Trudno porównywać choć my uprawiamy już 33 lata pole bez pługa Więc i tak nie mamy porównania do uprawy płużnej Musiałyby być prowadzone te uprany obok siebie jedna orkowa a druga bezorkowa

Jest sporo opracowań naukowych pod tytułem " Wpływ technologi uprawy na..." . Ostatnio wiele ich czytałem, tylko że większość porównuje orkę do uproszczeń i wyniki podają,że przeważnie lepsze plonowanie jest przy orce ALE te opracowania z sprzed przynajmniej 12 lat porównywały uproszczenie w postaci płytkiego spulchniania, a nie głębokiego z jednoczesnym podawaniem nawozu. A to wiele zmienia.

Robiliśmy wiele doświadczeń wniosek jest jeden gleba nie musi być odwrócona ale musi byś głębiej spulchniona Brak spulchnienia w bezorce widać w latach suszy spadkiem znacznym plonu @@barneystinson3000

W swoim gospodarstwie część pól przeznaczam pod pług a część jest nieorana tylko głęboko spulchniana. Buraki dwa ostatnie sezony uprawiane pasowo i teraz tylko przy tej technologii zostanę mimo naprawdę " trudnych" ziem. NIE MA idealnego rozwiązania, wszystko zależy od przebiegu pogody. Z pługa można zrezygnować, niestety w moich warunkach glebowych nie zawsze jesienią uprawa pasowa się sprawdzi - niestety, tak jak tej jesieni jedynym sensownym rozwiązaniem był wjazd z gruberem i dopiero siew ( mokry wrzesień, ponad 100l ). Więc złotym gralem nie jest , choć nie przekreśla to ekonomicznego podejścia przy zakupie tychże maszyn.

Dokładnie

Nie mineralizacja a HUMIFIKACJA resztek to ZYSK dla ROLNIKA Najważniejsze to pH gleby i zasobność Corg.

Witam zapraszam do kontaktu. Dane adresowe są na stronie internetowej . Firma znajduje się na Podkarpaciu koło Mielca . Pozdrawiam

@@marekkuda8079 Super oki 👍 do Mielca mam 100km więc blisko. Pozdrawiam

za najmniejszy podstawowy zestaw 2,1m cena 150 tys brutto...

@@RanczoRoztocze pojechał bym z tobą

... ale jak długa przyszłość. Jak ma się uprawa pasowa do ilości próchnicy w glebie i rozkładu próchnicy w profilu glebowym. Moim zdaniem jest to bardzo cenna technologia przy siewie rzepaku, ale jednak nie zapominał bym o pługu. Jednak holendrzy używają uproszczeń a raz na kilka lat orzą na głębokość 50cm lub głębiej żeby zrobić rewolucję w glebie, zmusić glębę do tworzenia głębszej warstwy "użytecznej" tak aby bakterie tlenowe nie żyły tylko na 20cm ale też głębiej w glebie Amerykanie stosują tą technologię dłużej niż my w EU a jednak są rejony gdzie i tak glebę uprawia się naprzemiennie w technologii uproszczonej i ornej. Są też opracowania jak wspomniał Pan Dr na temat zmiany zachwaszczenia, należy pamiętać że za chwilę będziemy zmuszeni do ograniczenia herbicydów.

@@marek_inz Do zalet systemu bezorkowego można zaliczyć przede wszystkim zmniejszenie nakładów czasu pracy, ograniczona liczba zabiegów agrotechnicznych Do kolejnych zalet można zaliczyć polepszenie struktury i porowatości gleby oraz lepsze zatrzymywanie wody i zwiększenie zawartości substancji organicznej w wierzchniej warstwie gleby. Podsumowując wszystkie systemy uprawy roli zaznaczyć należy, iż nie ma systemów idealnych.

@@grzegorzkoncewicz3627 Czy to prawda że przy uprawie pasowej trzeba zwracać większą uwagę na choroby grzybowe? Czy w uprawie ekologicznej lub ekstensywnej gdzie nie stosuje się fungicydów uprawa taka miała by sens?

@@marek_inz Tak prawa bezpłużna wiąże się także ze zwiększonym zagrożeniem ze strony patogenów wywołujących choroby grzybowe.Pamiętajmy jednak, że resztki są też pokarmem dla wielu pożytecznych organizmów, mamy więc do czynienia z pozytywnym zjawiskiem zwiększenia bioróżnorodności na polu . Tak miała bysn by sens uprawy roślin ekologicznych wykorzystywane są inne techniki i naturalne sposoby podnoszenia jakości i wysokości plonów.

@@grzegorzkoncewicz3627 Czyli patrząc w jakim kierunku zmierza legislacja UE, zostanę w swojej ekstensywnej i ekologii z pługiem bo jednak w moim przypadku przynosi to większe zyski. A po przeliczeniu czasu potrzebnego na opryski wychodzi na to samo tyle że ja muszę ten czas wygospodorawoać w całości na jesień nie jest rozłożony w ciągu roku. ...ale żeby rozłożyć czas można wprowadzić dodatkowe rośliny np. groch, bobik, sorgo(bo kukurydza w moim rejonie ma mniejszą stopę zwrotu).

jak się mówi A, to trzeba powiedzieć B.

@@PsychopataHL toc logiczne ze czajke. Duzo osob po czasie zaluje bo sie zaczyna sypac. Z plusow to to ze czajka jednak w najgorszą patologie zasieje

@@MrDewont co się sypie? Rama pęka? Elektronika? Nie wiem czy takie oczywiste, focusów w Polskę pewnie więcej poszło niż bocianów.

Nie zgadzamy sie z tą opinią wrzucając wszystkich do jednego worka😉 maszyny zawieszane 2,4m lub 3m w porównaniu do 6m ciąganych to zupełnie inne siewniki, inne wyzwania i problemy. Żebyśmy mogli się odnieść proszę o informację z jakimi problemami się pan boryka🖐️

Podobnie. Mam maszynę firmy która u nas to zaczynała od blisko już 7 lat. Wad masę a przez te ponad 6 lat producent niewiele zrobił by ją poprawić. Ważne żeby sprzedać a z serwisem jakoś tam będzie

A jak myślisz? Ma czy nie ma?

Niema bo zazwyczaj Pas siewny jest o szerokości 20cm około co daje rozstaw między rzędami 10cm

​@@marceljendrysik8590dokładnie, albo jest pas siewny albo podwójny rząd

Morze dobrze było by to wpierw przemieszać płyciutoko talerzówką No i przedewszystkim dobre pocięcie przez kombajn słomy

Zapychalo się i na pewno dlatego tak

;)

Ktoś ma tu chyba ból dupy że ktoś coś osiągnął

Witam . Zgadzam się z panem . My też posiadamy ziemię gdzie 160 konny ciągnik nie może uciągnąć 4 pługa obrotowego ale przez lata zostawiania słomy i stosowania technologi uproszczonej zmieniła się struktura gleby. Każdy rok jest inny i nie można na siłę wmawiać , że to jest najlepsze. My co roku technologie uprawy dostosowujemy do warunków pogodowych . Obecni u nas jest potworna susza i tylko w okolicy powschodziły rzepaku po uprawie pasowej.Pozdrawiam

Co ty wszędzie się czepiasz tego st? Gdzie na filmie jest powiedziane, że na glebach ilastych jest ok??

to jak kto iłów nie ma to co ma zrobić ????

jechać można ale napewno nie na tak zadziadoszoną i zapuszczoną ziemię jak ty masz

nic bardziej mylnego przez to że gleba nie jest notorycznie mieszana i na bieżąco zasiedlana nasionami chwastów oraz samosiewów to po około 5-7 latach w bezorce można zaobserwować znaczny spadek populacji chwastów. co więcej bezorka bardzo dobrze sprawdza się w ekologii gdzie nie można stosować zabiegów herbicydowych tak więc chwasty nie są tu żadnym problemem

@@nigreos3954 masz ekologię że piszesz taka opinie?

@@adrianoadriano196 owszem choć bez certyfikatu bo podciągnięcie hodowli oraz współpracy z innymi podmiotami takimi jak fermy, biogazownie itd było by skomplikowane lub utrudnione przez niego nie mniej da się uprawiać i hodować w sposób ekologiczny a w najgorszym przypadku racjonalny i sprzedawać to jako konwencjonalne z zyskiem ale to również dzięki odpowiedniej współpracy z odbiorcami którzy doceniają jakość produktu. Co do uprawy to 70% stanowi odpowiednie zmianowanie i nawożenie organiczne odpowiednio przetworzoną materia bo zostawianie surowych resztek takich jak słoma czy łodygi kukurydzy a także obornik/gnojowica prosto z obory powoduje spore zachwianie całego ekosystemu i dużą presję zarówno chorób jak i szkodników

orka powoduje procesy gnilne które są bardzo niepożądane w glebie ponieważ powodują one między innymi zakwaszenie. w glebie powinien zachodzić proces humifikacji czyli rozkład z dostępem tlenu a do tego nie wolno orać. orka powoduje że w glebie jest masa nierozliczonych resztek które są wylęgarnia chórów pasożytów i patogenów. gleba utrzymana w dobrej kulturze przez ostatnie 30 lat czyli zmianowanie i bezorka radzi sobie z każdą ilością słomy na powierzchni w bardzo krótkim czasie orka może to tylko spowolnić i pogorszyć

Ciągnik jest dopasowany mocą do agregatu 😉 Zobaczyli w pracy że się zapycha to poprawią konstrukcje nie odrazu wszystko wychodzi, ale trzeba przyznać że słomy było sporo na polu.

Marek

Witam nie każde gospodarstwo musi być zadłużone . Konstrukcja jest juz zmieniona i rozstaw jest inny oraz inne są redlice wyśmiewające . Plon pszenicy na tym polu to 9 ton plus i słomy było dużo i dodatkowo popadał deszcz dzień przed nagraniem .

Zapycha się pewnie przez błędy poprzedniego zabiegu, czyli zbiór zboża i kiepskie rozdrobnienie słomy. Dobrze, że pokazują jak jest i nie koloryzują.

Ci co kupują Fendy i Jondiry jak przyjdzie gorszy rok to chodzą i skamlą, że nie mają na kredyty i się wszędzie urzalają żeby państwo za nich płaciło bo oni nie mają.