Zakładasz kanał o nazwie Windy (Sławka)

Tak, dowiedziałem się o istnieniu PUP Czeladź o którym nie miałem pojęcia aż do wczoraj i w zasadzie dziś gdy posłuchałem o tym.

Te zębate metalowe puszki, czy też "automaty" na karnety z 10-cio, lub 20-sto kasowalną powierzchnią ;)

podobny, gdyż formalnie w latach 70tych był to obowiązujący zarządzeniem ministra komunikacji wzór.

Dokładnie, myślałem o tym samym. Pamietam jak w Ikarusie zmienialiśmy kolejność numerow na tylnej tablicy informacyjnej 🤣

Pracowałem tam, wyświetlacze Ameli SPA Włoskie

Możliwe że takie same były w części we włocławskich Ikarusów 260 bo później były to klasyczne Pixel Bydgoszcz.

Pamietam..ale to chyba był eksperyment tylko w zajezdni Czyżyny

@@piotrb8739 To nie był eksperyment tylkonokazało się iż to nie było tanie bo podrożał wolfram, a żarówki produkowano wówczas z fabryki dziś nie istniejeacej na Zablociu , teraz stoi ....apartamentowiec.

Oczywiście w sieci kiedyś znalazłem nawet informację o sposobie "kodowania" otworków w kasownikach 25 punkowych w układzie 5x5 niestety ten system przewiduje jedynie 3 pola na numer wozu. Podczas gdy sami wiemy że w każdym większym mieście numeracja pojazdów jest 4 a czasem nawet 5 znakowa. Zwykle ten numer jest logicznie uzasadniony (np. zajezdnia, typ pojazdu czy rok produkcji) a nie przypadkowy zbiór cyfr (rzadziej liter i cyfr)

Jestem ZA! :)

Jest tachograf, tylko wersja bez karty, zwykle ukryty w szafie, ponieważ kierowca nie musi tego obsługiwać. Ale tachograf wysyła sygnał C3 do instalacji pojazdu, potrzebne dla komputera Silnika, skrzynii, drzwi. Sygnał dociera do preskallera w komputerze głównym ZR, on z jednego robi kilka sygnałów o różnych wartościach. Zazwyczaj na złączu C tam gdzie jest magistrala INFO-CAN czyli komputer deska rozdzielcza. Tak dla ciekawości ja się deska nie obudzi pojazd nie pojedzie, w Solaris jest pulpit MOKI on po włączeniu stacyjki uruchamia INFO CAN budząc komputer ZR, ten na swoich magistralach robi test, i tak CAN A oraz CAN B - multipleksery czyli układy wejścia wyjścia, światła itp, następnie P-CAN czyli Powertrain, silnik skrzynia, ABS, lub EBS, ECAS - zawieszenie pneumatyczne, to system bezpieczeństwa, jak coś nie gra nie ma jazdy. następnie BODY CAN czyli drzwi, oraz osobny CAN dla sterownika ATC, czyli ogrzewanie i klimatyzacja. Tak samo jest drugi sygnał który wystawia Alternator oznaczony D+ informacja że jest ładowanie. Dzięki temu sterownik ogrzewania nie ogranicza obrotów dmuchaw, działa pełne oświetlenie wnętrza, w przypadku braku ładowania tylko 30% oświetlenia działa . takie ciekawostki.

Zmienione, dziękuję za słuszną uwagę.

I o wodolotach.

1. Kiedyś tablicę z dykty były podświetlenie zwykła żarówką w kolorze ciepłej bieli. 2. Wbijanie w sterownik linii jest bardzo proste ja się nauczyłem grając w OMSI 2 np. wpisuję kod linii 11900 (dla linii 119) i kod trasy np 02 akceptuje i się pojawia.

@@adrianskutecki8755 1. Pomogłeś . Programowanie trasy z komputera w biurze a sterownikiem w autobusie.

@@rmffm69przerobka odpowiednie oprogramowanie oraz nośniki danych i zaprogramowane

Głupoty gadasz. Przecież na tych bocznych tablicach LCD wyświetlana jest cała trasa, z zaznaczenie gdzie aktualnie jest pojazd i ile minut zajmie dojechanie do poszczególnych przystanków na dalszej części trasy. Porównujesz to z tymi starymi dechami, gdzie było wymienione kilka ulic przez które wiedzie trasa... Teraz to masz na dole, pod nazwami przystanków jest zaznaczone na jakiej to jest ulicy. Jednak większość pasażerów wie, którędy jedzie dany autobus, dokładną trasę to masz na przystanku i tam się można zastanawiać czy wsiąść czy nie.

@@krzysztofrudnik4745 pisze o bezużytecznych bocznych zewnętrznych tablicach w których wszystkich przesuwających się dziesiątek literek nazw ulic nie jest pasażer w stanie przeczytać podczas kilkunastosekundowego postoju na przystanku. Deskę boczna zewnętrzna czytało się w max 2 sekundy. Boczne wewnętrzne w Warszawie są OK.

Nie ma sensu, obecnie wszystkie autobusy są takie same za wyjątkiem stosowania silników różnych producentów.