Mam klamkomanetki i zaciski SRAM Red z 2014 raz zmieniałem cały płyn hamulcowy DOT jak wymieniałem przewody. Od tamtej pory nie robiłem przy nich nic i działają cały czas wyśmienicie. A rowerem jeżdżę od początku kwietnia do końca października resztę roku stoi w piwnicy.

Ja się nauczyłem korzystania z hebli shimano, znam je już od A do Z, banalny serwis, fajna ergonomia, na ostrych zjazdach daje moc taką, że przy umiarkowanym naciśnięciu można zablokować tylne koło (m7120 i klocki metaliczne spiekane)... Ból rąk i palców? co to takiego??

DOT 5 w Hayes Rozkopuje pompki i zaciski po sezonie regularnie, zeby piach i inne syfy wyczyscic. Rower lata codziennie. Nie mam na co narzekać na DOTa

Długo jeździłem na Shimano ZEE. Jak kupowałem nowy rower, były w nim Code R. Od początku byłem nastawiony, że jak dozbieram, to wymienię na Sainty. Ale zacząłem jeździć na tym, co było, i w górach na zjazdach szybko się okazało, że są świetne. Niezależnie od warunków hamulec działa dokładnie tak samo. W Shimano długo walczyłem z tym, że jak na trasie jest bagno, to hamulec zaczyna działać inaczej. Gdy hamulce były już bardzo gorące w Zee, klamka robiła się trochę bardziej gumowata. Co do psucia się od nieużywania, to nie zauważyłem takiego problemu, mimo że rower często stoi, bo zazwyczaj jeździ tylko w góry, a nie mam okazji wyjeżdżać często. Kolejna sprawa jest taka, że w Shimano klamki są zrobione w taki sposób, że mocniejsza gleba kończyła się bardzo poobijaną klamką, czasami do tego stopnia, że był problem z odkręceniem śruby do zbiorniczka. Klamki w Codach nie mają odstających elementów, co sprawia, że jak rower o coś uderzy, to praktycznie nie ma możliwości, żeby coś w hamulcach uszkodzić. Poza tym jeśli chodzi o mocne grupy osprzętu to shimano totalnie zapomniało o Zee i Saint i od 10 lat nie poprawili totalnie nic. W ogóle mam wrażenie że chcą robić masówkę żeby pasowało do wszystkiego i żeby łatwo robić kasę. Zamiast odnowić kiedyś bardzo uznawane shimano Sainty wolą wypuścić kolejną grupę Cues która jest montowana od damek po mtb.

Team Shimano, od M445, poprzez gorsze M395, potem SLX M7000, a aktualnie Deore XT M8100. Jestem bardzo zadowolony, bo mają dużą siłę hamowania, są niemal bezobsługowe i nic się z nimi nie dzieje :) Super, że nagrywasz takie filmy.

Ja zacząłem od hebli Avida na DOT i tyle byłem z nich zadowolony, ale po przesiadce na shimano nie chce mieć doczynienia z hamulcami na DOT.. Olej mineralny to wygoda, bezawaryjność i spokój w głowie bo to zawsze działa.

Problem zaczyna się gdy lubi się bardziej przerzutki SRAM czy to RED/FORCE/Rival a ma się rover szosowy czy gravel i co zrobić? Klamki samej nie podmienisz. Nie mnie czekam z utęsknieniem na serwis klamek SRAM bo sam mam Rivala ASX i jedna klamka anemicznie odbija od początku. Sam płyn wymieniałem i nic nie dało, ale jakoś nie mogę poszukać video jak to przeserwisować aby śmigało jak powinno.

Nie mam pojęcia o co chodzi z tymi hamulcami...jak to kobita😊 Wiem jedno rowerek po serwisie chodzi SUPER 👍 i mi to wystarcza. Dzięki za serwis . Zrobione jak zwykle na szósteczkę. Pozdrawiam cieplutko 👍😘

Super film! Może to będzie ostrzeżenie dla kogoś, kto postanowi kupić czasówkę czy inny rower na hamulcach srama :) Pamiętam ile kiedyś nadłubałem się w swoich elixirach :) pozdrawiam!

mam już drugi zestaw hamulców sram pierwsze miałem guide r, teraz mam code r uważam że są to dobre hamulce i mają dużą siłę hamowania lecz mają też swoje mankament po pierwsze aby je dobrze odpowietrzyć trzeba się trochę namęczyć ale jak się to zrobi dobrze to potem działają bez zarzutu. Wadą dota w hamulcach jest jego żrący charakter prze który to po jakichś 3-4 latach trzeba wymieniać uszczelniacze w klamkach i zaciskach. Sramowskie hamulce mają duża modulacje co jak dla mnie jest sporym plusem(miałem xt br8120 i nie potrafiłem ich sobie tak ustawić aby były idealne) ale dla większości jest to minus. Ja jak na razie zostaję przy hamulcach srama na dot.

Witam. Mam formule rx1 zalana dot. Jak będzie pracować taki hamulec przewidziany pod dot jeśli zalejemy go olejem mineralnym? Mam w moim setupie często problem z puchnacą klamka i dziwnym nagarem coś jak kamień w pompie. Po wyczyszczeniu jest kilka miesięcy ok a później ta sama historia

Mam sram apex z zaciskami hope rx4, tarcze 203 i 180, daja rade nic sie nie zapowietrza. Ostatnio zalal dot z wieksza temp. wrzenia. Shimano w trekingu tez daja radę, oba regularnie serwisowane👍

Nie będę pisał za jaką marką obstaję ale zdecydowanie jestem za stosowaniem oleju mineralnego, szczególnie trzeba zwrócić uwagę na agresywność dot'a jak nie zauważymy ze dot nam kapną na lakier i nie wytrzemy to mamy po lakierze...

Dzień dobry Chciałbym podpytać Pana i widzów co sądzicie o hamulcach Sram DB8 . Jak się one sprawują? Czy po 2 latach od premiery możecie je polecić czy raczej odradzacie i podobnej cenie można kupić lepsze hamulce? Pozdrawiam

Idealny timing. Właśnie skończyłem wywalenie z gravela SRAMa rival axs, na rzecz grx. Biegi chodziły fajnie, ale hamulce to jakieś nieporozumienie. Plus klamki srama to ergonomiczne nieporozumienie w porównaniu do Shimano.

Miałem avidy na DOT i niestety też były problemy choć rower był używany powiedzmy regularnie. Od lat mam shimano, obecnie XTR i nie wracam do hamulców na DOT.

#shimanosaint. Ten olej to był główny argument dla którego wybrałem Shimano, seryjnie miałem avidy Db 3 i w ciągu 3 miesięcy przeskoczyłem na Sainty, czy Sramowskie heble serio mają lepszą modulację? Pytam poważnie.

Dobry, ja tu przypadkiem bo z MTB i musze zapytać. Co to jest na ramię przy sterach? :)

Jakiś czas potrzebowałem hebla bo urwałem klamke w Zee. Wyciągnąłem stare Guide'y R, które leżały w piwnicy i działają jak ta lala. Leżały tam 6 lat.

Po minie i komentarzu serwisanta u którego byłem z moimi hamulcami, zdecydowanie przechodzę do teamu Shimano, w życiu nie zmieniaj zdania(póki są na Docie😁)

Witam dokładnie wiem o czym mówisz:) ja mam CodeRSC i są mega, sam je serwisuje;) wymiana tłoczka w klamce itd:) Full serwis:)))

Czy rame karbonowa lapie sie za sztyce czy lepiej gniesc zaplot na ramie 😊Wole Srama jest wiecej zabawy ale te hamulce lapia lepiej.

Ja mam w dwóch rowerach Sram Apex 1 i po roku od zakupu roweru w jednym i drugim rowerze siadły i zapowietrzyły się hamulce (w jednym tylny w drugim przedni).

Używam i w 2 rowerach hamulców I od SRAM (Level), i od Shimano (Saint), oba działają spoko, do żadnych nie nie mogę przyczepić, ale ze SRAMami miałem mniej kłopotu, żeby je dobrze ustawić. Pewnie dlatego, że to prostszy model. No, tylko ta też na nich jeżdżę, a nie trzymam na specjalne okazje.

Do niedawna zawsze używałem hebli Shimano (nawet w poprzednim rowerze zdjąłem fabryczne Levele przed pierwszą jazdą) ale od kilku miesięcy mam rower na Apexie AXS. Hamują paskudnie (nawet w porównaniu z GRX400) i jedyne co powoduje, że ich nie wymieniam to fakt, że to komplet AXS. Gdyby nie to zamieniłbym na GRX'a bez zastanowienia.

Mam cody RSC i jedyne co trzeba z nimi zrobić to raz na 2 mies. (w tym czasię może zapadać się klamka) dolać z 5-10 kropelek dota wtedy nie zaciera się tłoczek i nie zapowietrza się wogóle. Co do mocy to mogę powiedzieć, że są na poziomie Sainta

Złożyłem sobie rower na sram rival axs. Mam duży problem z dźwiękiem w czasie hamowania - mocne hamowanie przy niskiej prędkości i wibracjami podczas mocnego hamowania z dużej prędkości. Wymieniałem klocki, wymieniałem tarcze (początkowo korzystałem z tarcz ultegry - wymieniłem na sram Centerline X - tarcze proste), Regulowałem podkładkami odległość zacisku od ramy. Kompletnie nic nie pomogło poza zeszlifowaniem klocków na papierze ściernym - na krótko. Hamulce też 2 razy odpowietrzałem. Kompletnie nie mogę dojść o co chodzi. Większy problem mam na tylnym zacisku ale na przednim też to delikatnie słychać i czuć. Dźwięk jaki hamulce wydobywają kojarzy mi się ze "śpiewem" indyka.

Na oleju nie będzie sram działać?

wiem że nie na temat, ale chciałbym zapytać czy pompowanie dampera kompresorem na stacji benzynowej może uszkodzić amortyzator?

Co ile należy wymieniać olej w hamulcach shimano ? Jazda amatorska gravel więcej po płaskim, góry 20%

Czy w takim razie nie lepiej będzie zamiast dot nalać zwykły mineralny i po problemie ?

Sam mam w swoim rowerze hamulce Sram Guide Ultimate przód, RSC tył. Od kiedy wymieniłem w RSC tłoczek na metalowy jestem z nich ogólnie zadowolony, chociaż odpowietrzanie ich to udręka...

Może na serwisie masz większą pulę z wyciągania średniej,ale też się nasłuchałem (po fakcie) o strasznym dot.W 2016 kupione 2 takie same rowery dla domownika i w dalszej w rodzinie, na avid db1,czyli mocno budżetowe,oczywiście dot.Serwis to czyszczenie i wymiana klocków,przy hydraulice nic,bo totalnie nic się nie dzieje.Jak coś padnie wymienię całość.Ale przy moich młodszych 105 już 2 razy musiałem grzebać,ewidentnie bardziej awaryjne.

Podejrzewam że ten hamulec nabrał wilgoci i dlatego przestało działać. Ale od tego sezonu mam napęd szosowy SRAM na dot i dopiero w tym temacie będę zbierał doświadczenie. Zastanawiam co by się stało z takimi hamulcami jak by z nich usunął kompletnie płyn DOT i potem wlał olej mineralny? Czy by działały? Czy by np uszczelki by przepuszczały olej? Próbował ktoś tak zrobić? Czy hamulce by się popsuły i były do wyrzucenia?

Ja po zimie wsiadłem na elektryka i na dzień dobry odpowietrzałem przedni hamulec Sram Guide RE. Już po kupnie miałem wrażenie że od nowości klamka była ciut miększa niż tylna.

#teamlinkastalowa ! nie ma się co zepsuć, spuchnąć, zapowietrzyć. Tak poza tym, jesteś chyba jedynym jutuberem, którego lepiej się ogląda na wyższej prędkości, tak z 1.5, dykcje masz tak dobrą, że nic mi tam nie umyka.

no ja tam jestem team avid.... ale mechaniczny bb7, powiem tak, jak jeździłem na hydraulicznych tektro które ni jak nie hamowały a śmiałem się wtedy z mechanicznych tarczówek, a co dopiero z vki, to to był ogromny błąd. Pewnego dnia znalazłem piękną univegę na śmietniku, zapodałem tam vki sram 7.0, i powiem tak, prawie zrobiłem otb, to były najmocniejsze hamulce na jakich jeździłem do tamtej pory (a jeździłem na baardzo wielu heblach), następnie tak zakochałem się w tym retro, że sprzedałem 29er jeździłem na 26. Po jakimś roku ujeżdznia stalowej univegi kupiłem cannondale, też starego (jekyll 600), po ogromniej ilości ulepszeń i wymianie osprzętu, stanąłem na vki sram 9.0 z przodu i avid bb7 z tyłu na pływającej tarczy 160mm, i powiem tak, to jest naprawdę mocny hamulec, mam do porównania deore xt m8000 w rowerze ojca i ni jak ten xt ma się do siły hamowania bb7, po prosu bb7 jest mocniejszy, wiem jak to brzmi ale to już trzeba się przejechać na tym żeby poczuć to faktycznie. ale hola hola pewnie ten bb7 nie ma wgl modulacji?!?!?! ahahah otóż nie, na klamce xtr m950 jest wszystko super wyczuwalnie, powiedział bym że nawet lepiej niż na xt m8000. A wracając do hebli xt, niby mineralka ale tłoczki pewnego dnia wywaliły uszczelki i tyle z nich było (a były dbanie jak o dziecko, przelewane co pół roku), miałem po drodze pełno hamulców shimano a i tak się kończyło na tym, że po około 6 latach wywala uszcelki w shimano. wyciągnąłem z tego wnioski i stanęło na mechanicznej tarczówce, i nie zamierzam ich wymieniać. magurę też ujeżdżałem i bez szału w mojej opinii, a o avidzie elixir to szkoda gadać... Wiem jak to brzmi że mechaniczny hebel jest naj, ale z mojej dłuuugiej przygody z rowerami wychodzi na to że są najlepsze. pozdro

Jako stały widz kanału, zapytam się Pana, miałem rower na oleju mineralnym shimano stary typ gdzie nie trzeba dawać lejka. Wtłaczam strzykawka od zaciski płyn, nie idzie. Robiło się tylko wysokie ciśnienie i tyle, próbowałem bez sensu lać od strony klamki do zacisku, też nie szło. Oddałem rower do shimano center naprawili mechanik powiedział, że jakieś czary mary przy klamce musiał zrobić, to był hamulcec shimano deore lx, ale jakie czary mary trzeba klamkę rozebrać przeczyścić, może się wupowiesz wiem, że nie znasz w 100% całej sytuacji ❤❤❤❤❤

No dobra...ale dlaczego dot tak robi z klamkami? O co właściwie chodzi?

Ja trzymam się z dala od hamulców Srama. Jakoś hamulce w samochodzie czy w motocyklu mogą pracować dziesiątki lat i nic się nie psuje mimo płynu DOT. Stare hamulce np hayes nine tez działały latami.Miałem kilka kompletów Avidow elixir i code i nie mogłem na nich polegać. Po przesiadce na shimano wreszcie problemy z hamulcami się skończyły!

Jeśli chodzi o hamulce to Shimano czy nawet tektro a napęd to tylko SRAM

Hamulce shimano to rozum i godność człowieka. Tym bardziej że teraz już jest ich mniej, ale podczas pandemii, kiedy na rynku z powrotem w dużej liczbie pojawiły się rowery używane z przedziału 5-15 lat, głównym problemem były właśnie zastane i zaspawane na amen sramy/avidy/formuły. Shimano lub inne hamulce na mineralu dało się zwykle zreanimować.

Tyle złego słyszałem o sramach a mam elixir 3 w rowerze od około 12 lat jeżdżę około 4 tyś rocznie rekreacyjnie i hamulce działają do dziś nigdy się nie popsuły i od nowości nie były odpowietrzane ani serwisowane. Jedyne co to są mega czułe na krzywe tarcze. Chyba mam mega szczęście. A i zdarzył się rok jak prawie nie jeździłem. W zimę nie jeżdżę. Czemu wymieniać co rok płyn DOT? Mój ma z 14 lat. A i w autach tez co rok nie wymieniam dotu

Nie zgodzę się z bez awaryjnością hamulców shimano Deore. Wsiadłem na rower który czekał 2 sezony i hamulców nie było. klamka wpadła do końca. Wymieniłem płyn, nadal słabo hamowały i piszczały. Pomogła wymiana klocków hamulcowych i przeszlifowanie tarczy bo samo odtłuszczenie to za mało. Najbardziej niezawodne hamulce jakie miałem to AVID BB5.

Sram Rival w gravelu, praca klamek super, hamulce pare razy w serwisie i po wyjeździe w góry, klamka zapada się, płym wycieka pod kapę, mam wrażenie że serwisanci boją się Srama, jeszcze raz spróbuję ale klamki grx już na półce leżą na podmiankę

Nie sam DOT jest zły, tylko jakość wykonania układów na których pracuje, oraz zaniedbania w postaci nie zmieniania płynu przez kilka sezonów z rzędu (to samo tyczy się minerala, nie zmieniasz płynu - zajedziesz hamulec). Sram poszedł w badziewny tłok z tworzywa sztucznego który jest głównym problemem, bo wchodzi w reakcje z płynem nawet podczas postoju w pokojowej temperaturze i zwyczajnie puchnie, uniemożliwiając jego płynną pracę w korpusie klamki, problem znika przy zastosowaniu metalowego zamiennika. Materiał dość jednostronny bez porównania, mógłbyś odnieść się do innych producentów, którzy stosują w swoich układach hamulcowych płyn DOT, np. HOPE, które od lat nazywane są topką jeśli chodzi o heble.

U mnie sramy spóchły. Zastanawiam się czy wystarczy wymienić płyn. W drugim rowerze Shimano i zero problemów

Mam shimano, avid i hope. Ale okreslilbym sie jak team shimano. Avidy mam ulepy z klamek db3 (teoretycznie najmmiej awaryjne) i zacisków starych code (teoretycznie najmocniejsze do ery mavenów) dlatego to jakotako działa. Poza tymi ulepami nie spotkalem sie z dobrymi hamulcami avid!

DOT jest dla ciebie super. Masz robotę. O to w twoim fachu chodzi. 😂

No dobra, Sram to wiadomo, nazwa mowi sama przez się. A co z Hope'ami?

I tu wychodzi cały na biało moj avid DB z okolic 2016 w MTB . Jezdził chyba w każdych warunkach. Przelewałem go raz w tym okresie :) Fakt, ze ostatnie 2 lata więcej stoi jak jezdzi ale hamulce nadal działają... i ciągle sobie mowie ze zrobie mu pełen serwis, ale więcej razy robiłem pełen serwis zawieszenia niż tych hamulców. A czekam zeby je w koncu na szimano wymienić. Pewnie popsują się po tym wpisie, jak zabiorę go w góry :) Tak, because karma :) A nie jestem żaden team. Jezdze tym co mam. W szutrówce od 2017 mam RS505 i w poprzednim tygodniu wymieniałem całą klamkę bo zupełnie padła. A przelewałem te hamulce już pare razy. Fakt, że to banalnie proste, ale jednak :)

team avid/sram DOT. miałem SLX'y 7120 4-tłoki, przeserwisowałem w pełni, działały idealnie lecz to nie to. modulacja bardzo słaba, jedyny plus to że lekko lżej klamki chodzą. feeling klamek totalnie zretardowany. od roku mam klamki avi x0, zacisk przód x0 trail, zasick tył x0, przewody w stalowym oplocie EZMTB z ali. jak raz zalałem, po parunastu km odpowietrzyłem ponownie (płyn dot 5,1 od BREMBO więc taniocha), tak zero problemów do dnia dzisiejszego. zaciski i klamki kupione oczywiście jako leżak magazynowy więc pełny serwis przed montażem był wykonany na smarze do tłoczków od k2 więc też taniocha. bardzo mi odpowiada feeling klamek, troche jak w starych dobrych mechanikach BB5/BB7 lecz dużo lżej bo wiadomo, hydraulika. modulacja bardzo precyzyjna (odwrotność do 0-1 shimano), nie zapowietrza się, nie odczułem spadku siły ani gotowania się płynu przy długich zjazdach. jeźdzone na EBC gold w lecie / półmetaliki avid w zimie. jakoś jestem zdania, że osoby narzekające na DOT'a nie bardzo wiedzą jak poprawnie zalewać/odpowietrzać mimo iż robią zgodnie z procedurą lub używają słaby płyn / nie serwisują wystarczająco często hamulców. no i fakt, heblom na dota przyda się pełny serwis raz w roku, podobnie jak z zawieszeniem ;) (fun fact, 3 lata temu na Avid Elixir 1 również żadnych problemów z DOT'em ;) )

Ja jestem fanem hamulców na oleju minerealnym. Ale raczej nie sram czy shimano a magura czy formula. Wszystko ma swoje plusy i minsy. Magura ma klamki które lubią padać, ale za to mają dostępną wersję pod pojazdy elektryczne z czujnikami. Do tego mt5/mt7 prawie zawsze nowe są zastane i trzeba rozruszać tłoczki żeby 4 chodziły mniej więcej równo. Bez tego ich regulacja z tarczą 2mm jest upierdliwa a co dopiero z 2.3mm czy 3mm. Shimano w klamkach piach leci prosto w tłoczek i zacierają się. Jak nie wymieni się odpowiednio szybko uszczelek/tłoka to gładź cylindra zostaje naruszona i klamka jest na śmieci. Modele bez servo wave dużo mniej ciepią na tą przypadłość (plus łatwiej je zabezpieczyć zazwyczaj) ale za to tracą trochę na sile i mają inny skok klamki. Do tego pękające ceramiczne tłoczki i padające uszczelki tłoczków od kilku generacji. Formule Cura 4 mam za krótko jeszcze. Używa się przyjemnie ale zobaczymy jak będzie z częstotliwością serwisowania. Przyjęło się że hamulce z dotem są bardziej awaryjne i częściej trzeba serwisować ale mam w 1 z rowerów ponad 10 letnie Avidy Elixiry 3. Więcej ten rower stał niż jeździł w tym raz z 5 lat bez użytku. I hamulce są cały czas sprawne. 1 wymiana płynu na cały ten czas wystarczyła a tak to tylko klocki. Chciałem wymienić na coś lepszego ale zostawiam i zobaczę ile niski model avida (czyli przed wykupieniem przez srama) wytrzyma. Sram wypuścił DB8 i Maven na mineralkę. Drugie są za drogie i raczej nie przetestuję ich u siebie, może trafi się jakiś surron na upgrade hamulców i ktoś będzie chciał maveny to się dowiem jak to śmiga. Ale db8 myślę żeby samemu kupić i potestować. Nawet jeśli same klamki będą średnie przez brak regulacji o czym ludzie wspominali to może zaciski będą fajną opcją zamiast MT5 do łączenia z klamkami shimano.

Kupilem nowego treka slasha i byly w nim hamulce srama (jakies czterotloczki) po pierwszych zjazdach rece odpadaly bo tak mocno trzeba bylo naciskac na klamki.. zalozylem Sainty i po temacie :) swoja droga jakby ktos chcial kupic komplet hamulcy to mam na sell. Pozdrowki :)

W Giant mam sram w innym XT Shimano wolę Shimano , mniej problemów , choć te sramy co mam nic sie z nimi bie dzieje nie przelewane ani razu majw 5 lat rower co prawda od 2 lat stoi wyjazd z dziecmi po bułki jedynie

mialem to samo, hampelki jakies elixiry, rower stal przez zime, luty, weekend, super pogoda, ide na rower, a tu chuj, klamki spuchniete tak, ze juz na dzien dobry hamulce oba wlaczone XD

Napęd tylko SRAM, a hamulce tylko Shimano. Dziękuję za uwagę, bajoooo

Dzięki za materiał 😊😅

SRAM APex mam w Romet Boreas 2, kwiecień/ listopad zrobił XXXkm, przez zimę stał, wiosna wymieniłem klocki (chińskie lipy) a DOT a przepuściłem tylko by zobaczyć w jakim stanie jest olej ... był lekko brudny, po 5k kupiłem oryginalne klocki SRAM i banan wrócił, hamulce zaczęły znów hamować, podstawa to zestaw oryginalny SRAMA do odpowietrzania, tak samo klocki, płyn ... każdy, 5.1 zalecany lepiej chłonie wilgoć, w APEX nie zauważyłem by było gorzej :-) na 4

SRAMowskie MAVENy też są na płynie mineralnym. Ja jestem team Shimano ale to dlatego, że mam kompletny napęd. W nowym rowerze zamierzam sprawdzić amerykański stuff. Szkoda, że napęd TRP EVO 12 jest przesadnie za drogi bo korci zbudować taki złoty a skromny rowerek xD

Ja mam u siebie Cody R i jedyne co mi przeszkadza to wieczne zapowietrzanie się. O ile przód z tarczą 203 łapie tak, że można wybić kły jadąc z górki, to tył na 180 łapie w sezon tyle powietrza, że można by z tym zestawem nurkować. Efektem tego jest to, że prawa klamka po zwywaniu DOT'a straciła napis, bo DOT i odtłuszczać do klocków po prostu zjadły farbę... Na plus: siła hamowania i modulacja. Na minus: interwał serwisowy jeśli nie chcemy mieć miękkiej klamki. Do tego "zewnętrze" tłoczki przestały wychodzić na taką samą odległość jak wewnętrze więc na zimę tylny zacisk musi wylądować na stole do rozebrania.

Sram ma dwa modele na mineralce. Bardzoooo przecietne DB9 oraz najnowszy i najbardziej hardcorowy model maven. poki co jestem w teamie sram, ale bede probowal przerzucic sie na mineralke np. od magura. Podoba mi sie prostota zalewania i odpowietrzania mineralki. Ps w przypadku shimano zapomniales dodac, ze szczelnosc ukladu jest slaba. plyn mineralny w shimano po czasie zawsze jest okrutnie brudny.

Od 2005 roku posiadam hantle giant mph na dot 4 i do tej pory żadnych kłopotów. Od dwóch lat magurki 5 na mineralce i też zero kłopotów

Mam SRAMY od 12 lat (Avid/SRAM). Kilka różnych modeli. NIGDY NIE MIAŁEM Z NIMI PROBLEMÓW. A w samochodach ze swiecą szukać hamulców innych niż na płynie DOT4/5,1

6 lat mam już DOT w hamulcach SRAM Red Szosa i wymieniam tylko klocki. Rower zimą nie jeździ. Hamulce jak hamowały tak hamują :) Pozdrawiam

Zajebiste hamulce z modulacja a nie kotwica na koło i liczysz tylko na swój palec. Sram ma dwa modele na olej mineralny DB8 i Maven. Bardzo dobre mocne hamulce z charakterystyka bliżej Shimano. Trzeba uważać jak się odpowietrza i najlepiej nowy klocek nowy płyn to jest wtedy elegancko.

5.1 to nieźle 😅 a te SRAMy to one w specyfikacji mają dot 5.1?

Team bardziej dot ale to zalezy od producenta. Na pewno sram to porażka, ale już Hayes Dominion, najlepsze hamulce jakie miałem. Od shimano trzymam się zdaleka, miałem 3 generacje slx'a, wszytskie ciekły. Za to Cura na mineralnym, działa bezproblemowo.

Team Shimano Break :D

Pasowało by zacząć od tego po co powstał DOT? Jaka kryje się idea w jego właściwościach? Można też zrobić test, dolewając troszkę wody do hamulców na oleju i na docie i doprowadzić je do silnego przegrzania i wyciągnąć wnioski. A osoby które nie wiedzą lub nie chcą wiedzieć czym jest DOT to powinny się trzymać zasady że tych hamulców sie nie odpowietrza tylko od razu wymienia się płyn na nowy co znacznie oszczędzi ich czas i nerwy. Gdy ten zabieg trzeba wykonywać zbyt często to czas zmienić uszczelki.

Za mineralnym, ale to drugorzędna sprawa. Bardziej wkurza to, że producenci nie oferują komponentów jak tłoczki, uszczelki, tylko w najlepszym przypadku całe zaciski i klamki. Są chińskie zamienniki ale nadal to loteria. Jeden spasuje a inny cieknie.

Shimano pozdro :)

Nie jestem zwolennikiem srama, sam mam hamulce shimano, bo są proste w serwisie i nie potrzebuje gigantycznej siły hamowania. Mimo wszystko jak ktoś oczekuje od hamulca siły hamowania i bezawaryjności w wysokich górach to takie sram code, albo hope, które w obu przypadkach pracują na Docie są zbawieniem. No i oczywiście są modele gorsze lub lepsze. Zdecydowanie bardziej denerwuje mnie magura, w której co by nie robić klamka wpada po gripa, a ustawienie zacisku to jest jakiś koszmar :)

Do znajomego serwisanta stałe wracali klienci z problemami hamulców Sram/Avid. W końcu w akcie desperacji zaczął je zalewać płynem do samochodowych zawieszeń hydraulicznych Febi i klienci przestali wracać. Hamulce nawet po 2, 3 sezonach działają bezawaryjnie bez serwisu. Większym problemem są Magury. Kurde. Najtańsze Tektro są mniej zawodne jak Magury za setki PLN. Wymieniałem 4 klamki Magury i każda po sezonie zaczęła puszczać płyn. Jeśli team to w kolejności Shimano Acid/Sram . . . Magura

U żony mam Sremy i cholera mnie bierze ten DOT, co roku robią się z tym Sromplemy, w dwóch innych rowerach mam slxy z minerałem i serwisuje raz na dwa lata.

co do hamulców jetem team shimano właśnie prze brak dota w pozostałych przypadkach jestem team sram

To czemu nie zalałeś tego srama olejem mineralnym zeby sie to nie powtorzylo? Wiem, ze sram zaleca dot'a ale nie ma co sie stac raczej od zalania olejem mineralnym, a po tym problemie by bylo juz.

Troszeczkę się uśmiałem. Nienawidzisz Sramów - bo jest z nimi to co jest. A co nawidzisz ? :) bo wygląda na to że masz dobre zdanie o konkurencji? Shimano? Tektro? To co opowiadasz brzmi jakby konkurencja była bez- albo mało problemowa. Tak powiem: na stanie magazynowym serwisu nie posiadam żadnych części zamiennych do sramów, za to mam na ten moment 34 zaciski shimano , od 200tek mtb do ultegry. Zużywam ich 50-60 rocznie. Bo szczają, bez żadnego konkretnego powodu. Używane długo, krótko, stare i prawie nowe. Do tego szczają w hamulcach które nie są używane kilka miesięcy- zaciski puszczają olej. Przez 16 lat pracy mechanika przeszły przez moje ręce liczne generacje hebli obu producentów i pamiętam czasy gdy sram w mtb był bardziej popularny niż obecnie. Liczba serwisowanych hebli (odpowietrzanie, wymiana całości, części, klocków) w moim przypadku kilka tysięcy. Nie uznaję pojęcia mieć szczęście - przez ten cały okres miałem styczność z jednym zeszczanym zaciskiem avida. Owszem, są problemy z puchnącymi heblami, są też i inne ale przynajmniej nie szczają tak jak "mineralna konkurencja". Gdy ktoś chce niedrogie hydrauliki do rekreacji zakładam wyłącznie sramy. Bo przynajmniej nie wraca nikt z wyciekami.

Ale co konkretnie się popsuło? Tylko płyn wodę złapał?

Mam to samo co Ty, jak ktoś mi przynosi sramy do przelania to aż mnie telepie. Zdecydowanie wolę pracować na mineralu. Team Shimano zdecydowanie

U nas w sklepie któregoś roku przy inwentaryzacji wyszło kilka kompletów hamulców różnych marek, które były zalane DOTem, ale nie chciały się sprzedać przez ponad 2 lata. Po tym okresie były do wyrzucenia. Zepsuły się od samego leżenia. DOT niszczy uszczelki i niszczy lakier. Wiele osób sobie chwali, że nic z nimi nie robią a one działają idealnie. Prawda jest taka, że wcale nie działają idealnie. Psują się stopniowo a wy się przyzwyczajacie i nie zauważacie tej degradacji. Chociaż są pewnie egzemplarze, które faktycznie działają bez regularnych serwisów. Ale to niczego nie zmienia. Hamulce rowerowe na DOCie są gówno warte i zgadzam się z autorem filmu w 100% :). Pozdro!

Mam w rowerach hamulce Shimano, Sram, Magura i Shigura, nawet Giant Conduct. Wszystkie serwisuje sam. Zero problemow. Gravele, zjazdówki, elektryki... Preferuję Shimano, bo mam ich więcej, ale jak kupuję rower ze Sramami, to nie wymieniam. Większy problem mam z kanałem Unbroken Reed. Jak w niedzielę nie ma filmu, to mam doła 😢

Po wielu latach doświadczeń, jak ktoś jeździ zimą to będzie preferował DOT'a bo mineral zamienia się w żel i chodzi to tragicznie przy ujemnych temperaturach. Tyle że hamulce na DOT to jest dużo częstszy serwis, korozje, szybciej pojawiające się wycieki, puchnięcie hamulca, ogólnie droga przez mękę. Więc chrupek na zimę ma stare Formule na DOT, a cała reszta moich rowerów na mineralu. Jedyne hamulce na DOT które mi nie puchły co kilka miesięcy to HOPE. Może to kwestia uszczelnienia bo tam wszystko jest na miedzianych uszczelkach.

Moja predykcja jest mniej więcej taka - SRAM odejdzie od tego g.wna, ale nie tak od razu, bo jeszcze trzeba wycisnąć co się da z tego, opróżnić magazyny, urobić klienta. Budżetowe DB8 było pierwszą jaskółką i badaniem reakcji. Tyle lat się pier.oliło o wyższości DOTu nad olejem mineralnym, to się nie da tak nagle z wszystkiego wycofać zachowując twarz. Zrobią to więc stopniowo. Teraz ich topowe hamulce Maven są już na mineralce. Będzie gadka, że wiecie DOT był super, ale nasz specjalny olej mineralny jest jeszcze lepszy. Ludzie sprawdzą jak to działa, będzie efekt wow, bo to najmocniejsze hamulce jakie do tej pory wypuścili (oczywiście nie z powodu zmiany płynu hamulcowego). I rok po roku kolejne modele będą wychodzić na mineralce. Ludzie będą chcieć zmieniać hamulce na to samo, tylko na innych uszczelkach, żeby mieć mniej kłopotów z serwisowaniem i biznes się będzie kręcił :D

Miałem taki przypadek osobiście. Rower stał dwa lata. Szczęki nie odbijały. Nie pomagało rozpychanie tłoczków. Oczywiście płyn DOT. Wymieniłem oba hamy na shimano.

Od 2021 użytkuję sram apex i do dziś, poza wymiana klocków, nie zaglądałem do nich.

Rowery to super sprawa, kocham jeździć, czasem lubie coś naprawić, uwielbiam oglądać wszystko o rowerach, natomiast strasznie denerwuje mnie w tym całym rowerowym świecie polaryzowanie ludzi lubiących ten sport (lub nie sport, a formę rekreacji) i dzielenie w każdym możliwym aspekcie: karbon vs nie-karbon, analog vs elektryk, gravel vs reszta świata, shimano vs sram, dot vs olej mineralny. Ludzie, wszystko ma swoje wady i zalety (plusy dodatnie i ujemne), każdy niech sobie lubi to, co się u niego sprawdza. Bez sensu takie wbijanie kija w i tak już podzielone ideologicznie mrowisko. Wyluzujmy, cieszmy się jazdą, a to na czym - dajmy ludziom wolny wybór. Make cycling great again! ☮️🚲🎉

Po cichu liczę, że się w Sram przeproszą z olejem, bo są w dziwnej sytuacji gdzie low-end (DB8) i topkę topek (Maven) mają na oleju. Mogliby klamkomanetki też zrobić, bo tutaj nie ma opcji łatwiej zmiany samych hamulców. Co jak co, ale łatwość mieszania napędów road+mtb do gravela w systemie Sram AXS to jest magia. Sram ma sporo fajnych patentów. Bleeding edge i ogólnie odpowietrzanie na 2 strzykawki jest efektywne, zwłaszcza jak się pokombinuje z podciśnieniem, żeby powietrze wyciągnąć. Absolutnie kocham tarcze HS2, ale szkoda mi hajsu, więc kupiłem od Magury jakieś 2mm. ślicznie to działa z shimano, dużo lepiej niż 1,8mm, zwłaszcza zużyte.

Nie powiem, że DOT to ostateczne rozwiązanie, ale mam ogromny żal do Shimano, że ich górnopółkowe hamulce do MTB są zwyczajnie do dupy. To nie to samo co w poprzednich generacjach. 4-tłokowe Shimano Deore/SLX/XT/XTR cierpią na problem z wędrującym bite-pointem na oryginalnym płynie Shimano. Na putoline HPX R działa lepiej, ale w wysokich temperaturach klamka wpada głębiej. Dobrze odpowietrzone hamulce były, więc to nie kwestia zapowietrzenia. Te nowe hamulce Shimano dodatkowo są źle uszczelnione i ciągną syf. Dodatkowo części do Shimano są niedostępne, dostępne są tylko całe moduły. Klamki Shimano można giąć w rękach. Wiem, bo tak owe prostowałem. XD Jestem ciekaw jak działa Maven, ale długo jeszcze go nie wypróbuję, bo nowości od Srama są drogie i rzadkie. Z DOTem się polubiłem, bo łatwo się zmywa resztki płynu po odpowietrzaniu - wodą. Code'y RSC są super w każdej temperaturze i to bardzo cenię. Nie jeździłem z saintami i jestem ich bardzo ciekaw. SLXy 4-tłokowe mają gąbczastą klamkę, długi skok klamki, a pomimo to są trudne w kontroli. MT200 natomiast to świetny model do rowerów rekreacyjnych i nie wyobrażam sobie DOTa w hamulcu dla zwykłych nudziarzy.

No popatrz, ja o tanich hamulcach z grupy Apex złego słowa nie mogę powiedzieć. Mało tego, uważam że są lepsze niż Shimano bo nie rzygają olejem gdzie popadnie. Cały czas suche i cały czas działają tak samo dobrze. 3 rok Sram bez żadnego serwisu. Shimano MT500 już się pocą przy 1/4 przebiegu xD BTW, rower jest do jeżdżenia. Jak ma robić za mebel to lepiej zainwestować w sofę.

Team Formula Brake 🔥

Prawda, że klamki od SRAM czasem mogą "spuchnąć". Ale przynajmniej SRAM zapewnia zestawy serwisowe (tłok główny, sprężynka, uszczelki) , a w Shimano? Cała klamka do wymiany. Szczególnie bolesne dla portfela w klamkach szosowych. Taka głupota jak pęknięta membrana od zbiorniczka wyrównawczego - potrafi pochłonąć kilka stów (jeśli by polegać tylko na częściach z oficjalnej dystrybucji - a raczej ich zupełnemu brakowi). Na szczęście na ratunek przychodzą Chińczycy.

Miałem hamulce dużo firm i to z górnej półki, nigdy nie więcej SRAM

Kurde, jeśli chodzi o hamulce to ile ludzi tyle opinii ale większość osób z którymi gadałem zgadza się z jednym: SRAM to gówno. Ciekawe dlaczego? Ja niby #teamsram ale w sumie to DB8 na mineralu i myślę nad zmianą na XT od shimano :D

#teamshimano Tylko mineralny! 😀

Team Magura. 🙂

Team Magura ;)

Jeżeli o hamulce hodzi to shimano

Kto hamuje ten przegrywa

Shimano XT i zero problemów. Zatrzymują rower w miejscu.