"Książka nie może kosztować więcej niż 0,5l wódki - bo to jest kwestia wyboru." Kupił mnie tym hasłem :D

Uwielbiam tego gościa. Mógłbym go słuchać godzinami.

A. Sapkowski nie tylko pisze świetne książki ale jest też zabawnym i inteligentnym gościem :)

"A book can't cost more than a bottle of vodka, because it's a question of choice" (a quote from Sapkowski).

one quote from Sapkowski " Book can't be more expensive than 05,l vodka " :)

Dzięki za napisy pytań ;)

Kurczę... szkoda, że mnie tam nie było. :(

Pan Sapkowski to nasz prawdziwy skarb narodowy :)

Is there a German or English translation of this anywhere?

Wydaje mi się, że wszelakim twórcom najbardziej zależy na byciu docenionym, zapamiętanym, czy nawet byciu legendą, bo mówiąc prosto to prócz dzieł, co innego może pozostać po twórcy - pamięć o nim. Andrzej Sapkowski czuje się na pewno spełniony, sam już mówi, że nic nie musi, jednak jak niezwykłą historią byłoby okazanie się po śmierci wielkiego pisarza, że zostały napisał kolejne części swego dzieła, przygotowane części, gotowe do wydania, a ostatnią wolą byłoby ich wydanie. Pytanie na czym mu zależy teraz, ale ja będąc na jego miejscu, chętnie bym coś takiego uczynił.

28:08 ten moment jest genialny ,pozamiatał.

Mega pozytywczny człowiek. :D

Sapek w formie. Nie ma tylko racji co do pisania przez Martina scenariuszy do serialu - Martin zjadł zęby na scenariuszach telewizyjnych i sam napisał skrypty czterech odcinków dla HBO.

Druga fala to fala powodziowa w 97' po której Wrocław dostał kupę kasy od rządu na odnowę.

Help I need a translation, please please please :'(

Myślę, że Andrzej Sapkowski celowo reaguje na ciekawe pytania nieraz wręcz prostactwem. Kiedy ktoś pyta go o to, na kim wzoruje dana postać, albo czy chciałby żyć w świecie Wiedźmina. Zakłada wtedy maskę, żeby nie uzewnętrzniać się ze swoją wrażliwością i duszą artystyczną. Może myśli, że nikt i tak tego nie zrozumie, i pewnie ma rację.

Rozpierdalają mnie ludzie, którzy noszą trampki do marynarki a pod nią podkoszulek. Dobranoc.

21:58 o kim on mówi?

SAPKOWSKI NA PROPSIE

i 3/4 pytań o wiedźminie jak zwykle... a najlepsze te typu "lubi pan grę"

Yennefer - NAJPIEKnijesze imie bohatera literackiego.moja ulubiona postac literacka

wish i knew what he was saying

Ogarnia mnie lekki strach z tego względu iż na każdym konwencie Fantastyki czy też Polconie, pierwsze pytanie do Pana Sapkowskiego pada odnośnie GRY KOMPUTEROWEJ. Masakra, czy fani Sapkowskiego to tylko gracze, albo pozerzy którzy wyznają Sapkowskiego bo jest zajebisty i na topie? Dla mnie gra i książka to dwie odrębne rzeczy. Nie traktujmy tego jako podobne wykładnie. Współczuję ludziom, którzy Sapkowskiego kojarzą tylko, bo grali w grę.

Ciekawe jakie ma zdanie o Jacku Piekara :)

Do Wrocławia przyszli ludzie z kresów, ze Lwowa, z Wilna.

Dałbym się pokroić za rozmowę z Panem Sapkowskim w "cztery oczy". Mam pomysł na napisanie książki, ale po prostu nie wiem czy to ma sens? Czy ktoś przeczyta, i jak to wydać?

Fantasy, "czyli w kółko to samo kopiując Tolkiena" jest dla mnie niestrawne, ale Panie Sapkowski, za "Narrenturm" należą się Panu brawa.

Ja mam pytanie do pana Sapkowskiego, czemu pan ma pretensje o uśmiercenie Snowa jak pan uśmiercił Geralta, Regisa i Cahira? to ja się dopiero wtedy wkurwiłem jak nabuzowany marynarz po wypiciu słonej wódki. A tak naprawdę to Saga jest świetne, z tym że Śmierć Geralta i Yennefer i przeniesienie Ciri do Świata Albionu złamała mi serce.

Mówię wam, Sapkowski w 28:00 się tak wzdrygnął na pytanie "Czy chciałby pan żyć w Świecie Wiedźmina?" bo tam był, pojechał do Goetburga i przeniósł się do Alfheimu za pomocą teleporta, mówię wam, a skrzaty też sikają do mleka a pod lodami Antarktydy jest cywilizacja pingwinów ukryta, to wszystko jest zaplanowane. 37:26 A co do Jaskra to chyba wszyscy którzy byli w Alfheimie wiedzą kim był Jaskier. Ale pamiętajcie, na Syberii olbrzymy jeżdżą na mamutach.

Jejuuuu dlaczego nie bedzir 6 tomu? :/

Dzieki za spoiler z gry o tron.

Prawie jakbym Cejrowskiego słuchał.

a jakby tak polczayc Sapkowskiego z Christą?...... to jakby polaczyc Van Hamma z Rosinskim:)

W sumie sam czytam, dość rzadko bo rzadko ale w sondażach bym się nie przyznał. To co tam przyszło wyglądał tak samo, albo nawet gorzej niż otaku co już myślałem jest szczytem bycia lamusem.

DAJCIE HAJS Z GÓRY

Panie Andrzeju - jeśli chodzi o rozumienie krzywej gaussa .... to hmmm ... bzdura, mamy dwa bieguny nieprzystosowania - po lewej i prawej stronie cycka... Natomiast środek - to właśnie to co jest najlepsze. Koniec i kropka. Pozdrawiam

zlot nerdów

Nie trawię gościa. Napisał genialne opowiadania, potem zaczął się staczać pisząc pięcioksiąg, potem to dziadostwo o Reynevanie, a to co potem to już kompletna żenada. A teraz jak każdy stary dziad zgrywa autorytet i wymądrza się na każdy temat. A jaki się upasiony zrobił, hoho...