Dobrze powiedziałaś o bieli :) Ja też uważam, że biały jest zarezerwowany dla Panny młodej :)

Ja mam HIT: kilka lat temu byłam świadkiem na weselu. Założyłam czerwona sukienkę do ziemi, ktora bardzo się podobała Pannie Młodej, i co się stało? Przyszły mąż uznał ża ja chcę ją przyćmić na weselu! Jakoś przekonał do tego pomysłu żonę, która na weselu się do mnie nie odzywała praktycznie ani słowem i już nigdy więcej! Tak zakończyła się nasza kilkuletnia przyjaźń.

o tak! na weselu koleżanki z moim chłopakiem świetnie się bawiliśmy i tańczyliśmy prawie całą noc. usłyszeliśmy komentarz od rodziny młodych, że zachowujemy się jakby to było nasze wesele 😂 nie przestaliśmy się bawić.

Radzka super informacje! A ponieważ oglądają Cię też panie 40+, 50+ ......to prosi,y o kontynuację- co założyć na wesele jako matka pani młodej/ pana młodego.Pozdrowienia

miałam przyjemność być na kilku przyjęciach weselnych w ostatnim czasie...może i jestem zacofana i się nie znam ale 70% dziewczyn miało kiecki długości 'za tylek'. Dla mnie to przegięcie. Na imprezę w Klubie jak najbardziej ale nie na ślub.

Dziś idę na wesele i szukałam inspiracji, a tu nagle Radzka jak zwykle w punkt ☺

Radzka, no Ty to jestes niesamowicie swietna👍Za ten filmik, dalabym najchetniej milion lapek w gore. Szkoda, ze nie ma takiej mozliwosci 🙁 Jestes naprawde the Best👍💕💕 💞

💞jestem zachwycona tematem filmikiem i twoim podejsciem do sprawy , bravo🍀

Co prawda trafiłam na filmik po 6 latach od emocji, bądź co bądź wartościowy, ale razi mnie ten ogrom sprzeczności, który się w nim pojawia.

Prowadzę bloga ślubnego i zadziwia mnie ile osób trafia do mnie przez hasło "jak przyćmić pannę młodą". Czasem mam wrażenie, że więcej osób to planuje niż ocenia ;)

Mój sposób na wesela od kilku lat to kombinezon i ramoneska/a la męska marynarka + kontrastujące dodatki np. z motywem zwierzęcym albo lakierowane. Mogę tańczyć wygodnie, nie przejmuje się rajstopami, oczkami itd. Uwielbiam ❤️

Nie cierpię polskich wesel! Wojciech Smarzowski zrobił piękny film o tym jak to wygląda i nic od tego czasu się nie zmieniło 😃

Haha! "TO zawsze którędyś wyjdzie". You made my day Radzka! :D A poradnik jak zawsze świetny. Dzięki.

Moją radą weselną byłoby to żeby iść tam ubranym a nie przebranym. Mowa tu nie tylko o stroju,ale tez o makijażu i fryzurze. Mam wrażenie, że właśnie przez te ciśnienie o którym wspomniałaś, kobiety przed weselem czują jakąś misję żeby wyglądać cudownie, jak nigdy przedtem. I zaczyna się kombinowanie, testowanie nowych kosmetyków, upięć włosów i krojów ubrań w których nigdy nie chodziły. Sama też wpadłam w tę pułapkę przed weselem od strony rodziny mojego chłopaka - pierwszy raz tak dużo osób z jego rodziny miało mnie poznać. Wystroiłam się jak stróż w Boże Ciało i czułam się mega nieswojo... za to na poprawiny, kiedy ciśnienie było już mniejsze, rozpuściłam włosy, zrobiłam typowy na mnie delikatny makijaż, włożyłam swoją ulubioną kieckę, czułam się świetnie i mam wrażenie, że ludzie od razu inaczej mnie odbierali :)

Jesteś niesamowita. To w jaki sposób przygotowujesz filmy pod względem przekazywanej informacji i sposoby w jaki to robisz - MISTRZOSTWO. Za każdym razem oglądając Twoje filmy jestem tym na nowo "zaszokowana". Dzięki!

Opaska na otarcia na udach, nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Dzięki Radzka, koniecznie muszę sobie sprawić do letnich sukienek.

Ja przed swoim ślubem/weselem zapowiedziałam od razu dla wszystkich koleżanek, że mają przyjść w tym w czym się dobrze czują i nie ma dla mnie znaczenia czy będzie to biel czy czerń. Zawsze gdy szykowałam się do kogoś na wesele jako gość to słyszałam od swojej rodziny, że biały i czarny to nie wypada... takie ograniczenia doprowadzają mnie do szewskiej pasji i wręcz na siłę lubię je łamać.

Dlatego ja kocham oglądać wesele moich rodziców z roku 98. Tam wszystkie kobiety zakładały proste sukienki, w których po prostu dobrze się czuły, fryzjer to było szaleństwo, a o kosmetyczce mało kto słyszał i zupełnie nie było spiny. O mężczyznach nie wspomnę, bo poza Panem Młodym i świadkiem mało który był pod krawatem. I cieszę się bardzo, że powiedziałaś o tych silikonowych ramiączkach, bo to strasznie razi w oczy.

Właśnie! Wesele to nie Cannes ! :) Tez nie lubię tej przysłowiowej spiny. Ja zamierzam kupic spodnice i top, zebym jeszcze kiedys mogła choć jeden element z tego stroju wykorzystać. Pozdrawiam

@raaadzka ! (jeszcze nie 'dooglądałam' do końca, ale już muszę napisać) Twój wstęp o złośliwych ciotkach a także komentarz o 'przyćmieniu panny młodej' - rewelacja! Tak bardzo w dzisiejszych czasach potrzeba pięknego i pozytywnego myślenia o innych i zdrowego rozsądku... - dobrze, że o tym wspominasz :D

Film idealny !!! Wesele za 2 tyg a kiecki nie ma 😂 dzięki !:*

Zgadzam się w 100%, że bieliznę modelująco-wyszczuplającą trzeba kupić wcześniej i przetestować. Ja kupiłam figi modelujące przed samy weselem znajomych. Z samego ślubu prawie nic nie pamiętam. Pamiętam tylko, że było mi słabo i myślałam tylko o ściągnięciu tych okropnych majtek a'la Bridget Jones. Na szczęście do domu miałam blisko i zaraz po ślubie pojechałam po normalne. Nigdy więcej ich nie ubrałam choć wiem, że dużo kobiet je uwielbia i faktycznie wygląda w nich się dużo lepiej. Pozdrawiam,

Ta presja głównie wywodzi się z naszej kultury... Oceniania innych i komentarze (często nie bezpośrednie ale do kogoś innego...), zresztą Radzka sama pamiętasz jak zaproponowałaś parę lat temu czerwony wianek i dużą spódnicę choć nie myślę że ty się przejęła :)Nic dziwnego że dziewczyny się "spinają" i obawiają kiedy wystawiają się na opinię innych często bezwzględnych członków rodziny. Dla mnie najważniejsze to żeby czuć się wygodnie i mieć dobry nastrój i życzyć jak najlepiej młodej parze.

Dzisiaj idę na wesele. Bardzo ciężko jest znaleźć sukienkę odpowiednią do figury i urody. Dużo jest w tym sezonie sukienek, które nadają się bardziej na plażę niż na uroczystość. Dla dziewczyn, które idą dzisiaj na wesele życzę udanej zabawy. ;)

Oglądam Cię Raaadzka od jakiegoś czasu. Jestem zachwycona podejściem do tematu. I dziękuję za wszystkie informacje, które przekazałaś :-) co do dużych biustów (tych mniejszych zresztą też) - dziewczyny naprawdę warto zainwestować w lepszy, może i droższy stanik dobrany przez brafitterke i cieszyć się tym jak pięknie Wasze piersi wyglądają. Przetestowałam na sobie. ;-) Dziękuję za informacje o sklepie przy ulicy Jagiełły. Warto wspomnieć, że większość sklepów, w których chcą naprawdę pomóc klientce z zakupem dobrego i wygodnego stanika brafitterka jest obecna :-)

Wielki dzięki za wzmiankę, Radzia! Ten strój okazał się najbardziej kontrowersyjną stylówką w historii mojego bloga. Po tych wszystkich komentarzach, które się pod nim pojawiły, prawie żałowałam, że nie ugryzłam się w język (w klawiaturę?) i zamiast pisać, że to stylówka weselna nie napisałam po prostu, że poszłam tak na lody albo do Żabki po śmietanę. Byłby spokój ;)

Można przyćmić pannę młodą, siostra mojego męża pół roku mnie straszyła, że na nasz ślub założy swoją suknię ślubną, bo tak ją lubi, taka piękna i tak cudownie w niej wyglądała.

Jeśli chodzi o staniki w rozmiarze 70/75 E/F - w Warszawie można dostać świetną bieliznę w butiku Dopasowana przy ul. Okrzei 24, to jest koło Dworca Wileńskiego. Właśnie w tym sklepie po raz pierwszy kupiłam swoją idealną bardotkę. Teraz na wyprzedażach będę polować na stanik bez ramiączek. Polecam wszystkim dziewczynom z dużym biustem :).

Radziu- film GENIUSZ!! Super ekstra podejście do sprawy, podpisuję się pod wszystkim co powiedziałaś rękami i nogami, a komentarzem o przyćmiewaniu panny młodej pozamiatałaś temat. Wszystkim osobom, które wpadają na takie pomysły, że pannę młodą można przyćmić, współczuję, że muszą ze sobą wytrzymywać. Jesteś niezastąpiona, dzięki z całego serca :)

jak tylko usłyszałam ze poradnik jest inny typowo radzkowy od razu kciuk w górę poszedł :))

Byłam na weselu na którym koleżanka panny młodej założyła swoją sukienkę ślubną "Bo nie miałabym już okazji jej założyć".

Hej Radzka. Tak naprawdę te maskotki dla domu dziecka to jest jakaś masakra. Każdej pani która wpadnie na taki pomysł, proponuje najpierw do takiego domu dziecka zadzwonic i zapytać w jakim wieku sa dzieci i ile. Na prowincji nie będzie ich wcale dużo i pewnie same starsze. Wiec 100 maskotek będzie niepotrzebne. Pomagajmy z głową. Buziaki

Rajstopy z wycięciem na palce ;) Wow! Nie wiedziałam!

idealny moment wybrałaś są ten film. Akurat muszę zacząć szukać kreacji na wesele :) kilka ciekawych inspiracji było więc szoping może będzie łatwiejszy

Świetny film Radzka :) Może to dziwne, ale jak słyszę Twój głos to mam ochotę tak słuchać cały dzień haha. Pozdrawiam (również wrocławianka) ;*

A będzie odcinek o bieliźnie? :)

Radzka w punkt 😄 za tydzień zaczynam sezon weselny 😅 Co do bieli i czerni tez myślę, że powinno się uważać. Pokazałaś fajne złamanie tych kolorów tabu 👍 Muszę się rozejrzeć za tym stanikiem, mam duży biust i właśnie się boję o to, że nic go nie utrzyma 🙄 i bardzo zaskoczyły mnie te opaski na uda! Nie wiedzialam, że co takiego istnieje! Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy!

Radzia! Wyglądasz fenomenalnie w pastelowych, lekkich kolorach. Trudno oderwać od Ciebie oczy i uszy. :D Film idealnie trafiony, bardzo się przyda. Dziękuję

Bardzo ciekawy, praktyczny i - jakkolwiek to nie zabrzmi - normalny filmik, przydatne rady, na sezon wesel - jak znalazł. Myślę że w dobie konsumpcjonizmu naprawdę nie jest problem znaleźć "na prędce" kreację - ale znaleźć taką, którą można będzie ubrać jeszcze raz, i jeszcze, może z innymi dodatkami, bardziej uniwersalną - to jest sztuka! Zawsze zazdrościłam mężczyznom - dobry garnitur, 2-3 koszule na zmianę i oni zawsze wyglądają świetnie, nikt nie powie: A ten znowu w tym samym garniturze - z kobietami niestety tak bywa... W kwestii skarpetek/ rajstop i wygodzie w butach - polecam skarpetki z Marilyn - ładne, koronkowe, na spodzie z pełnego materiału a co najważniejsze - mają już wszyty silikonowy paseczek! Są świetne! Nie przepadam za rajstopami cielistymi na lato, a te skarpetki są genialne i bardzo wytrzymałe. Sztyft Compeed odkryłam już jakieś 2-3 lata temu i też godny polecenia. Na jakieś 2 tygodnie przed imprezą polecam smarować newralgiczne miejsca np. mały palec, czy nad piętą - te miejsca staną się po prostu bardziej wytrzymałe na obtarcia.

Boże Dzięki na ten film otwiera umysł i masz ze wszystkim rację. Uważam że musi być pięknie i wygodnie. 💅💄👄❤️👠💃🥰

dobry sklep z bielizną w Katowicach to MIG na ul. 3-go maja, a w Warszawie słynna pani Hania, chyba na Smolnej. Jeśli chodzi o sztyft compeed to działa, używam od kilku lat, mam też spray marki kiwi, który sprawia, że stopa jest śliska i but nas nie odparza i nie obciera

Świetny kanał ! :) Pozytywna energia,super kompetentna prowadząca

CALZEDONIA też ma rajstopy bezpalcowe w dodatku 8 den w bardzo naturalnych kolorach + rajstopy modelujące brzuch, pupę i nogi! łącznie z kompresja nóg grubość od 15 den ;)

rewelacyjny film Radzka! Nie miałam pojęcia, że są opaski na uda @-@, a przydałyby się nie raz, nie dwa.

Kraków : Adore i Dobrana (oba sklepy maja też strone online, więc można sprawdzić dostępność rozmiarów).

Moja babcia jak usłyszała, że na wesele szukamy eleganckiego kombinezonu stwierdziła, iż będzie wstyd w rodzinie i mama ma ubrać garsonke oraz spódnice przed kostkę, żeby wyglądało ładnie i porządnie. Jest niezły lament. :D

Jeśli chodzi o Kraków to polecam sklep Adore na Al. Pokoju. Kupiłam tam "pancerny stanik", z którego jestem niesamowicie zadowolona. Oczywiście Panie pracujące w sklepie pomagają dobrać odpowiedni rozmiar. Radzka jak zwykle świetny film ! :)

Jako fotograf ślubny mam okazję być w ciągu roku na kilkudziesięciu ślubach i weselach i, niestety, w kwestii ogólnie pojętego stylu weselnego jest u nas jeszcze wiele do zrobienia :). Począwszy od ubioru gości, poprzez dekorację kościołów, sal i stołów, do oświetlenia sal weselnych. Balansujemy gdzieś pomiędzy remizą a balem w pałacu (chociaż ostatnio pałace są passe, a à la mode jest stodoła w stylu rustykalnym ;)). Remizy już nie chcemy, pragniemy elegancji, a finalnie wychodzi, że gubimy się gdzieś pomiędzy. Białe, beżowe i czarne ramiączka staników wyłaniające się spod ramiączek sukienki (oby tylko ramiączka, często widzę zwykłe staniki założone np. do sukienki z wyciętymi plecami. Wiadomo, jak to wygląda z tyłu... ) znajda się na prawie każdym weselu. Plus jakieś dziwne przekonania, wynikające - nie chcę nikogo urazić - chyba z mentalności. Np. raz usłyszałam od świadkowej panny młodej, że zdecydowała się na długą sukienkę tylko dlatego, że jest świadkową, bo jako zwykłemu gościowi to by przecież jej nie wypadało. Bo długa sukienka byłaby przesadną elegancją jak na kogoś, kto jest "tylko" gościem :/. Kolejną kwestią, która mi, jako fotografowi rzuca się w oczy, to dekoracja i nakrycie stołów. O ile atłasowe, połyskliwe "fale Dunaju" na szczęście raczej odeszły już do lamusa, to na stole dalej rządzi cola-cola z mirindą, tylko teraz otulona towarzystwem romantycznej gipsówki, kryształowych kieliszków i butelek wina w eleganckich wiaderkach z lodem. Plastik wśród kryształów nigdy nie będzie elegancki :/. Kurcze no, zdecydujmy się w końcu, czy chcemy remizę, czy elegancję. O ile estetyczniej wyglądałby taki stół gdyby nie był upstrzony jaskrawymi kolorowymi nakrętkami i pierdyliardem półmisków z sałatką jarzynową i śledziem. A czerwone sukienki na zdjęciach - yeah, tell me about it :D! Takie zawsze są i prędzej mi kaktus wyrośnie, nim któraś pomyśli o tym, że za bardzo będzie się rzucać w oczy na zdjęciu grupowym :D. Z czerwonymi sukienkami to tak jak z czerwonymi nakrętkami coca coli na stołach - muszą być ;). Dużo by jeszcze pisać...

Radzka jak zwykle mega profesjonalna i przygotowana do tematu :D dzięki za ten film! Mi się szykują 2 wesela w sierpniu :D

Radzka mistrz! A co do przyćmienia panny młodej, to na ostatnim weselu była taka sytuacja, że "przyćmiła" ją jej siostra, a tym samym świadkowa, oczywiście tylko pod względem wyglądu, bo prezentowała się w tym dniu WYBITNIE! Rzeczywiście jest to również kwestia wąskich umysłów, ale patrząc tylko pod względem wyglądu, to niestety panna młoda o dziwo nie prezentowała się tak pięknie jak jej siostra ;)

Świetny poradnikowy film, a Ty jak zwykle doskonale przygotowana więc polecam Ciebie dalej, bo warto....;-))

idealnie trafiłaś z czasem wstawienia filmiku 😱👌

Tez dzisiaj ide na wesele i zaloze sukienke koktajlowa:) Super filmik!

Propozycje sukienek jakie pokazujesz to w życiu bym nie złożyła na wesele. Są sukienki za 200zl ok wszędzie dostępne ładne pastelowe, w sezonie czerwiec w mohito, Orsay i inne w galeriach a nawet butikach, czy na rynku. A nawet na dobrym lumpeksie są sukienki weselne, wyjściowe za ok 30zl. Wystarczy pochodzić i poszukac co kto chce.

Świetny film 🎥. Brawo Radzia- dużo inspiracji i porad. Dziękuję 😘

A ja na wesele w sierpniu idę w tiulowej spódnicy koloru granatowego i białym body z gatty :) Spódnicę zakupiłam niedawno, jest do kolan, ma 8 warstw, pięknie prezentuje się przy wielu okazjach. Już ją przetestowałam na balu, gdzie całą noc w niej przetańczyłam, a także na komunii świętej. Jest lekka, cudownie się układa i łatwo zestawić ją z butami oraz bluzką, bo sama w sobie robi cały efekt :)

A propos sztyftu compeet - bardzo go polecam, przetestowałam w zeszłym roku na weselu właśnie i zero odcisków, gdzie wcześniej nie było razu w tych butach bez bólu.

Radzka rozbawilas mnie :) tydzien temu bylam swiadkowa na slubie mojej siostry i moja mama bardzo sie martwila i tlukla mi do glowy, abym przypadkiem nie przycmila panny mlodej swoim wygladem ;) pozdrawiam Cie serdecznie

Komentarz ad przycmienia Panny Mlodej !!! - THE BEST

Radzka jak zwykle na czasie ;)

Z tym przycmiewaniem panny mlodej to kolejny stereotyp stworzony przez najstarsze pokolenia :) Filmik on point! Ciesze sie, ze jestes na polskim youtube :)

Ja rok temu na wesele założyłam granatowy kombinezon z Zary, wiązany na szyję, z przodu od góry miał taką piękną czarną abażuro - koronkę, nogawki do kostek, delikatnie zwężane. Wesele było ponad 2h drogi od mojego rodzinnego miasta, więc przyjechaliśmy do mieszkania siostry panny młodej. Lato, faceci, żeby nie gotować się w garniturach przyjechali ubrani 'luźniej' i na miejscu się przebrali. Moja babcia po zobaczeniu, w co się ubrałam zapytała 'A ty się nie przebierasz?'. Moja mama powiedziała, że trzeba było zapytać 'A za kogo?'. :D

Radzko! czy można być bardziej spoko i luźną babką niż ty? to o czym mówisz w filmie - zgadzam sie w stu procentach! pozdrawiam! ubrać się, ale nie przebrać - zdanie klucz,.

Świetny film, dziękuję :) w przyszłym roku zapowiada się co najmniej jedno wesele i powoli trzeba szukać kreacji.

Tyle mówi się o savoir vivre w strojach ślubnych Państwa Młodych oraz gości. Podkreśla się jak ważny jest strój formalny i elegancki ton. Zgadzam się z tym w 100%. Dziwi mnie tylko dlaczego tych samych zasad nie stosuje się w innych kwestiach jak np. w przypadku gratulowania Młodym zaślubin. Czy nie jest w dobrym tonie składanie gratulacji kwiatami? Przecież gratulując np awansu nie dajemy wina, kuponów totolotka czy pluszaka... Druga kwestia to sugerowanie gościom czym mają te gratulacje składać. W moim mniemaniu jest to ogromne faux pas. Jeżeli już przykładamy uwagę do dobrego tonu i stosujemy zasady savoir vivre to cynicznym jest stosowanie ich wybiórczo. Jestem ciekawa Pani opinii na ten temat w oparciu o zasady savoir vivre, gdyż z filmiku wnioskuje, że jest Pani zwolenniczką "zamiast kwiatów" a ja nie wyobrażam sobie eleganckiej kobiety z butelką wina lub workiem karmy dla zwierząt składającej życzenia Młodej Parze. Dla mnie osobiście jest to żenujące i bez kwiatów na ślub nie idę.Pozdrawiam.

1. sztyft Compeed - polecam! odkąd przybrałam na masie (no nie ważę już 50 kg ;)) co lato mam problem z otartymi i odparzonymi stopami od spodu (!), w tamtym roku koleżanka poleciła mi ten sztyft i od tego momentu sandałki przestały być moim koszmarem. 2. opaski na uda można dostać na beli.pl i w sklepie Ewy Michalak :)

Zgadzam się co do joty ze wszystkim, co zaznaczyłaś na wstępie. Czasami odnoszę wrażenie, że dla gości ważniejsze jest to, jak będą na nim wyglądać, a nie to, CO MAJĄ ŚWIĘTOWAĆ. Straszne.

Nie wyobrażam sobie tej koniecznej chęci założenia rajstop "bo wesele" w środku lata 😂 a w wieku nastoletnim już nie jestem 😉

Ja osobiście wybieram się na wesele w kremowej sukience + dodatki w różowym kolorze i uważam, że nie ma w tym nic złego :)

Radziu, dziękuję Ci bardzo za info o tych opaskach na uda. Nie miałam pojęcia o istnieniu takiego wynalazku. Do tej pory byłam skazana na majtasy z nogawkami, które ani wygodne, ani przewiwne nie są. I dlatego rzadko chodzę w kieckach latem. Zaraz wyguglam i zamówię.

czy na cywilny ślub mogę iść w eleganckich pudrowych spodniach? (jako gość)

Mnustwo informacji podajesz . Wielki szacunek. Dziękuję ❤

W tym roku wybieram się na ślub i wesele, na którym będę starszą i mam kompletny problem z wyborem sukienki. Najlepiej czuję się w czerni, której wiem, że założyć nie mogę, więc wybór będzie nie lada wyznaniem :) A sztyft posiadam, lubię i polecam wszystkim mającym problem z otarciami nóg

Ogladam Cie kochana pierwszy raz aleeee milo sie Ciebie slucha naprawde trafne porady zaslugujesz na wiele👍Do twarzy Ci w tym pastelu .

wydaje mi się, że warto również pamiętać o halce. szczególnie gdy mamy sukienkę lub spódnicę która mocno unosi się do góry przy obrotach w tańcu. świecenie pupą czy bielizną słabo wygląda na weselu jak i również na pamiątkowym filmie :)

Radzia, czy Ciebie nie bolą ręce od tego gadania? 😉 Pozdrawiam

Ludzieeee ja sie juz pare lat zastanawiam nad rajstopami w sprayu i zawsze omijałam te buteleczki Sally ogromnym łukiem a Ty mówisz,ze bomba!!! No nie!

Na moje wesele mąż mojej kuzynki przyszedł w koszuli hawajskiej i jeansach do kolana. Świetnie kontrastował z resztą mężczyzn w garniturach no ale co zrobić... ;)

Sklep z bielizną dla większych biustów w Szczecinie, który mogę polecić, to: dobry-rozmiar.pl/ Pozdrawiam! :)

Hihi ja ostatnio byłam na moim 2 weselu w życiu i dałam rade znaleźć sukienkę w szmateksie (za 8zł!! ) i do tego 10 x droższy żakiet w sklepie :D I zgadzam się, bo byłam we wszystkich możliwych sklepach - w Orsay są najładniejsze i najsubtelniejsze kreacje na wesele !!

Film jest genialny! Bardzo dziękujemy za cenne wskazówki!

Co do sukienek. Uważam że czarna i biała nie są odpowiednie. Jakoś nie jestem przekonana do takich kolorów. A co do koloru sukienki byłam na weselu gdzie podpytałam pannę młodą jaki kolor by preferowała, a ponieważ był to chabrowy (modny w zeszłym roku) zakupiłam kreacje w takim kolorze. Większość Pań na weselu, które blisko się trzymały z panną młodą miały taki kolor, nikomu to nie przeszkadzało, a fotograf się spytał w żartach czy panna młoda nas styranizowała :D ale sam stwierdził że zdjęcia wyszły genialnie.

Bardzo mnie wkurza, kiedy dziewczyny szukają w internecie kiecek na wesele i piszą, że propozycje muszą "zwalać z nóg" - to jest dopiero brak wyobraźni, kiedy ktoś sam, na siłę chce przyćmić pannę młodą... jeśli chodzi o buty, to ja polecam posmarować stopy porządnie antyperspirantem - stopa niespocona+stopa nieotarta ;)

Wątpię, że to jeszcze przeczytasz, ale nie wytrzymam i muszę coś napisać. Nie mogę się absolutnie zgodzić z tym, że część imprezowa całego dnia ślubu jest przez swoją długość istotniejsza od formalnej ceremonii, kościelnej czy też cywilnej, szczególnie w przypadku tej pierwszej. Należy tu zwrócić uwagę nie na rozpiętość czasową, ale na istotę wydarzenia: bardziej liczy się sam ślub czy wesele? Odpowiedź jest oczywista. Zatem również ważniejsza część powinna narzucać obowiązujący strój. Jako osoba wierząca (a tylko takie powinny brać ślub kościelny, dlaczego innym nie wystarczy cywilny, skoro nie wierzą w to, co robią?) nie wyobrażam sobie na swoim ślubie osób ubranych 'na imprezę', jak to określasz, dlatego, że to ona trwa dłużej. Najważniejszy jest Ten, w którego domu odbywa się najistotniejsza część dnia i Jemu też należy się szacunek, okazany również poprzez strój. Analogicznie jest zapewne w przypadku urzędu - miejsce i ceremonia raczej nie współgrają z kreacjami 'imprezowymi'.

Ja kocham czerń i biel, na codzień właściwie na 99% spotka się mnie w tym kolorze, ale uważam, że 1 raz na X miesięcy (nawet jak jednego roku trafią Ci się chociażby 3 wesela, to 3 dni na 365) nawet jak jesteś najmroczniejsza osobą na świecie nosząca nietoperza na ramieniu, RAZ można iść inaczej, jest tyle możliwości - jak mówisz, że można dla Panny młodej iść inaczej; czerwienie, piękne fuksje, bordo, granat, niebieski, milion zielonych, kobalty, szmaragdy, dla odważnych żółty, pomarańcze, kwiaty, pasy, a dla uparciuchów można grochy / krate / tzw. kurze łapki / jakieś pasy ala zebra - no wtedy nawet biel i czerń nie wzbudzi chyba sprzeciwu przyćmienia Panny Młodej, bo raczej ona w grochy i krate sukni nie będzie miała :D ja np. na 3 ostatnie wesela poszłam w pięknym jasnym szarym, suknia była długa, ale z lekkiego materiały bez pleców (do kościoła założyłam sweterek), ramiaczka krzyżujące się na plecach obszyte jakby postrzępionym materiałem - koloru nie chciałam, szary wydał się idealnym rozwiązaniem, potem miałam pudrowy róż, tak jasny, że jak mówiłaś w jednym filmie "taki śmietankowy", jakbym "ubrudziła" białą suknię, również długa, ale z seksownym rozcięciem i koronką zamiast pleców, ostatnia była krótka, prosta przed kolano, w tak intensywym granacie, że właściwie wyglądał z daleka jak czarny, ale był głęboki i pięknie wyglądał w świetle naturalnym. Więc da się? da :) tylko trzeba chcieć :D

Elegancki film, wyczerpujący temat! Choć pewnie jeszcze można dorzucić rozważania na temat fryzur weselnych o dziwnych, nienaturalnych formach :D :)

Do walki z otarciami ud mogę polecić dezodorant z Garniera w kremie. Nie jest drogi, starcza na długo, a moje nogi w wakacje przestały w końcu cierpieć :D

sztyft działa :) na jakiś czas pomaga zdecydowanie :) w Gdyni polecam sklep z bielizną Christelle :)

sztyw compeed to jest moje must have! zawsze mam go w torebce kiedy wiem ze bede nakladac szpilki ;) palmers ma tez taki sztyft :D oba polecam! pozdrawiam ;)

Ale piękne światło i kolory w tym filmie :)

Pierwszy raz słyszę o opaskach przeciw otarciom, dlatego dzięki, Radziu, zaraz lecę je przetestować! 💕

Bra Madalena w Gdańsku na ul. przytulnej w Gdańsku- kontakt jest na profilu FB. Polecam Wondebre do bez ramiączek- wydaje się spłaszcajacy biust ale wcale tak nie jest a trzyma swietnie!

Radzkaaaa! Trochę za późno z tym filmem wyskoczyłaś. Lepszy byłby jakiś marzec, bo za mną od kwietnia już 3 wesela :(

W Opolu jest świetny sklep z bielizną MARGOT, który ma parę miejscówek. Osobiście byłam tylko w tym na ul. Ozimskiej w Rzemieślniku. Miła obsługa, profesjonalizm, polskie marki i rozmiary. Z sieciówek polecam Esotiq, także miła obsługa i profesjonalizm oraz szeroka gama rozmiarów. Ponieważ mam bardzo mały obwód to niestety nie mogę znaleźć staników w takich sklepach jak Triumph czy Intimissimi. Tutaj wspomnę tylko jeszcze, że Intimissimi ma możliwość dopasowania stanika do klientki w cenie. Mam nadzieję, że komuś pomogłam :)

Kocham Cie za te opaski na uda przeciw otarciom ☺ zawsze miałam z tym problem.

Ja na wesele idę w październiku i planuję kupić sukienkę do której będzie pasować ramoneska i baleriny ponieważ nienawidzę szpilek i chcę się czuć swobodnie. Uważam, że ramoneska to nic złego na ślub.

Gdańsk - ul. Dmowskiego - sklep Bardotka Bardzo duży wybór, świetna jakość, wysokie ceny

Świetny film! Jeżeli chodzi o bieliznę gorąco polecam Margot w Opolu 😊

Spadłas mi z nieba ❤️

Radzka, uwielbiam Cie, twoje filmy są mega interesujące, obserwuje Cie również na instastory :) Ale na Boga zmień tą melodie w tle filmu!!! Słuchanie tej samej melodii przez 30 min przestaje być przyjemne :) już lepiej żeby nic nie było niż ta sama monotonna, zapętlona melodia :) Poza tym wszystko jest super! :D pozdrawiam gorąco :)