Mi wystarczyły trzy miesiące.

@@justynam47 BYŁAŚ NA SPRZĄTANIU ? normalnie życ i oceniać kraj trzeba być legalnie kilkanaście lat i poznać trochę kraju a nie siedzieć na "domku" i mówić " wystarczyło mi trzy miesiące"

@@turysta3565 Byłam zwiedzać ;) Nie każdy jedzie robić w azbescie jak ty ;) Paszport niemiecki na więcej mi pozwalał ;)

@@justynam47 niestety chyba jesteś pomylona albo sie mylisz. Mieszkam w Stanach legalnie od ponad 40stu lat ,jestem z dobrym wykształceniem polskim i amerykanskim i azbesty nie są mi znane. 3 miesiące w podrózy to nie znaczy że znasz życie przeciętnego Amerykanina a więc nie pleć głupot

@@turysta3565 hahahahahaah.To ile ty masz lat ? 65 ? Wiesz jak wygląda życie w europie ?

O ten dobrze gada polać mu.

Monico szkoda że nie można przeanalizować sw autora tego komentarza bo zapewne nie wychylił nosa ze swojej strefy komfortu Jestem bardzo zaciekawiony tematyką Twojego kanału od całego początku a zapowiedź nowej formuły zapewne będzie interesującą.Rób swoje:-)

Bylem widzalem przezylem powiem tak ameryka to dla byka ,u polskiego kontraktora robisz za konia i za traktora zjebany system i tyle umrzesz z przepracowania wiem o czym mowisz i jak sie czujesz ameryke mamy w polsce a tam jest tylko ladnie a druga strona tak jak na pocztowce szara i to jest ta ciemniejsza strona usa.

Teraz się pogarsza??? No tak, to wyjeżdżaj do PiSogrodu...

Yes indeed! Totally agree👍

@@CieplinskiPawel Jak Ci się pisogrod nie podoba,to sam wyjeżdżaj. Najlepiej na Białoruś.

Jeśli sam napisałeś ten komentarz to Twój polski nie jest zły :P

@@grzegorzwarszawski6615 albo na ukrainę. Tam by się na pewno odnalazł 😁

A mógłbyś napisać coś więcej o tych różnicach USA - Kanada.

@@adziub , pierwsza rzecz to powszechne ubezpieczenie zdrowotne , którego nie ma w USA . Firmy farmaceutyczne zarabiają krocie w USA. Gdy chcieli sprzedawać lekarstwa w Kanadzie po wysokich cenach to rząd Kanady zadecydował : albo będą ceny rozsądne albo nie będzie was w ogóle na rynku. Wygrał rząd Kanady. Za mało znam innych szczegółów. Jeśli USA byłoby takim rajem w stosunku do Kanady , to byłby exodus ludzi do USA . Czegoś takiego nie ma. Z mojego podwórka. Obywatele Nowej Zelandii i Australii mają podobną sytuację do Unii Europejskiej. W którą stronę jest większy przepływ ludzi ? Z Nowej Zelandii do Australii. Co to znaczy ? Odpowiedź prosta ! Nowa Zelandia nie może zwiększyć populacji , bo ludzie z N.Z. emigrują do nas. Reasumując : Kanada ma większą opiekę socjalną. Mieszkałem na Florydzie u rosyjskich imigrantów , radzili sobie świetnie . Inna amerykańska rodzina - emeryci po przejściu na emeryturę , nie było ich stać na ubezpieczenie zdrowotne. Byli właścicielami domu. W Australii , kto nie chce coś osiągnąć ten nie osiągnie. Są różne sytuacje życiowe. Moi przyjaciele w Polsce osiągnęli niektórzy więcej . Ja zrobiłbym w życiu ten sam krok- emigracja. Szkoda ,że nie mogę udzielić odpowiedzi zadowalającej . Pozdrawiam z Antypodów Zdzisiek R.

👍 !!!

To tematy ponad Jej siły i możliwości . Ale '"łapa" w górę , bo spostrzeżenia dobre i tematyka też .

Moja mama zawsze tak mówiła! Do odważnych świat należy!!

@@monica_zielinski Co prawda przeważnie nie oceniam ludzi starszych, bo mam 24 lata, ale z pewnością dużo zawdzięczasz swojej mamie już sama Twoja znajomość j. polskiego mówi iż Twoja mama była osobą świadomą, i przekazała Ci "tożsamość" takim ludziom łatwiej się żyje bo nie są "nijakimi tworami" zatraconymi w zachwytach nad światem którego nawet nie rozumieją i pewnie nawet nie byli w USA, i tutaj nie chodzi o "sianie nienawiści" bo ja nadal uwielbiam USA mam kuzyna z którym utrzymuję kontakt w Bostonie jest rodowitym amerykaninem jak Ty z pochodzeniem polsko-irlandzkim (Tata Polak, mama z Irlandii )i on co prawda jest dosyć ustawiony, ale ostatnio jedna z fili została zdewastowana przy jakiś rozróbach, ogólnie on lubi usa ale jest dużo przestępstw i to mu się nie podoba. Choć troszkę się zastanawiam, czy Twój zachwyt nad Polską nie polega lub nie jest wzmożony tym, że w USA nie mieszkałaś w wielkim mieście jak Warszawa w Polsce, być może gdybyś się zadomowiła np. w Bostonie lub Waszyngtonie miała byś odmienne zdanie trochę mnie to ciekawi ?

Tak naprawdę to bardzo różnie bywa, i nigdy nie powinno się oceniać kogoś innego jak się go nie zna oraz jego historii każdy ma swoją własną i czasem można kogoś źle odczytać. 1. Nie śledzę każdego filmiku, ale z tego co wiem ona już się tam urodziła ( w USA jest prawo ziemi nie prawo krwii na takiej zasadzie zostajesz obywatelem czyli musisz urodzić się na amerykańskiej ziemi i jesteś Amerykaninem obojętnie jakie masz pochodzenie ). 2. Człowiek zawsze próbuje i szuka swojego miejsca na ziemi już w starożytności były wędrówki ludów. 3. Każdy człowiek jak nie krzywdzi innego i nie łamie prawa może robić co chce. 4. Emigracja może być korzystna lub nie różnie bywa. 5. Przeważnie emigracja odbywa się w kierunku krajów bogatszych czyli lepszych do życia ( czasami to złudne wrażenie bo bogaty/silny kraj przeważnie nie przekłada się na życie przeciętnych obywateli ), ale owszem masz rację tak naprawdę odnalezienie się w obcym kraju jest przeważnie trudniejsze niż w swoim własnym, bo tak jak wspomniałaś jest to obca kultura do, której trzeba się przyzwyczaić i tak naprawdę zaakceptować by żyć tam szczęśliwie, ale oczywiście nie musisz i możesz wrócić do siebie lub wyjechać gdzie indziej, rodzina i znajomi przeważnie są daleko nie pomogą Ci po za tym jesteś dorosły więc musisz pomóc sobie sam, a nie liczyć na innych dodatkowo często oficjalnie niby jesteś akceptowany, ale tak naprawdę jest dużo nacjonalizmu i pogardy do imigrantów w różnych krajach i jesteś obywatelem drugiej kategorii ( jak masz w ogóle obywatelstwo ! bo możesz skończyć na bieda rezydenturze ), musisz też nauczyć się języka danego kraju w którym chcesz mieszkać by żyło ci się lepiej, żebyś nie miał problemów w urzędach itd. różnych sprawach inaczej nie możesz żyć w 100% w danym kraju. Człowiek jak wyjedzie jako dorosły nie mieszka od dziecka w obcym kraju ma swoje przyzwyczajenia i może go "razić" wiele spraw w obcym kraju nawet wkurzać to normalne i później zadajesz sobie pytanie po ca ja tu żyję po co się tu męczę, wiele ludzi później na siłę się zmienia pod obcokrajowców zatracając swoje "JA" tracą realnie tożsamość. Po za tym choć też różnie z tym bywa, ale tak naprawdę zdecydowana większość woli żyć w swoim kraju bo są u siebie, wyjeżdżają przeważnie ludzie co mają taką potrzebę finansową często z biedniejszych rodzin, bo biznesmeni czy prawnicy lub ludzie z dobrą pracą raczej nie wyjeżdżają bo nie mają takiej potrzeby. Ludzie strasznie się łudzą tym iż wyjadą do Ameryki lub innego kraju i będą nie wiem bogaczami ? Przecież przeciętny Amerykanin nie ma lepszego życia niż przeciętny Polak tam tylko elity są bajecznie bogaci. Nie każdy ma taką wiedzę, wiele ludzi ma sprane mózgi różnymi bzdurami i nie dostrzegają prawdy, niektórzy pomarnowali sobie życie na obczyźnie i wstydzą się porażki, że nie założył rodziny, że zmarnował sobie życie, że nic w obcym kraju nie osiągnął itd. to blokuje im krytyczne myślenie o takim kraju i kółko się nakręca, każdy kraj ma swoje problemy, USA jest troszkę nieznane dla Polaków, którym niedawno zniesiono wizy i tyle stąd ta mitomania raju, wiele Amerykanów Polskiego pochodzenia też nie wierzy, że Polska się zmieniła i jest nowoczesna zwłaszcza Ci co wyjechali w latach socjalizmu w Polsce czyli 60,70 dziesiątych, bo nie można być jednocześnie w USA i Polsce dlatego umyka Ci ten drugi kraj i dlatego ludzie nie wiedzą wszystkiego. Tak jak mówiłem każdy człowiek ma różną historię.

Bingo panie Jerzy.

Mądrze powiedziane. Z tym, że... można oglądać fajną dziewczynę na jutubach. Można też oglądać panie jak Samanta Bee, Chelsea Handler, Amber Ruffin czy choćby Ellen DeGeneres. Można też oglądać panów jak John Oliver, Trevor Noah, Stephen Colbert czy któregoś z Jimmy'ch. No ale można też "wiedzę" czerpać od sympatycznej jutuberki, każdy może sobie sam ocenić źródło informacji...

@@CieplinskiPawel to że za kimś nie stoi sztab ludzi lub fakt że nie jesteś osobą rozpoznawalną nie oznacza że nie możesz dostarczyć wartościowej treści. Publicystyka na youtube to też może być wstęp do kariery dziennikarskiej.

@@porterneon Ehm... no tak. Tylko że nie o to tu chyba chodzi. To przemiłe dziewczę wydaje mi się stawiać się w pozycji "edukatori jaka to naprawdę jest Ameryka". Masz rację w tym co napisałeś, budka z hamburgerami to jest świetny początek kariery kulinarnej. Tylko czy u kogoś takiego szukamy wysublimowanej palety smaków, czy może w tej kwestii to bardziej Makłowicz? No zapewne p. Gessler zaczynała kiedyś od lepienia pierogów, ale to dopiero teraz uważamy ją za autorytet w dziedzinie gastronomii. Super, fajnie, popieram jak ktoś opowiada o tym jak to tam było u niego w innym kraju itp. itd. Jednakże dostarczać mi wiedzy na temat bardzo skomplikowanej społeczno-ekonomiczno-kulturowej sytuacji kraju składającego się ze stanów różniących się od siebie bardziej niż niejedne odrębne państwa w Europie różnią się od siebie... no to już raczej kucharz o kilka etapów wyżej niż budka z hamburgerami. Nie wiem ile tam koleżanka Monica wyjeżdżała poza Connecticut, moja dziewczyna zanim się poznaliśmy dopiero co skończyła podróż po wszystkich kontynentalnych 48 stanach, zajebiste historie, piękne fotki, w życiu by jej nie przyszło do głowy opowiadać CZYM jest USA. A tak na oko jest z 2 razy starsza od koleżanki jutuberki. W dodatku nie ma nic wspólnego z Polska, nie wiem nawet czy kiedykolwiek była, choć to akurat tu chyba nie ma nic do rzeczy.

@@porterneon P.S. Jeśli chodzi natomiast o przedstawianie pewnych kwestii na podstawie własnych doświadczeń, to już jak najbardziej. Ja uczyłem się Amerykańskiego rasizmu od 2 współlokatorów z Kalifornii. Bo żaden nie był biały. Jeśli szanowna Monica chciałaby opowiedzieć o tym co to znaczy być młodą atrakcyjna kobietą w USA, to byłaby najbardziej wartościowa treść jaką mogę sobie wyobrazić. Nie, nie oglądałbym filmiku, to jest po prostu potworne, po kilku takich historiach jako facet myślisz o samokastracji a jako Polak masz ochotę zapierd**ić każdego Amerykańskiego samca...

Bo jak jeszcze kilkanaście lat temu stany a polska to była przepaść to obecnie jej nie ma .Jeszcze że polacy mogą podróżować po europie to wielu sie klapki otwarły.