Dzika inaczej. Serio-nie jestem w stanie pojąć jak oni mogą tak spokojnie stać w miejscu. Na koncertach Comy skacze się,wariuje :),bawi, zachęca muzyków do dalszego grania. A nie coś takiego! Co oni odwalają! Z taką publicznością naprawdę się trudno współpracuje, za co podziwiam chłopaków.

Monika Lisak Po pierwsze nie mogli oni wydawać zbyt wielu odgłosów, ponieważ koncert był rejestrowany. Po drugie nie uważasz, że jest tam odrobine zbyt mało mało mejsca aby zrobić pogo ? .. też bym tam nie ustał w spokoju

Anonim Kołodziej Masz racje ale nie zmienia to faktu, że z taką publicznością się bardzo trudno współpracuje podczas relacji artysta-słuchacz.

z tym sie akurat muszę zgodzić

dawna Coma - zrozumienie i wycofanie z ego, obecna Coma - podwójne ego wynikające z sukcesu i zaszczytów. :( Tak ja to widze