kiedy kolejny film z serii 50x free to play? :)

Jechał pies DI,oczywistym było,że to będzie studnia bez dna.... ;) Znasz Songs of Syx,ciekawy tytuł chyba wart przedstawienia ;)

Czemu zakładacie że te przedmioty będą zawsze w tej samej cenie? w grach mmo w pierwszych dniach wysoka cena jest po to żeby ciśnieniowcy wydali po 10 tyś i dostali 10% tego co gracz f2p. Mnie się taki model dystrybucji gier bardzo podoba, ja gram dziennie po 2h max i nic mnie bardziej nie denerwuje niż gracze no life co wbijają end game w jeden dzień. Ja się o diablo nie wypowiadam bo nie miałem czasu grać. Brodaty ty narzekasz a ja chwale, pytanie: kupiłeś coś w diablo? no właśnie ci co najbardziej narzekają na p2w nigdy nie wydają kasy w grach. Druga sprawa po diablo 3 to blizzard może wam napluć na twarz wiedząc że to wytrzecie i podziękujecie :)

@@xxAPOSTELxx Czekaj. Serio? Mam dać się wyruchać przez Blizzarda, by dopiero móc komuś coś udowodnić? No prośba... :D To tak jakby dać się analnie zgwałcić, by sprawdzić czy homoseksualiści jednak nie czerpią ze swoich zwyczajów przyjemności.

@@Mindwarper2 Trzeba to faktycznie kiedyś dokończyć :)

15 razy ta sama treść powiedziana inaczej, ten film mógłby mieć 5 minut

8 min o tym samym kolego i nie wiem co dalej jeszcze xD

Dokładnie

@TheStrongestLaPaz ale skiny nie daja powera to tylko juz zerowanie na cudzej chciwosci, wbilem podwojnego kałacha w CS go bez zadnego skina zalozonego i nikt sie ze mnie nie smial.

@TheStrongestLaPaz Przecież skin nie daje Ci 20% wiecej dmg w cs go to tylko dodatek nie wpływa na skilla w grze to nie porównuj tego do diablo gdzie płacisz za to co daje Ci boosta. Miała być fajna gra z tego Diablo Immortal a jak ludzie przekonali się jaki to scam to już zobacz jakie ma oceny ta gra. To gówno jest

Powiem ci szczerze ,że poruszyłeś bardzo ciekawą kwestię nad którą nigdy nie rozmyślałem w ten sposób. Zdecydowanie uważam ,że masz słuszność w swojej tezie. Problem leży w konsumentach ,którzy dają się dymać w taki sposób ,że jeszcze się z tego cieszą no i oczywiście nie możemy zapominać o dzieciach , które mają jeszcze niską samoświadomość i niekontrolowane brną w to a co za tym idzie z biegiem ich dorastania wiele z nich będzie uważało takie procedery za coś normalnego , zapewne tylko nieliczni zrozumieją z biegiem czasu jak bardzo byli wykorzystywani i staną świadomymi konsumentami.

@@mrcat7181 Masz rację, ale chcę też zaznaczyć, że jest to nierówna walka. Naprzeciwko graczu, który jest zwabiony wizją dobrej zabawy, postawiony jest dział analityków, psychologów, trenowanych sieci neuronowych generujące pod gracza item shop i zniżki, których celem jest jedynie wyciągnięcie jak największej ilości pieniędzy. Polecam filmik Mental Checkpoint. W całkiem przystępny sposób pokazuje jak działa rynek gier mobilnych :P kzfaq.info/get/bejne/o9KYZZdz086vnaM.html&t

@@mrcat7181 Quin69 to ma niezłą beke wydał 24k$ i nadal nie ma gema z 5 gwiazdkami ta gra to gówno a w USA zadowolenia są z tego. Kto w Polsce wyda 100k zł na tą gre albo chociaż 10k? Nikt

Dokładnie! Nic dodać, nic ująć! Obecnie najlepszymi marketingowcami są psychologowie/socjologowie. A sami gracze "starego pokolenia" już nikogo nie obchodzą, bo firmy wiedzą, że na nich nie zarobią, kiedy obok nich gra masa dzieci, babć, matek, listonoszy którzy nie wiedzą jak kiedyś wszystko wyglądało. Oni nie mają porównania, wiec wydaje im się, że jest ok i tak to chyba było zawsze. Po prostu, dla nas starszego pokolenia graczy rynek się skończył, nikomu już nie jesteśmy potrzebni i pomału trzeba szukać innego hobby.

Mądrego człowieka to i dobrze poczytać, i to bez chamskich wulgaryzmów! łał, jednak da się

Jak chcesz sprzedawać gemy to niestety musisz płacić osobno :D

@@Brodaty Ale ja sprzedaje klejoty z riftow nawet ze zwyklych crestow, sprawdzales to na pewno?

@@marian3159 Zgadza się. Tylko ty dostajesz albo klejnot zwykły (nie legendarny) albo masz na niego niegwarantowaną szansę. Na tym poleca cała machinacja. Jesteś w grze przekonywany, że możesz ulepszać rifty emblematami które wszędzie za coś zdobywasz, ale dopiero potem zauważasz, że jak to robisz to te przedmioty są ci przypisane i musisz dopłacić za inny emblemat, by móc sprzedawać. Też zarobiłem sobie trochę platynki sprzedając gemy - ale niestety... nie te legendarne ;> Widzisz!

@@Brodaty Obadam. Co nie zmienia faktu, ze nawet bez tej jednej mechaniki cala ta gra to wachlarz mikroplatnosci chyba na precedensowa skale.

@@Brodaty jeżeli klikniesz w ekwipunku na emblemat masz napisane że zwykły daje gemy przypisane do konta, a eteryczny pozwala je sprzedać na rynku, ale wtedy by nie było o czym jęczeć przez 20 minut haha

Trzeba pozbyć się azjatów albo uświadomić ich że są raczydłem branży i żeby przestali wypinać dupsko....

Zmierza do tego że świat zbanuje mikropłatnosci I gdy znów będą cieszysz

@@bonerDB naiwny jesteś jeżeli liczysz że w kapitalistycznym świecie przestaną doić graczy jak frajerów którymi niestety w większości są, zobacz sobie oceny takiego Diablo Immortala poza Metacriticiem (głównie Google Store i AppStore na iOS) mimo iż materiałów na temat tego jak wielkim pay 2 win gównem jest znajdziesz mnóstwo. Obecnie by cieszyć się grami zostaje głównie grać w te indie albo te od developerów którzy potrafią stworzyć coś dobrego (patrz FromSoftware).

Heh no kto by się spodziewał. Na pewno nie Blizz,EA, Gameforge ...

Mógłbym, na przykład Paladins+PoE+Cities Skylines i srałbym kasą oraz subami. Ale. Paladins okazało się mieć toxic community z uwagi na f2p. PoE rozbudowało się tak mocno, że przegapienie 2-3 lig nie wiesz o co chodzi w grze. Cities... cóż... Przeorałem na wszystkie możliwe sposoby. A kanał zawsze robiłem ogółem o grach, nigdy o jednej i tak będzie zawsze :)

to chore praktyki, naprawde najnizszy poziom mikropłatnosci jaki widziałem w grach

Jak wyjdzie Diablo 4 to wypuszczą pewnie Path of Exile 2 i znowu Diablo ucierpi xD

@@Jumper11ful albo 10000 mikropłatności i kazdy bedzie mial wyjebane w te diablo i wroci do d3 albo d2r

Ja wczoraj odinstalowalem. Czarodziejka na 61 lv paragonu poszla w piz.u. Nigdy wiecej nic od Blizzarda!

Audio było ciachane i lekko przytłumiane z uwagi na to, że za oknem mam budowę :X

Tylko Path of Exile jest uczciwe w swoich mechanikach, a grind i tworzenie buildów to główne filary produkcji GGG.

Chyba że ktoś ma ciśnienie na PvP, rankingi i inne duperele pozwalające się poczuć koksem. Wtedy to zrozumiałe. A raczej pazerne. Ale kto bogatemu zabroni ;)

devil may cry ciulu. taki grind ze szok. tak samo ninja gaiden

imo jedynym ARPG h&s ( zwał jak zwał ) jest poe grindujesz jak chcesz itemków premimum nie masz masz dostęp do całego contentu za darmo no i cóż baw sie buildami kombinacjami za free

@@salazar.slytherin6400 DMC i Ninja Gaiden to slashery.

ale to charakterystyczna cechą człowieka. Patrz pisowcy, grin Pisy, blm , fani star wars, lołowcy, fanboje diablo czy Poe.

To samo sobie pomyślałem :D

To znak, by dokończyć film o historii gier :>

@@Brodaty Może napiszą o tym w książce Czarnka do historii xD

@GRY grałem z doskoku, średnio się bawiłem port na PC średni, a granie na komórce jest dla mnie niewygodne ( w każdej grze) i jak dowiedziałem się że są takie mechaniki to po prostu niespodobał mi się ten model monetyzacji w mojej ukochanej serii gier i tyle. Wydałem parę jurków i styka. Czekam na D4 i oby tam nie było takiej monetyzacji.

Nie mów że ty na poważnie w tą grę grałeś xd

@@magisterinzynier5326 na poważnie to nie, dla zabawy ;)

@@PIatynowy no nie wiem jak ty grałeś na kompie na tym to widzę że na poważnie, bo ja tylko jak nie ma co robić to sobie pykne na chwilę w to bo w sumie fajne a ta to nie mam czasu bo nad jezioro co chwilę jeżdżę trenuje albo do pracy

@@magisterinzynier5326 nie mówię że się nie da grać ale mam też inne zajęcia i inne gry do ogrania :)

Kurcze, każdy szanujący się gracz, już na gruuubo przed premierą wiedział, czym będzie ten syf. Ja szczerze, to gdy zapowiadali to te lata temu na blizzconie, byłem przekonania, no fajnie, napewno sobie przetestuje jak wyjdzie. I wiesz co? Już na rok przed premierą, jak pokazali gameplaye, wiedziałem, że no.. jednak nawet nie przetestuje tego syfu, bo wiedziałem jakim syfem będzie ta gra, mimo że jeszcze nie wyszła.

Łącznie kilkadziesiąt godzin. Każdą z postaci po trochu, nekromantą do fabuły. Do tego zebranie stanowisk osób wspominanych w materiale. Plus własne wnioski, który każdy możen a odpowiednim poziomie (50+) zobaczyć własnoręcznie w grze - jak zależności między mikropłatnościami działają na siebie na wzajem. Materiał porusza kwestię zależności mikropłatnosci, które są dostępne z miejsca, a nie endgame gry lub na przykład kwestię poziomów paragonów i ograniczeń jakie tam istnieją.

Kilkadzesiąt godzin to jest nic w tej grze kilkadzesiąt godzin to max 2 tygodnie gry

Może faktycznie, z uwagi na parę wyczuwalnych cięć audio - mam typa, co remontuje chatę dosłownie 4 metry od mojego okna :/

Dokladnie gimbaza bedzie zasysac bo nie maja kasy a gra jest za darmo. Starszy gracz z kasa ma troche wieksze aspiracje nie bedzie gral w gniota co wyglada jak Diablo 3 z 2012 roku... do tego te scamerskie mikrotranzakcje totalna kpina z fanow serii.

@Adrian To już nie chodzi nawet of f2p (choć sami f2p mogliby się zastanowić o ile LEPIEJ by im się grało gdyby gra nie była tak p2w), chodzi o tłuków którzy ładują kasę w te scamy bo "co cię obchodzi co robię z moimi pieniędzmi" co sprawi że kolejne gry będą jeszcze bardziej nastawione na dojenie graczy. A będzie jeszcze gorzej, bo wszyscy psioczą na EA i innych ale dzielnie kupują co roku kolejną fifę czy co tam.

Nie można mieć racji na bazie argumentów i udowodnionej tezy!

@@Brodaty Blizzard ssie Masło maślane :P

O ile wiem, to w PvP różnica z Combat Rating ma ustawiony cap na 10%, jak płacący ma więcej niż to, to mu nie podbije dmg. Chyba największa różnica to nie same statystyki postaci, tylko skill gema. Oni też mają często te same gemy, ale wbite na maksa, stąd też różnica w ich "skuteczności", bo tego gra nie ogranicza. F2P jeszcze nie mieli czasu się do tych poziomów gemów (np. Berserker gem) dopchać i na pewno sporo im to jeszcze zajmie. A te najlepsze gemy na wyższych poziomach (czyli wyłącznie płacąc, a nie z farta, że Ci wypadnie jakiś pięciogwiazdkowy z darmowych legendary crestów) to maja naprawdę lepsze umki. Ja doszedłem w Battlegroundzie do Rangi Silver ***, robiąc po prostu 2-3 walki na dzień i jak płacący poszybowali już sobie na wyższe rangi, to na dole zrobił się spokój i się fajnie grało. Przestało mieć znaczenie, że w jakimś teamie pojawił się wieloryb, bo po prostu przestali się pojawiać. Jeżeli ktoś nie ma casualowego podejścia jak ja i lubi cisnąć takie rzeczy, to no nie bedzie miał za fajnie. Gorzej, że jak zresetowali "sezon", to wszystkich dało znowu na początek zamiast obniżyć rangę o 1 czy coś, mam nadzieję, że to zmienią i płacący będą mieli swoje własne podwórko w najwyższej randze i nie będą nam przeszkadzać, bo pod koniec "sezonu" wyglądało na to, że tak to właśnie się strukturyzuje. W Shadow War też nie ma to za bardzo znaczenia. Ale już w Raid the Vault ma, jak jest 4vs4, gdzie 4 są f2p, a 4 p2w, to to nie ma sensu się pchać na ostatnie piętro bo zniszczą bez opamiętania.

Możliwe, że jutro się z tego pośmieję w oficjalnym filmie :D

Graczom w Belgii i Holandii mówili "Chcielibyście pograć ale przez wasz rząd nie możecie. Rząd bad!". Już widzę jak to przechodzi w Chinach.

Nie ma problemu jeżeli nawet mobilka jest P2W. Problem w tym, że ta gra perfidnie próbuje gracza okłamać w wielu miejscach.

Ciekawy temat, ale nie czytałem o tym :P To, że były tu znajdowane monety greckie i rzymskie jest faktem i są one opisane na bazie dokumentacji niemieckiej przez mn. Lagunę w Dziejach Szczecina.

@@Brodaty Wiesz skoro wikingowie mogli pływać w jedna stronę i np.być na służbie w Bizancjum to czemu nie podróżowac w drugą stronę dziekuję za odpowiedz i pozdrawiam taka ciekawostka z gór Sowich tu mieszkam od groma niemców kupuje stare domy remontuje itd.czasem w absurdalnej lokalizacji nie żeby to coś podejrzane ale dziwne

dokładnie, z pewnych wyjaśnionych tu kwestii nie zdawałem sobie sprawy i teraz zastanawiam się czy w ogóle wchodzić na grę jeszcze :D a ja łupie już troszkę, fabułkę zrobiłem, niby dziabie sobie dalej.... gildie mamy spoko fajnie się z ludkami gra, ale ..... nie wiem... wkurwiłem się :D

Twe słowa były prorocze

No czytam też w innym miejscu - "Przypisane do konta" - czyli z możliwością wykorzystania na innych postaciach... a nie! CZEKAJ! W rzeczywistości to przypisane do postaci :D No właśnie czytamy i jakoś jesteśmy robieni w chuja. Na pewno enjoy game? ;)

Dokładnie to stały na skraju przepaści ale zrobiły wielki krok naprzód.

@@abadenoughdude300 Czyli spadły z rowerka?

A jak ich ktoś pozwie to zawsze mogą powiedzieć "ale przecież jeden ma kolor FF00FF a drugi FF00FD więc to absolutnie nie jest to samo".

Jutro zajmiemy się materiałami sponsorowanymi DI, logiką tych materiałów oraz... brakiem wyjścia DI w Chinach - największym rynku gier mobilnych :D

Dziś za 2-3 godziny to dokontynujemy :)

Sus

W dużym uproszczeniu/generalizacji: 1. Do dzisiaj istnieje tam kultura kafejek internetowych/growych, gdzie w Polsce zanikły. Ten kto pamięta je z Polski, wie o co chodzi. 2. Gracze z Azji generalnie bardzo lubią rywalizację, nie tylko w grach. 3. Większość tamtejszych graczy nie stać na mocny komputer, więc granie w mobilki na telefonie bądź od biedy na słabym pececie tam dominuje. 4. Singlowe gry tak naprawdę nigdy się porządnie tam nie przebiły. Miliony graczy wychowały się wyłącznie na smartfonach, gdzie dominują "darmowe" multiplayerowe wyzyskiwacze pieniędzy jak Diablo: Immortal. 5. Gracze z Azji już dawno temu przywykli do tego typu modelu gry. Wielu z nich gra tylko w jedną grę latami, więc kupienie skrzyneczki aż tak ich nie boli. Obawiam się, że również gracze w Europie już za parę lat przywykną do takiego typu rozgrywki, co szkodzi grom singlowym i generalnie kreatywności na rynku gier.

@@inquerion8867 dziękuję za wiadomość

Przykład. Nasz kraj liczy 38 000 000 ludzi. Z czego dorosłych i posiadających np. konto bankowe jest kilkanaście milionów. W Azji to średnie miasto :D

A po co przejmujesz sie tym kto na co pieniadze wydaje? Ich kasa ich sprawa na co ja wydaja

@@SuperWszystkoZajete przejmuje się, ponieważ gdyby nie czas spędzony nad tym scamem, blizzard mógłby wziąć się za coś innego jak np. Diablo 4. Tak mamy grę w mikropłatności skierowana pod rynek azjatycki. Co przełoży się na ich przyszłe tytuły, a ja lubiłem ich gry gdy mieli na pierwszym planie stworzenie dobrej gry. Teraz natomiast widać że zaczynają kłamać i oszukiwać jak zauważył Brodeł.

Pewnie mógłby się zająć d4, ale pamiętaj że podstawa działania każdej firmy jest zysk, to nie działalność charytatywna. Wcale nie jest powiedziane ze bez immortal d4 wyszłoby szybciej albo było lepsza gra. Równie prawdopodobne jest to że bez kasy z immortal d4 mógłby nawet nie powstać

@@SuperWszystkoZajete jasne że nie jest to działalność charytatywna, ale takie jawne oszukiwanie, albo nie mówienie o tym jak gra zmonetyzowana będzie podczas wywiadu jest pluciem graczom w twarz. Nie mam problemu z monetyzowaniem gier pod kątem wyglądu postaci, skórek itp. Ale takie jawnie ingerowanie w rng gry po to by tylko wyciągnąć kasę jest chore. Grę ściągnąłem i jak zobaczyłem jakie szambo się wylało to ja wywaliłem z dysku.

@@pokemon1666 tu się zgadzam, blizzard po bardzo cienkiej linii stąpa

Nie, nie jest to dobrze sformułowane - zobacz jak to rozwiązano w PoE :) Dlatego w całym gatunku gier sieciowych używa się określenia "bound to account" oraz "bound to character". Dlatego.

@@Brodaty z tym akurat się nie zgadzam, nie jest napisane "przypisane do konta" tylko "do odbioru raz na konto" nie grałem w tytuł który podałeś także nie mogę się odnieść, może łapią się na to gracze którzy mają przyzwyczajenia z innych gier. Dla mnie sformułowanie "raz na konto" jest jasne i w żaden sposób mnie nie zmyliło. Co nie zmienia faktu że system mikropłatności jest mocno przesądzony w tym Diablo.

Dawidzie. Zastanawiam się nad twoim światopoglądem. Bo widzisz. Nie ma problemu w tym, że na grze się zarabia. Problem leży w tym, jak duże i książkowe manipulacje się stosuje, by oszukać gracza :)