Ubogi kotlet Bohater Atypical ma spektrum autyzmu, a nie sam autyzm.

jdksdj11 czyli zespół aspergera

Czytałam gdzieś opinię, że podobno serial te utrwala wiele nieprawdziwych mitów o autyzmie. Byłoby mi bardzo miło, jeśli po zobaczeniu kilku odcinków skomentowałabyś to. Czy rzeczywiście w serialu pojawiają się fałszywe stereotypy? A może wszystko jest jak trzeba. Bardzo mnie to ciekawi, ponieważ nawet padło stwierdzenie, że serial powstał bez konsultacji z odpowiednimi osobami, które mają styczność z autyzmem na co dzień.

Super, jeśli dasz znać w taki sposób, abym znalazła ten komentarz :)

Nie ma czegoś takiego jak rozróżnienie na autyzm i spektrum autyzmu. Każdy autysta ma indywidualne zaburzenia i nie ma uniwersalnej metody terapii dla wszystkich autystów, dlatego mówi się o spektrum zaburzeń autystycznych

Podobno ma być drugi sezon ;)

Ja też :D

Autyzm to nie choroba, tylko zaburzenie. W obecnej chwili autyści (w tym ja) walczymy o to by nazywać autyzm odmienną ścierzką rozwojową i odejść od stygmatyzacji.

Dizu xx Jasne ,że tak. Ja mam zespół Aspergera i ucieszyłabym się,gdyby mój potencjalny chłopak obejrzałby ten serial to może Ci pomóc go zrozumieć,ale pamiętaj o tym,że nie każdej osobie z ZA mógłby się taki pomysł spodobać.Nie zaprzeczam ,że ten serial jest dla Ciebie , ale spytaj się swojego chłopaka , co myśli o obejrzeniu tego serialu.Myślę , że tak byłoby najlepiej.

@@aleksandrawisniewska636 Problem rozwiązany bo z nim nie jestem XD Ale dzięki ;p Ogólnie gdyby mi się nie przyznał do tg to bym nie ogarnęła. Nie wyróżnia się bardzo. Jedynie jest trochę zimny, oschły, sztywny, nie raz nie kuma żartów i ma wysokie ego. Okej nie przedstaiłam go najlepiej xd. Mam na myśli to, że osoba mająca ten syndrom dla innych może się wydawać dziwna, ale jeśli się już pozna lepiej taką osobę, otworzy się przed Tobą i pozwoli siebie poznać prawdziwego to naprawdę może wyjść super znajomość. Kochani, z tym da się żyć i da się równiesz żyć z osobami mający syndrom aspergera. Jeśli jesteściw w takim związku niech to nie będzie temat Tab'u. Serio. Ja z nim nawet sobie żartowałam, że np. moj pies jakoś się dziwnie zachowywał i pierwsze co mi przyszło na myśl to chciałam powiedzieć, że ma autyzm xd Jedmak powstrzymałam się i powiedziałam, że ma downa ( też nie lepiej XD ), a on na to, że od razu autyzm. Gdy to usłyszałam od niego to powiedziałam, że w sumie pomyślałam o tym ale nie chciałam tego mówić, żeby go może nie urazić. Okazało się, że on myślał, że gdy sam zażartuje z autyzmu czy zespołu aspergera to wtedy mnie to urazi. Myślał, że uznam to za poważne i nie śmieszne. Po wyjaśnieniu tego dogadywaliśmy się jeszcze lepiej :D Myślę, że dużą rolę odegrało to, że gdy dowiedziałam się o jego chorobie to w sumie nijak zareagowałam. Obiło mi się o uszy ałowo "autyzm" ale "syndrom aspergera" już nie. Poczytałam trochę o tym jak powiedzy odczówa taka osoba i jakie są takie szczególnie zachowania. Czytałam to dla własnej wiedzy, a jego traktowałam normalnie :3 Tak po prostu! :D Myślę, że takie osoby chcą być normalnie traktowane i dlatego nie chwalą się syndromem aspergera. Zwłaszcza, że jak już wspomniałam on był po prostu trochę dziwny i jakby izolował się od klasy jednocześnie chcąc się zakolegować. Był jakby tajemniczy ( co jest fajne dla wielu dziewczyn, takie intrygujące :D ). No po prostu nie odstawał ani nie odstaje aż tak, bo no u osoby z autyzmem myślę, że widać, że jest chora. Ale osoby z zespołem aspergera nie muszą się martwić, bo zwykle mają skryte piękne wnętrze

+Ala K możliwe :( / Dawid

Ten bohater to taki zlepek wielu aspektów autyzmu, autyzm ma różne oblicza, bohater jest tzw. wysoko funkcjonujący, ale to nie reguła w przypadku tego zaburzenia.

Nie ma dwóch takich samym osób z autyzmem. Więc ciężko pokazać autyzm bez uciekania w schemat. Masz osoby zarówno osoby wysomofunkcyjne, jak i nisko. Autystow mówiących i niemówiących, takich, którzy są agresywni wobec innych lub wobec siebie. Mój syn np. nie mówi, ale też chodzi jak sam w kółko jak jest zestresowany.

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

thortillaa Jest milowa przepaść między tymi dwoma postaciami. Mój syn ma spectrum autyzmu i wg. mnie oddali tę chorobę perfekcyjnie

Moj starszy syn ma autyzm. Młodszy czasem robi za starszego. Jak Casey. Serial pokazuje jak ciężko jest rodzinie. Że autyści nie są "dziwakami", tylko widzą świat inaczej, czasem wręcz przerażający.

To może warto zacząć? ;) / Dawid