„Jebnij się w głowę” hahaha 😂

Wydaje mi się, że atrakcyjność to przede wszystkim pewność siebie i poczucie własnej wartości (nie mylić z narcyzmem i samouwielbieniem) ;)

Cytując Elvisa z "Chłopaków do wzięcia" - Jak dziewczyna jest ładna to może się każdemu podobać. Czy mi, czy koledze..."

Jestem jak najbardziej za analogicznym odcinkiem dotyczącym charakteru. Jak ktoś popiera moje zdanie to żeby Ania zobaczyła łapka w górę ;)

Po pierwsze - jeśli ktoś ma takie myślenie: "jestem dla niego za brzydka", " na pewno interesuje się mną z litości ", to znaczy, że taka osoba ma niskie poczucie własnej wartości i musi się skupić na tym, żeby je wzmocnić. Podobnie problemem nie jest to, że dziewczyna jest "zbyt ładna", tylko z tym, że ktoś kto tak uważa sam ma zaniżoną samoocenę. Statystyki tego nie uzdrowią, każdy musi sam włożyć świadomy wysiłek w pracę nad sobą.

"Pracować dla jakiejś misji charytatywnej", aż tak mi jeszcze chyba nie odwaliło xD

A ja uderzę trochę z innej strony... Kiedyś skupiałam się jedynie na swoim wyglądzie, dużo się malowałam żeby zwrócić uwagę płci przeciwnej. Kiedy jakiś chłopak mówił mi, ze jestem ładna byłam w siódmym niebie, a moje myślenie podświadomie sprowadzało się do tego :„powiedział mi, ze jestem ładna... to znaczy, ze mu się podobam, nie muszę robić nic więcej!” Tak naprawdę poza wyglądem nie miałam nic ciekawego do zaoferowania, co na dłuższą metę po prostu chłopaków rozczarowywało. Ale po kilku latach zauważyłam ten błąd i postawiłam na rozwój swojej osobowości i podjęcie jakiś zainteresowań. Teraz o wiele lepiej czuje się sama ze sobą, po prostu uważam się za wartościową osobę, która ma do zaoferowania coś więcej niż serię ładnych uśmiechów. Dochodzę do wniosku, ze ciało to tak naprawdę naczynie dla duszy i ważne jest to, jakie wartościowe rzeczy się w tym naczyniu znajdują :)

wideo idealnie w czas, akurat zaczęły mnie męczyć takie myśli...

No, czyli się potwierdziło że mam brzydki ryj bo zainteresował się mną chłopak 11/10 - typas wie że nie ma żadnej konkurencji więc śmiało podbija 😏

prawda jest też taka, że nawet przeciętnie wyglądająca dziewczyna może stać się o wiele bardziej atrakcyjna, jeśli jest pewna siebie, zna swoje atuty i akceptuje swoje niedoskonałości. A kolejna sprawa to to, że jesli jakiś chłopak sie z tobą spotyka i widać, że chce czegos wiecej niz przyjaźni to znaczy, że jestes dla niego ładna. Żaden facet nie będzie się spotykał z kobietą, którą uważa za nieatrakcyjną. A wkońcu jak Cię pokocha to będziesz dla niego najpiękniejsza na świecie, nawet jeśli obok Ciebie stanie miss świata. :)

Jezu uwielbiam twoje porównania!! I uwaga cyt.: "Słuchaj innego głosu - mojego głosu. [...] Jebnij się w głowę" 😍😂 Pozdrawiam 🎈

Gorzej, jak ktoś z kim się świetnie dogadywałaś, rozmawiałaś po kilka godzin dziennie etc., i gdy chcesz popchnąć tę relację do przodu, a on mówi ci, że możecie dalej rozmawiać, bo lubi z tobą rozmawiać, ale jesteś brzydka i nie chce nic więcej.

Aniu, nieustannie mnie pocieszasz. Zastanawiałam się ostatnio, dlaczego większość moich męskich znajomych albo uważa mnie za przeciętniaka czy nawet brzydką, ale jak się już jakiemuś podobam, to tak na zabój, że prawie im odbija w relacji ze mną (serio, mój ostatni chłopak wychwalał mnie normalnie pod niebiosa, aż sama się dziwiłam, co się z nim dzieje 😂). I bum, dzisiaj wstawiłaś o tym filmik. Dziękuję 🥰

Opowiedziałaś to z prawdziwie "męską logiką" i tak szybko, że musiałem drugą część dwa razy przewinąć, żeby wyłapać wszystkie detale. Dodam tylko - jako facet, że najbardziej przyciągają dwie rzeczy: właśnie specyficzna uroda i pewien rodzaj temperamentu, które zostawiają ślad w pamięci. Dziewczyna z urodą "9" czy "10", to często ktoś, kogo fajniej ogląda się np. jako kogoś na fotce w kalendarzu. Ale niekoniecznie się ją pamięta. Jeśli facetowi przypadnie do gustu dziewczyna, to często ma problem z klasyfikacją wybitności urody: jest "3", "6" czy "9"? Jakie to wtedy ma znaczenie?

Największą brzydotą jest mówienie o kimś, że jest brzydki. Dziewczyna która ma super mocny magnes na mnie (choć o tym nie wie) jest dla mnie oczywiście super-hiper piękna, ale ona w sobie tego nie dostrzega i ucieka.

Akurat potrzebowałam dzisiaj takiego odcinka... thank you so much Już nie myślę że jestem brzydka, tylko po prostu nie jestem w swoim typie hah

A może tak poruszyć temat związku z osobą niepełnosprawną? Osoby na wózku, niewidome, głuche czy głuchonieme.

Jako facet bardzo popieram! Bardzo atrakcyjne dla nas jest gdy dziewczyna nie wstydzi się swojego wyglądu. Np mimo tuszy potrafi kręcić biodrami jak idzie lub tańczy czym pokazuje swój temperament. Eksponowanie swoich indywidualnych cech w pewny siebie sposób świadczy o tym że, dziewczyna potrafi cieszyć się życiem i relacja z nią jest ciekawa nawet szalona. Wielu moich kumpli którzy są atrakcyjni dla dziewczyn przyznaje ze odechciewa im się zagadywać do ładnych odpicowanych dziewczyn które są sztywne i skupione na tym czy dobrze wypadna. Wolimy te które idąc przez miasto puszcza nam oczko. Kochamy odważne kobiety, które kręcą tym co natura dała takim jakie jest. Serio. Takich dziewczyn nie ma, z moich obserwacji, zbyt wiele co np widać na parkietach w klubach gdzie wiele dziewczyn tylko stoi, ledwo się ruszając do muzyki i sprawdza co co chwilę czy dobrze sie prezentują. A pod ich nosem jakąś dziewczyna niższa od nich o wysokość szpilek, w, dżinsach i trampkach wywija taniec i jest uśmiechnięta i to ona będzie mieć większe powodzenie u większości facetów.

Twoje filmy naprawdę pomagają, jednak ja zwątpiłam, że kogoś znajdę.. albo rozmowy się nie kleją, albo zaczynam się bać gościa, bo zaczyna mnie stalkować i spamować wiadomościami... czasami (mój) wygląd to nie wszystko i chyba już akceptuje siebie bardziej niż kiedyś

Dziękuje ci za ten filmik ❣️ bo niestety jestem taka osoba i dalas mi teraz więcej pewności siebie❤️

Tak tak tak poproszę taki odcinek o charakterze 😍

Aniu nawet nie wiesz jak mnie podbudowałaś w tym momencie... Uważam że urody we mnie jako takiej brak, ponadto niedawno zaczęłam żałować, że farbuję włosy na różowo (mimo, że czuję się w nich lepiej niż w jakimkolwiek naturalnym kolorze), bo czułam presję bycia przeciętną laską, taką która spodoba się facetom, presję znalezienia kogoś...? Twoje słowa dały mi dużo do myślenia i dzięki Tobie nie mam zamiaru rezygnować z bycia sobą byleby się podobać. Dziękuję!

Jakie to optymistyczne i motywujące, jeden z najlepszych odcinków na tym kanale 😂❤

Jesteś moim głosem rozsądku haha dziękuje 💗

Droga Anno bardzo lubie oglądać Twoje filmy z szczegulnoscią ten mi się spodobał z moją dziewczyną jest tak samo uważa się za brzydką a dla mnie jest najpiękniejszą kobietą jaką widziałem przez 25 lat i w życiu nie zamienił bym na żadną inną

Pani Anno trochę późno na ten filmik! (ale koniec końców dobrze się skończyło) Miałam identycznie, przez cały okres znajomości i poznawania się z facetem który no miał (i niestety/stety :P) ma powodzenie u kobiet zastanawiałam się dlaczego się mną w ogóle zainteresował... Na szczęście po opierniczu od przyjaciółek nie posłuchałam tych myśli a teraz jesteśmy już pół roku razem i odczuwam szczęście z każdego dnia spędzonego z nim :D. Także babki proszę wykorzystywać okazje i słuchać się Pani Ani ;D

Spadłaś mi z nieba przed moją jutrzejszą randką, z moim głosem w głowie! Z resztą nie pierwszy raz ❤️

Nie ma ludzi brzydkich, tylko nie w czyimś typie.

Kocham Cię. Bez Ciebie człowiek jak dziecko we mgle 😘😘 właśnie podobać się temu jednemu a nie całemu światu. Bo każda z nas ma coś pięknego w sobie

Jakie to jest prawdziwe.. Przez 'ten glos NIErozsądku' zniszczyłam sobie szanse na fajna relacje kilka lat temu. Z perspektywy czasu uważam, że tak miało być, bo teraz jestem w mega szczęśliwym zwiazku.. Ale alee, ten głos wrócił. Trochę go przyciszyłam, jeszcze gdzieś szepce.. ale mam nadzieję że Twój głos rozsądku pomoże, btw. Nie pierwszy raz 😁 Babo! Jesteś wspaniała! 🖤

Absolutnie się nie zgadzam. Bez urazu Aniu, ale nie masz pojęcia jak to jest być brzydką kobietą, która wysłuchuje delikatnie mówiąc niepochlebne komentarzem na temat swojej brzydoty. Można być za brzydką i skazaną przez to na samotność.

A na myśl o nim cieszyłaś się jak mysz do sera - Napewno tak! I ten wzrok Ani 😂

1:06 były takie koleżanki i nie były oszałamiająco piękne... faceci ciągnęli do nich jak magnes bo One też ... Teraz inne czasy! Instagramowe księżniczki czekają na swojego księcia w mustangu :D Nie wiedzą co to praca ;)

"Będąc dyskusyjnej urody"😁 jak delikatnie powiedzieć,że ktoś jest brzydki 😁 ale tak na poważnie bardzo potrzebny odcinek, myślę że, podbudowałas nim wiele dziewczyn 😊 i jestem za powstaniem odcinku o wpływie charakteru na powodzenie 😊 pozdrawiam serdecznie 😉

a co można zrobić jak jest się ładna dziewczyna i jak zainteresowac chłopaków którzy myślą że to nie ta liga?

Bardzo dobry i potrzeby materiał!

Mówiłam, ze zobaczę- zobaczyłam!!! Zajebisty odcinek! Punkt w 10!!!

Anka, kocham Cię. 🤪❤️

Aniu, robisz wspaniałą robotę! Ogląda (i słucha!) się Ciebie z prawdziwą przyjemnością :)

No to prawda mnie odrzuca duża ilość tatuaży u kobiet , w ogóle jakiekolwiek tatuaże.

Dziękuję Ci Aniu, tego mi było trzeba! ❤🌞🍀🌻

No własnie przydałby się taki filmik odnośnie charakteru. Przez całą swoją młodość miałam tragiczną pewność siebie i poczucie własnej wartości, uważałam że jestem brzydka i w ogóle jak mogę się komuś podobać, mimo że nie miałam większego problemu z zainteresowaniem ze strony facetów. Dopiero nie tak dawno odkryłam, że właśnie przyciągam facetów którzy szukają takich, a nie innych cech u dziewczyny czyli poza byciem dziewczyną będzie również kumpelą lubiącą męskie rozrywki, z którą można pójść a urbex czy postrzelać się ASG

Uwielbiam jak wypowiadsz "s" fajny materiał dużo zdrowia

Cieszę się, że urodziłem się facetem i nie mam takich problemów

Ejj super filmik, bardzo Ci dziękuję za niego

Ładnie pani wygląda w tej ślicznej koszuli w tulipany :) 👠🌹

Tak, chcemy odcinek z charakterem!

Bądź dla niego dobra i normalna. Możesz być miss venus ale jak masz w głowie tylko bałagan to i tak nic z tego nie będzie. Zazwyczaj te najpiękniejsze są tak rozpuszczone i mają o sobie tak wysokie mniemanie że ...jakiekolwiek akcje nie mają w ich przypadku sensu .Rozpuszczona księżniczka kontra zwykła fajna dziewczyna ??? Zwykła ,dobra i normalna.

Myślę że nie tylko kobiety, u facetów mam wrażenie że jest to samo. Pamiętam do dzisiaj sytuację ze szkoły, że dziewczyna ładna, zadbana mną się zainteresowała. A nie należałem do atrakcyjnych a do przeciętniaków. Zbieranina myśli czemu ja i w ogóle. Ostatnio o tym rozmyślam i nie umiem znaleźć na to odpowiedzi.

Akurat za tydzień pierwszy raz spotkam się z chłopakiem z którym piszę ponad 3 miesiące i boję się że nie będę dla niego ładna i się rozczaruje... Życzcie mi powodzenia (widział moje zdjęcia i pisał mi że jestem ładna hah ale zdjęcia to co innego). Dziękuję za filmik. Dodał mi trochę pewności siebie!❤

Bardzo dobry odcinek,skorzystam z porad :*

Pani Anno, uroda to rzecz gustu. Skąd więc całe to przemówienie?

Czekam na cześć o charakterze!

Kurde ja mam podobnie tylko w mojej głowie zawsze jest pytanie "CZY NIE JESTEM DLA NIEGO ZA GŁUPIA" 😔

Dobrze mówisz! ^^

Super odcinek, o charakterze też by był fajny :)

uważam ze nie powinno sie myslec ze jest sie dla kogoś niewystarczająco ładnym, mądrym itd.Pewien chłopak powiedział mi ze wątpił ze ma u mnie jakiekolwiek szanse a teraz jesteśmy już razem 7miesięcy 🌶

Nie sądziłam, że kiedykolwiek takie proste słowa dadzą mi taką wiarę w to, że mogę się komuś podobać

Eh, też tak miałem z pewną dziewczyną. Dla mnie była idealna, czy to z wyglądu czy z charakteru. Pół hali się za nią uganiało w robocie a ona wybrała mnie. No, ale niestety przez brak poczucia własnej wartości to wszystko spierdoliłem.

Akurat oglądałam twój kanał, a tu powiadomienie o nowym filmie :)

Pani jest super :') 🙏❤️

Uwielbiam Twoje filmy Aniu 😉

Stara, dzięki!!!

Fenomen "dziewczyny z sąsiedztwa" ☺️

Heh, ja lubię w sobie moje "brzydkie" elementy, przynajmniej dzięki nim mam prosty odsiew kolesi, co to interesują się tylko wyglądem xD PS: Tak, jest sporo kolesi, którzy lecą na te "pulchniejsze", potwierdzam, jakby ktoś nie dowierzał. Ja jestem szczupła (oceniam na podstawie BMI) i mnóstwo razy słyszałam, że jestem za chuda, żeby ze mną być LoL albo że byłabym ładniejsza, gdybym przytyła, ale mam to w dupie, bo to JA mam się czuć ze sobą dobrze, a nie kolesie B)

A czy są jakieś badania w przeciwną stronę? Czyli jak to wygląda w kierunku mężczyzn? Czy jest taka sama zasada? W sensie skrajności? Czy może w tym kierunku już rozkład jest nieco inny? Może kobiety wybierają bardziej tych, którzy mają właśnie większe powodzenie i są obiektywnie atrakcyjni?

Potrzebowałam takiego odcinka 💕

Dlaczego nie było tego filmu z 5 lat temu jak byłam taaaaka "głupia"?! :D A tak na serio super film :*

Być może też to problem związany z brakiem pewności siebie, ponieważ najbardziej szlachetnym pięknem jest to wewnętrzne, pozdrawiam

bardzo ciekawe spostrzeżenia :D

chyba czuję się zbyt dobrze by czuć się brzydką, trzeba tylko to zauważyć w swoim życiu

Nie można mówić o kobietach że są brzydkie, powinno się mówić "Twoją urodę ktoś w końcu zauważy"

Hej, wyglądasz na siódemkę, umówisz się? - tekst na podryw 2020 xD A tak na poważnie to zawsze mnie śmieszyły te wszystkie skale, oceny i numerki. I to przy wszystkim. Jaki jest sens oceniania filmu 8.6/10? Ot, albo film mi się podobał albo nie xD. Przez ten system oceniania masa, ale to słownie masa filmów jest niesłusznie oceniana. Okej, film może nie mieć jakieś super innowacyjnej fabuły... ale wcale takiej nie musi mieć by się go przyjemnie oglądało, bo można przecież czerpać z znanych motywów a przy tym zrobić coś co będzie się chciało oglądać. Weźmy dla przykładu typowe fantasy. Wiecie, wielkie zło, koniec świata, orki/elfy/krasnoludy/ludzie, wybraniec który może ocalić świat itd. Ile znacie takich filmów które wyszły powiedzmy w przeciągu 10 lat? Bo po za hobbitem miałbym problem wymienić jakieś inne, a to właśnie dlatego że ludzie by taki film negatywnie oceniali tylko dlatego że nie wymyśla koła na nowo xD. I to samo jest z ocenami ludzi - czemu ludzie muszą wszystko porównywać, oceniać, przypisywać numerki/etykietki? To jest bez sensu. Albo się mi spodobasz albo nie. Co znaczy ocena 7.4? Że komuś się podobasz ale tak nie do końca? Parodia xD. W praktyce (zakładając że dbasz o siebie, niezależnie czy jesteś kobietą czy mężczyzną) zawsze masz 50% : albo się spodobasz danej osobie albo nie. Czy to że walniesz sobie różę na ręce (tatuaż) zmniejsza bądź zwiększa twoje szanse? Nie. Tak na prawdę ludzie nie oceniają wyglądu jako takiego, oceniają całokształt, czyli razem z charakterem, sposobem poruszania się itd. Po prostu to wszystko musi ze sobą współgrać i pasować, nawet jeśli w jakiś dziwny, pokręcony sposób. Weźmy dla przykładu mnie : zbiór przeciwieństw i paradoksów. Okulary, długie włosy jak na faceta (do szyi), prawie zawsze w mojej ulubionej bluzie dresowej, rozpiętej, z rekawami podwiniętymi, w wakacje w koszuli flanelowej noszonej podobnie jak ta bluza xD. I czym jestem? Typowym dresem? Typowym kujonem? Typowym "luzakiem"? Żadnym z tych. Ale jakoś to do mnie pasuje i wszyscy znajomi mi to mówią xD. Z dziewczynami też nigdy większego problemu nie miałem :P Tak więc podsumowujac : bądźcie sobą! Zmieniajcie się dla siebie, nie dla innych. Życzę miłego dnia ^^

Ja mam tak straszny problem ze zrozumieniem tego, że nie każdemu facetowi podoba się to samo. Sama mam 183 cm I typową figurę klepsydry, aktualnie rozmawiam z chłopakiem, który prawi mi wiele komplementów ale z tyłu głowy cały czas mam to 'no przecież wiadomo, że on kłamie i wcale tak nie myśli'. To jest okropne 😅

Anna jesteś jak Kopernik! Co nie poruszysz to wszystko się kręci...

... ale powiem Ci ze zrobilo mi sie mega lepiej... dziekuje ze to magralas!

U mnie to nie głos w mojej głowie. To on informujący jak każdy inny facet w moim życiu, że nie jest zainteresowany. Chcę umrzeć

Sam bylem kiedys nazwalem to chłopakiem do wzięcia nie brzydkim ale dosc atrakcyjnym by sie podobać .Użyłem tego slowa by byc skromnym :) z biegiem lat stwierdziłem ze atrakcyjność jest czymś jak droga przez mękę co prawda jestesmy w gronie zainteresowań nawet jak nasz mózg nie spełnia wymogów bezpieczeństwa ale pokusa jest zbyt duża by zachować wierność w moim przybadku niewierność wygrała dlatego żałuję. Zaluje utraty rodziny choć bycie przystoinym mialo swoje plusy.

Pytanie do wszystkich, jestem ciekawa: Jakie włosy są według Was krótkie? ( Na przykład do uszu albo ramion itp)?

Uwielbiam twoje filmy ❤️

Coś KZfaq źle działa, skoro powiadomień brak :/ Dopiero po odpaleniu KZfaq'a wyskoczyło powiadomienie.

Ja jestem brzydka dla swojego faceta ale wierzę że docenia we mnie inne walory. Chociaż pogodzenie się z tym jest dość trudne.🤔

Wydaje mi się że jesli facet chce spędzać z jakąś dzieczyną czas albo interesuje się nią to na takie 99% ona mu się podoba. I mówienie sobie że jest się tym 1% to okłamywanie samej siebie. Bo szanse są 99 razy większe że mu się podobasz

Im ladniejsza tym glupsza, a w tym wypadku im ladniejsza tym wiecej pieniędzy ttzeba miec. To jedyne kryterium

Anna masz zajebisty głos !

Temat atrakcyjności jest szeroki jak biodra amerykańskich celebrytek. Uroda fizyczna zawsze jest atutem, ale to tylko narzędzie. Jeżeli ktoś ma piękny karabin ale nie potrafi z niego strzelać, to nie upoluje żadnej zwierzyny. Tylko samoświadomość w połączeniu z atrakcyjnością może dać oczekiwany rezultat. Piękna kobieta zawsze będzie podobać się facetom, ale o tym ilu z nich będzie jej chciało poświęcić więcej czasu niż na przysłowiowy "numerek", to już zależy od jej zachowania, od tego, czego ona chce, jakim jest człowiekiem itd.. Kobiety mniej atrakcyjne (ale ciągle ładne) bardziej to rozumieją i dlatego nierzadko są bardziej szczęśliwe od tych ponadprzeciętnie pięknych. A skąd kompleksy? Jeżeli ktoś zakłada, że niepowodzenia sercowe biorą się ze zbyt małej atrakcyjności, to najprawdopodobniej próbuje zdobyć serce osoby, w której typie nie jest, albo poza urodą nie ma nic do zaoferowania.

Ciekawy filmik:))

Nie ma czegoś takiego jak obiektywna ocena. Tym bardziej w kontekście czyjegoś wyglądu.

To w mojej głowie głos mówi jeszcze : "A jak on już się z kimś umawia 😳" "a jak nie będzie chciał się ze mną umówić". Jak nie spróbuję to się nigdy nie dowiem 😎😅

Jeżeli powiem mojemu chłopakowi co nie podoba mi się w moim wyglądzie, to czy istnieje możliwość, że zacznie to zauważać, przy czym stanę się w jego oczach mniej atrakcyjna? Jak myślicie?

Wewnętrzny głos mówi mi : "Stajesz się odpowiedzialną za kogoś kogo oswoisz"

Prosze nagraj film o tym jak pozbyc sie kompleksow twarzy to mnie niszczy i budowę relacji tez😢

Kiedyś siedząc w restauracji z przyjaciółką, zobaczyłam mega faceta. Po przyjrzeniu mu się zaczęłam się zastanawiać czy ciężko jest mu być aż tak przystojnym 😂

Czasem ten głos jest dobry bo broni przed kompromitacją

Czy to działa tak samo w drugą stronę ? W sensie kiedy pomyślimy o czymś takim z perspektywy faceta

Ale ja lubię jak ona gada 😇. Mnie to kręci filozofia..... Oooo od dawien i dawna mnie kręci. 😁 I motoryka też 🤔... Ludzka motoryka.

Przeciętna dziewczyna ma powodzenie, a przeciętny facet ma przesrane.

Gdy laska ma przeciętną urodę i mówi, że jest brzydka wszyscy mówią do niej, oj przestań jesteś piękna. Gdy laska która jest jak modelka i mówi że jest brzydka mówi się na nią że jest narcyzm i szuka atencji. Więc, panie ładniejsze, nie mogą się odzywać i usłyszeć kompletu gdy nawet, tak o by tego chciały xd

hehe... ale trafiłem na babski kanał... "Nie martw się on tak bardzo na to nie patrzy jak się Tobie wydaje.... interesują go inne rzeczy...."

A co jesli chlopak napisal mi "moze nie jestes ladna ale jestes urocza" Tlumaczy ze nie uwaza ze jestem brzydka, i ze to niby mial byc zart... ehh czemu w to nie wierze? I czy to powinno tak wygladac?