Jeśli coś pojebałem w tłumaczeniu przy ciałach doktora Vegapunka to dajcie znać

Zostawiam co trzeba

Oki.. mimo że owoc siły na prawej ręce Teacha mi pasuje, to twoje przykłady są bardzo fajne. Uchylam kapelusz przed Kapelusznikiem. A co do mocy Lawa i Haki to cieszę się, że wziąłeś pod uwagę mój komentarz. Co do braku wyjaśnienia to albo było to na tyle oczywiste że nie trzeba wyjaśnień. Albo później nam to Oda wyjaśni ^^ Ja stawiam że kiedy Teach zaatakował to Law już od razu przygotował stół operacyjny i otoczył nią spory obszar

Dla zasięgu

Mi bardziej leży wersja, że Law przeżyje i odbije Pudding. Dzięki temu w przyszłości może dojść do wymiany pomiędzy załogami Lufiego a Lawa. Robin która potrafi odczytywać poneglyphy przejdzie na stronę Lawa (bo miłość :) ) a słomkowi dostaną Pudding która dzięki trzeciemu oku również potrafi to co Robin, a wiadomo że Sanji i Pudding mają się ku sobie. Dziękuje i dobranoc

Anulowanie mocy owocu dzięki Haki najprawdopodobniej(Mistrzowi Odzie różne rzeczy chodzą po głowie) działa poprzez przełamanie woli owocu. Haki to mniej więcej urzeczywistniona siła woli używającego, a moc owocu to moc siły woli demona(bądź poprzednich użytkowników tego owocu), który siedzi w owocu. Dla mnie to działa i to dość logiczne, że jedną wolę można przełamać inną, fajny koncept. Pod to można też podpiąć, dlaczego logie są wrażliwe na haki.

IMO nie law umrze,tylko reszta załogi serca,bo nie da się nie zauważyć, że poza bepo to są randomy i bardziej przypominają motywację do dołączenia do słomianych niż pełnoprawne postaci w odróżnieniu od lawa będącego ulubieńcem czytelników

Co do owocu Burgessa- my długo myśleliśmy ze luffy ma zwykły owoc gumy więc tutaj tez może być jakieś ukryte dno i efekt

Szykuje się powrót Enela?

Szkoda ze Low zginie a co do Piero osiągnął sukces. Co do czarnobrodego na tą chwilę w sumie da się pokonać go tylko sprytne. Ciekawe te nawiązania do księżyca

Jak coś Pitagoras słynie z filozofi

Dlaczego takie tytuły zamieszczasz? Każdy głupi się domyśli że w najnowszych chapterach chłop dostał solidnie po ryju. Wiem, że ogląda Cię dużo osób, którzy nie są na bieżąco z mangą, ale co tam, róbmy to dalej, nie? Abstrahując od tego mankamentu, bardzo mało prawdopodobne, ani z rąk Teacha, ani nie w wyniku przeprowadzenia operacji. To jest schemat Ody, czyli pokaże nam coś, co wydaje się "oczywiste" i tym samym zmusi nas do myślenia, tylko po to by odwrócić to. Przykładem jest pojawiający się Shanks na koniec Wano, każdy myślał że teraz pora na Elbaf, a tu cyk nikt się nie spodziewał takiej wyspy, no dam sobie łapy uciąć że nikt. Jeśli mamy pojawiający się wątek, że wykonując operacje immortality na kimś umierasz, to wydawałoby się to oczywiste, że on to zrobi, ale takie coś się nie stanie. Otrzymaliśmy takie informacje, gdyż bankowo taki zabig został wykonany w przeszłości(mój głos na Imu) jednakże nie znaczy to, że Law tutaj zamiesza. Reasumując finalnie, ani on, ani Kid, ani prawdopodobnie nikt więcej z Supernova nie zginie. Co do Burgessa, zgadzam się, dostaliśmy już owoc Urouge, który zwiększa siłę, jak na moje Burgess powinien dostać chociażby coś na zasadzie pokrycia swoich pięści tytanitem, albo nie wiem, kryształem, przez co jego ataki są "przecinające", trochę nawiązuje do right hand Crocodile, ale próg akceptowalny jak na moje. Jak na moje to sam Vegapunk jest z księżyca, stąd też jego rozwinięte "zdolności" intelektualne.

Hawkins nie żyje

guwnoi