Nie wiem czy wiecie ale 2/3 dywizji pojechało prosto z Bornego na Kaukaz na wojne Czeczeńską, wielu poborowych tutaj służących nie wróciło z tamtąd do domu..rodziny były porozrzucane po garnizonach wojskowych rozpadającego się ZSSR, po znajomych rodziców zaprzyjaźnonych z rodzinami z Bornego słuch i kontakt zaginął. .przykro i szkoda co z nimi się dalej dzieje..

To już chyba ostatnie dni w Bornem? Bramy pootwierane, pusto... To chyba był pożegnalny spacer?

Byłam tam kilka dni temu i praktycznie nic się nie zmieniło. Bloki i pawilony wciąż takie same. Ludzi tylko na ulicach mniej.

byłem tam w stanie wojennym oczywiście na dziko przez kotłownię u nas nic wtedy niebyło w sklepach kupiłem co chciałem Rosjanie byli mili chociaż dobrze wiedzieli kim jesteśmy mam do nich pełen szacunek

Jakby te bazy wojsko polskie przejęło to może nie byłyby takie rozszabrowane po ich wyjeździe a tak siedzi wzięli się za robote

Zostawili miasto w dobrym stanie a dobry Polak to zniszczyl

0:18 to mogło się skończyć nokautem

На против танка находился 252 гв мсп. Служил 88 90 1бат 2 рота. Ком рот Титоренко. Комбат Майор Киселев был

Mi tam Rosjan nie szkoda.Wjechali do nas we wrześniu 1939 , dopuścili się mordów na Katyniu i innych obozach przetrzymujących Polskich więźniów .Zakończyli okupację wyprowadzając się w 1993 roku .Nie udało im się zatrzeć prawdy o Katyniu .

7:43 co biega u stop tych ludzi????

mieli sielanke

Komu to przeszkadzało, teraz Amerykanów mamy na karku.