haha pozamiatał :D

kzfaq.info/get/bejne/rK-BYMSjlc6wk6M.html

Wtedy jeszcze nie oszczędzali 😂

Dlaczego zakladacie, ze ktos cos ukradl? przeciez taki sprzet mogl zostac zwyczajnie wywalaony np przez nasza tv i ktos sobie co nieco wyciagnal

@@HiperNaturalnyKanal Ale nie ukradziony. Pilnuj co piszesz.

Nie... Zobacz ile kosztuje kilgram złota w skupie u mennicy wrocławskiej 24k. Te ceramiczne procesory bez problemu trzymają 24k jak się zna na chemii i potrafię dobrze odseparować złoto od reszty.

Z resztą swoją drogą nie tylko tam masz złoto. Miedź, srebro i pallad też jest, więc jak zliczysz do kupy te surowce to można się konkretnie obłowić przy kilogramie... Sama miedź bodaj 50 zł. za kilogram kosztuje...

@@HiperNaturalnyKanal Mozna z duza doza prawdopodobienstwa zalozyc, ze sprzet zostas w jakiesjs firmie w jakis sposob skasowany, moze trafil do jakiegos punktu, moze jakis pracownik odkupil po cenie zlomu, przeciez nikt nie wyniosie calej stacji, a ze ktos pozyskal z tego troche zlota nie oznacza zaraz, ze jest zlodziejem, chyba nie sadzisz, ze jakas powiedzmy tv bedzie sie bawic w odzysk zlota z tej stacji.

Złomiarze się do Niego nie dobrali? Szok

Kilka kwestii, bo amatorsko odzyskuję złoto z elektroniki. Komputery z ubiegłego wieku mają często naprawdę grubą warstwę złota. Szczególnie te procesory pokazane w późniejszej części filmu z tymi nietypowymi mocowaniami na chłodzenie. To wszystko jest niemal zalane złotem. Biorąc pod uwagę obecne ceny złota i raczej tendencję wzrostową nieprzerwanie od wielu dekad to takie odzyskiwanie złota nie jest głupie. Sprzedaż tego sprzętu w działającej formie może być czasochłonna :) Powiem Ci jako ciekawostkę, że magnetowidy z wyższej półki z minionej epoki potrafiły mieć na swoim pokładzie ponad 50 gram złota różnej próby. Po rafinacji do próby 999 nadal mogła zostać dość solidna porcja. Sprzęty z tamtych lat, szczególnie high-end lub do użytku profesjonalnego były wręcz skąpane w złocie. Garść starych procesorów to 1-2 gramy czystego złota, przy obecnej cenie kruszcu to niemal 500zł, a mówimy o ilości procesorów, które jesteś w stanie chwycić jedną ręką. Tak wiekowy i profesjonalny sprzęt to wręcz gratka dla tych, którzy odzyskują kruszec. Technologie pokrywania złotem był wtedy jeszcze na tyle niedopracowane, że te warstwy były niekiedy naprawdę solidne.

I co kto to mial wystawic jakas tv ? zezlomowali nie potrzebny sprzet i tyle.

Ja myślę, że tutaj bardziej chodziło o radiatory miedziane, aluminiowe. Gdyby ktoś faktycznie się do tego dorwał i interesowałoby go złoto, to nie zostałoby na płycie nic, nawet epoksydowe scalaczki. Jakiś ćwok po prostu wyrwał na chama radiatory i tyle...

@@mateuszwieckowski5116 nie wspominasz o jednej rzeczy - koszt odzyskania i puryfikacji złota, bo jak się to wrzuci w rachunek to wcale ciekawie nie wygląda. Nie wiem jak to wygląda na skalę przemysłową, ale boom na odzysk był i znikł i jest tego powód.

@@alanowa123 W Polsce to akurat wiele rzeczy jest nieopłacalnych z różnych dziwnych powodów. Chociaż powód na ogół jest jeden i konkretny - działania rządu vel podatki i biurokracja.

Meneli elektronicznych pełno

Yhym, po zbóju - 200 zł... Dlatego właśnie rozłupali, bo za kilogram mają dużo więcej. Rozmawiałem z gościem co pracuje/pracował - nie wiem, nie mam kontaktu z nim już, w fimie która zbiera, rozmontowuje i sprzedaje na recykling elektronikę i właśnie dorabiał sobie na boku handlem cenniejszymi sprzętami to sam powiedział, że przyniósł na skup1kg ceramicznych procesów, ten tylko zajrzał do wora że ceramiczne i od ręki wytasował 900 zł. Zobacz jaka to musi być cena, skoro skup musi jeszcze na tym zarobić i bez gadania facet 9 stów wytasował. Pewnie ma 2x tyle po przetworzeniu i sprzedaniu tego złota, albo i lepiej...

Odzysk złota dużo bardziej się opłaca, ponieważ elektronika od lat 90-tych w dół była bardzo grubo złocona i pozyskane sztabki z choćby procesorów ceramicznych z palcem w dupie trzyma próbę 24k... Jak nie jesteś zorientowany to sobie zobacz choćby w mennicy wrocławskiej po ile skupują sztabki o próbie 24k...

@@PiotrK2022 Onyx i Indie jest wart dużo więcej niż złoto z niego odzyskane xD Ale dobrze, niewiele się różnisz od szabrowników cmentarzy/złodziei złomu i tym komentarzem pięknie się oznaczyłeś.

@@NiqOlasTV Odezwał się ten co chodzi po śmietnikach i zbiera elektronikę... To się zbieractwo kolego nazywa i proponuję iść do psychiatry i leczyć się, póki nie jest za późno, bo teraz zaczyna się od elektroniki, a potem może się skończyć na życiu w śmierciach z karalachuami i innym robactwem... O jednym już takimi oszołomie było co znosił śmieci do domu, dostał nakaz eksmisji i firma sprzątająca kilka konetenerów śmieci wywalila z mieszkania, bo gościu dosłownie pod sufit całemieszkanie zawalił...

Do śniadanka* :D

Na fajrant ;p

A już ci, że tak!

Amiga konkurowała w USA z Video Toaster - kartą do Amigi 2000 znikającą ją w kombajn do grafiki 3d realizującym bardzo szybko. Firma Realtek zaoferowała to samo bez hardware, zrealizowane na CPU/FPU. Animacje liczyły się tygodniami.

Niewiele mniejszy od PS5 😂

Mam po prostu wrażenie że ludzie specjalnie tak robią

@@tvszyszka03 Może i tak... Po ludziach to już się można wszystkiego spodziewać. Ale i tak fajnie, że szczątki tego urządzenia trafiły do dekompozytora.

gorszy 100x niż dual core i jakiś radeon 4850 sprzed 15 lat które można znaleźć na śmietniku, to uświadamia jak fajnie dziś mamy że w tych czasach żyjemy

Wracaj do swojego misia

@@nasmarowany3310 a ty do cs

@@toychica7021 chętnie

Podałem kilka przykładów gdzie taki sprzęt stosowano. A co do bohatera odcinka - wiem, gdzie służył i miałem zaszczyt widzieć co potrafił. Gdybym był bliżej ekipy modernizacyjnej tej placówki to pewnie mielibyście odcinek z działającym komputerem. Byłem przekonany, że został sprzedany. Jedyne co mogłem zrobić widząc już te resztki, to właśnie realizacja tego odcinka.

@@SzaryJelon Pewnie Polsat.

Dokładnie, tak było. Nie sciemniam!

Do tego udziały w jakiejś elektrowni, albo własna farma wiatrowa :)

Mieć taki komp w tamtych latach hmmmmmm

Posiadam prawie WSZYSTKIE numery "C&A" K. Dybowskiego, Magazynu "Amiga" M. Pampucha, Szczecińskiego "Kebaba", bydgoskiego GFX'a i "Amigowca". Po co to piszę? Bo bardzo dobrze znam ten mit. Jego twórcą byli ludzie z "C&A". Na tylnej okładce, kwietniowego numeru tego pisma (1993), redakcja postanowiła sobie zażartować, z okazji Prima Aprylis. Jakież było moje rozczarowanie, jak w majowym wstępniaku, redakcja sprostowała ten żart. Cóż, Amig nie stosowano przy produkcji "T2", ale np. przy produkcji serialu "Babylon V", Foundation Imaging stosował WYŁĄCZNIE Amigi, do renderu animacji na "Toasterach" NewTek'a i stworzonych w kultowym "LightWave" tej samej firmy. Tak, na otarcie łez ;) PZDR!

@@Marecheck1978 pewnie i se jaja zrobili ale podejzewam , że chodzilo im o zwykle uzytkowe amigi dlatego napisalem , ze miedzy innymi. Modelowali na Amidze a randerowali na Siliconie , amiga miałe wtedy o wiele wieksze możeliwosci od reszty komputerow i była to ami na "sterydach" a takie pc to raczkowaly z mozliwosciami na co juz ami mogla sobie pozwolic a dokanczano dziela na tak zwanych "super komputerach" a łącząc je zwiekszali wydajnosc .ami byla czesto uzywana w TV a np teledysk Jacksona w 100% wykonany.efekty do t2 wykonala firma lukasa Industrial Light & Magic wiadomo na ami do teraz by to obliczali hehe lacz jak by to nazwac do szkicu ona miala odpowiednie oprogramowanie a reszta to juz na sprzecie do tego przeznaczonym

@@StanPluta "ami byla czesto uzywana w TV". Jestem byłym pracownikiem technicznym TVP i innych stacji. Pracowałem m.in. na systemie ORAD, modelowałem w LW, a wcześniej (początek lat '90) w Sculpt Animate 4D, Real3D i Imagine (ten, kultowy "żongler"). W użytkowaniu Amig, prym wiódł "POLSAT", od samego początku istnienia tej stacji. MTV, też korzystała, ale... Co innego genlocki, SCALA, ogólne zastosowania w TV dzięki, wręcz stworzonej do tych celów, Amidze (architektura, taktowanie zgodne ze standardem TV procesorów graficznych ECS, AGA), a co innego renderowanie pełnych klatek 4K (DI na Super 35mm), w "T2". Opracowywali algorytmy, na potrzeby tego filmu, "w locie". Algorytm przechodzenia przez kraty - "Make-Sticky" (obecnie, narzędzie "soft-body") - na stacjach SGI. Algorytm z "wojny atomowej" - "poly-particles" - na MAC (obecnie, m.in. narzędzie "Meta-particles"/"Smart-particles" etc). Wracając do tematu> Niestety, nie modelowali na Amidze! :( Modelowali w Alias|Wavefront "Soft-Image", na stacjach SGI (chyba) Octane. Kto by tracił oczy, ślepiąc się w 768x576 (z overscan'em) z Interlace :D Monitory Microvitec, dedykowane Ami (posiadam, takowy), powstały grubo po produkcji "T2", ale i one miały wadę - były MALUTKIE :( 14''... Cóż, trudno... Przy "T2" nie stosowano Amig, ale w TV (do końca XX wieku) powszechnie! :D W szczególności, w małych i średnich stacjach. kzfaq.info/get/bejne/ftBhl66n29mrY6c.html

@@StanPluta kzfaq.info/get/bejne/jdt2eKlh0r2zgH0.html

Kolego instytut matematyki

Polsat.

Silicone Graphics jak już...

W takich tak w innych nie.

@@mikamikowsky4183 No to każde złącze jest niestandardowe, usbA nie mam np w tosterze wiec jest niestandardowe-twoja logika

@@nanab256 to tak na poważnie? Bo nie wiem jak się odnieść.

@@mikamikowsky4183 Na poważnie, to co na filmie to nie są żadne niestandardowe złącza tylko jedne z najpopularniejszych w przemyśle i automatyce

@@nanab256 ale przemysł i automatyka niezbyt często gości w naszych domach. I chyba to autor miał na myśli.

Chyba zwykły system na tym nie działa bo pewnie to jakaś dedykowana architektura, więc 3d marka nie da się na tym uruchomić

Ciężko jest porównać moc tej maszyny do czegokolwiek dzisiejszego. Jednostki używane w tamtych czasach są już bezużyteczne ponieważ osiągają ostronomiczne wartości. Ale dla przykładu ten komputer miał pewnie coś koło miliona trójkątów na sekunde. 8600 GT Uzyskuje 700 milionów. 700x więcej. A dzisiejsze rtx'y robią to w miliardach.

Miliardy to za mało btw.

Nic. Może z niektórymi smartwatchami mogłaby powalczyć, ale nie ma porównania do nowoczesnych smartfonów i komputerów.

Czy Pan Marek to polak pracownik Silicon Graphics ?

@@mysterious_czrs tak, polecam jego felietony wydane pod tytułem "Emailem z Doliny Krzemowej"

Pogrzeb stacji sgi to był *

@@ender8450 ah no tak, dzx

Ziutkowki na denaturat brakowało

Pogardzisz 8 stówami za kilogram procesorów ceramicznych np,? Dlatego właśnie elektronika jest rozbierana. Moje zdanie jest takie, że lepiej zrobić z tego użytek, rozwalić na metale szlachetne, sprzedać i niech co będzie odlane z tego/ wykorzystane do powleczenia styków w nowym sprzęcie, niż ma się to latami walać i zanieczyszczać środowisko.

@@PiotrK2022 nie ma jak to niszczyć komputer za 800 stow jak sam komp jest warty o wiele wieciej

@@tikonex Ta i kto ci to kupi... Chyba że będziesz miał farta i trafisz na oszłoma co ma pierdolca na punkcie zastawiania domu/mieszkania bezużytecznym złomem to inna gadka, albo poszczęści ci się i jakieś muzeum techniki odkupi. Niestety, przykra prawda jest taka, że ludzie nie zdają sobie sprawy iż przedmiot jest warty tyle, ile ktoś za niego zapłaci, a nie ile właściciel chce...

@@tikonex Swoją drogą to po zbóju jest dużo więcej warty. Jeżeli uważasz że ponad 400 stówy to jest dużo więcej o 8 to ja ci serdecznie współczuję, bo tak się złożyło, że spr. na Allegro i znalazłem generalnie aukcję poniżej 500 zł. i zero zainteresowania...

@@PiotrK2022 ale się zesrales