Ja tam osobiście widziałbym jakiś sequel z turniejem trójmagicznym, który odbywałby się w durmstrangu. Chyba każdy pottero maniak byłby zainteresowny takim scenariuszem

Czasy w których Dumbledore chodził do Hogwartu są prawie te same co w Hogwartss Legacy ponieważ Dumbledore urodził się w 1881 roku, a akcja HL została osadzona w 1890 czyli dwa lata przed rozpoczęciem nauki w Hogwarcie przez Dumbledore'a. Co znaczy że kiedy nasz/a główny bohater/ka będzie na siódmym roku to Dumbledore będzie pierwszorocznym.

Osobiście cieszę się, że nie ma tam quidicha i mam nadzieję, że go nie będzie. A najbardziej podoba mi się, że właśnie świat stworzony nie ma w sobie nic z czasów Pottera, a pokazuje zupełnie nowe postaci. Książki i filmy, plus stare gry są wystarczające.

Ja jestem strasznie za pomysłem żeby serial od HBO skupił się na nowym trio, tylko ze ślizgonów. Ominis i Sebastian to bardzo ciekawie napisane postacie, a z postacią gracza który jakby nie patrzeć jest ,,wybrańcem" (podobnie jak Harry z orginału) stanowią idealną grupę przyjaciół na wzór Harrego, Rona i Hermiony. Poza tym to było by genialne, zobaczyć wszystko oczami ślizgonów i tego jak z ich perspektywy, na przykład, wyglądają, tak gloryfikowani w oryginale, uczniowie Gryffindoru. Jak dla mnie to to byłby samograj.

IMHO, w drugiej części mogliby pozwolić nam grać nowym nauczycielem. Hogwart dalej byłby główną atrakcją, ale dzięki nowej perspektywie zachowałby świeżość + nie byłoby dysonansu, czemu dziecko ciągle z wszystkimi walczy i rzuca na lewo i prawo zakazanymi zaklęciami.

Jak dla mnie osadzanie kontynuacji w Hogwarcie to marnowanie potencjału uniwersum. Innych szkół w książkach/filmach jest jak na lekarstwo i osadzenie gry w japońskiej Mahoutokoro albo w ugandyjskiej Uagadou to byłoby dopiero masny pomysł. Nawet mniej egzotyczne jak amerykańskie Ilvermorny czy europejskie Beauxbatons/Durmstrant sprawdziłyby się świetnie i bardzo rozbudowany ten świat dając graczom szansę na zwiedzanie całkowicie innych i różnorodnych map. Jasne, marketingowo może nie byłoby to już to samo (bo jednak Hogwart jest najpopularniejszy), nie mniej uważam, iż eksploracja innych szkół mogłaby być równie wciągająca i ekscytująca.

Według mnie Zagrajniku najlepsze byłoby kilka solidnych DLC do Hogwarts Legacy bo prawda jest taka że zarówno pięknie wyglądający zamek jak i okoliczne ziemie wieją pustką. Trzebaby też dodać więcej interaktywnych NPC bo obecnie jest kilku na krzyż a 90% mijanych na korytarzu uczniów to dekoracja. HL jest dobrą grą, ale wiele w nim moim zdaniem brakuje, dokatkowych questów jest jak na lekarstwo więc mam nadzieję że coś się w przyszłości ukaże. Odpowiadając na Twoje pytanie: Remus Lupin 💘

aż dziw że już zaczął lecieć 3 rok od premiery aktualnej generacji konsol a tak duże produkcje dalej widzą sens żeby okrajać swoje gry pod starszą generacje konsol :D

Dziękuje Grajowy, jestem chory więc do szkoły nie poszedłem i leżę. Dzięki za umilenie dnia ❤

System warzenia eliksirów mógłby być taki jak alchemia w kingdom come 🥹

Rozmarzyłeś się. Przypomina mi się historia jak kiedyś z kolegami zastanawialiśmy się czego nie ma w GTA, a powinno być.

Dlc mogłoby dotyczyć 6 roku i skupiać sie na historiach uczniów. Jak wątek Sebastiana. Ale z większą mocą decyzji.

Na gacie Merlina! Ależ bym chciał móc użyć imperiusa na Ominisie i zmusić go do otwarcia Komnaty Tajemnic!

Akurat możliwość grania w szachy czarodziejów byłaby fajna, i jest to raczej prosta gra. Jedynym problemem byłoby tylko odpowiednie dobranie poziomu trudności

Rozumiem chęć zwiększenia imersji w porównaniu do książek, ale czy naprawdę wiele osób byłoby zainteresowaniem w grze, nomen omen skupionej na akcji, rozwijaniem fikcyjnych przyjaźni z NPCami, którzy od raz na jakiś czas by rodem z Romana z GTA IV zapraszali na wyjście do Trzech Mioteł w Hogsmeade w oddzielnej sowie albo porzucanie kaflem na boisku ? Symulatora szkoły też by raczej dużej ilości osób nie podpasował, trolle niszczyły by taką grę i tylko na jakiś tam prywatnych serwerach dałoby się grać w miarę komfortowo. Nic by chyba nie odrzucało od tej gry bardziej, jak duma po zdobyciu 10 punktów dla Gryffindoru gdzie zaraz Emanuel332 dostał -150 punktów za olewanie regulaminu. Więc to moim zdaniem pomysły totalnie utopijne które w świecie realnych gier komputerowych no nie mają żadnego zastosowania, bo raczej wątpię żeby gracze masowo grali w grę o siedzeniu w barze albo na śniadaniu w wielkiej sali. Najbardziej prawdopodobne DLC to paczki misji, nowe lokacje i Qudditch ale rdzeń rozgrywki pozostanie ten sam. Natomiast na HL 2 itd. nawet chyba nie ma się póki co zastanawiać, nawet jeżeli za X lat taka gra powstanie, po wydojeniu wszystkiego co się da z HL, a da się sporo, to pewnie rdzeń rozgrywki również pozostanie ten sam bo jest on po prostu bardzo casualowy i trafia do masy graczy, w końcu ta gra jest gigantycznym sukcesem nie przypadkowo. Ale oczywiście Zagrajniku cieszę się razem z Tobą, że zamiast cholibkować, największym naszym problem, jest fantazjowanie co jeszcze wspaniałego można w tej grze umieścić :)

Wątki Seby ze Slytherinu i dziewczyn walczących z kłusownikami są ciekawsze niż wątek główny (jestem po 3 próbie)

Sam fanem HP nie jestem i za nim nie przepadam, natomiast Hogwarts Legacy mam od 14 lutego i nie żałuję...wciągnęła mnie tak że z przyjemnością mam zrobione praktycznie na 100% . Świetna gra która wciąga jak mało która.

Ja bym się tak nie cieszył na wieść, że hbo max chce robić serial o Hogwart's Legacy. Velma...

Ja bym z chęcią też w kontynuacjach poznał kolejne szkoły magii które znajdują się w tym uniwersum np tą w Afryce gdzie używa się czarów bez różdżki.

Za Huncwotow raczej sie nie wezmą, bo oni fajnie brzmią jak sie ich z ksiażek wspomina ale jak się o tym głębiej pomyślu to to była banda szkolnych bullyies która lubiła sie znęcać nad innymi (np. Snapem bo był emo i przyjaźnił sie z Lily)

Mnie najbardziej interesowała by historia Voldemorta, począwszy od wstąpienia Toma do Hogwartu, po morderstwo lily Potter, mroczna ale piękna historia ah

Czekam na rpg o polskich zadupiach

W sumie ten hype na hogwart legacy był krótki, jak wyszedł Sons of The Forest to mało kto już nagrywał hogwarta.

A ja nadal jestem ciekaw, jak oni mają zamiar przeportować to na Switcha (chyba, że do tego czasu wyjdzie Switch 2 czy coś w tym stylu)

Co do wydania na Switcha to we większych polskich sklepach z elektroniką Hogwarts Legacy jest już wystawione jako przedsprzedaż i jest to wersja pudełkowa, normalnie na kartridżu, nie w chmurze.

Generalnie myślę, że takie wyniki są skutkiem właśnie nieprzemijającego zainteresowania tym światem, posuchy w kwestii gier o takim settingu i tym że gra jest w porządku. Niestety daleko jej do ideału bo choć bawię się dobrze to niestety pod względem zawartości porównałbym ją do wrażenia jakie miałem przy ogrywaniu Cyberpunka. Na każdym kroku widzę płytkość mechanik i niewykorzystany potencjał. Począwszy od fabuły "wrzućmy do gotowego ugruntowanego świata jakąś dziwną starożytną magię która w sumie nic nie robi i oprzyjmy na tym główny wątek dodając szczyptę z tyłka na piątym roku bo tak robią wszyscy z tą mocą xD", poprzez tragiczny system lootu (którego w sumie mogłoby nie być, wystarczyłyby stroje jako dodatek estetyczny a nie statystyki), miotły na których latanie jest świetne (po zastosowaniu moda) ale ich zróżnicowanie sprowadza się do strony wizualnej która i tak jest mało zróżnicowana zamiast do statystyk, a skończywszy na "relacjach" z towarzyszami których po dziesiątkach godzin nadal nie uświadczyłem bo ograniczają się tylko do pobocznych questów. Hogwart stoi eksploracją bo łażenie po zamku sprawia naprawdę magiczne wrażenie, które jednak trochę psują szybkie podróże. Gry z otwartymi światami za bardzo nas przyzwyczaiły do fasttravelingu który totalnie burzy imersję. A dlaczego nie zrobić tego z głową? Gra ze świata Henrego Portiera aż prosi się o to by zrobić w zamku tajne przejścia, kliaksz coś, stukasz, wchodzisz w ścianę i po przejściu krótkiego korytarza wychodzisz w zupełnie innej części zamku tylko tyle i aż tyle imersja zachowana, spójność ze światem zachowana. Eksploracja choć przyjemna też jest średnio zrobiona, znajdźki które nie rozwijają w żadne sposób postaci, a tylko zapewniają elementy kosmetyczne i to jeszcze zostaje ich kupa do odhaczenia po zebraniu nagród, a jeśli już rozwijają postać to w bezsensowny sposób (czyt łał powiekszenie ekwipunku za rozwiązywanie banalnych zagadek legendarnego czarodzieja). Bezmózgi lockpicking który niczemu nie służy, nie wymaga żadnych zdolności, żadnego myślenia niczego, a tylko przerywa co chwilę grę. Mógłbym tak wymieniać i wymieniać i wymieniać i nie zrozumcie mnie źle, bawię się świetnie grając w tę grę, ale po pewnym czasie to wszystko się nawarstwia i zaczyna nużyć, a człowiek się zastanawia czy to tylko on widzi ten cały niewykorzystany potencjał i sposób jak można by to poprawić? Czy twórcy są tak naiwni że uważali to za dobre, zadowalające rozwiązania czy może zabrakło im czasu? Mam nadzieję, że biorąc pod uwagę sukces i zarobki do sequela podejdą z większą troską o szczegóły i znacznie rozwiną swoje pomysły. Ps. Dlaczego to zawsze musi być wybraniec? Dlaczego nie możemy dostać prostej przyziemnej fabuły (jak np Geralt i ratowanie Ciri?). Rozumiem że piąty rok żeby dać bardziej dojrzałego bohatera a nie totalne dziecko, ale hej w tworzeniu postaci możemy ustawić blizny i to nasuwa pomysł. Dlaczego fabularnie nie umotywować np że nasz uczeń/uczennica pochodzi z innego kraju, z innej szkoły, profesor i rodzice naszego bohatera się znali, zgineli w wypadku a on zaopiekował się ich dzieckiem w sensie zabrał do hogwartu. Można też inaczej i nasz bohater pochodzi z innego kraju, z innej szkoły gdzie był lokalny zły mag, gdzie była wojna i jest ofiara tej wojny, ucieka przed nią. Tyle możliwości i można zacząć od 5 roku z uczniem który zna podstawowe zaklęcia ale na 1lvlu, dać klasyczną amnezje po jakimś urazie i już a potem iść systemem który poprzez praktykę w eksploracji/walce i uczestnictwo w lekcjach rozwija te czary na kolejne poziomy czyniąc je potężniejszymi i odblokowując nowe inne czary. Ps2. A o ile ciekawiej byłoby gdybyśmy dostali dojrzałego bohatera? Np Auror który wpadł na trop i ściga złego czarnoksiężnika? Znów oklepany motyw dał sie zaskoczyć, przysypało go gdzieś, amnezja, obliviate czy coś i zaczynamy od podstaw a ten udaje się np do hogwartu by jako nauczyciel szukać tropów z czasów szkolnych naszego złola (bo tak hogwart na pewno musi byc bo to rozpoznawalny znak i świetne pole do eksploracji).

Co sądzisz o muzyce w Hogwarts Legacy? Jest tak dobra jak soundtrack z HP 1-3?

1:37 lepiej bym tego nie ujął. Dlatego spędziłem w tym świecie już 70h.

Myślę, że gra sprzedałaby się jeszcze lepiej, gdyby była dostępna w usłudze GeForce Now. Sam osobiście na to czekam, ale chyba raczej nie ma na to szans.

w zasadzie początek wstępu można by było przekopiować 1 do 1 do odcinka o Sons of the Forest. Pozdrwaiam

0:48 no ja mam w domu dwa Switche, a niedługo będzie trzeci, bo syn zasuwa na moim. Dorósł na tyle i udowodnił mi, że może posiadać swój sprzęt 😉

Jakbym miał kiedyś kupić Hogwart Legacy, to boje się, że mi się nie spodoba, zważywszy na to, że z tego co Ty mówiłeś fabuła jest dość słaba, a dla mnie w grach fabularnych jest najważniejsza właśnie fabuła i dokonywanie wyborów dialogowych. Także no.

Pozdrawiam Cię Jędrek! Dalej intro ze smokową

Przydałby się patch do tej gry, który podmienia muzyczkę na tę od Jeremiego Soule'a :)

A może gra, w której wcielamy się w nauczyciela Hogwartu, a nie w ucznia? Wtedy gracze nie musieliby rezygnować z Hogwartu, ale jednocześnie wypełniać poważniejsze misje

W sumie ja bym chciał dlc które pozwalałoby nam atakować npc i profesorków bo tego mi brakuje mi takiego lekkiego gta5, fajnym pomysłem byłoby coś ala bycie aurorem gdzie polujesz na czarnoksiężników masz listę most wanted itp, albo zostajesz czarnoksiężnikiem który chce rozwalić swiat magiczny itp

Super byłby osobny tytuł ala Rocket League, ale Quidditch. Jeśli udałoby im się zrobić taką grę, to byłaby wielkim sukcesem, ale już teraz widzę dużo problemów - szczególnie z rolą "szukającego" w drużynie, czasem rozrywki i balansem gry.

Weasley jest naszym KRÓLEM!!

Lupin najlepszy prof OPCM w całej książce na 2 miejscu pan Maruda Severus Vel "-5 punktów dla Gryfindoru" Sanpe

chyba te statystyki z twitcha im dość spadły bo, wczoraj widziałam że około 8k ogląda hogwads, a 20 k około najnowszego the foresta XD

Akurat w dodanie quidditcha wątpię. Wymagało by to za dużo od twórców a sam system latania w grze nie jest najlepszy. Nie chciałbym też gry o postaciach z książek, bo bądźmy szczerzy, ten świat nie ma wiele wspólnego z tym co znamy z filmów. Co bym chciał? Dodatkowe misje relacji z przyjaciółmi z podstawki (ehem romanse ehem). Jakiś wątek tego kim jest bohater. Rozszerzony klub pojedynków

Trzymam kciuki za to!

Ta muzyka z początku :D

Kurde historia Harrego Pottera w Hogwart legacy

JEZU NIE!!!! Tylko nie Huncwoci, Tom Riddle i inne Pottery. Nie róbmy żadnych tego typu skoków, bo wyjdzie szczucie znanymi mordami, jak teraz we wszystkich prawie projektach ze Star Wars. Albo jak w Fantastycznych Zwierzętach. Albo jak w Przeklętym dziecku - wyjdzie słabo napisany fanfik, który tylko szczuje cię znanymi postaciami albo ich dziećmi. Nie, nie i jeszcze raz nie. Szanuję tę grę między innymi za to, że oddalili czas akcji z dala od głównej sagi. Między innymi dzięki temu da się bardziej rozwinąć świat przedstawiony. A tam jest co rozwijać! Przecież można pokazać (może nie jako główne miejsce akcji, przynajmniej póki co) inne szkoły, inne nietypowe rodzaje magii (na przykład w Afryce w ogóle nie używają różdżek - to już jakiś pomysł na zatrzęsienie lekko mechaniką). Jest w czym wybierać w tym świecie bez sięgania po familię garncarzy.

Będzie działać bardzo dobrze. Z 1050ti gra sama zmniejsza rozdzielczość z wybranego full HD na HD i chodzi mi całkiem przyzwoicie przy nie wiem niskich czy średnich

Jak ta speakly taka fantastyczna i można się nauczyć w tri miga to po co są roczne subskrycje . Ja jestem ambitny chce się nauczyć w 2 miesiące 😉🤪

Ja widzę dlc quidditcha online, to by było fajne. Jakieś rozgrywki sieciowe. Gra ma potencjał ale najprawdopodobniej będzie zmarnowany jak w przypadku RDO

Nowa gra w drumstrangu... to by było coś.. taka mroczniejsza

ja zdecydowanie wolałbym zoabczyć w dodatku ulice Pokątną

Nic tylko czekać na przecenę, a następnie na dalszy rozwój wydarzeń...

Ja lubie najbardziej Freda Wesleya.

Nic dodać nic ująć @zagrajnik Ale mam nadzieję że nie będzie to sequel ale jeszcze inna gra osadzona na tej samej mapie Coś jak w yakuzie (lekki revamp zamku i okolic) Główny bohater jest... Zbyt OP zwlaszcza gdy mówimy tu o gościu który wpada tam odrazu na 5 rok i no nie oszukujmy się myślę że nawet jakby dumbledore i Tom riddle połączyli siły to no coz została by z nich mokra plama albo "skok wiary" z którejś z wież I tak model z persony byłby najlepszy na tego typu rozgrywkę I dodam to od siebie ze 1 dnia w hogwarcie... Poszedłem na wagary nazwijmy to tak =) bo spędzenie około 5h nie idąc nawet na 1 zajęcia to nie nazwę tego inaczej a później nawet po tygodniu patrząc na ilość dni w grze (czas mijający w grze) ... Hufflepuff to najlepszy dom... kto nie wierzy to niech go ocet zaleje... Czy inne coś...

Proszę Cię. Dzięki tej grze żona kupiła mi PS5

Wszystko o czym mówisz było w Bully od R*. Może takie połączenie? :D

Ja jakoś za Huncwotami nie szaleję. Każdy z nich miał wady przez które na żywo, w czasach szkolnych, bym ich nie polubił. Za to chętnie powitałbym książki o Harrym przerobione na serial, by w końcu pokazać książki kompleksowo, jak należy, bez pomijania takich wątków jak Irytek, czy Mrużka.

Ja tam wole czekać na gothic remake

Moja żona na tak (60h+ i jeszcze z 30h będzie), ja jeszcze na nie dla dziedzictwa

Ja to bym zobaczył DLC rozgrywające się np 70 lat później czy coś Takie Tom Riddle Origins Lub Voldemort Origins :D

Dziękujemy aktywistom za podbicie sprzedaży, sam się wahałem ale po usłyszeniu że ta gra wspiera j k Rowling, postanowiłem kupić wersję deluxe w preorderze. Polecam, super gra

Bo to właśnie gry tworzone z pasją przebiją każdą inną z mnóstwem mikrotransakcji, niedokończonymi grami wymagającymi patchy i poprawek, tworzonymi by się tylko jak najwięcej sprzedała, z genialnym, rozbuchanym, nahypeowanym i wysokobudżetowym marketingiem. Twórz z pasją a to co tworzysz będzie mówić samo za siebie, będzie przyciągać i zauraczać każdego

Avalanche może nie udało się doskoczyć poziomem do swoich najlepszych gier, w końcu to mistrzowie gier na licencji czyniący cuda od dwóch dekad, ale Hogward im wyszedł.

Może Hermiona rzuciła na wydajność Switcha zaklęcie zmniejszająco zwiększające i będzie działać jak wersja PS5 +RT :>

Dzięki za film!

Hej Zagrajniku ,,Nie męczy cię już ta harówka? Czy nie na to czekałeś cały ten czas? Na koniec gry?" Pozdro dla kumatych

Grało się przyjemnie chociaż rzeczywiście brakuje kilku fajnych opcji.Model podobny do gta v napewno byłby ciekawy.Szkoda ze twórcy nie zdecydowali się na ligę quiditcha oraz puchar domów co dałoby niezwykłego klimatu.Sam zamek momentami tez troszkę pustawy chociaż mi osobiście brakuje przejść za portretami.Dodac do tego np jakieś kluby w których zdobywalibysmy jakieś odnazki czy Przedmioty kolekcjonerskie ,fajna byłaby też opcja np grania w szachy czy zbierania kart czarodziejów.Model mmo rpg wydaje się tutaj idealny.Coś w stylu world of warcraft czy the elder scrolls online.Gra jest fajna chociaż brakuje mi dalej większej swobody dla gracza bo i same decyzję mało co zmieniają

Mogliby optymalizację naprawić w końcu, bo jest tragedia...

Moim zdaniem przydałby się multi w grze; taki jak w Soulsach, czyli każdy uczeń to gracz i możliwe byłyby interakcje.

Jestem ciekawa jak będzie ta gra wyglądać na swicha

Jak na konsolach nowej generacji, przecież na ps4 też widzę w sprzedaży. Co do tego jak działa na ps4 to nie wiem, ja mam na ps5 :p

Gra jest super, ale na obecną chwilę na pc jest prawie niegrywalna. Mam całkiem przyzwoity komputer (rtx 2070s , i5 7600k , 16 GB ram ) i gra jest na nim niemal niegrywalna z powodu ciągłych irytujących przycinek trwających ok pół sekundy. Ktoś miał podobny problem i udało się go rozwiązać?

Kupiliśmy PS5 dla tej gry :D.

Dzień dobry ☺️

Jeżeli mam być szczery dla mnie osobiście premierą lutego która mnie grzała było Atomic Heart i jak dla mnie gra dowiozła.

Człowiek kupuje KZfaq premium, a i tak w filmiki pakowane są reklamy 😡. Ale i tak uwielbiam twojej filmik.

Świetny materiał! 🧙‍♂️ Ludzie dejta suba zaraz 200k (chociaż od lat się dziwię, że nie 1milion)🥳🥳

👍💪

Na Przekątną!

Co dalej? Avatar.

Hogwarts Legacy na switcha to pewnie będzie jak Switcher 3

Ja koniecznie chciałabym móc mieć sowę, kota lub ropuchę

No co ty, tego Hogłorts Legasi prawie nikt nie kupił... nie skąd te liczby, bo ja sam nawet tego nie kupiłem. Teraz tyle niepotrzebnych gier wychodzi, że nikt na nie juz nie reaguje tak jak kiedyś.

Tworzenie własnych zaklęć

Komentarz trochę nie na temat, ale muszę, bo się uduszę: Dlaczego w ŚREDNIOWIECZNYM zamku stosuje się XIX-nasto wieczny pruski system edukacji?! 😳😳😳

Nie zabija się hipogryfa znoszącego złote jaja więc DLC na pewno się doczekamy (I wan't to believe)

czy jestem jedynym człowiekiem który ma tak bardzo wywalone na hogwarts legacy że dowiedział się o nim tuż po premierze i to tylko dlatego że były te oskarżenia o transfobię? btw cały mój kontakt z potterem to obejrzenie 15 minut filmu nawet nie wiem którego

Ludzie tak bardzo chcą Huncwotów, że już sobie poradzili bez pomocy JKR, Warner Bros, czy innych oficjalnych źródeł. I to tak ze dwa razy...

Nie wiem. Chyba jestem wyjątkiem, bo ta gra mnie w ogóle nie porwała 😂

Gra piekna a zarazem straszna wydmuszka i do tego piekielnie prosta ehh kupujac gre kierowalem sie reckami w ktorych nikt nie poruszyl tematu ze zagadki walka i dialogi sa dopasowane dla 10 latkow 😢ludzie zadowalaja sie w tych czasach taka prostota co pokazuje jaka susza jest na rynku i co devsi ludzia serwuja

quiditch wgl sensu nie ma i nawet dobrze że nie wprowadzili tego do gry

yyyyy tylko nie online

Największe boom będzie na Nintendo Switch

Nagrasz recenzję Atomic Heart?

Żadnego multiplayera i mechanik z person. Reszta może być.

Lewaki muszą teraz płakać :)

Niech zgadne kolejna średnia gra będzie ogłaszana grą roku ? xD

nie no proszę, tylko nie znowu huncwoci

MURCKI GUROM

Cholibka

Nie rozumiesz, po prostu wszyscy są transofobiczni!!11jedenaście