i legalny

@Tringa Ochropus byłby gdybym tym filmował siebie ;) a skoro jednak były widoki to chyba jednak dron ;) oooo - slefdron. Ponieważ nie planuje zakupu prawdziwego drona (jest mi nie potrzebny) to zobaczę jak długi badyl da się wykorzystać w ten sposób...

następnym razem coś bardziej pozytywnego. obiecuję :)

Zapraszam do obejrzenia moich filmików ,🙋 Pozdrawiam.

project club i to jest prawda ! Trzecia wojna światowa będzie o wodę!

@@helenagorska7805 Nie ,prędzej o rope . Woda starczy jeszcze na najbliższe kilka pokoleń

Prawdę o czym, a szczurów pelno w kazdym miescie. Nalap i wez do domku, albo wypusc w swoim ogrodzie.

@@trzyrazya4737 Akurat szczury wolą miasto. To swój ogródek też podpalasz, żeby wytępić robaki, ślimaki, żaby , myszy, jaszczurki...?

Winny jest człowiek to jest pewne natomiast chyba nie wiadomo czy skala była zamierzona czy nie. Możliwe że ktoś chciał wypalić jakiś fragment ale wszystko wymknęło się spod kontroli... A może było to działanie nieletniego a może zaprószenie przypadkowe ...

szykuję wersję pro - z gwintem zamiast taśmy i z gimbalem co by mi horyzont nie uciekał....

Na Biebrzy trochę nie dał rady bo wiał silny wiatr. W zestawieniu ze statywem węglowym drgania były za mocne - widać to na ujęciu pokląskwy... Nadrabiałem fotkami - na szczęście była już taka możliwość. Za to dziś poskładałem film (już się renderuje) gdzie będą ptaki filmowane p1000 wpadnie za parę dni

Dudek to gatunek który mnie prześladuje w tym roku. Bardzo chciałem o nim zrobić odcinek ale Dudki nie chcą współpracować zupełnie... W jednym z kolejnych filmów coś o tym powiem...

@@ptasiastrefa ok,,dziękuję za odpowiedź. A mam jeszcze pytanie. Skąd Pan pochodzi?

Jak byłem 5tego to tak

@@ptasiastrefa jesli po takim czasie dalej czuc to juz wiadomo ze cos nie tak.

FoveDesan Ziemia jest. Nasza Matka karmicielka a my ją niszczymy chemia i tzw nowe technologie .Herbicydy itd Brrrrrtt Pozdrawiam .Dodam że głosuje na Szymona bo on jedyny może coś zmienić. Pozdrawiam.

Tak. Nie wiem kiedy ... Ale tak

@@ptasiastrefa Świetnie, dzięki

Cóż nie zawsze da się publikować tylko pozytywne rzeczy. Ale o niektórych sprawach lepiej chyba mówić niż udawać że ich nie ma... pozdrawiam serdecznie

Pewnie, lepiej udawać ze nic się nie stało. A łaziliśmy po udostępnionym szlaku, którym mogą przejść legalnie tysiące ludzi - Uznawanie że ma to jakiś istotny wpływ na przyrodę jest po prostu śmieszne... No ale ciesze się, że chociaz raz ujawnił się ktoś kto dał łapkę w dół. Pozdrawiam serdecznie

@@ptasiastrefa te tysiace ludzi sa właśnie postrachem dla zwierząt i ptactwa. I ma wplyw na przyrodę i wcale nie jest śmieszne.

@@trzyrazya4737 Zgadzam się, ale po to są tworzone szlaki żeby ten wpływ minimalizować. Jest tzw kanalizowanie ruchu turystycznego. Tj w miejscach gdzie negatywny wpływ ruchu pieszego jest najmniejszy tworzy się szlak. Inaczej wszyscy by łazili jak chcą i wtedy byłby dramat. Kiedy są przygotowane szlaki ludzie kierują się nimi choćby z tego powodu ze jest tam łatwiej iść. Bez tego nikt by tego ogromnego obszaru nie upilnował a ludzie łaziliby by gdzie chcą. Widać to najlepiej w miejscach gdzie takich szlaków nie ma. To przykre, ale moje doświadczenie wskazuje na to że w naszym kraju czerwony znak :rezerwat przyrody" czy nawet zakaz wstępu niestety większość społeczeństwa (nie zależnie od wieku i wykształcenia ) ma głęboko lub wręcz go nie widzi.... Wracając do kanalizowania ruchu. Załóżmy, że przez ścieżkę nie ma ptaków 25 m z każdej strony (to oczywiście przesada, np przy drodze publicznej gdzie jest spory ruch kuliki wielkie łaziły sobie już kilkanaście m od tej drogi i miały nas głęboko) to daje nam 50m x 1000 m tj aż 5 ha... Spaleniu uległo 5.526. Zatem mamy 5 ha gdzie ludzie chodzą gęsiego, chodzą bo nie można tam wjechać rowerem Zatem aż 0.09% ... Wyznaczanie szlaków przez parki narodowe jest stosowane chyba we wszystkich parkach narodowych na całym świecie... Dlatego absolutnie nie poczuję się winny temu że niby zrobiłem coś źle bo byłem na wyznaczonym, otwartym szlaku na podstawie biletu, za który zapłaciłem... A co do oczywistości to tak, Dla nas dwóch to oczywiste, myślę że dla wielu osób, ale dla masy ludzi nie - wystarczy poczytać komentarze. Myślimy to co widzimy a widzimy piękną zieloną trawę - po pożarze nie ma śladu prawda? Nie widać, nie ma problemu. Żadne media już o tym nie piszą nie mówią - fajnie jak się pali potem w ... No wystarczy. Dziękuję za zaprezentowanie swoich poglądów i dyskusję bez obrzucania się obelgami, Zdanie szanuje i pozdrawiam bardzo serdecznie - liczę na więcej komentarzy w przyszłości.

Ukarać i to bardzo słono trzeba ludzi, którzy wypalają trawy, trzciny. To oni są głównym zagrożeniem dla polskiej przyrody,a nie miłośnicy chodzący po ścieżkach dydaktycznych w parkach narodowych i krajobrazowych. Pozdrawiam miłośników przyrody w Polsce.

@@aga5892 trzeba je kosic,a nikomu sie nie chce, a ogień jest tez wpisny w naturę. Wladze miasta np nie kosza parków, poboczy drog i co pozarastalo ze drogi nie widac. No coz chronią jeże. Bzdury nad bzdurami.

Nie wszystkie gatunki wierzb tak szybko rosną choć sa i takie co rosną jeszcze szybciej. Oprócz tego krzewu który jest koło mnie na filmie widać dużo starsze krzewy mające po kilkadziesiąt lat. Owszem w ciągu pierwszych lat urosną długie cienkie witki w czymś takim żaden słowik raczej się nie zagnieździ. A i co ciekawe krzak koło którego stoje widać na satelitarnym zdjęciu Google Eartch z roku 2014 zatem chyba łapie się to na określenie kilka lat... Z drugiej strony w wielu miejscach na Biebrzy wierzba i brzoza zagraża właśnie otwartym łąkom, które ze względów ekonomicznych nie są koszone. Pozdrawiam serdecznie i również szanuję w pełni