Projekt Libeskinda to nie ta działka. To róg Jaracza i Wschodniej.

@@Matticitt owszem. Tutaj mowa o kolejnym budynku. Takie były pomysły

A co rozumiesz przez grafiti? Sztukę czy bohomazy na randomowych ścianach?

@@MarcinHencz Terror pseudo art

@@MarcinHencz Terror spowodowany pseudoartystami, potrafiacy zniszyc elewacje w ciagu jednej nocy. Domyslam sie ze dla architekta sa tak jak korniki dla stolarza.

@@MarcinHencz Ja w tym przypadku jestem za średniowiecznymi karami , w tym przypadku widzę obcinanie dłoni i chłostę pod pręgierzem 🙂 Dlaczego przez troglodytów z IQ ameby niszczona jest tkanka miast i miasteczek????

1. Słowo rynek pochodzi z niemieckiego, a mówisz rynek, a nie ring. Nie ma nic złego w mówieniu po polsku łunerf. 2. Dzięki za info z działką, to że Majewski planował rozbudowę lub stworzenie ogrodu trafiłem w dość dobrym źródle. Najwyraźniej ktoś zrobił to za niego :-) Przy czym wyprowadź mnie z błędu. Te budynki się chyba nie stykały i była tam parometrowa przerwa?

Ta prywatna przy skrzyżowaniu z Kilińskiego mnie fascynuje. Czekam jak będzie bardziej zaawansowana, aby coś nakręcić o tej okolicy.

@@MarcinHencz całą ulica pomorska bardzo prężnie się rozwija nowe bloki oraz rozwój tej ulicy moim zdaniem nie trzeba się skupiać tylko na starych kamienicach ale też pokazać nowe budynki developerskie powstające w Śródmieściu gdyż widać że Łódź bardzo szybko się rozwija

Generalnie polskie prawo przewiduje ścieżkę zmuszenia rękami konserwatora zabytków. Tylko raz budynek musi być objęty jego ochroną, a większość nie jest i nie ma ku temu podstaw (zgodnie z obecnym prawem). Dwa konserwator może na podstawie solidnej dokumentacji taki nakaz wystawić wykazując brak dbania o zabytek, tylko że sprawy trafiają do sądu i grzęzną tam na lata. Jak właściciel jest sprytny to otwiera księgę budowlaną rozpoczynającą inwestycje, nic nie robi dekadę, bo prawo nie narzuca tempa.

To raczej nie ja, bo w życiu nie jechałem :-

Boże Michał tyle czasu. Nie Ry nek, tylko das ring. Słowo pochodzi z języka niemieckiego. 3/4 rzeczowników w polskim pochodzi ze języków germańskich i zapewniam Cię, że je spolszczyliśmy i nikt nie ma z tym problemu, czemu zatem czepiać się łunerfa?

Bo vlogowanie polega na kręceniu swoich opowieści - rozmowa z widzem. Co więcej, z badań wynika, że ludzie oczekują takiej formy, bo nie lubią jak ktoś do nich mówi i nie patrzy im w twarz. Na zdjęcia i kadry w którym jest twarz zerkamy 2/3 raza częściej. Dlatego formula blogowania polega na rozmowie z doklejonymi brzebitkami z różnej perspektywy. Żeby jednak Pana uspokoić w przyszłości planuje kręcić na wyższej przesłonie, wtedy nawet podczas kadrów na mnie będzie widać więcej tła.

A ja pragnę zauważyć wiedzę czerpie się z faktów, książek, raportów, analiz, a nie interpretacji znalezionej w necie tego co ktoś niby gdzie powiedział na ulicy. Analogicznie powiesz emerytowi, że ma taką emeryturę jaką sobie odłożył - false, połowę emerytury wypłacane jest budżetu. Analogicznie jak rząd otwiera coś mówi, że to z pieniędzy podatników... a nie obligacji. Tak środki z UE są nasze, bo nam na podstawie prawa zostały przyznane. Przy czym to ile wpłacamy i to ile wypłacamy jest publicznie dostępne i nie jest żadną tajemnicą. No chyba, że wszyscy ekonomiści kłamią - nie mylić z politykami Konfy i PiSu.

Zwolennicy Jedynie Słusznej Przewodniej Siły nawet z remontu wychodka zrobią sprawę polityczną, godną paska w Dzienniku. Nagle ni z gruszki, ni z pietruszki objawił się Trzaskowski i jego partia. Zapomniałeś dorzucić czegoś o dziadku z wiadomo czego oraz o lewakach i cyklistach.

Z całym szacunkiem, ale jeśli przedstawia Pani wizję, że środki europejskie, które remontują polskie miasta są głównie z podatków naszych rodaków, to nie ja tu mam problemy w edukacji. Tak, Polska płaci składkę z podatków do Unii i dotychczas było to łącznie 78 mld euro. Tylko, że zarazem wypłacono nam z niej 235 mld euro. I dla jasności. akurat dofinansowanie unijne nie uważam, za najważniejszy atut bycia w UE. Nie mniej proszę wybaczyć, ale z teorią, że tak naprawdę to do tej Unii my teraz dopłacamy, tak dla honoru będę walczył.

@@MarcinHencz Skladka to tylko jedna ze skladowych kosztów. Unia Europejska to też ogromny wyplyw gotowki i kolonizacja naszego panstwa przez zagraniczne dokapitalizowane podmioty. Wie pan kto najwiecej wplaca do budzetu Unii? Niemcy. A wie pan, że rownoczesnie najczesciej mowi się, że to Niemcy najwiecej zyskują na Unii? Pakiety klimatyczne, ktore w perspektywie nastepnych dekad bedą nam serwowane przez Unię dodatkowo pogorszą sytuację. Niektore wyliczenia mowią o kosztach na glowę mieszkanca ponad 100 tysiecy zł. Jestesmy biednym krajem a musimy stosowac się do standardów zachodnipeuropejskich. Skutkiem tego są przeplacane inwestycje. To tez straty liczone w miliardach. Ponadto nie widac tych zysków z bycia w Unii w makrostatystykach. Przykladowo w 2012 roku po kilku latach obecnosci w Unii Rosja dogonila nas w pkb per capita. I gdyby nie to co oni teraz robią na wschodzie, to dzis statystyczny Rosjanin bylby znaczaco zamozniejsxy od Polaka (takie byly prognozy jeszcze 10 lat temu). Pieniadze unijne to fikcja. Rownie dobrze możemy je wplcac do budzetu polskiego i z niego wyplacać. Bez produkcji dodatkowej brukselskiej biurokracji. Ponadto żeby uczciwie zbilansowac korzysci i straty trzeba zwrocic uwagę na iinne zarzuty ukrywane przez osrodki partyjne udające media. Na przyklad pojawialy sie kiedys zarzuty, że srodki unijne są nieefektywnie wydawane, i faktycznie nabudowano sporo tych przysliwipwych swiecidelek - aquaparków po wioskach. Oprocz tego mowi się, że srodki unijne zadlużyly poteznie polskie samorządy z powodu koniecznosci posiadania wkladu wlasnego.

@@MarcinHencz myślałem ze Pana środowisko polityczne tego nie posiada ale mniejsza. Trzeba pamiętać o tym że unia to nie fundacja i różnice miedzy składkami a tym co Polsce wypłacono została wyrównana przez to co zachód sobie na Polsce zarobił poprzez pełne otwarcie. Tak że mówienie 78

@@Jarczanek Mam pytanie.I jaki stanowi to problem,jeśli Polska została dokapitalizowana w ZAMIAN za otwarcie rynku?Czy otwarcie rynku w zamian za kase to coś ZŁEGO?Bo KOMPLETNIE nie kumam tej filozofi.Czy jak zarabia Holender,Niemiec,Francuz i przy okazji Polak to grzech?OCZYWISCIE,że opłacało sie to WSZYSTKIM STRONOM..bo na tym polega Unia Europejska!!! Matko Boska!Swobodny przepływ towarów i czerpanie zysku z otwartego rynku to KWINTESENCJA UE.Po o tam wchodziliśmy ;)) Mogł pan skończyć jak Serbia..Tam nie ma dokapitalizowania i wolnego przepływu towarów i usług i wyglada to państwo jak Polska w latach 90tych

@@tomaszwas2316 Zacytuje Panu raz jeszcze gdyż czytanie ze zrozumienie mnie jest Pana mocną stroną "Czy to źle ? Oczywiście że nie. Tylko trzeba mówić oto wprost że to opłacało się obu stroną i nikt nikomu tu łaski (albo czegoś innego) nie robił."

Nadal cię biją

Musieli się zmienić co zasady, bo miasto przebudowało prawie wszystkie budynki, chyba poza 5, które były prywatne. Z tego co słyszałem do zasobu miejskiego wraca średnio 1/3 dotychczasowych mieszkańców, oczywiście po przefiltrowaniu pod kątem problemów społecznych i warunków na samodzielne utrzymanie takiego lokalu. Bo co warto wspomnieć, to nie są niskie czynsze. Utrzymują się mniej więcej na poziomie 1/2 ceny rynkowej za najem mieszkania w tym standardzie w centrum.

@@MarcinHencz dobrze mówisz mieszkam na jaracza więc nie ma już tam patoli

Daj im czas. Wszystko się poprawi. Rewitalizacja działa.

Oczywiście żyjemy w demokracji i ma Pan prawo potępiać decyzję Mieszka I o wejściu do wspólnoty zachodniej. Jest wiele stowarzyszeń pansłowianskich, które zresza ludzi o takich poglądach. Mnie jednak Pan nimi nie zarazi.

Zatem co mądralo proponujesz, tylko coś co się już sprawdziło..

Wypociny nie na miejscu przecież to łodzianie ich wybrali

A w Smoleńsku był zamach.

Chyba nie bylesi na slasku to sobie pojedz do Katowic to zmienisz zdanie jak mial bym wybieraci jedno z tych miast to wole Lodzi pisze jako lodzianin