Zdajemy sobie sprawę, że większość z Was pewnie spędza weekend na Arrakis, ale nie mogliśmy odpuścić recenzji #AnatomiaUpadku 😎A "Diuna" pewnie jakoś w niedzielę/poniedziałek, trzymajcie kciuki!

oscar dla psa się należy

Dzięki temu filmowi wiem już jakiej muzyki słuchać podczas remontowania dachu i po kłótni z żoną.

Te 2.5 godziny w kinie zleciało tak szybko że aż bylem zdziwiony. I to jest film który po opuszczeniu sali kinowej zostaje w głowie i przede wszystkim powoduje chęć przegadania go . Świetny film.

Oprócz fenomenalnej Sandry Huller, która jest oczywiście wspaniała, na mnie też duże wrażenie zrobiła rola prokuratora. Znam tego aktora z innych francuskich filmów i to, jak zagrał w Anatomii pozwala mi wysnuć wniosek, że potrafi zagrać wszystko. Bardzo wszechstronny aktor. Teraz czekam na Strefę Interesów , już sam trailer wywołuje u mnie gęsią skórkę

Problem polega na tym , że w naszym europejskim systemie prawnym sytuacja , w której dziecko słucha traumatycznych dla niego zeznań matki i sam jest przesłuchiwany w taki sposób , w jaki to przedstawiono w filmie jest nierealna. Szkoda , że reżyserka nie przedstawiała standardów przesłuchania małoletnich w rzeczywisty sposób. Wątpię aby zrobiła to z braku wiedzy, raczej z wyrachowania: w ten sposób film wzbudza większe emocje. Wyjątkowo tani chwyt

Ten film to mistrzostwo świata, tak się wkręciłam w seans, że nawet nie wiedziałam kiedy minęło 2,5 godziny. Niby prosta historia, a świetnie napisana i zagrana. Całe pokazanie tytułowego "upadku" było super. I ta niepewność od początku do końca filmu:)

Oglądając anatomie upadku, pierwszy raz w życiu miałem ochotę wyjść z sali kinowej. Nie dlatego, że mi się nie podobał. Byłem strasznie wciągnięty w całą sprawe, ale dla mnie, druga połowa filmu, kiedy zaczyna się sąd, jest tak przeładowana emocjami, że bylo to dla mnie za dużo. Towarzyszyło mi takie przeboćcowanie i zmęczenie, że ło. Cały czas tylko wzdychałem. Nie było też tam wogóle miejca na odpoczynek. Ale ciekawe. Pare dni po seansie nabieram coraz większy respekt do samego filmu mimo że doświadczenie nie było najprzyjemniejsze.

Doskonały film! Nie spodziewałam się, że aż tak mnie poruszy.

Byłem, obejrzałem, zostaje w głowie. Jako fan historii kryminalnych historia wzbudziła we mnie ogrom skrajnych emocji, nie wszystko mi się podobało (aka pan prokurator) ale tez chyba o to chodziło. Może i film „powolny”, niby nic się nie dzieje ale właściwie każdy moment jest ważnym puzzlem całej układanki. Do samego końca nie wiedziałem czy bohaterka zostanie uniewinniona czy nie. Okrutnie zal było mi chłopca i szczególnie w jego ostatnich zeznaniach musiałem sobie świadomie przypominać, ze to nie jest prawdziwa historia, ze to tylko bohater filmowy. Kocham to, ze bohaterowie nie są czarno-biali, ze mąż tez wybuchł podczas kłótni dzień przed śmiercią, ze żona zdradziła po wypadku, ze właściwie nikt nie był tam szczęśliwy. Muzyka, paleta barw, wszystko tworzy klimat tragedii życiowej całej rodziny. Trochę brakowało mi wątków rodzin męża i zony bo ich zachowania w dorosłym życiu z czegoś muszą wynikać. Film mnie wymęczył przeokrutnie ale choc od seansu minęło 7 dni nadal we mnie siedzi. Nie wiem czy do niego kiedyś wrócę ale zdecydowanie o nim nie zapomnę.

Świetny film, który pokazuje przykrą prawdę o systemie sprawiedliwości - podczas procesu nie ma najmniejszego znaczenia czy ktoś jest winny czy nie. Co natomiast ma znaczenie to który z prawników ma lepszą gadkę i widzimisię sędziego. Nie mogłam patrzeć jak traktują tą biedną kobietę. Przypomniało mi to wszystko moje niezwykle traumatyczne doświadczenie z wymiarem sprawiedliwości w UK, po którym jeszcze się nie pozbierałam. Zawsze ufałam, że w sądzie chodzi o prawdę i istnieje domniemanie niewinności . Nic z tych rzeczy.

Nie mogę się doczekać seansu niedługo!

Widziałem na pokazie przedpremierowym w styczniu, bardzo satysfakcjonujący, ale też męczący emocjonalnie seans. Paradoksalnie to zbijanie tropów, te twisty dawały takie poczucie że ten film lada moment się skończy, a tu jeszcze godzina batalii sądowej 🙈Żeby nieprędko chcieć powrócić do jakichś filmów (bo są tak dobre) to też jest sztuka. [SPOJLER / PÓŁSPOJLER?] Moim zdaniem w Anatomii Upadku zobaczyłem jeszcze bardziej realistyczną scenę kłótni niż w Historii Małżeńskiej. To ile ten dialog trwał, jak powoli narastał, z jakich wątków budowało się coraz więcej napięcia... było to po prostu tak ludzkie, wiarygodne, niesamowite... wbiło mnie w fotel i sprzedało kilka siarczystych policzków.

Noo czekałam, jestem po seansie

Głównej bohaterki nie polubiłam. Irytowała mnie na maksa. Ale aktorsko odegrana wspaniale. Film oglądałam z zapartym tchem i nieustannie towarzyszącą trwogą, głównie w kierunku postaci chłopca. Jego matka nieustannie wydawała mi się chłodną narcyzką. Film genialny 👌

Ja zagrałem va banque. SANDRA HÜLLER była królową niedzieli: "Anatomia upadku", godzina przerwy i "Strefa interesów". Jak ta kobieta gra! "Anatomia" dla mnie jest filmem, który świetnie podsumowuje SPOILER fikcyjny program tv o twórczości literackiej i procesie. W gruncie rzeczy nie ma znaczenia jaka jest prawda, każdy z trzech rezultatów jest jakoś równie uprawniony psychologicznie, każdy kończy tę smutną relację, każdy zostawia syna w takim, nie innym punkcie. Zło już się dokonało. Oczywiście osoby które oczekują czerni i bieli tu nie będą zadowolone. Wiele we mnie rezonuje po dwóch takich seansach, to emocje na miesiące.

Czekałam na tę recenzję ❤

właśnie się zastanawiałam, czy iść na ten film, a tu cyk, recenzja jak grom z nieba. dzięki:)

Dla mnie film byłby o wiele lepszy, gdyby był bardziej emocjonujący. Wiele aspektów wydawało mi się także nielogicznych i niepokazanych, przez co ciężko było mi uwierzyć w tę historię i całą dramaturgię. Niemniej sam sposób przedstawienia historii ciekawy.

sandra huller fenomenalna, jej ekranowy synek WOW i bylam tez pod wrazeniem tego oskarzyciela w sądzie, Antoine Reinartz🙂

Akurat wróciłam z kina, a tu recenzja, wow jakie emocje we mnie wywołał ten film.

Film dobry, ale tak z pół godziny za długi. Aktorstwo głównej bohaterki to mistrzostwo.

Tak! Tak! Tak! Właśnie obejrzałam, a raczej pochłonęłam ten film, który poruszył we mnie tysiące emocji. Film, który na długo zapadnie w mojej pamięci, a że teraz jestem rozbita emocjonalnie, to .. idę się napić 😉 Świetna recenzja 👍

Czy to jest normalne ze takie dziecko siedzi na sali rozpraw w procesie o morderstwo? Rozumiem, ze zeznawał, ale czy powinien siedzieć tam i słuchać takich rzeczy?

Świetny film! Z jednej strony bardzo się cieszę z oscarowej nominacji dla najlepszego filmu, a z drugiej szkoda braku nominacji w kategorii film nieanglojęzyczny - tutaj wygrana byłaby pewna. Chociaż nie ma tego złego-szansa, żeby Strefa Interesów została zauważona

Świetny film

Ja byłem bardzo zaskoczony tym, jak ten film został poprowadzony i jestem z tego zadowolony ❤

Mega film polecam

Z głównych kategorii oscarowych widziałam już praktycznie wszystko i moje ulubione filmy to "Biedne istoty", "Przesilenie zimowe", "Strefa interesów" i właśnie "Anatomia upadku", ale rozum mówi, że pozamiata "Oppenheimer". W ogóle w tym roku mocna stawka, właściwie większość filmów mi się podobała.

Szanuje za the cuts😁

Po sensie nadal mam jedno pytanie w głowie. Czy ona naprawdę była niewinna? Najpierw Sandra stwierdziła, że widziała próbę samobójczą swojego męża i znalazła go w ŁAZIENCE. Po czym na sali sądowej twierdzi, że było to przy jego biurze, W POKOJU. Dosłownie spędza mi to sen z powiek.

Niestety film łamie wszelkiego rodzaju normy prawne. Cały proces sądowy jest fikcją prawną. I to mi bardzo przeszkadzało. Gdyby proces sądowy byl tylko tłem do wydarzeń to….I dlatego film nie jest moim numerem jeden. „12 gniewnych…” to było kino!

not to be #that person 😂 ale pewnie best picture dostanie oppenheimer co moim zdaniem jest niesluszne, ale i tak najwiekszym hitem jest to, ze robert dostanie oscara za best supporting actor za to ze przestal grac iron mana i ma swoj comeback xD po obejrzeniu anatomy of a fall wiem tylko tyle, ze kategoria best actress jest w tym roku MOCARNA i bede sie bardzo cieszyc zarowno kiedy wygra sandra jak i lily czy emma

Dziś baaardzo się z wami zgadzam, i podobnie ten film odebrałem. A Hüller w Strefie jest być może jeszcze bardziej wybitna. Tak ją mogliśmy się różnić w ocenie Barbie tak teraz coraz bardziej doceniam wasz program.

Mnie zachwycił przede wszystkim montaż i scenariusz. Widz przebywa tutaj drogę syna głównej bohaterki, któremu kuratorka podpowiedziała, że w syt. niepewności trzeba podjąć decyzję: którą wersję wyjaśnienia wydarzeń przyjąć. Chłopiec idzie dalej - nie tylko przyjmuje wersję, ale ją testuje. Podobnie „oglądacz” filmu. Moja wersja wyjaśnienia tej śmierci sprawdziła się. Zastanawia mnie jednak, czy znalazłabym równie dużo argumentów, gdybym przyjęła odwrotną hipotezę 🤔Ps. Moim zdaniem - to nie jest film dla miłośników filmowej sieczki, czyli kina łatwego, miłego itd.

Z 10 nominacji, do obejrzenia została mi "Anatomia upadku" i "Strefa interesów".

Wybrałem ten film na seans urodzinowy, nie zawiodłem się, to jest jeden z tych typów filmów na jaki uwielbiam chodzić do kina. Czułem się otoczony całą atmosferą tego filmu, zaczarowany, pochłonięty. Po seansie razem z bliskimi mieliśmy sporo do powiedzenia na temat tego filmu, różne opinie, spostrzeżenia, więc uważam, że film i historia spełniły swoje zadanie.

Super jest:)

Ja oglądając ten film - obejrzałam może godzinę i dałam sobie spokój - czułam się jak w robocie... sorry ale jak idę do kina to nie po to by być w pracy...

Byliśmy wczoraj z dziewczyną po waszym poleceniu. Świetny film, dzięki!

Kiedy diune 2 zrecenzujecie😊❤

Wszystko wskazuje na to, że Oppenheimer pozamita na tegorocznych Osacrach- i zasłużenie! Ale Anatomia upadku za scenriusz orginalny też brzmi dobrze.

super ze recenzja tego filmu sie pojawila. Ale musze zapytac. Kiedy pazdzierze?

Udało się obejrzeć wszystkie! W najlepszym filmie czy Poor Things, Oppenheimer czy Anatomia Upadku wygra mi to obojętne - mocne będą te Oscary!

Czuję, że będzie to mój film. Muszę zobaczyć.

Podejrzewam że znam odpowiedź, ale zanim przejdę do oglądania chcę się upewnić, recenzja jest bez spoilerów, tak?

Dzień dobry:)

Moim zdaniem Oscara w głównej kategorii zgarnie Oppenheimer, chociaż to nie jest mój ulubiony film. Ja bym bardzo chciała, żeby zostały docenione "Biedne istoty" (jak Emma Stone wyjdzie bez statuetki, to się obrażę na Akademię) albo "Czas krwawego księżyca", bo oba są genialne.

Co do Oscarów to obejrzałem wszystkie filmy, które miały ponad 2 nominacje oprócz Strefy Interesu i American Fiction (też część z tych, które mają ich mniej, jak Obsesja, Śnieżne Bractwo, Hrabia, Nyad czy Pokój Nauczycielski) i moim ogromnym faworytem są Biedne Istoty, liczę że dostaną Najlepszy Film, Reżyserię, Rolę Kobiecą dla Stone oraz scenografię, kostiumy i scenariusz adaptowany (tutaj tylko przez brak nominacji dla Dobrych Nieznajomych), Najlepszego Aktora dałbym Murphy’emu, a za role drugoplanowe: Downey Jr i Randolph (chociaż mam wrażenie, że w tym roku kategoria kobiecej roli drugoplanowej jest dość słaba - nie wiem co robi tam Ferrera, od Blunt wolałbym Florence Pugh, ta aktorka z Nyad i Randolph jako jedyne były dla mnie w porządku), a film międzynarodowy dałbym zdecydowanie Pokojowi Nauczycielskiemu z Niemiec, to wspaniały film, zresztą można go oglądać podobnie jak Anatomię Upadku, ale jakby z odwrotnej perspektywy, ogólnie bardzo polecam obejrzeć mimo braku takiego hype’u na niego, premiera niestety dopiero po Oscarach, ja widziałem pokaz przedpremierowy.

Może bedzie ciąg dalszy...?

Czekam na recenzję Diuny :) Ja już po seansie, oczywiście w IMAX i powiem jedno - tego oczekiwałem po drugiej części!

Właśnie wróciłem z kina 😅

Filmu nie widziałem ale z recenzji wynika, że takie oryginalne historie zostały już pokazane w tysiącach filmów i książek. Przytoczę policyjny skrótowy opis takiego zdarzenia. "Kto zabił? Żona. Kogo? Męża. Czym? Nożem. Gdzie? W Kuchni."

Był taki film Schody

bardzo się odbiłam od tego filmu, oj bardzo… moja opinia taka niepopularna 😢

W kategorii najlepszy film, oprócz Maestro, same mocne pozycje. Sądzę, że wygra Oppenheimer,, a Anatomia Upadku za scenariusz, a film międzynarodowy Strefa interesów. Trzymam też kciuki za piosenkę "I'm just Ken" ;)

Są takie produkcje. Sędzia Anna Maria Wesołowska.

Bardzo chciałam obejrzeć ten film, ale w moim kinie ciągle nie odpowiadała mi pora. Może sie jeszcze załapię…

Nie rozumiem czemu ten film dostał Złotą Palmę i nominacje do Oscara. Dla mnie jest zupełnie zwykły. Podobały mi się jednak role chłopca i prokuratora.

Dzięki temu, że na Prime wpadł Amerykańska Fikcja obejrzałam wszystkie 10 z konkursu głównego. Kibicuje Biednym Istotom, ale sądzę że wygra Openhimer. Anatomię upadku widziałam na pokazie przedpremierowym jakoś na początku stycznia i...wchlonela mnie, do końca mogę tylko obstawiac: zabiła czy nie...

A kiedy Paździeże?

Oglądałam ten obłędny film na przedpremierze dwa tygodnie temu, ludzie aż siedzieli na stopniach schodów, bo brakło miejsc. Genialny film

Nolan, Murphy, Downey Jr., "Oppenheimer", "Chłopiec i czapla",

Wg mnie wszystkie wątpliwości dotyczące plam krwi zostały wyjaśnione, a bohaterka nie miała ani motywacji ani psychiki ani fizycznych możliwości (wysoka barierka) żeby w tak idiotyczny sposób zabić męża. To on był rozchwiany, tarzał się we własnych porażkach i miał pretensje, że żona poradziła sobie emocjonalnie z niepełnosprawnością syna i było to tak pokazane jak powiedział syn - nie może sobie wyobrazić że mama zabiła tatę ale może sobie wyobrazić że tata popełnił samobójstwo. Film zadaje pytanie do jakiego stopnia w związku się oddalamy bo jesteśmy różni i czy ponosimy odpowiedzialność za stan emocjonalny współmałżonka. Druga kwestia przyspieszone dorastanie chłopca, kiedy musi stawić czoła temu, że tata jest nie tylko tatą ale też sfrustrowanym cierpiącym człowiekiem.

Kiedy możemy się spodziewać Pazdzierzy 2023?

Sfilmowani przepraszam. Już więcej nie będę pytać kiedy pażdzierze 2023

Takie gorsze "Schody". Może dlatego nie byłem zaskoczony niczym i miałem mało wątpliwości, co do rozstrzygnięcia. Nie kupił mnie ten film

Kiedy paździerze 😂

Nie dałoby się w Polsce nagrać takiego filmu, ponieważ nie mamy dobrych aktorów dziecięcych

Przeciętny średniak. Wyłącznie. Brak emocji, dramaturgii. Niczym nie wyróżniająca się historia. Żeby dzieciak jeszcze lepiej grał na piano... Nuda.

Ale niczego o Messim?

Dawno nie widziałam tak wkurzonych ludzi wychodzących z kina jak po seansie tego filmu. Brak zakończenia, film tak przeciągnięty, że można byłoby go streścić do 90 minut. Jedynie godna pochwały jest rola prokuratora która wzbudzała jakiekolwiek emocje. Do filmu 12 gniewnych ludzi który ma podobną tematykę, nie ma podjazdu. Nie wierzę, że ten film ma nominacje do Oscara i to tylko pokazuje jak ta nagroda straciła na prestiżu. Jedyny plus to Chopin

Też nie lubie snujów, a yen film przez moment mnie nie znudził.

Jak dla mnie straszne nudziarstwo, choć aktorstwo dobre i dzieciak świetny. Używanie razem francuskiego i angielskiego ciekawe.

Dla mnie okropnie nudny film

Film ciągnie się jak flaki w oleju. Pierwszy raz w życiu zasnęłam w kinie🙈

2,5 godzinny film, który mógłby być odcinkiem Ukrytej Prawdy

tak bo u nas woli się kręcić debilne komedie romantyczne

Czy tyłko mnie rozczarował koniec tego filmu?