym guście, ponieważ to co zamówiono zaczyna stygnąć, a partnerka zaczyna się męczyć naszym towarzystwem. Dlatego nie należy podejmować długich tematów. Chyba, że jest wystarczająco zajmujący dla obu stron, że posiłek nie przeszkadza w prowadzeniu rozmowy. Gdy jedna osoba mówi, druga może w tym czasie konsumować zamówienie jednocześnie z uwagą przysłuchując się rozmówcy i na odwrót. Ważne jest aby jedna osoba nie zagadywała drugiej.

Świetny kanał :D bardzo mi się podoba myśl przewodnia, mianowicie, trzeba myśleć ;)

Bardzo fajny filmik i bardzo przydatny! Porusza najczęstsze możliwe błędy popełniane przez gentlemanów!

to że mężczyźni w mieszanym gronie witają się tylko z mężczyznami podając im rękę a kobiety traktując jakby ich nie było jest nagminne. W sumie chyba nigdy się nie spotkałam (w szkole, na uczelni czy teraz w pracy), żeby postępowano inaczej.

Witam, dawno nie było tak ciekawego odcinka, byle tak dalej,pozdrawiam

Dziękuję za ten film! Chyba zaraz pójdę powiedzieć mężowi, że jego naleganie na otwieranie drzwi jest nieraz uciążliwe :) Pozdrawiam serdecznie!

Z otwieraniem drzwi to zawsze myślałem że wykonuje się tą czynność po to aby mężczyzna upewnił się że nie ma niebezpieczeństwa na zewnątrz lub wewnątrz. Otwieranie dla samego otwierania to przerost formy nad treścią. Dlatego tak jak pokazałeś, wyjście za próg, to udowodnienie że wszystko jest w porządku, tak samo jak otwieranie kobiecie (lub starszemu) drzwi samochodu, takie zachowanie mówi że na zewnątrz jest bezpiecznie.

Nietaktem jest nadużywanie przywitania „witam”, dużo osób nie zna prawdziwego znaczenia tego słowa i mogą nieświadomie kogoś urazić. Prosiłabym o wspomnienie o tym w następnym filmiku.

Z tym witaniem się w szerszym gronie, po kolei, zakładając że wyciągamy rękę do mężczyzn sami, a do kobiety nie wyciągniemy - czy kobieta nie poczuje się wtedy, hm, odrzucona, lekceważona, pominięta? Myślę że dużo kobiet nie wie, że one decydują, podobnie z przejściem przez drzwi otwierane od siebie, dziwne spojrzenia nie tylko zainteresowanej, ale i osób trzecich. Pozdrawiam

3:37 - Inaczej mówiąc: taka postawa zaczyna "leżeć" kiedy to ta osoba musi podjąć decyzję a sytuacja wymaga, aby ją podjąć TU I TERAZ nie mając możliwości aby ją z kimś skonsultować.

Świetny film ale czarne napisy giną na tle pańskiego garnituru i czasami nie można się odczytać. Pozdrawiam.

Dziękuję za wspaniały odcinek

Gentelmen to facet z empatią a dama to kobieta z empatią i szacunkiem do drugiego człowieka, niezależnie od płci. Jak ktoś tego nie czuje pozostaje styl wyuczony. Lepsze to niż nic.

Jak zwykle świetny materiał! :)

Co kraj to obyczaj. Nie wszędzie obowiązują takie same zwyczaje.Kiedy zacząłem kilkanaście lat temu życie w innym kraju, poznałem nowych przyjaciół z różnych kręgów kulturowych, to uderzyło mnie ich podejście do kobiet. Po prostu faceci byli szybsi biegnąc do drzwi od knajpy, czyli pierwsza z dziewczyn dostawała drzwiami w twarz czasem. Opłaca się pozostać polskim dżentelmenem... Zostałem wyśmiany i zwyzywany od wieśniaków przez chłopaków za przepuszczenie i przytrzymanie drzwi do baru. Skończyło się na tym że chłopaki siedzieli osobno, a ja od dziewczyn usłyszałem że pierwszy raz w życiu poczuły się jak księżniczki, czy wszyscy polacy to rycerze i czy mam wolnych kumpli-polaków. Nie udawajcie obcokrajowców bo polska kultura imponuje zagrabanicą

Ja tak często mam, że jak podchodzę do towarzystwa mieszanego, to z facetami się witam podając rękę i później wygląda to jakbym miał na dziewczyny olewkę. Sytuacja z tym witaniem jest jednak kłopotliwa.

Łukaszu, świetny kanał! Dziękuję za cenną wiedzę, którą przekazujesz.

Dobrze powiedziane jest.

Jeśli chodzi o rachunki w restauracji, według savoir vivre'u zawsze płaci osoba, która zaprasza i moim zdaniem nie powinno się tej zasady naginać ze względu na płeć. Jest też zasada, że rachunków się nie dzieli czyli propozycja zapłaty za siebie także jest niekulturalna. Jeśli zostaliśmy wyraźnie zaproszeni to dajemy osobie, która nas zaprosiła zapłacić rachunek, a odwdzięczyć możemy się zaproszeniem na kolejne spotkanie, za które oczywiście w domyśle to my płacimy. Zazwyczaj sytuacja robi się niezręczna kiedy jedna ze stron nie zna tych zasad, a najgorzej jest chyba kiedy nie zna ich osoba, która nas zaprosiła i oczekuje na koniec, że wyciągniemy portfel i zapłacimy za siebie, a kiedy nie sięgniemy do kieszeni i czekamy grzecznie, aż zapłaci czuje się wykorzystana :)

Zgadzam się ze wszystkimi przedstawionymi radami, zastanawiam się tylko gdzie takiego mężczyznę można spotkać... 🤔

Warto też powiedzieć,ze człowiek kulturalny, a zwłaszcza usiłujący udawać dżentelmena mówiąc coś nie macha rękami udając wiatrak. Jeśli chodzi o otwieranie drzwi warto wspomnieć o tym kiedy mężczyzna wchodzi pierwszy.

Trzeba pamiętać że dżentelmen to ma być mężczyzna a nie jakaś pipa w rurach czy za ciasnej marynarce. Jeśli chodzi o utratę kontroli nad emocjami to racja trzeba się opanować ale jeśli chodzi o obronę kobiety i jej chonoru to nie widzę powodu żeby udawać że nic się nie stało. Kobieta musi czuć się bezpiecznie i dać jakiemuś cwaniakowi po mordzie przy kobiecie jeśli na to zasłużył nie u mniejsza w byciu dżentelmenem.

Mnie śmieszy karykatura savoir-vivru w windzie. Zdarza się, że wsiadamy do windy z żoną jako pierwsi, następnie winda zatrzymuje się kilka razy na następnych piętrach, w efekcie jest pełna (my jesteśmy na samym końcu). I stoją tacy dżenteljanusze zasłaniając drzwi, żeby kobietę z tyłu przepuścić. Widać, że jeśli o kulturalne gesty chodzi to słyszą, że gdzieś dzwoni, ale nie wiedzą w którym kościele. ;)

Świetny materiał, a co do witania się w większym gronie odnoszę wrażenie, być może tylko ja, że podanie dłoni tylko mężczyznom a z kobietami przywitanie się słownie może być przez nie źle odebrane. Wydaje mi się, że niewiele kobiet wie, iż to one decydują o sposobie przywitania. I jeszcze pytanie, czy ta sama zasada dotyczy żegnania się?

Super kanał, życzę powodzenia w dalszym rozwoju :)

bardzo dobre rady, ja od dawna dziewczyny traktuje na równi, tak jak chłopaków nie całuje w ręke tak i ich, ich mniejsza sila fizyczna nie ma znaczenia bo i tak nie przypiedrolisz bo wszedzie policyjne kamery i konfidenci oraz biali rycerze co to w ogień wskoczą za najgorszą raszplą ( jest w końcu niedobór kobiet) a jak dziewczyna uparta to i sama pojdzie i juz jej uwierza... nawet jesli by to nie prawda byla

wszystko pięknie, ładnie, tylko gdzie te damy????

Kawałek o traceniu kontroli nad sobą, byciu męskim, macho etc bardzo mi się podobał. Zawsze mi się bardzo nie podobało kiedy chłopak mnie zostawiał żeby komuś przywalić, żeby mi pokazac, że jest "ważny" i nikt mu nie podskoczy.... Był wtedy zwykle na straconej pozycji.

...znajdź mi najpierw damę.

a powiedz mi jak to się robi jak w firmie pikacz na kartę mam z lewej strony, drzwi otwierają się na prawo do wewnątrz. Żeby je otworzyć najpierw trzeba piknąć. Czy mam biegać najpierw w lewo piknąć, a potem na prawo by otworzyć czy tylko piknąć i niech se dama otwiera, albo może niech dama pika a ja otwieram?

Kliknąłem odruchowo bo po czcionce myślałem, że to coś o Gothicu... i tak się nie zawiodłem. Fajny kanał :).

Brak wsparcia w trudnych chwilach dla kobiety faceci często odsuwają się gdy kobieta ma ciężką sytuacje i nie próbują zrozumieć. Co oddala i bardzo boli. Bym dopisała jeszcze to do listy błędów.

Każdy Twój odcinek utwierdza mnie w przekonaniu, ze mój mąż jest prawdziwym dżentelmenem😊nie raz oglądaliśmy wspolnie szukając potwierdzenia!dzięki😊 ps.szkoda że w DDTVN lub Pytanie na śniadanie nie masz swego kącika.Szerszej publiczności mądre rady by się przydały!

Dobre spostrzeżenia zacnego sympatycznego Pana Kielbana.Wielki szacuneczek.Ciekawostka.Staram się tego prze strzegać.Dlatego jestem bardziej akceptowany przez starszych ludzi jak u młodych.Trochę dziwne.Pozdrawiam serdecznie.

Bardziej imponuje kobietom jak bekam przy nich niz jak otwieram drzwi. Dziekuje. pozdrawiam

Jeden z niewielu kanałów, których kontent przydaje się w życiu

Jak zawsze mądre!

Szanuję za kanał, bardzo fajny pomysł Tylko ten zwyczaj że kobieta decyduje o tym sposobie witania może być kłopotliwe w towarzystwie dlatego ja nie mam problemu jak mężczyzna, który dołączy do grupy pierwszy wyciąga rękę, najpierw wita się z kobietami później z mężczyznami. Bardzo komfortowa opcja. Wita się ten kto dołącza do grupy

Fajny kanał który nie ma praktyki w życiu realnym. Teraz mało kiedy mam okazje poznać prawdziwą „damę”. Jeżeli ktoś się kreuje na kogoś z czasem wychodzi prawda.

To kobieta decyduje o przywitaniu podnosząc rękę do pocałowania... A jeżeli ja sobie nie życzę całować jej ręki, bo dla mnie po pierwsze to anachroniczny zwyczaj, a po drugie jestem przymuszany do tego zachowania przez dużo ode mnie starszą kobietę i budzi to we mnie odrazę? Chcąc nie chcąc by nie urazić robię to wbrew sobie.

niestety w wielu czesciach polski ignorowanie kobiet przy przywitaniu jest zawsze spotykane przy mieszanych grupach. ZAWSZE. faceci się witają sami ze sobą, a kobiety olewają. nigdy nie spotkałam się z przypadkiem, żeby facet przywitał się również z kobietami, chyba, że z pojedynczymi, jak one mu powiedziały cześć. zawsze się wtedy czułam, jakbym żyła w jakimś muzułmańskim kraju, jakby kobiety nie były mile widziane, tylko zbędnym balastem

Dzięki!!

7:19 jeszcze szerzej: nikt nikogo nie może uderzyć. Równouprawnienie to równouprawnienie :)

Garść dobrze podanych informacji. Idzie SUB i łapka. Z jednym się nie zgodzę. Bycie męskim szowinistą, trochę nieokrzesanym, z elementami Neandertalczyka intryguje kobiety. Duża dawka uprzejmości, połączona z unikaniem konfliktu trąca wizerunkiem nudnego lalusia. Typ uprzejmego twardziela nie znajdzie uznania feministki, ale je mówię o pięknych i mądrych kobietach (taki szowinistyczny żarcik). Dzisiaj kobiety muszą być niezależne bo znalazły się w takiej a nie innej sytuacji społecznej. Mówię tu o kobietach a nie o dziewczynkach. Kobieta z dziećmi, co dziś nie jest czymś wyjątkowym często postrzega życie jak walkę, więc oprócz czucia się wyjątkową, potrzebuje też wiedzieć że w przypadku problemów może liczyć na stanowczą, twardą, trącającą o agresję postawę mężczyzny.

Powiedz mi jak schudnąć, żeby wyglądać tak pięknie jak Ty.

Z doświadczenia wiem, że 99 procent kobiet nie wie, jak podać rękę mężczyźnie by mógł on złożyć na niej pocałunek.

Mój wuj zawsze całował moją dłoń, byłam tym gestem zaskoczona prosiłam by tego nie robił, odpowiedział mi teraz jesteś mężatką I szacunek Ci się należy, panienek nie całuję W rączkę.

Jaki wspaniały film!!! Jako programistka często znajduję się w sytuacji, gdy jestem otoczona mężczyznami, którzy nie mają pojęcia jak się zachować. Brak znajomości "zasad" prowadzi do wieeeelu nieporozumień. Najgorsze to chyba gdy facet nie wiedząc jak powinno się "rozmawiać do kobiet" postanawia po prostu trzymać się z daleka, i problem z głowy. Tak najczęściej było w przypadku ok. 20-latków, oni często jakby po prostu nie wiedzą, że kobieta to taki sam człowiek i wystarczy się zachowywać normalnie. Niektórzy wtedy przełamując strach poniekąd silą się na przeniesienie "rycerza na białym koniu" na płaszczyznę rozmowy i wypada to zwykle żałośnie/niezręcznie. Raz trafiłam na ekstremalny przypadek, jak jakiś koleś zwracając się do mnie specjalnie zmieniał intonację i używał jakiejś formy w stylu "wielmożna pani" (to akurat był taki stereotypowy informatyk siłą wyrwany z piwnicy i nawet z kolegami miał problem się normalnie komunikować). Druga sprawa to przepuszczanie w drzwiach. Czekasz pod salą na zajęcia, patrzysz sobie w telefon/książkę/ścianę i nagle zdajesz sobie sprawę, że sala już otwarta a wszyscy stoją od 5 sekund i czekają aż przejdziesz. Nie wiem co takie zachowanie niby ułatwia! Po trzecie, witanie się. Zasada że "kobieta decyduje jak się witać" niektórym rzuca na mózg. Częsta sytuacja - siedzi kilka osób przy stolikach, coś sobie robią przy komputerze, zeszycie itp. Przychodzi nowa osoba, do każdego podchodzi podaje rękę. A do kobiety już nie podejdzie. Pytam czemu to słyszę, że "nie wiedziałem, że kobietom można podać rękę". No to lepiej w ogóle się nie przywitać, nie? Inni bardziej odważni, bojąc się podać rękę wolą przybić piątkę czy zrobić żółwika. Już wolę to, ale serio, kalkulacja czy dany koleś akurat podaje rękę, przybija piątkę czy nastawia dłoń do żółwika nic nie ułatwia! Wspomniałam że "traktowanie normalnie" zwykle działa najlepiej. Jednakże, jest mi ogromnie miło gdy nie muszę przy tym tłumaczyć "normalnie, ale nie oczekuj że będę razem z tobą komentować cycki twojej koleżanki". Nie dla każdego to jest oczywiste, a jak sobie pomyślę, że wieeeelu facetów tak działa, że jak nie dostanie perfekcyjnie szczegółowej instrukcji obsługi z wypunktowanymi takimi oczywistościami, to będzie mieć pretensje dlaczego mu ktoś tego nie powiedział ... ogromnie nużąca jest ta konieczność tłumaczenia facetom rzeczywistości, że słonko świeci i trawa jest zielona. Ale dobrze że są takie filmiki :-)

Witam.W kwestii wręczania kwiatów.Uwielbiam dostawać kwiaty.I gdy zostaję nimi obdarowywana przesyłam przepiękny uśmiech.Ale ostatnio troszeczkę rozbawiło mnie zdarzenie(oczywiście nie dałam po sobie poznać ha ha)Otóż byłam umówiona na kawę w kafejce.Mężczyzna przyniósł ze sobą przepiękny bukiet róż,ale w folii ze znanego dyskontu i z dołączoną torebeczką,którą dosypuje się do wody.Jakże praktycznie pomyślał,prawda?

Panie Łukaszu, jak zwykle świetny materiał. Jeśli mogę coś zaproponować w kwestii tematów filmów, to oglądając Pana serię dotyczącą zmiany wizerunku, zorientowałem się ostatnio, że brakuje omówienia jak ubierać się z klasą na cieplejsze dni. Owszem, jest odcinek o swetrach, ale mam na myśli coś jeszcze cieplejszego, czyli na przykład płaszcze. Ja do tej pory chodziłem tylko w kurtkach, a że od jakiegoś czasu (dzięki Panu!) zmieniam swój wizerunek, chciałbym dowiedzieć się, co zrobić przed nadchodzącą powoli zimą. Czy jest szansa, że zrealizuje Pan taki film?

2:56 Panie Łukaszu ja w sytuacji podawania dłoni staję ( prawie jak na baczność ) i dotyczy to przywitania się z osobą starszą , kobietą , i osób z którymi przywitanie chcę podkreślić. Cały gest jest szybki i sprawny - Przecież czeka na mnie wyciągnięta dłoń. Czasem pomijam wstawanie w sytuacji gdy osoba z wyciągniętą dłonią musiała by czekać na mnie. Całowanie w dłoń - ( chyba już pisałem ) To kobiety decydują czy można je pocałować. Podanie dłoni w tej sytuacji jest inne, kobiety podają dłoń obrócona zewnętrzną stroną ku górze.

Bardzo fajny filmik. Mnie osobiście, jako kobietę, bardzo denerwuje kilka z nich, jak zapraszanie bez pomysłu lub niekończąca się wymiana zdań przy płaceniu. Przy tym drugim, trochę też wg mnie żależy to od relacji lub okoliczności spotkania - dla mnie m to wpływ . Nie wszytskie wymienione gafy natomaist były dla mnie nietaktami które bym szczególnie odczuła. Fajnei byłoby zobaczyć podobny filmik od drugiej strony - względem kobiet. Ja pewnie dodałabym żucie gumy z otwartymi ustami i mlaskając, malowanie się w miejscach publicznych, czy "siedzenie w telefonie" podczas spotkania - co innego przeprosić, odebrać telefon lub wiadomość i szybko skończyć, a co innego rozmawiać, smsować czy przeglądać zawartość komórki. O, i wybuchanie głośnym śmiechem lub ciągła bardzo głośna rozmowa. To widzę u dziewczyn na codzień i zawsze mnie irytuje, mimo że patrzę zupełnie 'obok'. A co jeszcze ?

Czy zapłata za np. kolację można poruszyć przed pójściem do restauracji. Powiedzieć po zaproszeniu że ja płacę za kolację? Czy to nie eleganckie ?

Super przedstawione.

Mój mąż jest wybuchowy. Do tego ma postawę roszczeniową. Panu, który zamiata się nie ukłoni, bo mówi że to tylko cieć. Ja podziwiam kiedy widzę tego człowieka rano po piątej zbierającego śmieci po innych. Bardzo lubię wszystkie panie sprzątające i zawsze się im ukłonię. Mąż ode mnie wymaga porządku w domu, a sam niewiele robi. Tyranizuje. Jak dostał prezent od swoich rodziców na święta to nie pomyślał, żeby też coś dać. Kiedy zrobiłam to za niego bo szkoda mi starszych ludzi, to jeszcze się wydarł: "nie myśl że ci oddam kasę za to". Z wielką łaską poszedł zanieść prezent. Mnie zależało żeby poszedł, żeby jego rodzice wiedzieli, że syn o nich pamięta. Staram się mimo tego zachować klasę, nie dać się sprowokować i być ponad to. Ale ciężko jest. Tych wszystkich sytuacji było mnóstwo. I tak od ponad 16 lat... Nie wiem czy kiedykolwiek dojrzeje.

Według mnie zasada „mężczyzna nie może bić kobiety” powinna brzmieć „nie wypada aby mężczyzna bądź kobieta podnosili na siebie rękę”.

Poczym zauważyć że kobieta ma chęć przywitania Czekanie aż wyciągnie rękę może być dziwne bo być może pomyśli że to facet powinien wyjść z inicjatywą (Swoją drogą dlaczego to facet zawsze musi mieć inicjatywę, czy jest to strach przed odbiorem społeczeństwa? Czy coś innego)

Przypomniał mi się pewien znajomy moich rodziców - typowy przykład mężczyzny, który sam siebie uważa za dżentelmena, ale tak naprawdę coś mu dzwoni, tylko nie wie, w którym kościele. Całuje po rękach kobiety zawsze i wszędzie, zupełnie nie przejmując się faktem czy one sobie tego życzą. Z moją mamą niedawno witał się tak... w kolejce do kasy w supermarkecie.

Świetny materiał, zresztą jak zawsze

Świetna miniaturka!

Pierwsze wrażenie: biblioteczka w tle i książki takie 'niepoukładane', bo ani wielkością ani kolorami... to znaczy co? Do czytania? Plus przeogromny! 3:35 - ubrany jesteś na ciemno i napisy są ciemne, w niektórych przypadkach trzeba się domyślać co jest napisane. Kanał ciekawy, od czasu do czasu tu zagoszczę :)

Ooo, a mi by było bardziej miło gdybym dostała te kwiaty jednak na początku - mogłabym przez cały czas patrzeć na nie, zachwycać się :D może to dziwne ale jakoś przyjemniej :D rozumiem gdyby to był jakiś olbrzymi bukiet lub coś ciężkiego, ale nie uznaję tego za gafę :)

Zasłużyć... co?! Całowanie dłoni obecnie już się nie uznaje jako elokwentne, a kobieta która w obecnych czasach(bo przypominam ze to czasy dyktują obowiązująca kulturę) wyciąga rękę do pocałowania sama wykazuje swoje staroświeckie podejście, które obecnie już nie jest uznawane za obowiązujące i dyktujące normy. Osobiście w wielu środowiskach widziałem czasami zachowani, w których mężczyzna wyciągniętą rękę do pocałowania brał i delikatnie odwracał i ściskał jakby była wyciągnięta normalnie do podania. Co do reszty masz rację. Ludzie często zapominają myślą że za wszystkie kulturalne zachowania jest odpowiedzialny mężczyzna i od niego wszystko zależy (chociaż fakt że jednak więcej jest po jego stronie), ale są pewne standardy w których kobieta równie mocno powinna przestrzegać pewnych zasad, dlatego uważam, że przydałby się kanał jak czas dam. Mam wrażenie, że wiele kobietom się wydaje, iż z samego faktu że są kobietami to już wszystko wiedzą jak należy się zachować, bo one to przecież damy i jak ktoś wykazuje nieodpowiednie zachowanie to może to być wyłącznie mężczyzna. Oczywiście często tak faktycznie jest, jednak przez to utarło się takie myślenie jako ogólna zasada, co jest absurdem.