Jest pół do drugiej nad ranem a ja się gapie w telefon i słucham opowiadań o rżnięciu 😀

Uwaga, objaśniam! Zaprezentowane narzędzia to tak zwane rydle. Najpowszechniej stosowane było przy użyciu rydla sadzenie w szparę. Występowały w różnych odmianach. Informacje z książki pt. "Hodowla lasu" dr. Ryszard Biehler, rok wydania 1922. Pozdrawiam Ekipę. 😀

Wielki szacunek za serce które wkładacie w swoją pracę i za to w jaki sposób przybliżacie ją zwykłym ludziom. Zdobek rewelacyjny jak zwykle. Echa leśne polecam każdemu.

Dzień dobry, witam Wszystkich "Laso Miłośników" i Pana Zdobysława. co do kostura to spotkałem sie 2 razy z tym, o którym mowa w 14:50. Pierwszy raz jakieś 20 lat temu jak jako dzieci sadziliśmy las i leśniczy poprosił o pomoc w rozładowaniu przyczepy z narzędzi. Miałem przynieść kostury a przyniosłem wszystkie "graty" w tym ten płaski szeroki kostur, wytłumaczył mi że to narzędzie do podcinania korzonków na plantacji siewek sosny (że niby przerwy miedzy rządkami siewek sie oddzielało???) - ręczna praca nie jak obecnie maszynowa. Drugi raz jak sadziliśmy drzewa była "jakaś kontrola" i widziałem, że leśniczy miał taki kostur (łopatę) wykopywał co jakiś tam kawałek drzewko z całą bryłą ziemi i delikatnie odgrzebywała korzenie czy prosto posadzone to była sosna. Co do kopania torfu - pewnie jak każde narzędzie można zaadaptować ale w moich stronach stosowało sie szerokie ale niskie łopatki - "szpadki" albo do robienia kostek były "siekacze" taki płaski kostur jakby z tym, że miał po prawej blachę przyspawaną pod katem 90stopni. ten z 15:02 widać ze jakaś samoróbka boczki dospawane i to prawie tej samej szerokości co trójkąt kostura, wiec może ktoś zrobił to do "szybkiego" sadzenia mniejszych drzewek o szerszym układzie korzeni niż sosna np. brzozy??? W pierwszym momencie pomyślałem, że to Leśniczówka przy jeziorze Trzebiocha :) Macie Panowie tam piękne miejsca. Nie raz bywałem w okolicy i polecam serdecznie każdemu spływ kajakowy Wdą - piękne miejsca. Podziękowania za kolejny ciekawy materiał.

Pan Leśniczy Zdobek zapewne słyszał muzykalnych drwali. Mój Ojciec opowiadał mi, jak drwale z uśmiechem wracali i kładąc pilarkę na pojeździe, którym jechało się do i z pracy w OTL, Ośrodek Transportu Leśnego, potrafili zaśpiewać- a na imię miała ona Bekatka... Rzecz jasna na melodię piosenki Pana Janusza Laskowskiego pt. " Beata ".

Poczułem się jak na wycieczce szkolnej, fajnie Zdobek opowiada i też takie klimaciki z czasów dzieciństwa :)

Zdobek jak Buster Keaton z kamienną twarzą dowcipy opowiada. Super gość, aż się chce słuchać i ogladać.

Chylę czoła przed Waszą pracą. Świetny film pokazujący przekrój historyczny Waszej nie łatwej pracy. Fajnie, że to pokazujecie bo w niektórych środowiskach przedstawiani jesteście jako ci, którzy uganiają się za bushcrafterami, aby ich dopaść i ukarać za nielegalny nocleg w lesie. Pozdrawiam serdecznie.

BK 3A, bekatka. Pilarka hardcorowa. Zero amortyzacji i bez hamulca, a łańcuch 0.404, jak w harvesterze :-) Miałem okazję taką popracować. Dolpima PS180, świetna maszyna. Silna, jak tur i bardzo wytrzymała. Do dziś na chodzie u mego stryja. Dzięki Zdobku za świetny materiał i obudzenie wspomnień. Wszystkiego najlepszego w nowym roku :-)

Po prostu uwielbiam ten kanał i Pana Zdobka. Jestem wielkim miłośnikiem lasów. Z tej miłości przeprowadziłem się do puszczy (bardzo blisko) ze stolicy i tylko żal, że nie mogłem tego zrobić 20 lat temu. Dzięki Panu poznałem otoczenie w którym teraz mieszkam jeszcze lepiej i odpowiedzi na wiele pytań, które mnie nurtowały. Fascynujący świat. Dziękuję i proszę nigdy nie przestawać kręcić tych arcyciekawych materiałów. Serdecznie pozdrawiam z Puszczy Białej.

Pięknie "zrobiona" stodoła. I parę znajomych sprzętów w środku. Sadziło się las te 30 lat temu za dzieciaka :D, a sprzęt pomiarowy to pamiętam jeszcze ze szkoły podstawowej z geometrii. Bo innego wówczas nie było (początki lat 199x). Najlepszego w Nowym Roku dla całej ekipy!

Ten pierwszy kostur drugi służył do rozdrabniania kory, która była podkladana pod sadzonki świerka niepospolitego. Czuwaj. Odcinek jak zwykle przedni. 👍

To świetnie pokazuje postęp w służbie człowieka, tak powinno być ludzie powinni robić wszystko żeby żyło się łatwiej, lżej a nie żeby mieć więcej kasy.

dziękujemy za super odcinek o historii. Jak zwykle Zdobek profesjonalnie przekazał wiedzę.

Jak Zdobek zrobi odcinek to nie ma ch...a we wsi! ;)

Zdobek, no mega. Aż mi się łezka zakręciła na wspomnienie lat 80-90. Ile to ja jobów od ojca dostałem zanim opanowałem twoja-moja :) Pozdro

Zdobek najlepszy w Obliczach Lasu! Oby czesciej sie pojawial 👌

Panie Zdobysławie a może odcinek o "suskach"- suchych drzewach w lesie o przyczynach schnięcia i postępowaniu z uschnietymi drzewami - usuwać? zostawić? Czy inne wyjście. Z moich obserwacji wynika że w tym temacie szybko poglądy leśniczych ewolują.

Fajnie, jak byście nagrali taki typowy dzień pana Zdobka!

U nas na Mazowszu, jak przyjeżdża ktoś w gości, to sie go sadza w salonie, a nie prowadzi do stodoły, ale widocznie co kraj to obyczaj. ;-) A tak na poważnie, to bardzo fajne małe muzeum.

Tyle lat jestem na yt i że ja tego człowieka wcześniej nie spotkałem. W proponowanych zawsze jakieś gówno wyskakuje a tu taki skarb. KZfaq wreszcie jest coś wart.

Dobre aż miło posłuchać, dzisiejsza młodzież to wątpię by im się chciało, szacun wielki!

Pracuję już jakiś czas na ,,szkółce leśnej" i jedyne, co mogę powiedzieć o tych współczesnych kosturach do sadzenia sosny to to, że są zbyt lekkie i krótkie, dzięki czemu męczyłem się takim bardziej niż podczas użytkowania tego ,,starszego modelu", który swoje waży i jest zdecydowanie dłuższy. Bardzo ciekawy odcinek ;)

Spotkałem się z opinią że te kaski skórzane pierwotnie były wykorzystywane w górnictwie a później zaadaptowane zostały w lasach, ale nie wiem na ile to prawda. Ciekawy wzór uzębienia piły moja-twoja, zbliżony do amerykańskich pił do cięcia gatunków iglastych, w Polsce rzadko spotykany :)

Dzięki Zdobek za super film o historii naszej pracy pozdrawiam

Bardzo interesujący o dcinek. Pokaźny zbiór miło popatrzeć na takie eksponaty.

Drewnianym metrem mierzyliśmy odległości przy pomiarach kartograficznych. Trzeba się było napracować. Ta sama miara metrowa, tylko składana na kilka sztuk służyła do pomiaru głębokości lustra wody. W kazamatach WGISR w Warszawie pełno skarbów :)

Zdobku 😊 Wiele szczęścia i radości w Nowym Roku. To fajnie że prezentujesz te filmy i bardzo je lubię.

Świetny odcinek ! Przegląd kosturów przywołał wspomnienia z akcji ,,Zalesianie "z 7 i 8 klasy podstawówki piękne inicjatywy to były...a las który sadziliśmy ma już prawie 30 lat... Koniecznie muszę go odwiedzi.

Pomyślności w Nowym roku! Z tęsknoty za filmami wczoraj, wraz z ukochaną postanowiliśmy odwiedzić Twoje leśnictwo, pień przed leśniczówka faktycznie stoi, drogę dojazdowa obralismy sobie straszna... Zdobka niestety nie spotkaliśmy, ale za to trafiliśmy pod lotnisko, o którym kilka razy wspominałeś. Więcej filmów i raz jeszcze, najlepszego! 🙂

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :-) Odcinek jak zwykle ciekawy i na poziomie. Najbardziej zapadła mi w pamięci piła "moja twoja" Od wiosny aż do jesieni ziuum-ziuum :-D No i siekiery z klinami... Pozdrawiam Ciebie i całą Ekipę :-)

Baaardzo fajny odcinek, aż by się samemu do takiej szopy pojechało 😀 pozdrowienia dla całej ekipy 🐺🐾

Wspaniałe przypomnienie nauki w TL i pracy w lesie.

Żeby mi coś zawyło, to nie powiem, ale jak zwykle miło się oglądało i czegoś nowego człowiek się dowiedział. Łapka w górę, jak zwykle ;)

Czegoś mi brakowało w nowym roku...po obejrzeniu odbcinka już wiem :D. Witam Panie Zdobysławie !! :)

W 1986 roku, brałem udział przy sadzeniu lasu w Adampolu k.Włodawy w lubelskiem. Z tego co pamiętam na kostury do sadzenia drzew, mówili lancet.

Bomba odcinek.. Dziękuję !

Nareszcie Zdobek 😀

Super ,miło widzieć nowy odcinek na waszym kanale I dokładnie tak z radości można zawyć jak ta syrena ;) Ps macie fajne poczucie humoru....Pozdrawiam :)

Trzymajcie tak dalej. Wspaniały odcinek.

Świetnie z humorem ;) inteligentnie, rzeczowo .. nic ując, nic dodać - chyba, że pół litra i słoik ogórków ;D :D Brawo !

Ha! Kaski ochronne rewelacyjne. Co do używania starego typu w Kanadzie czy USA to już bardzo dawno przeszli na „Stihl’owskie” modele. Za to bardzo popularne jest wspinanie się na drzewa i po gałęzi odcinanie, aż zostaje sam konar, którego się po kawałku obcina. Oczywiście tyko tam gdzie jest taka potrzeba i ograniczony budżet. Super odcinek pozdrawiam

Dziekuje za Wasze filmiki. Jestescie fantastyczni. Moj las rosnie. Obserwuje go od nasadzen. Jestem pod wrazeniem sil Przyrody. Ciesze sie ze jestescie.

Super! 👍😊 Jak zwykle. Pozdrawiam Piotr 🌲🌲🌲🌲🌲🌲🌲

Bardzo fajny odcinek, pozdrawiam i czekam na kolejne 👍

Ciąłem drzewa "moją - twoją". To było w latach 80-tych XX w. Bardzo ciężka robota. A co do tych kasków w kształcie kapalinów to słyszałem, że to jest tam honorowa oznaka prawdziwego drwala. I tylko drwale mają prawo nosić takie kaski.

Zajebisty odcinek, mega klimat !!! Bory Tucholskie Pozdrawiają !!!

Ciekawie !!!

Wyje z radości!

Świetny odcinek i świetny prowadzący :) Pozdrawiam i dziękuję :)

Super odcinek! Ciekawa jest też narracja oraz przedstawienie. Gratulacje

Zdobek pozdrawiam z Liniewa super się ogląda Więcej z życia lasu

ZAJEBISTE!

Bardzo ciekawy film. Pozdrawiam

świetny materiał jak cały kanał Echa Leśne !

Bardzo doby odcinek, poproszę więcej z historii leśnictwa. Ps. pomijam fakt że wszystkie które obejrzałem mi się podobały i oglądam całą serię po raz kolejny. 👍

Super odcinek Panie ZDOBKU i faktycznie dawno Cie nie bylo😀😀 mam jedno pytanko czy jestes mysliwym ??? Czy mimo mozliwosci odpusciles sobie😊 dodam ze ja jestem stąd moje pytanie 😉😉 pozdrawiam calą ekipe i Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

Bardzo ciekawy odcinek.

Dobra robota ale wrzucajcie filmy częściej w tym roku ;)

Super 👍. Pozdrawiam serdecznie. Byliśmy ostatnio pod Pana Leśniczówką.

Pan Zdobek w dwóch słowach .... Klasa i Styl

Pan Zdobek jak zawsze klasa odcinek :)

Ciekawe, ciekawe...

Jak zawsze ciekawy materiał

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

Jak ktoś ma stary sprzęt to niech się broni rękami i nogami przez zmianą na nowy. Wujek miał piłe Stihl, chyba z 10 albo i 15 lat hulała bezawaryjnie. W końcu coś w niej siadło, wujek pojechał do serwisu, tam go namówili na ogólną konserwacje i wymiane niektórych elementów na nowe. Od czasu tego serwisowania (czyli jakiegoś pół roku) piła już 2 razy była w naprawie.

Z radości nie wyłem ale łapa poszła:)

Super program

Super odcinek.

1:55 Pan tu pilarką oczu nie mydlij jeno pochwal się jakie tam ,,zioło,, prócz wrotycza jeszcze schnie... gdzieś pewnie poza kadrem. ;] 4:42 Miałem podobną w 88 roku. Było to produkcji bratniego narodu radzieckiego. Niewygodne w trzymaniu podczas pracy i silnik okrutnie zawodny. Człowiek nie wiedział czy ten gniot odpali czy nie. Teraz, od chyba już 10 lat mam Stihla 250 i zupełnie inne doznania, aż chce się ciąć. 14:56 Mogą to być szpadle do torfu. Przed laty w okolicy miejscowości Podebłocie widziałem podobne (tam przed wojną i zaraz po kopano torf na opał). Taki szpadel charakteryzował się przede wszystkim tym że miał 1/3 krótszy trzonek (łatwiejsze manewrowanie w wąskim i głębokim wykopie). Jeśli ktoś kopał więcej to zamawiał u kowala wersję zwężoną ponieważ wówczas wychodziły węższe kostki (lepiej schły). Anegdota: 4:00 Pojechał do Szwecji facet pracy szukać. Zachodzi do firmy drzewnej i pyta czy jakiej pracy nie mają. Pyta się szef czy ma jakieś doświadczenie przy wycince, jakieś uprawnienia. No to mówi nasz rodak że ma właśnie uprawnienia na piłe. Mówi - szef parsknął śmiechem a pracownicy się niemal pokładli ze śmiechu. Okazało się że w firmie zajmującej się wycinką nie ma ani jednej pilarki. Pracy oczywiście nie dostał.

Poskładajcie się Zdobkowi na nowy polarek bo ten się trochę przejadł :) Pozdrawiam całą ekipę.

Ja to jeszcze pamietam telefony na korbe , Fajnie , ze jest ktos co probuje te fanty ocalic dla potomnych. Pilarke BK3A tez produkowalismy . To byla licencja szweckiego Partnera. No byly , jakie byly Najwazniejsze ze wogole byly .U nas byly dwie na cale nadlesnictwo. Teraz jest inaczej , sa zaklady uslug lesnych i nie trzeba sie uzerac z ludzmi i wyrobieniem planu.Nawet widze , auta macie Pozdrawiam lesnikow.

A historii tego swetra i tak bys nie zrozumiał

Super

Świetny odcinek :)

Super. Pozdrowionka:)

Super odcinek więcej takich

Wujek z Wermachtu najlepszy :)

Wyjemy jak ta Syrena z radością że Odcinek był Super 😁🍀

Witam Cię Zdobku 😁

Ja znowu marudzę, ale czemu nie było siekier w pokazie!? Te profesjonalne dla leśników były jednak trochę inne...Ale za resztę - łapka w górę!

fajny odcinek.Pozdro

Zdobek powrócił :)

Zdobku, a może jakiś odcinek o tym jaka taka ciepła zima wpływa na lasy?

W sobote napadało śniegu w gminie Karsin

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2020🇵🇱🎄👍 Dziekujemy za super filmy 👍 Pozdrawiamy serdecznie całą ekipę 👍 Pozdrawiamy z CHICAGO 🇵🇱🎄👍🎄🇵🇱

Zdobek uwielbiam Cię😜😁😉

Fajny odcinek👍

Myślałem, że szop to pracz, a tu szop leśnik... Ale czy to szopa, czy stodoła wreszcie, bo padają różna określenia? Poza tym szacun - nareszcie ktoś odróżnia drzewo od drewna - w końcu fachowiec - bo u ulicznych ludków cienko z tym...

Czy te szerokie kostury nie służyły przypadkiem do sadzenia drzew liściastych z racji tego że sadzonki mają bardziej rozbudowany system korzeniowy? ?? Panie Zdobysławie odcinek super

Częściej dawać Zdobka gryzipióry z kanału

Czyli nazwa piła "moja Twoja" nie obowiązuje tylko na moich terenach

Dziś też używa się kostura rurowego Potiputki, do sadzonek z bryłką.

5:14 Piła od sie do sie, mam jeszce taką w szopie, pamiątka po dziadku

Witaj Zdobku. Świetny odcinek. Ale ja zwróciłem uwagę na czeczotę brzozową pod drzwiami od szopy. Myślę,że Dziadek Paweł Dudziński zrobiłby z tego ze 20 kuks 😀😀😀

super odcinek i montaz

Mój śp. Dziadek to się napracował jako leśniczy. :)

Do kolekcji brakło mi 'Pulaski Axe' - czyli 'Siekieromotyki' amerykańskiej do sprawnego tłumienia ognia w lesie. Autorem był leśnik Ed Pulaski, podobno potomek Kazimierza. A w PL oczywiście - ogólnie i szczególnie niepoznany.

Uwielbiam cię zdobek❤❤❤

zastaniawiam się czy jest robota dla 40sto letniego budowlańca w lesie...lubię spokój i wyciszenie