Siemka Ekipa! 👍 Wpadajcie na mój Instagram: instagram.com/tomek_tv

Moja historia: podczas łowienia na spining zachaczyłem o drzewo pod wodą, mój połów w tamtym momencie się skaczyl ponieważ nie miałem wystrarczajacej ilości gumek na ten dzień, miesiąc później wraz z tatą czyściliśmy miejsce ponieważ było bardzo zarośnięte. Nie dość że wyłowiliśmy siatkę kłusowniczą, uwolniliśmy wiele ryb, kilka z moich gumek które zostały zerwane, Bardzo się cieszę że zrobiłem coś dobrego. (bardzo bym chciał wygrać w konkursie)

Moja najśmieszniejsza sytuacja ''Podczas wędkowania ja i brat łowiliśmy metodą spiningową kilkanaście metrów od siebie ja byłem z pierwszej strony łowiska a mój brat z drugiej podczas łowienia nasze przynęty się razem stykly ja tak mocno przyciełem wędkę myśląc że to branie, i ryba ze mną walczy, że miałem już wołać brata po podbierak, ponieważ on tego dnia złapał szczupaka i był przy nim. Gdy spojrzałem na niego widziałem że on też zwija kołowrotek i krzyczy że chyba ma branie dopiero po kilkanastu sekundach skapneliśmy się, że to nie branie tylko zwykły zaczep o nasze przynęty, niesamowite przeżycie 🤣🤣 pozdrawiam i bardzo bym chciał wygrać

Przypadkiem trafiłem na twój kanał o nurkowaniu. Super sprawa. Sam wędkuję i sporo tracę przynęt gumowych i koszyków zanętowych. Przed łowieniem muszę posprzątać śmieci pozostawione przez innych. Dramat jak ludzie śmiecą. Łowiąc na made i kukurydzę doznałem szoku. Nagle spławik pod wodę zacięcie i woda się spiętrzyła. Pomyślałem ładny karp lub lin. Po długim holu do brzegu, okazało się, że zaatakował szczupak. Po wyciągnięciu na brzeg nie mogłem uwierzyć. Bez stalowego przypony i na haczyk. 89 cm i 2,5kg. Wędkarz siedzący niedaleko mnie powiedział to wręcz nie możliwe.

Siemka Tomek Moja najciekawsza historia znad wody Wczesnie rano poszedlem na spining , zaczepilem o siec klusownicza , zwijanie zajelo mi bardzo duzo czasu poniewaz mialem strasznie delikatny zestaw, urwalem tam z 2 gumki, ale udalo sie Uwolnilem wszystkie ryby z sieci i wypuscilem do wody Pozdrawiam

Lubię oglądać filmy o nurkowaniu Bondi, Man&river .. i Tomek 😉, robisz super robotę ze sprzątaniem podwodnym.

Jestem pod wrażeniem wiesz co to jest dulka !!!!

cześć.Pojechalismy na ryby z kolegą w nocy na stawek na ryby.Była bardzo gęsta mgła na miejscu .Szliśmy łąkami w kierunku stawu.Dotarliśmy do brzegu .Ciemno jest i ta mgła...Wrzucamy wędki na sandacza na trupka daleko do wody.Potem siedzimy długo długo nic.Po kilku godzinach mgła opadła.o zgrozo siedzieliśmy przy skarpie rowu melioracyjnego a staw był 50 metrów dalej...

Kolejny filmik o oczyszczaniu wody? Super kocham twoje filmy ❤️😁

Moja historia: siedziałem na kładce łowiąc ryby no i przeglądałem yt znalazłem twój kanał i życie odrazu stało się lepsze

Wielki szacun za oczyszczańe planety

Piękne widoki😊👍bez śmieci👍👍👍

karp wciągnął mi wędke ,gdy spałem:)

Moja historia"raz jak bylem na rybach to bardzo duży szczupak wyskoczył do mojej przynęty nad wode i wciongnol mi wendke dowody a ja wskoczyłem po niomale jej nie odzyskałem". Wendka za 300zl

Cześć Tomek😀🖐️🤜,świetny odcinek,mega czysta woda,dzięki temu mogliśmy podziwiać te piękne podwodne widoki,super miejscówka,gratuluję i pozdrawiam Cię bardzo serdecznie,wszystkiego dobrego.😀🖐️👊🤜👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍

Kolejny film przybliżający piękno podwodnego świata. Panie Tomku świetna robota.

MASZ NAJLEPSZE FILMY NA YT! ❤️

Od razu poznałem miejsce. Nie chcesz zdradzać miejsc ale województwo można podać. To jezioro jest bardzo popularne wśród mieszkańców. I w okolicy jest dużo fajnych jezior

Witaj Tomku pozytywny z ciebie wariat fajnie mi się oglądało ten filmik. Bardzo przejrzysta i czysta woda jak na polskie warunki ,oby więcej takich jezior....pozdrawiam 😀😀😀👍👍👍👍

Miło mi cię znów widzieć super że pokazujesz nam swoją pasję i z taką radością sprzątasz te wody bardzo lubię oglądać twoje filmiki,pozdrawiam i życzę zdrowia i super przygody

Witam śledzę kanał od jakiegoś czasu podoba mi się,mam podobne zainteresowania.Co do historii to przydarzyła nam się taka historia z kolegą, byliśmy na rybach nic nie brało postanowiliśmy zmienić miejsce.Bylismy autem , sprzęt zwinięty jeszcze umyć ręce i do samochodu.Podczas mycia rąk , było to na pomoście wędkarskim coś chlupnelo do wody nie przykładaliśmy wagi do tego dopóki nie byliśmy przy aucie.I tu nastąpił lekki szok bo kluczyków brak konsternacja co teraz.Po naradzie doszliśmy do wniosku że pewnie to co chlupneło na pomoście do wody to prawdopodobniej kluczyki do auta, postanowiliśmy wrócić i ich poszukać.Rozebralismy się i do wody,woda brudna Odra nawiasem mówiąc dosyć głęboko ledwo stopami dotykaliśmy dna zaczęliśmy szukać.Namacalismy scyzoryk słoiki jakieś śmieci brodzenia w wodzie po szyję z dwie godziny i nic.Zrezygnowani ubraliśmy się i do auta zaczęliśmy się zastanawiać i szukać rozwiązania bo zapasowego kluczyka nie było, zostało nam szukać pomocy u jakiegoś mechanika, oparłem się o auto i zaczęłem szukać w internecie .Podczas grzebania w komórce i opieraniu o auto zaczęło mnie coś uwierać w plecy a że miałem kamizelkę wędkarską dużo kieszeni zdjąłem ją i zacząłem przeszukiwać.Jakież było moje zdziwienie kiedy namacem kluczyki.Okazało się że w kamizelce była dziurawa kieszeń i kluczyki przeleciały pod podszewkę.Uratowani ale trochę wychłodzeni bo woda nie była ciepła był początek października tego dnia już daliśmy sobie spokój z rybami.Taka zabawna historia.Pozdrawiam

Dobrej widoczności, ciekawych znalezisk, bezpiecznego nurkowania. Zdrów!!!

Pewnego razu jak łowiłem z kolegą , to praiwe wpadła mu wędka do wody ale naszczęście ją złapałem bo by wpadła do wody. I ogółem od niedawna zaczołem oglądać ten kanał i od razu mi się spodobał

Miesiąc temu pojechaliśmy w lubelskie strony,do rodziny mojej żony. Tak pech chciał, że akurat nie wzięliśmy wędek (zapomniało się :P). Na szczęście parę kilometrów dalej udało nam się kupić żyłkę i haczyki. Z synem 5 letnim stwierdziliśmy, że sami możemy wędki wykonać. Więc tak znalazło się dwa kije i zamocowaliśmy na nich żyłkę z haczykami. Mi niestety nie udało się złowić żadnej rybki, ale za to mój syn złowił pierwszy raz w życiu... Żabę! :) Mieliśmy powód do śmiechu, zrobiłem kilka fajnych zdjęć i żabkę wypuściliśmy. Tegoroczny wypad z żabą na pewno nie zapomnimy :) 🐸🐸🐸

Pięknie Tomku , robisz wspaniałą robotę ,a ta drabinka ,to zwijadelko do przyponów.

Przepiękna woda ! Te widoki, przejrzystość! Rewelacja ! Zawsze chciałem nurkować, a bynajmniej spróbować! Niestety nie stać mnie na to, droga przyjemność. Ale tyle ile mogę jestem w wodzie i pod Nią czy to na basenie czy latem w jeziorze ! Pozdroo

Pozdrawiam serdecznie🌺, zostawiam łapeczkę👍 i do następnego...😘

Zawsze marzę aby spojrzeć pod wodę. Raz mi się udało i to na Morzu Śródziemnym. Miałem maskę z fajką. Pływałem na brzuchu i patrzyłem na życie na dnie morza. Kraby, ryby, rośliny i niestety trochę śmieci. Pozostała mi po tym na kilka tygodni pamiątka. Totalnie spaliłem plecy ponieważ pływałem w ten sposób po 2-3 godziny dziennie. Ale chcę zobaczyć także świat naszych jezior. Przede wszystkim ryby ponieważ uwielbiam je łowić a po złowieniu wpuszczam je do wody.. W jednym z odcinków pokazywałeś miętusy. Może nie uwierzysz ale 50 lat temu było ich tak dużo, że łapaliśmy je gołymi rękami.

Super materiał. Moje jezioro, wychowałem się na nim, woda zawsze tam czyściutka :)

To był fantastyczny świat Tomka 😁i jego przygody pod wodą oglądam cie juz od jednego dnia i już jestes moim ulubionym jutuberem ☺

Niesamowite co można znaleźć na dnie. Natrafiłam na odcinek, kiedy znalazłeś prochy na dnie bałtyku. Wielki szacunek za to co robisz. Uwielbiam twoje fimy. Pozdrawiam serdecznie

Witam . Pływałem Żaglówką po Mazurach i jak zwykle miałem ze sobą wędkę . Rano jak wszyscy jeszcze spali poszedłem na pomost połowić . Woda była czysta to widziałem co się dzieje pod wodą i nagle patrzę a tam jeden szczupak trzyma drugiego w paszczy . Szybko zarzuciłem wędkę z błyskiem żeby złapać chociaż jednego za bok … i udało mi się . Holowałem do brzegu dwa szczupaki naraz . Zdążyłem krzyknąć do brata żeby mi podał z Żaglówki podbierak . Nagle wędka mi się wygięła że myślałem że zaraz się połamie i w tym momencie pękła żyłka😭. Szczupak (a właściwie dwa ) popłynęły powoli na głębinę i tyle je widziałem .

Witaj Tomek ,robisz naprawdę .... dobrą robotę, taka woda w Polsce piękna sprawa.,..

Trzy kroki wypelnione😁😉😉 Moja niezapomniana historia i przy okazji najwieksza wędkarska wpadka... Łowiąc karpie na duży jeziorze z moim przyjacielem po paru godzinach na wedce zameldowala się przyzwoita ryba lecz prawdopodobnie weszła w jakiś podwodny zaczep i nie dało się jej wyciągnąć więc postanowiliśmy zostawić wędkę na brzegu z odpietym kablonkiem poszliśmy do samochodu po ponton i gdy wróciliśmy nie było ani ryby ani wędki plywaliśmy po jeziorze z nadzieją że uda nam się namierzyć zgubę lecz marne szanse więc wędka gdzieś czeka...A może kiedyś w którymś odcinku ją wyłowisz 😁pozdrawiam

Gdy raz trollingowałem z tatą zobaczyliśmy zachaczony o trzcinę spławik podpłynęliśmy i go sobie zabraliśmy. Chciał bym wygrać i życzę powodzenia wszystkim

Zapraszam nad jezioro Twardy Dół, województwo Pomorskie, powiat Starogardzki, gmina Zblewo. Myślę że tam jest czystsza woda (przejrzysta).

Witam. Kilka lat temu, gdy z bratem byliśmy jeszcze początkującymi wędkarzami w metodzie spinningowej wybraliśmy się na prywatny staw z nadzieję na duże szczupaki. Łowiliśmy z łodzi przy bardzo wietrzenej pogodzie. W jednym momencie bum i brat mówi, że ma dużą rybę na kiju. Szczupaka udało mu się wyholować a mi podebrać. Mówię do brata, wyciągaj kotwice i spłyniemy na brzeg , zmierzyć go i porobić zdjęcia. Przy wyciąganiu kotwice, ja stałem na łodzi z rybą w podbieraku,mocniejszy podmuch wiatru, łodź się przechyliła i obaj byliśmy w wodzie. Wędki, torby i pudełka z przynętami potopione, telefony zalane. A ja w wodzie z podbierakiem w którym był prawie metrowy szczupak, a brat trzymał wędkę na którą tego szczupaka złowił. O nic się tak nie baliśmy, tylko o to żeby nam ryba nie uciekła z podbieraka. Dopłynęliśmy na brzeg, wtedy zjawił się właściciel, zauważył jak wpadliśmy do wody. Pożyczył nam suche ubrania i użyczył telefonu do zrobienia zdjęć. Ryba miała 99 cm. Udało się nam jeszcze z właścicielem wyłowić drugą wędkę. Straciliśmy przynęt za 1000 zł, zalaliśmy 2 dobre telefony a i tak byliśmy szczęśliwy, że szczupak nam nie uciekł z podbieraka. I do tej pory jest to rekord mojego brata.

Jak byłem mały to cierniki na nitkę i szpilkę łowiłem. Złapał się okoń,ale zwiał. Przeżycie superrr.

Pozdrawiam.

Zazdrosze panu tych widoków znalezisk i tego wszystkiego bardzo lubię oglądać pana odcinki👍

Witaj,jesteś super gość jak się cieszysz ze skarbów poprawiasz mi humor ,pozdrawiam.

Od 6:28 bajka, gdy płyniesz. Choć i zabawa piłeczką pod wodą zrobiła już dobry początek 😀 historii wędkarskich niestety nie znam, jest tylko historia żony wędkarza, która w lodówce znalazła torbę, otworzyła i echo jej krzyku niosło się od Norwegii po RPA, a cudne tłuste białe larwy równie cudne rozsypały się po kuchni. Swoją drogą ciekawe, ile żon wędkarzy się tak nadziało na torebkę/pudełko? 😂 No ale to nie jest zdecydowanie opowieść wędkarska 😉 pozdrawiam cieplutko 🍀

Mega czysta woda

Ale super odcinek lubie je piekna woda i fajna miejscuwa

Witam byłem kiedyś z kolega na rybkach i kolega przypadkiem złapał kaczkę za pyszczek. Zrobiliśmy z kaczuszka superowe zdjęcie i wróciła tam gdzie jej świat pozdrawiam i powodzenia dla każdego!

Cześć. Rok temu byłem nad wodą ze znajomym i łowiliśmy przy takim moście.Od 5 lat zawsze pojawiają się tam klenie(takie ryby ,w miarę duże) .Jako że woda przy moście jest płytka to doskonale widać ryby ale są bardzo płochliwe i ciężko je złapać. Próbowaliśmy je już łapać od 3 lat i wydaliśmy bardzo dużo pieniędzy na przynęty lecz nic nie łapaliśmy. Pewnego dnia przyszedł jakiś dziadek zarzucił i od razu złapał klenia. Zdziwieni podeszliśmy do niego i zapytaliśmy się na co łowi na co pokazał nam że na zwykłą kukurydzę bez spławika na haku.Czyli łapał na zwykły haczyk na żyłce a my cały czas szukaliśmy sposobów.

Zapraszam do Chełmży. 2 piękne jeziora.

Cześć Tomku. Piekne widoki podwodne. Pozdrawiam serdecznie👍😃

Ładna woda fajne przedmioty

Ładnie tam było a i woda naprawdę czysta . MEGA . Pozdrawiam 👍🙂🙂

Najśmiejszniejsza była taka, że przejechałem z kumplem na ryby ponad 150km w NIEDZIELE i nie wzieliśmy ze sobą przynęty :D i skończyło się na grillu nad jeziorkiem i do domku ;)

Moja najśmieszniejsza sytuacja to jak byłam na rybkach łowiłam i na spinning i z gruntu. Gdy ciągnęłam szczpuczka na spinning jakąś ryba (najprawdopodobniej karp) wciągnął mi wędkę do wody. Na szczęście było to na stawię mojego kolegi i cały ranek spędziliśmy na pływaniu i szukaniu wędki pod wodą. Na szczęście znaleźliśmy więc super!

Witam serdecznie

Moja historia. Podczas łowienia na spining zaczepiłem pod wodą bobra. Na początku chciałem go odczepić ale był strasznie agresywny po paru minutach prób uratowania jakoś się zawinął i odgryzł plecionkę

tak, na drabinkę nawijasz sobie przypon z haczykiem, żeby móc szybko wymienić jak Ci płotka zerwie :D

I ta roślinnośc pod woda kocham rośliny🌿🌱🪷

Lowie ryby ale najciekawsza ryba trafila mi sie na magnes. Czyscilem jezioro i trafilem cwiartkie auta po wyciagnieciu okazalo sie ze w srodku byl ladny zywy sum

Część Tomek pewnego razu ją jak byłem na rybach to łowiłem na chleb i mi kaczka połknęła ten chleb i później ję wycięgniliśmy to ję odchaczyliśmy i wypuściliśmy

Oskar 7 lat (wierny fan programu): Moja historia: byłem kiedyś na rybach z tatą, gdzie na miejscu okazało się, że tata zapomniał wiaderka i poprosił mnie, żebym po nie pobiegł do domu. Akurat kiedy wróciłem tata złowił rybę i jakbym wrócił trochę później to tata by nie miał gdzie położyć tej rybki. A akurat jak wróciłem to włożył ją szybko do wiaderka. Jak wracaliśmy to ją wypuściliśmy i jeszcze chcieliśmy sobie pooglądać czy będzie pływała w kółko. A akurat wynurzyła się i się na nas popatrzyła. Bardzo nas rozśmieszyła, bo wyglądała zabawnie!

Fajnie się na to patrzy,pozdro!!!

historia o moim sąsiedzie: byliśmy razem na rybach i zerwał mu sie zestaw z rybą. gdy zrobił kolejny zestaw znowu podczas ciągnięcia ryby zachaczył o jakieś krzaki, były to te same co wcześniej, a że nie miał więcej przynęt wszedł do wody. Niczego nie świadomy wyciągnął swój poprzedni zerwany zestaw i w dodatku był na nim spory okoń i w taki sposób odzyskał swój poprzedni zestaw i dwie ryby. Był bardzo szczęśliwy.

Super pomysł na gumy i woblery wędkarskie.

hejka ale jestem mega pozytywnie nakręcony jaki może być piękny podwodny świat a to zielone to tak zwana drabinka na gotowe zestawy ale również na haczyki zawiązane :)

To jest Tomku drabinka wędkarska do nawijania zestawów przyponów pozdrawiam

Bardzo fajny i przyjemny odcinek, szanuje strasznie za zbieranie śmieci, oraz bardzo fajnie również, że wszystko odpisujesz, pozdrawiam

Siemanko. Piękne widoki i trochę rzeczy wpadło. Pozdrawiam serdecznie ☘️🌲🌳☘️ Jest moc 💪🇵🇱💪

Hej piękna czysta woda i MEGA podwodny świat👏👍Tomku co robisz z taką ilością okularów Pozdro😉

Piekne jeziorko ,takie przejrzyste ,bogate w faune i flore .💪 U Ciebie wasc to sie oglada ,widząc zagraniczne akcje tego typu ,wiele razy mialem wrazenie ,że sami "skarby" podkladali (wrecz jestem pewny ) . W Twoim przypadku nie mam takich odczuc ,a raczej zes mega pozytywny Ludek . Pozdro i zdrowka w tym nowym ✌️ Ps : Moglbys mi Tomaszu powiedziec ,czy byles w jeziorach wielkopolski ,dokladnie w okolicach konina ,jest tam tego sporo i zwyczajnie jestem ciekaw ,gdyz to moje stare smieci .🫡

Polecam jezioro Borowno wielkie

Podwodny las❤

Gdzie jest tak pięknie??? 😆

10:31 to jest drabinka wędkarska służy do nawijania np zestawu spławikowego na bata albo jakiegoś przyponu

Ta przynęta pomarańczowa w centki to Cannibal..moja wędkarska "tajna broń".

Tomasz też nie jestem wędkarzem ale uczestniczylem z nimi.Tomasz podobają mi się twoje programy bo są pożyteczne wiesz jaki jest świat zanieczyszczany szkoda że to zima jak coś będę wiedział o znaleziskach to napiszę

Ale przejrzystość wody i ten podwodny las👍 tylko ten plastik....brawa dla Ciebie.

Jak byłem w wieku 8lat jechałem z tata i sąsiadem na ryby gdzie tata sandacza złapał za ogon podczas ściągania zestawu na brzeg.

Cześć jestem na tym kanale od paru dni i bardzo podobają mi się twoje filmy subik obowiązkowo zostawiony i łapeczka w górę a moja historia jest taka że mój sąsiad co niedziele jeździl na rzekę a miałem wtedy z 9 lat i chodziłem zawsze się pytać czy mogę z nim jeździć aż w końcu mnie wziął na spining ale nic nie mogłem złapać a wiadomo szkoda mi było bo też sąsiad opowiadał że ma fajną miejscówkę a była zajęta aż po paru godzinach zerwali plecionki i poszłi ja odrazu uśmiech jak banan po paru rzutach na małą gumkę około 5cm wziął mi sum taki mały ale byłem bardzo zadowolony sąsiad podebrał a tam 2 przynęty i to była tego pana co łowił wcześniej i byłem tak zadowolony że złapałem i jescze miałem 2 przynętę i fajnie by było mieć jakieś swoje przynęty

Moja przygoda. Było popołudnie rzeka Narew, coś tam dziobało małego takie okonki po 10 cm. Oczywiście zasada u mnie prosta złap i wypuść.Nagle brania poprawiły się i było już z czego cieszyć się. Pogoda nagle zmieniła się ... Rzucam swoim spinningiem i bach siedzi "zębaty" ucieszyłem się. Spokojny hol ryby i jest na brzegu. Pamiątkowe zdjęcie musi być. Odchaczylem ryby i podchodzę do brzegu żeby wypuścić ją. Niestety poślizg i na Małysza do wody. Nie dość że cały mokry i w błocie to teściowa na Messenger zadzwoniła odebrałem a ta mówi no wreszcie wziąłeś się za porządki w ogrodzie, bo widzę że cały w ziemi jesteś rób, pracuj. Usmiechniety odpowiedzialem tak robię mamo już kończę. I tak wyszła przygoda z "zębatym" i porządkami :)

Ostatni bylem z tatą na rybach i se całą reke ze smarów pobrudziłem i tato powoedział ze nic nie zlowie ale po 1 h złowiłem szczupaka 102 cm i był zdziwiony bardzo po smary odstrasają

Tomek ja wędkuję na Miedwie Jęczy duł

Ten gadżet wędkarski nazywa się drabinka. Służy do zaczepiania przyponów, żeby sie nie plątały.

Jadąc na ryby tak się śpieszyłem że wziąłem wszystko oprócz przynęt Pozdrawiam z Gdyni

Moja historia: W 2016 roku zacząłem wędkować. Stało się to w ciekawych okolicznościach. Miałem wówczas 9 lat. Mój brat łowił ryby na jeziorze Kosewskim, a ja z ciekawością mu się przeglądałem. Niestety nic mu nie brało i szybko się zniechęcił i odstawił wędkę po czym poszedł pływać. Ja wziąłem tą spławikówkę i nie umiejąc jej obsługiwać poprostu podstawiałem ją małym okoniom i wzdręgą pod pyski. Złapalem kilka rybek, ale tak mi się spodobało, że zacząłem interesować się wędkarstwem. Teraz mam kartę wędkarską, a wędkarstwo to moje główne hobby 😀

Pewnego dnia wybrałem się na wieś obok napotkałem mały staw i od tamtej pory jak nikt tam nigdy nie chodził na ryby tak od kąd tam się pojawiłem miejscowi i przyjezdni i wg zaczęli tam jeździć na ryby po tym jak w ciągu dnia wyłowiłem całą siatkę małych ryb oczywiście wszystkie wróciły do wody a na następny dzień karp 7 kg szczupaki chyba z 10 i lin 30 cm pierwszy w życiu ehh pięknie było te 2 lata temu ;)

Ja złapałem szczupaka na białego robaka miał 50 cm a najlepsze że się nie bronił i wyciągnąłem go jak płotkę.👍👍👍 I muszę dodać że nikt by mi nie uwierzył ale był ze mną kumpel.

Fajnie Cię znowu widzieć 👊

witamy pieknie to wygląda pozdrawiamy 👍👍

Tak to jest do nawijanie żyłki

Pozdrawiam, fajny odcinek

Super💜

Zerwała mi się wielką ryba która miała 40 kg 😡😡😡😠😠😠😠😪😪😪😪😪😪😪😪😢😥😔😱😱😱😱😱😱😱😱😨😨😨😨😨😨😨😨😨🥺🥺😨🥺☹️☹️☹️☹️☹️☹️

Cześć Tomek nurkowałem z butlą dwa razy

"Biorę udział" Moja najlepsza przygoda na rybach zaczęła się od tego że o 4 rano z kolegą wybraliśmy się na ryby ale było zbyt ciemno żeby łowić i siedzieliśmy aż do 7 rano żeby zrobiło się jasno

Zabrał mnie na swoją łódź mistrz spinningowy.Połowiliśmy ale po powrocie powiedział że już mnie nie zabierze.Ja weekendowy łowca wygrałem z nim 21 do 12 w sztukach.No i wielkości u mnie były lepsze 😅👍🎣

Łowiłem na spinning I złapałem szczupłego I chwilę później spotkała mnie nie oczekiwana kąpiel gdy wchodziłem na stanowisko

Wyłowiłem karpia za ogon łowiąc na spining tego swego dnia złowiłem pierwszego szczupaka

I jeszcze jedno ta roślinność to .....osoka aelosowata 😊

Ekstra filmik fajnie się oglondało pozdrawiam 🤝

Ta nawijka to drabinka na którą nawija się żyłkę ze spławikiem do wędki bata 😁, super fanty,no może prócz śmieci.

Moja historia Podczas rozplatywania wędki moczyłem pusty haczyk w wodzie. Była mocno splątana więc naturalnie zajęło mi to chwilę Gdy wyciągam haczyk rozplatany z wody to widzę spora ukleję Byłem zaskoczony Przynęty by się przydały, są super