Ja też ;)

​@@Motolabkiedy będzie?

Dzięki. Myślę, że chodziło o pokazanie różnicy pomiędzy tym co jest na etykiecie. Conti B, Atlas C, a rzeczywistością.

Porównanie z Bridgestone byłoby ciekawe bo tamte mają niby A na mokrym...

@@Motolab A Bridgestone ma A i tu byłoby ciekawe porównanie

Miałem Michelin CC2 w pierwszym sezonie były ok ale szybko się zestarzały, od tamtej pory nie kupuję opon całorocznych.

@@616homerczyli lato i zima ?

Ja również czekam!

Na jesieni Bridgestone wyda nowy całoroczny a w przyszłym roku Michelin kolejna wersję Cross Climate...oby była lepsza na mokrym

Dziękuje :) to mega duży komplement

Nokian Seasonproof. Daje radę w wysokich górach i przy ekstremalnych warunkach. Mam już trzeci komplet tej marki.

Conti wydaje się być stabilniejsze w wyższej temperaturze i ulega mniejszej degradacji bieżnika w części środkowej.

Czy mógłby Pan się wypowiedzieć na temat Pirelli Cinturato All Season SF 2 a tego Continentala? Chodzi ogólne właściwości opony typu zużycie,prowadzenie i głośność opony? Z góry dziękuje za odpowiedź.

​@@Motolab.

dzięki!!!!

ło jezu

Będziemy chcielo

co wybrales?

upalaliśmy sportowymi autami po częściowo mokrym torze, było przewidywalnie, resztę znajdziesz w filmie

Pamiętaj, że po torze nie jeździliśmy spokojnie. Po kilku zakrętach opona łapała ponad 50 stopni

@@Motolab warunki były dobre, do tej pory znalazłem tylko testy gdzie było 17 stopni. Wychodzi że w ciepłe dni wielosezon na mokrym jest gorszy od letniej o 30% a na suchym 20% w przypadku hamowania. Większość martwi się że wielosezon nie da rady zimą a różnice w porównaniu z zimowymi są bardzo małe. Natomiast różnice w porównaniu z letnimi są spore. Świadomie kupiłem wielosezonowe wiedząc że będę się męczył na nich w 3 ciepłe miesiące w roku. Ale przez pozostały czas będzie to lepsze rozwiązanie. A przez 5-10 dni w roku będzie gorzej niż na zimowych. W ciepłe dni jak temperatury są ok 30 stopni czuć jak pływają. Tył tak buja na zakrętach jakbym miał wszystkie tuleje zawieszenia do wymiany. Ale z drugiej strony to na letnich w dany zakręt by można było wejść 100km/h, wielosezon da radę 80 a w praktyce pewnie będę jechał 60 więc to tylko odczucia a nie realna potrzeba większej przyczepności. Muszę jeszcze sprawdzić czy poprawi się jak dam wyższe ciśnienie. Obecnie mam o 0,2 więcej niż powinno być. Miałem A005 a teraz mam Quatrac i jest bardzo podobnie. Im opony będą starsze to będą robić się twardsze i lepiej będą sobie dawać radę w lecie.

What kind of car You asking?

Bo drogę hamowania miała by 30m i jak by to wyglądało że wielosezon aż 40m

@@misda1982 JA to wiem, sporo osób również jest tego świadomych, ale 80 % klientów pewnie niekoniecznie. Gdzieś na YT widziałem materiał Continental o oponach Ultracontact, i tez było porównanie z jakimś wynalazkiem :)

Cóż, na wstępie zakładałem, że różnica będzie duża. Tu bardziej chodziło o zwrócenie uwagi, iż w przypadku opon z dalekiego wschodu nie należy wierzyć etykietom. Różnica w ocenie to B dla Conti i C dla Atlas

To bylo na mokrym hamowanie, obejrzyj jeszcze raz

@@jakubstachlewski9144 tak, tu było na mokrym dlatego napisałem że brakło na suchym. Podałem ile mają drogi hamowania letnie Conti

Zazwyczaj są cięższe, dowodem są wyższe indexy obciążeń opon dla aut EV

Aby wybić z głowy myśl zakupu wynalazków.

@@TheDevilek1983 to faktycznie jest jakiś argument. Na oponach i hamulcach się nie oszczędza...

Ciekawe jak porównanie z Nokią All-weather

Do wyjazdów w zaśnieżone góry są opony zimowe, a właściwie "śniegowe". Coraz większa ilość klasycznych "zimówek" jest teraz budowana z myślą o łagodniejszym klimacie.

@@Motolab jeżeli znasz kogoś specjalnie do wielosezonów dokupuje zimówki do wyjazdów w góry daj znac ;-) bo ja nie znam. Nie po to kupuja wielosezon. Jeszcze dodatkowy problem już z każdym wielosezonem jest taki iż taka opona letnia nawet przy bieżniku 3mm nadal sprawuje się dobrze natomiast zimówka poniżej 5mm praktycznie nie jest juz zimówką. I nagle się okazuje że mając wielosezon (który zużywa się szybciej niż analogiczne opony letnie) musisz dokupić zimówki albo zmienić na kolejny nowy komplet wielosezonów. Działanie ze wszech miar nieekonomiczne i nieekologiczne grzebie cały zamysł oszczędności które miały przynieść wielosezony.

@@krzychog nie każdy jeździ w góry.