Dobra giera, doskonale się bawiłem przechodząc ją, mega wciąga :)))

Ja wiem że CDP z każdą mniejszą lub większą łatką zwiększa szanse na fabularne DLC. Bo im mniej trzeba naprawić, tym więcej zasobów można przenieść na "inne projekty"

Cyberpunk to jedna z najlepszych gier w jakie grałam. Faktycznie kilku rzeczy które się pojawiły w aktualizacji mi brakowało, chociażby możliwość spania w mieszkaniu partnera.

Taka ciekawostka. Cyberpunk powstał w oparciu o tzw. "Trylogię Ciągu" Wiliama Gibsona (Neuromancer, Graf Zero, Mona Liza Turbo), "Czy androidy śnią o elektrycznych owcach" Philipa K. Dicka (ekranizacja Blade Runner). Philip K. Dick jest też autorem książki "Człowiek z wysokiego zamku", którą genialnie zekranizował Amazon w serialu o tym samym tytule - polecam wszystkim serialo-maniakom. Genialnie stworzony alternatywny świat kiedy to USA przegrywają II WŚ. :)

Grałem na premierę i pomimo zalewu błędów bawiłem się dobrze, bo to wciąż bardzo ciekawa gra. Teraz po 1.5 to w ogóle zacząłem odkrywać grę na nowo i bawię się jeszcze lepiej.

błędy błędami ale to jedna z nielicznych gier gdzie człowiek nie patrzy na postaci jak na 'ludzików z gry komputerowej' tylko jak na prawdziwych ludzi ze swoimi charakterami i mocno przejmuje się ich losem. Miałem tak jeszcze przy trylogii Mass Effect, pierwszym Dragon Age i Wiedźminie 3 .

Zaraz po zakończeniu gry zacząłem jeszcze raz. To świetna gra i aż tak bardzo bym się nie czepial

Ja po patchu 1.5 zakochałem się na nowo w CP2077. Zrobiłem krótką przerwę, żeby obejrzeć ten materiał i wracam do Night City :)

Fajnie słucha się tego jak bronisz (nie omijając jednak słusznej krytyki) Cyberpunka, widać, że mówisz o tym za co serio pokochałeś tą grę i robisz to świetnie. Jako osoba, która nie zagrała i stroniła od wszelkich spojlerów związanych z tą grą chętnie słucham każdego Twojego materiału na ten temat bo przekonuje mnie do tego, że kiedy będę miał taką możliwość to po prostu będzie warto zainwestować czas i pieniądze w tą grę!

Fakt że po roku ad premiery dalej temat cyberpunka jest żywy i głośny świadczy jak dobra jest to gra i jak wiele ludzi pragnie aby była również świetna technicznie. Mam wrażenie że redzi w jakimś stopniu pogrzebali cyberpunka i chcą pokazać że coś tam robią ale w praktyce nad patchami może siedzieć garstka ludzi a reszta robi inne ip

Moim zdaniem i zapewne tylko moim głównym bohaterem w Cyberpunku 2077 jest Night City.. te miasto gra pierwsze skrzypce i trochę smutek że Night City nie jest wielka piaskownica dla gracz który może bawić się dowoli i czerpać z tego mnóstwo przyjemności przy okazji przechodząc bardzo dobra fabułę gry. Po Przejściu fabuly i zrobieniu wszystkich questów pobocznych nie widzę sensu do powrotu do NC no bo poprostu nie mam co tam robić. (Jest to tylko i wyłącznie moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać)

Po Patchu 1.5 zacząłem nową grę (uprzednio przeszedłem całość grając od premiery) i do wszystkich usprawnień przyzwyczaiłem się od razu nawet ich nie zauważając, dopiero oglądając inne filmiki na YT stwierdzałem "no tak, było inaczej...". CP to dalej bugujące się postaci, przedmioty nieznikające z rąk NPC podczas cutscenek (u mnie np Panam trzymająca snajperkę, która przez nią przenikała), spontaniczne T-posy, komiczne kolizje samochodów przenikających się ze sobą, jak i nadal świetny klimat, cudowna muzyka związana ze scenami radości, zwątpienia, smutku, nadziei, niepewności, wątków romansowych (szczególnie dlatego, że te postaci mają przypisane do siebie soundtracki). To dalej niezbyt dopracowana gra, lecz gra, którą pokochałem.

Uwielbiam :) Nie wierzyłam w ilość błędów, o których była mowa już chwilę po premierze, bo od początku grałam na PC na ultra. Kiedy zobaczyłam je u innych, byłam zszokowana, miałam wrażenie, że widzę zupełnie inną produkcję. Cieszę się, że wreszcie większa część graczy dostała produkt grywalny i może swobodnie cieszyć się atmosferą, tej naprawdę dobrej, gry. Dla mnie, ta aktualizacja to miłe zaskoczenie i uzupełnienie drobiazgów :) Chyba przyszedł czas na Cyberpunk przejście nr. 4 :)

Gdy gra miała swoją premierę wstrzymałem się z zakupem z uwagi na obawy działania na starszej generacji konsol. Poczekałem cierpliwie do tego patcha, w między czasie na półce pojawił się Xbox Series S a sama gra w sklepie MS została przeceniona. W kilka dni zrobiłem praktycznie całą fabułę więc skupiłem się na misjach pobocznych. Jasne miasto jest trochę puste i martwe a problemy z ilością pojazdów są tak jak mówisz. Sama grafika jest ładna i przypadła mi do gustu. Trzymam kciuki za kolejne patche.

kocham to za mocne słowo. Uzależniony? leprze podchodzę do gry już 5 raz. Tak samo miałem z Wieśkiem. Chociaż jego przeszedłem około 10 razy

Pobrałem, zagrałem od nowa i znowu sie zakochałem, swietna gra i bede wracał do niej nie raz.

Zacząłem grać na PS5 w tamtym tygodniu i powiem, że gra mi się bardzo przyjemnie :) Co prawda zdarzył się raz jeden błąd, który uniemożliwił mi przejście misji, ale wystarczyło zapisać i wczytać zapis gry i wszystko już śmigało :D

Kochać może nie ale tak jak mówiłeś, historia, postacie i dialogi to pierwsza klasa, szkoda tylko że sam gamepaly mi nie podszedł bo to taki słaby looter shooter. Jednak grę skoczyłem już roku temu i podczas tego tych 40h połowowe czasu naprawdę dobrze się bawiłem, głównie tam gdzie słuchałem dialogów

Może warto dać grze drugą szansę - przemawia do mnie ten klimat, finalnie zniechęcił mnie natomiast glitch którego ofiarą padłem zaraz po premierze - po około 2, 3 godzinach gry dochodziło się do misji w której mieliśmy się wymienić jakąś technologią razem z Jackie w norze jakichś gangusów, przebieg misji wiadomo - coś poszło nie tak, strzelanko, uciekanko - problem natomiast polegał na tym że jeden z NPC z cutscenki z którym to trzeba było uciec przykleił się do mnie po misji i już pozostał, śledził mnie, gdy udało mi się uciec to albo przebiegł mapę by mnie dogonić, albo tak - o, z nienacka teleportował się w moim mieszkaniu za moimi plecami, powoli odnosiłem wrażenie że gram w jakiś przeklęty egzemplarz gry rodem z creepypasty XD Nie zwykłem robić paroslotowych save także... straciłem parę godzin gry, sporo nerwów przy próbie odratowania save, a finalnie zraziłem się i poległem, stwierdziłem że kiedyś jeszcze wrócę do cyberśmiecia, gdy będzie względnie połatany... i na taką grę aktualnie już w zasadzie wygląda.

Serio jak można nazywając się SZWEDA i mając dziewczynę SMOK nie przyjąć jej nazwiska jako własne!? Przecież JĘDRZEJ SMOK to byłaby moc!

Lepiej późno niż wcale:)

weź ta gra tak mnie bije w serce na każdym kroku że jestem rozjebany emocjonalnie po raz drugi

Na pc bardziej nic sie nie zmieniło poza płynnością gry mimo to i tak była "grywalna" przed łatką i grało się super :) Ale wątek główny jest za krótki :(

CP2077 to absolutnie fantastyczna gra. Posiada niesamowitą historię, postacie, klimat i narrację. I to wszystko podpiera się na dosyć prostym, ale satysfakcjonującym gameplayu. Prawda jest taka, że w CP redzi zrobili swietnie to co zachwycało w W3, z tymi samymi elementami gry poradzili sobie świetnie i...na dokładnie tych samych elementach polegli. Ludzie chyba w pewnym momencie zapomnieli, że mówimy o grze CDP a nie o grze Rockstara

Należę do osób które pokochały CP, grę kupiłem na premierę, na series X, ze steelbookem, brelokiem, kartkami pocztowymi, naklejkami napojem Sprite w edycji Cp i chyba coś jeszcze :P, bo trafiła mi się promocja że te wydanie było bodajże 5 zł droższe niż zwykła edycja. I co dalej ? wiedząc co się dzieje z grą, poczekałem na większe wydanie patcha którego naprawi większość błędów to było chyba bodajże 8/9 miesięcy po premierze. Szczerze bawiłem się świetnie, przymykałem oko na pewne bugi ale i tak czerpałem radość z tej gry, to jak zrobiony jest świat i cała fabuła. po przejściu gry mówiłem sobie zagram jeszcze raz jak wyjdzie patch next gen, inną postacią z innymi decyzjami itp. i tak też się stało i sprawia mi taką samo frajdę a nawet większą niż wtedy.

uwielbiam tą grę i cieszę się że jest ktoś jeszcze poza mną kto pokochał Cyberka tak jak ja

Rozpocząłem przygodę z grą dopiero po patchu 1.5 Powiem krótko. Tylko jedna gra mnie tak wciągneła jak zrobił to CP2077 i był to RDR2. CP2077 to druga, najlepsza gra w jaką grałem. Genialna fabuła, postacie, dialogi, muzyka, akcja, crafting, rpg i wiele, wiele innych. Polecam wszystkim, którzy nie mogli się przekonać tak jak ja.

Ta gra jest jak amelinium... Tego nie pomalujesz...😎

Po patchu 1.5 postanowiłem przejść tę grę po raz czwarty. Te drobne zmiany są odczuwalne, ale żeby dostrzec ich ilość i ogrom trzeba spojrzeć na całą mozaikę, a nie tylko na poszczególne jej odłamki. W jednym zdaniu: Przyjemniej czyści się grę z wszelkich aktywności. Ps: W końcu znika wiszący wcześniej w powietrzu pet Silverhanda w scence po wizycie w Chmurach. Przez co wreszcie mogę skupić się na tym co do mnie mówi xD

Uwielbiam ta gre! Przechodze ja aktualnie trzeci raz na PS5 i ponownie wsiaknalem w ten niepowtarzalny klimat i niesamowita fabule. Czekam na dalszy rozwoj tego tytulu. Sorry za brak polskich znakow.

Ja zakupiłem cyberpunka dzień przed łatką 1.5 i jestem zachwycony tym co gra ma do zaoferowania, przechodzę grę pierwszy raz i choć mimo roku po premierze gra wciąż ma bugi i glitche to bawię się w nią wybornie.

Mi by wystarczyło gdyby ogarneli technikalia, a wystarczyło by mi dlatego bo mógłbym w końcu w to zagrać. No ale jak patrze na benchamarki do mojego PC czy PS4 Pro to wiem że z komfortowej zabawy nici a że ceny komputerów cały czas lecą do góry i korporacje wypuszczają i promuje coraz to nowsze podzespoły nie wyrabiając z produkcją starszych - tak chodzi o karty - to wiem że na nowy sprzęt też nie ma co liczyć. Niby jest lepiej niż rok temu (dziwne gdyby nie było) i benchamrki z wersji 1.31 bo 1.5 jeszcze chyba nie ma pokazują że na mieszanych ustawieniach w skalowaniu rozdzielczości na 80% z FHD mógłbym grać w niestabilnych 40-50 fps które i tak spadają zwłaszcza podczas walki - taki przkrój fps sprawia że gra się przycina... Czyli miejscami grać będę w rozdzielczości godnej PS3/X360 a klatki będą szaleć jak kangur podłączony do prądu? Może od razu zagram w 600p W dodatku napotykając wizualne glitche nawet w trakcie misji fabularnych? Nie mam mocnego PC'ta więc bardzo dużo nie wymagam ale bez przesady. W wymaganiach ZALECANYCH dalej jak wół stoi moja 1060 6gb a wychodzi na to że stabilne klatki to osiągne na modach ziemniaczanych. Nawet dema na PC nie dali, serio? To właśnie tam demo jest najbardziej potrzebne bo jest najwięcej możliwych konfiguracji sprzętu. Poczekam sobie jeszcze, może w 2026 ta gra wyjdzie z Early Access. Zobaczymy.

Miałem drugie przejście zrobić przy next gen patchu ale chyba poczekam jeszcze trochę. Może jak się pojawią fabularne DLC. Aktualnie gram w Dying Light 2 i aktualnie zawiesiłem postępy fabularne (a jestem gdzieś na początku0 i biegam po mieście dniem i nocą nabijając punkty doświadczenia, odwiedzając różne miejsca i walcząc z zombiakami. Mam już z pewnie z 15h i chyba dalej podtrzymuję : gamplay Techland, fabuła CDPR. Techland chyba sam mało poważnie podchodzi do kwestii fabularnych ale to się jeszcze przekonam :)

kiedyś sponsor, dzisiaj partner techniczny

Cyberpunk wchłonął mnie od samego początku. Najpierw obserwowałam jak gra mój mąż. Rok później sama ukończyłam grę, wykonując wszystkie wątki poboczne. Immersja na wysokim poziomie, niemal czułam się tak, jakbym naprawdę przeniosła się do Night City. Ostatnia łatka coraz bardziej zachęca mnie to przejścia gry ponownie.

Powiem tak. Mój stosunek do Cyberpunk 2077 jest bardzo wyboisty. Gram z przerwami od premiery, poświęciłem już ponad 60h, do finału jeszcze nie dotarłem. Po początkowym zachwycie przyszedł czas kiedy byłem zły na grę za jej stan i braki, później znowu chwilowa zwyżka, a potem znowu frustracja. Odłożyłem na kilka miesięcy czekając na nextgen patch. W momencie pojawienia się patcha wróciłem do Night City i wsiąknąłem w ten świat ponownie. Jasne nadal gra ma swoje problemy i techniczne potworki, ale jest to gra której warstwa fabularna, questy poboczne i postacie są genialne. To jest ta gra, w której gdy dzwoni do Ciebie River czy Panam to jedziesz na złamanie karku, bo Ci na nich zależy. I pomimo wszystkiego co się z Cyberpunkiem wydarzyło, pomimo niedowiezionych obietnic uważam, że jest to gra jest czymś unikatowym w świecie gier i jest moim topem topów. Jest jak dzieło sztuki, które na pierwszy rzut oka może się wydawać bezsensownymi bazgrołami, ale jak się spojrzy pod odpowiednim kątem ukazuje się naszym oczom arcydzieło. Narzekanie na brak policji, AI, brak metra i milion innych rzeczy jest w jakimś stopniu słuszne, ale jednocześnie bardzo krótkowzroczne.

Na moim slabym laptopie przechodzilem cyberpunka po premierze juz rok temu. Wszystkie te smieszne blędy i granie na srednich nie przeszkodzilo mi w świetnej zabawie. Chyba teraz przejde sobie drugi raz :))

Ograłem parę miesięcy na pc. Po ok. 70 h spędzonych z grą stwierdzam, że to dobra produkcja i tylko tyle. Nie miałem większych bugów, grafa bardzo dobra (wysokie detale + ray tracing), nawet fabuła wciągała. Tylko, że do Wieśka 3 to się nie umywało. Nawet przy ostatnich grach Ubi (Valhalla i FAr Cry 6) bawiłem się lepiej jako open worldy. C2077 to taka wydmuszka, ładna na zewnątrz i pusta w środku. W dodatku wydana w fatalnym stanie na premierę i strasznie nakłamana w marketingu. 1,5 roku po premierze wcale dużo lepiej nie jest a kłamstw i obiecanek wciąż jest więcej niż rzeczywistej pracy Redów.

Gra zakupiona praktycznie w dniu premiery na PC i powiem, że w pewnym momencie zacząłem się zastanawiać o co chodzi wszystkim ludziom którzy maja pełno błędów lub problemy ogólnie z graniem aż do momentu dojścia mniej więcej do polowy gry kiedy pojawiło się sporo bugów, lecz nie takich, które w jakikolwiek sposób przeszkodziły w dobrej zabawie , fakt 2 razy zdarzyło mi się ze musiałem powtórzyć misje ponieważ zablokowałem się w ścianie lecz fakt faktem na 99 h gry jest to wręcz błaha ilość. Parę błędów było wręcz bardziej śmiesznych niż przeszkadzających jak np samochód widmo :D jechał przez miasto z bardzo duża prędkością w nocy , nie miał drzwi ani kierowcy :D albo śmiesznie wyginające się palmy ,a tak wchłonąłem tą grę tak ze każdego dnia nie mogłem się doczekać aż ją odpalę . Oczywiście jest parę rzeczy do których mógłbym się doczepić jak i reszta osób a mianowicie do policji i jej magicznym pojawianiu się , jak i nie powiem w pewnym momencie gry kiedy już miałem bardzo wysoki poziom większość misji nagle okazała się na poziomie w grze "bardzo łatwym" przez co wpadało się na pełnej i tyle nawet nie chciało się bawić w hakowanie czy skradanie. szkoda ze misje nie skalują się z poziomem a przynajmniej te niższe lub mogła by być dodatkowa taka opcja. Ukończyłem w grze wszystkie misje , wyzwania itp , zostało mi jedynie parę samochodów do kupienia ale najdroższy już w garażu ^^ co ko kolejnych minusów przez to ze jest to bardziej gra fabularna, po zdobyciu jak w moim przypadku praktycznie wszystkiego, nie chce sie bawić w mieście j(ak np w gta po prostu samą jazdą lub z policja) ponieważ jest po prostu nudno jak nie ma typowej misji ,nawet powtarzalnej w szczególności przez beznadziejna policje. Nie pozostaje nic jak czekać na dlc lub zacząć od nowa (chociaż patrząc na hałdę wstydu lepiej odhaczyć parę odkładanych gier ) Ogólna ocena w moim przypadku to takie mocne 8/10

Kupiłem na premierę ale wstrzymałem się z graniem bo słyszałem i czytałem sporo o złym stanie gry. Przeszedłem dopiero po nextgenpatch'u na Series X i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że jest to jeden z lepszych tytułów w jakie grałem. Oczywiście rzecz gustu tak jak wspomniałeś "wszystkim nie dogodzisz" Świetny content Pozdrawiam 🖐

Ja powiem tak - przy okazji premiery przeszedłem Cyberpunka, bawiłem się dobrze, fabuła i klimat mnie zachwyciły, jednak powiedziałem sobie, że jak wszystko poprawią i pojawi się pierwszy dodatek to wtedy wrócę. Cóż, ponad rok mija i pewnie jeszcze poczekam

Jak usłyszałem opóźniony i już nadzieja była na zagrajweek lub jego odpowiednik

kocham tę grę. przeszedłem na premierę i teraz robię to 2 raz bawię sie świetnie. Naprawdę nie potrafie zrozumieć jak ta gra może kogoś nie wciągnąć.

Osobiście postanowiłem że ten nextgenowy patch oznacza dla mnie reset zapisu i zaczynam od nowa, poprzedni i tak był zabugowany bo zaczynałem od pierwszej wersji więc pare zadań zostało "ukończonych" przez mody no i też właśnie przy użyciu modów bawiłem się nadpisując "oryginalny postęp". Te 40gb patcha nie wzięło się znikąd więc gdzieś to musi się kryć, i wydaje mi się że w ciągu kilku godzin powiedziałem kilka razy "hej! tego nie pamiętam" ale nie jestem pewien tych znalezisk i po prostu spróbuję przeżyć to jeszcze raz

Dawno nie było OPÓ... hehe, mistrz!

Może jestem wyjątkiem, ale to moje ulubiona gra fabularna

Fajna ta gra ? Chodzi dobrze na ps5 ? Zastanawiam się czy pożyczyć od kolegi

Ja też CP2077 kocham, na pewno jeszcze raz ogram z next genowym patchem i będę czekał na dodatki 😁

Kochany Zagrajniku co to za muza od 1:48? Zakochałem się. Materiał jak zwykle super, a montaż jest boski 😍

czekam aż ktoś zrobi opóźniony licznik opóźnionych

Im dłużej będziemy czekać na poszczególne aktualizacje cyberka, tym lepszy będzie efekt końcowy.

nie

Aktualnie wróciłem do cyberpunka , przechodzę go drugi raz i mega dobrze się bawię. Znowu mi się chce w tą gre grać i przejść ja całą na 💯 proc

Na Xbox Series S jest multum gliczy. Owszem gra i tak działa lepiej niż wcześniej ale nie wyzbywa się błędów i było by to do przeżycia gdyby nie wywalanie do menu konsoli co 2 godziny. Mimo wszystko przechodzę ja już po raz drugi i nadal uwielbiam Night City co świadczy o fenomenie Cybera. Love it or burn it pasuje tu najlepiej.

9:30 i momentalnie ciarki na całym ciele

Jeszcze raz zrobisz żart z "CYBERPUNK OPÓŹNIONY" to przyjdę do ciebie i zrobię (uwaga cytat) "Łup, łubudu i benc" że w następnym materiale będziesz mówił przyspieszony zamiast opóźniony

Zagrajnik 10.12. 2020 "Cyberpunk 2077 to arcydzieło", "Cyberpunk to produkcja wybitna" "ogrom", "bezkompromisowość" " najlepsza gra rpg w jaką kiedykolwiek grałem"

Fajnie ze dostrzegasz takie wady w cyberpunku a jednak dalej nie mogę ci wybaczyć jak mogłeś polecić bf 2042 :)

Według mnie ludzie po prostu za dużo oczekiwali po grze. Jak dla mnie gra świetna z wciągającą fabułą i super muzą w tle.

Gdzie moża sobie posłuchać po prostu muzyczki z tego wideo, wjeżdża 1:45 - Ale to buja

Dwa lata po premierze, a ja nadal czekam na to co było pokazywane przed premierą! Ciekawe czy kiedyś się doczekam......

ah ten "OPUŹNIONY'... pięknych cytatów dożyliśmy

ok, czyli poczekam sobie pewnie z kolejny rok

Ja też kocham Cyberpunka jak ty. Ale jednak chciałbym te wszystkie smaczki i wiele więcej. Ja nadal jeszcze zaczekam.

Ja jeszcze nie grałem - chociaż w najbliższym czasie na pewno spróbuje. Moim zdaniem (ale jestem graczem PC) największą różnicę w 1.5 robi FSR - dzięki temu będzie możliwość zagrać na słabszym sprzęcie i więcej ludzi będzie mogło sprawdzić grę osobiście

Za rok zagram ponownie.

Ja szczerze wolałam grę przed 1.5, gram na ps4 slim i po aktualizacji gra o wiele dłużej się ładuje i ma o wiele większe spadki klatek podczas jazdy. Przegrałam ponad 20h i wszystkie moje punkty umiejętności musiałam „rozdać” od nowa a same bronie na które dosyć sporo wydałam obrażenia przez nie zadawane o wiele spadły „nie pomogło przywrócenie tych samych umiejętności” z ponad 1400 do 600 np taki „kij bejsbolowy”. Trochę szkoda iż nie można cofnąć tej aktualizacji.

Ja się zastanawiam, czy warto kupić cyberpunka po takim czasie. Mam ps5, ale jednak nie kusiło mnie do kupienia tej gry, od dobra grafika po super klimat, ale dla mnie to tyle. Walka wydaję mi się nudna, chociaż do fabuły można też się przyczepić, bo może i jest rozbudowana ale zdecydowanie nie jest to majstersztyk. A więc pytanie, warto?

Wie ktoś czy mozna grac w cyberpunka na xbox series X na klawiaturze i myszce? Czy niema wsparcia?

Hej grajowy nutka z początku to jakiś soundtrack z cyberpunka?

Jednak w gry się gra i to gameplay jest najpierw...nawet w vampire the mascarade rolplayowanie hest gameplayem a cyber punk aspirował do miana piaskownicy Nie mówie że to zła gra ale jeśli podchodzić do sprawy jak Grajowy to lepiej zagrać w cruelity squad...jeszcze intensywniejsze i bardziej skłaniające do przemyśleń Niech za geniuszem gry przemówi że ma muze będącą dubstepem z odgłozów wody:) A że cruelity squad to corruption punk niż cyber punk to mniejsza...wszystkie punki traktóją o tym samym:) I znamiona cyberpunka też tam silne

No właśnie to jest ciekawe z cyberpunkiem,niby błędy bugi a wciąga jak diabli.

Ja w sumie nie Hypowałem tej gry i w zasadzie jedyne rzeczy które mnie zawiodły to otwarty świat (zrobienie 100% mapy zanudza od powtarzalności) oraz balansowanie broni gdzie rewolwer zgarnia każdego na strzała a broni snajperskich nie ma co dotykać bo na sensownym dla nich zasięgu nie generują sie postacie... wciąż czekam na odpowiedni moment na powrót i dokończenie gry bo fabuła jest przyjemna a questy poboczne już nie będą sie raczej psuły (kto pamięta wiszącą w T-pose w powietrzu hakerke po skoku z balkonu ten wie o czym mówie) ale wciąż wieże w tą gre bo to nie GTA gdzie głównym celem jest walka z hordą policji ani mirrors edge gdzie trzeba skakać po ścianach a gra CDP czyli studia które słynie z Fabuły i dobrych wątków pobocznych.

Lajk za Panam 😏😏😏

Od dnia premiery moja topka ever (low spec PC). Gra z takim rozmachem nie może być perfrect od początku ale broni się tak, że zdobyła moje serduszko po całości

Na konsoli przybyło pojazdów? Super, bo na PCie ucieli ich ilość i po patchu 1.5 jest ich teraz znacznie mniej...

moja opinia o cyberpunku nie zmieniła się od premiery a wręcz utwierdzam się w niej z każdym patchem, jeśli zgliczowany ragdol wywołuje u ciebie odruchy wymiotne a wymuszony powrót do pulpitu jest powodem do odinstalowania gry to trzymaj się z daleka i udawaj że cyberpunk 2077 nigdy nie istniał, ale jeśli jesteś w stanie wybaczyć kilka bugów (i tym bardziej jeśli masz w miarę nowy komputer) to cyberpunk da ci doświadczenie nieporównywalne z niczym innym i takie na które gracze czekali od wielu lat "Stephen Hawking mimo swojej choroby był jednym z najwspanialszych umysłów naszej ery, tak samo jest z cyberpunkiem" - ja do znajomego w okolicach premiery cyberpunka

Staaary tv gry to przy Twoich odjechanych odcinkach mały żuczek z reklamy taniego marketu 😯🤩👌💪 Chylę czoła 👌 Piona 🖐️👊

mnie gra poskładała na premierę (ok, zacząłem grać jakoś tydzień po premierze). Zjada Wieśka 3 (który mógł być równie dobrą grą, ale fabuła została niemiłosiernie wydłużona i napompowana nudnymi wypełniaczami) na śniadanie.

Fajnie, faajnie, faaaaajnie ... A kiedy It takes two?

Nie no, co za dużo "opóźniony" to nie zdrowo, no bo w sumie się spodziewwałem.

Kupiłem Cyberpunka w ostatni czarny piątek i dopiero dzisiaj go instaluje.

Najbardziej czekałem na coś w rodzaju nowej gry plus z większym poziomem trudności czy coś. Niestety, ale grę wciąż uwielbiam i moim zdaniem to jedna z najlepszych gier 2021 roku🙂

A ja chcialbym wiedziec jak nazywa sie kawalek ktory jest na poczatku filmu bo nigdzie nie moge znalezc

czekaj to cyberpunk z 2020? ja czuje jakby to cały czas była jeszcze nowość xd

Rok czasu zalegał u mnie na półce Cyberpunk w oczekiwaniu na nextgen patcha i może nie zrobili wszystkiego na cacy, ale gra się bardzo przyjemnie choć strzelanie mogłoby być troszkę lepsze. Gra mnie wciągnęła pomimo tego, że nie lubię grać w RPG i bardziej traktuje ją jako FPSa z elementami RPG. Jakiś wielkich błędów w grze nie zauważyłem pomimo tego, że miasto jest przeladowane graficznie. Szczerze to nie ma się czego czepić w tej grze a te wszystkie bardzo negatywne opinie i oceny to są z dupy wzięte, bo chyba od roku czasu jest modne jechać po CP i Redach.

Lubię cię słuchać Ale będąc szczerym mam wrażenie że cp2077 dostało od ciebie 10/10 jeszcze przed premierą

Nie wiem jak to jest ale mam na liczniku prawie 50 h i nie trafilem na ani jeden taki problem z grą z jakimiś dziwnymi glichami czy crashami gry

3:20 cyberpunk: San Andreas

Ja osobiście liczę że jeżeli ten patch wyszedł tak miałki to przynajmniej ich przyszłe dodatki będą dowalone i wykorzystają w końcu w większym stopniu potencjał tego pięknego świata.

Panie Grajowy, a rzuci Pan okiem na to co w sprawie CP2077 robią moderzy na NEXUSIE?

A tak właściwie, to czemu uznajemy, że CDP Red potrafi robić gry? Właściwie to zrobili tylko Wiedźmina, gdzie totalnie leżała ekonomia, itemizacja i rozwój postaci. Świat też był wydmuszką. Może po prostu Redzi potrafią robić puste światy, liche RPG i faktycznie dobre fabuły? Przecież to nie jest Rockstar.

Od premiery oglądam narzekania na błędy, od premiery również grałem. Do tej pory gram z nudów i do tej pory trafiłem jedynie na błąd w początku gry z bronią w twarzy.. Gdzie znajdę wymienione tu i w innych filmikach błędy?

Jestem patronem od 10 dni a nie doczekałem się jeszcze mojej osoby w napisach 😅

Gram na one x nie powiem, czasem szarpnie dosc mocno, ale idzie grać, świat i historia jak dla mnie tak dobra, że mogę wybaczyc te kilka problemów. Na pewno kiedyś podejdę drugi raz, 😁 najgorzej w sumie jest jak się jedzie autem, ale na szczęście tam się głównie chodzi a auto jest tylko żeby gdzies dojechać. Podczas walki działa jak trzeba, dla mnie jest dobrze No ale może być lepiej i pewnie będzie ;)

Czekałem na zagranie w cyberpunk do tej aktualizacji (świadom że i tak gry nie ogram drugi raz więc niech wygląda lepiej i może nawet będzie tańsza) no i jak teraz przechodzę tak jestem zadowolony, błędy się zdążają ale nie są zbyt częste no i jazda wydaje mi się nie przyjemna ale historia wciąga, gra się dobrze i nie żałuję wydanych pieniędzy.

Piekna grafika, solidny wątek główny i kilka pobocznych. Tyle z plusów. o ty m czego zabrakło w CP77 już dużo napisano ale ja się przyczepie do jeszce jednego: Świata który mógł być wykreowany o niebo lepiej. Przeciez tam można było wpleśc dylemat Statku Tezeusza - Czy Johny to Johny czy tylko jego idealna w każdym calu kopia? Co sprawia, że Johny to Jhonny i co stanowi o naszym jestestwie tak w ogóle? Można było poruszyć więcej wątków związanych z transhumanizmem - Czy płeć ma w ogóle jeszcze jakies znaczenie w świecie gdzie wszczepy zmieniają wszystko? itp. itd. Wszystkie te arcyciekawe wątki zostały co najwyżej liźnięte w bardzo opieszały sposób a świat przedstawiony jest niczym 2021 rok z paroma futurystycznymi dodatkami. To znaczy bardziej przypominało mi to absurdy z serialu Jetsonowie gdzie ludzie w zasadzie zyja i robia to samo co my, tylko w odległej przyszłości.

No nie wiem, ja widzę kolosalna różnicę względem grafiki zwłaszcza w trybie rt. Zupełnie inne oświetlenie chociażby :d

Ta gra jeszcze nie powinna wyjść

To właśnie przez brak tych "smaczków", cp77 jest, czym jest. Jeśli to faktycznie RPG i to na podstawie papierowego podręcznika, to powinno się to znaleźć na premierę, i przez to gra nadal jest wydmuszką. To tak jak powiedzieć, że Mafia na premierę nie potrzebowała tych wszystkich "smaczków", bo posiadała strzelanie, czyli była choć trochę podobna do gta 3, a to już większy graczy wystarczy. Wprowadzanie dodatkowych mieszkań, modyfikacji pojazdów, i innych elementów pozwalających na odgrywanie własnej postaci, sprawiło by że ten świat stałby się choć trochę wiarygodniejszy, i to bez konieczności naprawiania już tych npc i żałosnej pustki miasta, a z tego materiału można odnieść wrażenie, że jak już nie zrobiono nic z tym na premierę, to najlepiej naprawić bugi i zapomnieć o grze, bo dodatkowa zawartość nic już nie naprawi i jest głupią stylistyką.