Nie ma jak odstraszyc ludzi od gloszenia jak zmuszac je do tego w dziecinstwie.

Jak skutecznie obniżać u dzieci przekonanie własnej wartości? Postawić przed nim zadania dla dorosłych, i dać im poznać wartość działania, które nie przynosi żadnych owoców.

Polecam poczytac o dziecinstwie Geri Halliwell ( zespół Spice Girls), jej mama jest sJ, a piosenkarka opisuje swoje dziecinstwo w tej korposekcie ...Korpo zmusza zaprogramowanych dorosłych sJ do programowania swoich dzieci, aby na pewno byly w przyszłości robolami tej korporsekty ! W domu nic nie mozna...w szkole nic ci nie wolno...w wolnym czasie tez nie wolno, wszystko i wszyscy sa beeeee! Wolno ci czytac ksiazki korporacji i najnowsza strażnicę i isc z nami na zebranie i umierac z nudów na kongresach!

Znam, bardzo, bardzo dorosłych ŚJ, którzy bedąc wychowani w tej religii, nie przeżyli w ogóle dzieciństwa, co doprowadziło do wręcz groteskowego usztywnienia, bo ani tańczyć się nauczyli, jeździć na rowerze, no i nie stać ich na spontaniczne zachowanie. Szkoda, bo jak się nie nabedzie pewnych umiejetności w czasie, który jest do tego najlepszy, to potem jest bardzo trudno znaleźć się w określonych sytuacjach, bądź rezygnuje się z wielu fajnych możliwości. Już jako dorosła osoba korzystająca z terapii, może coś niecoś przepracować, ale i tak okaleczenie zostanie. Boże patrzysz i nie grzmisz...

Bardzo poruszające myśli ♥️ Super,że jesteś i tworzysz tak merytoryczne podcasty👌🏼 I tak przy okazji gratuluję pierwszej 💯-ki🍻

Smutne i tragiczne.

Zmuszanie dzieci do głoszenia to masakra

Nagroda po służbie dotyczy nie tylko dzieci ... często po głoszeniu szliśmy grupą na lody lub pizze ... A dzieci wśród nas nie było 😅..

Cała nauka CK to basnie i bajki

Mam takie samo zdanie jak Ty, że korposekta odbiera dzieciom dzieciństwo. Obejrzałam kilka odcinków przygód Zosi I Piotrusia i byłam przerażona tym ,że CK produkuje takich " małych starych ". Dziecko już od małego musi myśleć o tym co podoba się jehowie a co nie i być szczęśliwe, że nie lubią go w szkole. Dzieciństwo to powinien być czas radości i beztroski a nie smutnych obowiązków i zakazów.Ja głosicielką zostałam dopiero w wieku 16 lat i łażenie od drzwi do drzwi od początku było dla mnie stresujące i póżniej przez kolejnych 20 lat więc co pomyśleć o 10 czy 11-latku.

Ja czułem że muszę potem iść do tych ludzi i ich przeprosić za kłamstwa które im wciskałem

Widziałam ok 5latka w garniturku przy stojaku 😢 aż przypomniało mi się jak miałam 10 lat i miałam wizytę dwóch starszych gdzie perfidnie namawiali mnie na zostanie głosicielką, bo przecież jestem już długi czas w szkole teokratycznej… moja pewność siebie wtedy mocno spadła kiedy musiałam podawać argumenty dwóm dorosłym mężczyznom którzy nie rozumieją słowa “nie”

Swiadkowskie dzieci nie maja dziecinstwa.Bardzo szybko staja sie malymi starymi.Zazwyczaj wygadane,madre,dobrze sie ucza.Wczesnie potrafia czytac.Od malego siedza w tematach,tresciach ktore absolutnie nie sa dla dzieci.Mam duzo dobrych wspomnien ale wiecej niemilych..Ta przedwczesna dojrzalosc,podejmowanie decyzji,obowiazki.Zmarnowane dziecinstwo.

Dziękuję za prace. Dodam swoje przemyślenia. Wzmianka o tym że ludzie przyprowadzali dzieci, ale uczniowie ich nie dopuszczali, może być zrozumiana jeszcze w inny sposób. Dzieci mogły się niecierpliwic, być nienaturalnie zainteresowane znaną osobą, mogły też próbować włożyć paluszek wszędzie co budzilo ich ciekawość. Uczniowie mogli odczuć że mistrz jest zagrożony lub straci czas na infantylne rozmowy. Pan Jezus powiedział że królestwo jest związane z poznawaniem, uczeniem się o ojcu i o synu. Może chciał pokazać że głupie nawyki i ślepe posłuszeństwo zaburzają proces pochwycenia królestwa i żeby nie ograniczać i nie wstydzić sie podstawowych pytań i podejmować podstawowe próby kontaktu z synem, osoba którego ujawnił swoje niewidzialne bóstwo ojciec. Świadkowie sugerują że ślepe posłuszeństwo organizacja wynika ze wzmianki o dzieciach. Podobnie z wdowim groszem, że liczy się u Boga, podczas gdy w tej samej wypowiedzi dwa wersy wcześniej Pan Jezus potępił okradanie wdow

bardzo ciekawy wykład z przyjemnością go wysłuchałem pozdrowionka

Dla Boga macierzyństwo to błogosławieństwo

Jako drugi biegun, muzyczny i tekstowy, do tego co nagrało org, skojarzył mi się utwór zespołu Akurat pod tytułem "Pa pa pa". Polecam szczerze. Wpisanie utworu i zespołu w wyszukiwarkę załatwia sprawę. Tekst zaczyna się słowami "Jest już bardzo późno pora już spać". To tak powinno brzmieć, żeby zachęcać. A cała piosenka wzrusza pokazując świat widziany oczami malca i jego zmagania i sukcesy!

Jak aniołowie w niebie mają być tylko "pomazańcy". Wszyscy inni będą mogli mieć dzieci. Tak mi powiedział znajomy Świadek. Z drugiej strony, przecież ziemia nie może być napełniana w nieskończoność.Jezeli zwierzęta mają umierać w raju, to nie chcę takiego raju. Mam to wszystko " gdzieś". Piosenka była zaśpiewana czysto .

Tak apropos muzyki i piosenek z stajni jworg, zastanawiam się z mocnym przekonaniem, że gdyby te piosenki pisała AI to byłyby dużo lepsze. Wystarczy przecież wpisać tekst, określić kilka akordów i zaznaczyć styl muzyki. Kilkanaście sekund "pracy" sztucznej inteligencji wtyczek GPT4 Suno lub Udio i jest muzyczka, której da radę słuchać i ile zaoszczędzonych pieniędzy możnaby przeznaczyć dla biednych..., przepraszam na inwestycje budowlane

Ew.Jana 8:44 .pomysł jest po to aby trwał matrix zanim zostanie zamknięty w si.

Pionierka z mojego zboru z malutkim dzieckiem w wózku potrafiła przez kilka godzin głosić latem. Dziecko dostało uczulenia(wysypki) od słońca a ona się z tego śmiała. Dzieci ( bo urodziła drugie) nie oglądały bajek,nie czytały bajek,są wyszkolone jak pieski. Tatuś starszy zboru.😢

Wiesz Berejczyku nie wiem co powiedzieć.Z jednej strony czym skorupka za młodu ... Nie mówię o zmuszaniu dzieci do czegokolwiek z biegiem czasu może też by nawiązały jakąś więź z Bogiem co by jakoś ukierunkowało ich życie .Z drugiej strony jak by miały na starość się dowiedzieć że zmarnowały sobie życie głosząc nauki ludzkie i jeszcze przy tym oskarżone że snuły jakieś domysły na ten czy inny temat było by to smutne i przerażające.Dlatego dobrze że takie tematy poruszasz może niektórzy się zastanowią w co pakują siebie i swoje dzieci tym bardziej że ostatnio tak bardzo podkreślają że nasze zbawienie jest uzależnione od tego co będziemy dla nich robić tj. organizacji.Przecież oni nie muszą nas przepraszać że daliśmy zrobić się w balona .

Ja nie moge sluchac tych gniotów muzycznych.One sa nijakie i 'bezpłciowe"😂.A wracajac do tematu,ja tez nie znam żadnego dziecka ktore lubiloby to upokarzajace łazenie po domach.Ja zawsze mialam opory,nawet jako dorosla osoba. Dlatego tez nigdy nie ciagnelam moich synow..Bylam na jednym osrodku pionierski z dziecmi, ale oni woleli u tej cioci zbierac porzeczki niz chodzic z nami po wsi.Jako dziecko tez nie chodzilam do 'służby" bo czesto bolał mnie brzuch, albo mialam dużo lekcji.Kiedys jeden pionier ktory mieszkał u nas jakis czas ,czepil sie ze ja jako nastolatka, bede chodzic z nim na odwiedziny po szkole.Tak mnie do siebie zrazil, ze zostawalam po lekcjach na SKS albo próbach chóru. Spotkalam go po latach,kiedy mialam juz 3 letnie dziecko..Jego pierwsze pytanie bylo..Czy on zna imiona wszystkich apostołów 🙈.? Powiedzialam ze narazie jest na etapie Misia Uszatka i Krecika...Jego wzrok pamietam do dzisiaj😂

Witaj to znaczy że Ci którzy nie mieli dzieci w tym systemie bo poświęcili się organizacji i umarli przed armagedonem nigdy dzieci mieć nie będą ,co to za raj gdzie jedni się będą cieszyć dziećmi a inni nie a podobno raj da Ci wszystko z czego zrezygnowałem w tym systemie. Świat bez dzieci porażka pozdrawiam

😊 Mt 21:15,16,”Lecz arcykapłani i uczeni w Piśmie - widząc cuda, które uczynił, i dzieci wołające w świątyni: «Hosanna Synowi Dawida» - oburzyli się i rzekli do Niego: «Słyszysz, co one mówią?» A Jezus im odpowiedział: «Tak jest. Czy nigdy nie czytaliście: Z ust niemowląt i ssących zgotowałeś sobie chwałę?».🙂🙂

Widać brak logiki w rozumowaniu tzw. "ciała kierowniczego", bo co będzie gdy zmartwychwstaną dorośli wraz ze swoimi dziećmi - zakładając że zarówno rodzice jak i dzieci zmarli w tym samym czasie np. z powodu kataklizmu, wojny itp. Czy to znaczy, że dzieci nie są brane pod uwagę w kwestii zmartwychwstania?

U mnie w zborze od zawsze mówi się, że w raju będzie można mieć dzieci. Znam kilka par, które zrezygnowały z posiadania dzieci już dobre 15 lat temu “bo zrobimy sobie już w nowym świecie”. Ale od zawsze wydawało mi się to mega dziwne że tak myślą, tak samo jak niektóre osoby uważają, że w raju będzie internet i będzie można podróżować samolotem- bardzo mało duchowe

jest taka pieśń; to ten sam utwór, ale śpiewany głosikami dziecięcymi.

W tym filmie widać, że chłopiec nie ma radosnej miny, wręcz jest wystraszony, ten przekaz jest raczej negatywny. Kto tak rysuje dzieci ???? Od kiedy tak mały chłopiec ma czerwony krawacik ??? To przerost formy nad treścią !!!! To raczej na otrzeźwienie....

"Kto przychodzi z wysoka, panuje nad wszystkimi, a kto z ziemi pochodzi, należy do ziemi i po ziemsku przemawia. Kto z nieba pochodzi, Ten jest ponad wszystkim. ŚWIADCZY ON O TYM CO WIDZIAŁ I SŁYSZAŁ..." (Jana 3:31-32). Tylko Jednorodzony Syn Boży widział (w swym bycie przedludzkim) Boga Ojca i tylko On może być świadkiem Boga. Dlatego niedorzeczne i śmieszne jest gdy ktoś inny chce być świadkiem Boga Ojca. Jehowcy Boga nie widzieli, nie byli współuczestnikami bożej rzeczywistości, ale bezczelnie twierdzą, że mają misję świadczyć o Bogu! Śmieszne, niepoważne i niedorzeczne. Wyjątkowo aroganckie i bezczelne do tego. Pan Jezus był świadkiem Boga Ojca. Natomiast ludzie wierzący nie mają być świadkami Boga, ponieważ zwyczajnie jest to niemożliwe, tylko ŚWIADKAMI PANA JEZUSA! Ale też nie wszyscy. Pan Jezus osobiście wybrał, upoważnił i posłał tych, którzy mieli dać o Nim świadectwo. Mogli to uczynić ponieważ byli naocznymi świadkami Jego działalności, nauczania, cudów których dokonywał, a przede wszystkim Jego zmartwychwstania. Ponadto dał im moc Ducha Świętego, która miała pomóc im w wykonaniu tego zadania, apostołowie Pana Jezusa mieli moc uzdrawiania, wypędzania demonów, a nawet wskrzeszania z martwych. Apostołowie mieli świadczyć o Panu Jezusie, a nie o Bogu Ojcu. O Bogu Ojcu mógł świadczyć jedynie Syn. Apostołowie natomiast byli świadkami Syna. "Ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie MOIMI ŚWIADKAMI w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi". (Dz.1:8). Ostatnim z apostołów upoważnionym do świadczenia o Panu Jezusie i Królestwie Bożym był Paweł. Sam wyraźnie oświadczył, że DOPEŁNIŁ głoszenia Ewangelii: "Natomiast Pan stanął przy mnie i wzmocnił mnie, żeby się przeze mnie DOPEŁNIŁO głoszenie [Ewangelii] i żeby wszystkie narody [je] posłyszały....". (2Tym.4:17). Dlatego żadni samozwańczy głosiciele nie są dzisiaj potrzebni! Świadkowie Jehowy twierdzą, że trzeba głosić... Niestety wiele innych odłamów chrześcijaństwa też uważa, że należy coś głosić... Jest to całkowicie fałszywe przekonanie. Wszystko bowiem co miało być ogłoszone o Bogu, Jego Synu i Królestwie zostało już DOKONANE przez upoważnione do tego osoby. Wierzącym dzisiaj pozostaje jedynie trzymać się nauk Pana Jezusa i apostołów, które są doskonale znane bo zostały spisane. W ten sposób apostołowie nadal głoszą, a liczba egzemplarzy NT wciąż rośnie i wkrótce przekroczy liczbę ludzi żyjących na ziemi. NT jest dostępny obecnie we wszystkich językach świata. W ten sposób każdy zainteresowany może zapoznać się z treścią Ewangelii czyli Dobrej Nowiny o Chrystusie i Królestwie Bożym. W ten oto sposób wypełniają się słowa Pana Jezusa o tym, że "Ta Ewangelia o Królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom". (Mt.24:14). A nie przez jakieś samozwańcze głoszenie własnych, wymyślanych w USA nauk i łażenie po domach. Łażenie po domach to już w ogóle jakieś kuriozum, Pan Jezus ZABRONIŁ tego rodzaju aktywności nawet apostołom (Łuk.10:7). Ponadto samozwańczy i nie upoważnieni do tego głosiciele jakimi są ŚJ głoszą zupełnie inną ewangelię niż ta, którą głosili Pan Jezus i apostołowie. Oni głoszą swoje fałszywe nauki i swoje fałszywe proroctwa. To co głosi ta masońska sektokorporacja, te ich chore wymysły i ciągle zmieniające się, zaprzeczające sobie "światła" - to nie ma nic wspólnego z prawdziwą Ewangelią! To są po prostu ewidentnie fałszywi nauczyciele i fałszywi prorocy, którzy mieli pojawić się w dniach ostatnich i przed którymi Pan Jezus przestrzegał (Mt.24:24).

Nie pomyślałam o tym że raj bez dzieci…ale jaki spokój bylby

Ma przyjaciół przy sobie Warónkowo

Takie zachowania powinny być karalne.

Wogole nalezalo by zastanowic sie jak ruch chrzescijanski mialby wygladac....rozne grupki tylko ledwo znajace sie....? Bez potrzeby jakichs konglomeratow dogmatyczno organizacyjnych?

Dzieci wzbudzają zaufanie i trudniej dziecku odmòwic.

Berejczyku tu chyba się mylisz 😊 Ponieważ wielu małych głosicieli uwielbia te wypady do służby to często był jedyny czas jaki dziecko spędza ze swoim ojcem,,guru’’.Jest dumny że tata ma taką wiedzę i mogą być razem ze sobą!Gorzej z nastolatkami tu masz rację zaczyna się stres 😣 Pozdrawiam

Koszmarna piosenka, indoktrynacja dzieci. Produkowanie kolporterów strażnicy. Masz rację ,wiele razy w zborze mówili że dorosłego ktoś nie wysłucha ale dziecko wysłucha przy drzwiach.

Ja obecnie chodzę głosić i przepraszac ludzi ,ze mowilem im glupoty