A tej deski to nie trzeba przed pierwszym użyciem zaimpregnować olejem?

Mam komplet noży Zwieger'a i szczerze każdemu polecam poza profesjonalistami. Dopóki nie kupiłem kompletu noży japońskich na stali VG-10 myślałem, że już lepiej być nie może. A jednak może. ;-) Faktycznie Zwieger czuje się w dłoni. Jest dosyć gruby i ciężki. Zwłaszcza większe rozmiary, bo małe to tam pikuś. O ile ciężar mi jako facetowi nie przeszkadza, to już ta grubość owszem. Bardziej zwarte towary trzeba nimi "rozpychać" przez to potrzeba więcej siły do krojenia. Stal jest wystarczająco twarda, ale na tyle miękka, że bardzo łatwo się te noże podostrza. Ogólnie dobra klasa średnia. Nie maja jednak finezji japońskiej katany. Japońskie noże mają jednak inna filozofię. Stanowią precyzyjny skalpel jako przedłużenie reki, dużo bardziej precyzyjne.

Polska firma, jestem zaskoczona.

Kupiłem nóż w Lidlu Ernesto, był za 7.50zl w jakiejś podwójnej promocji. Mam go niecały rok, ostrze nóż o nóż i jest najlepszy w domu 😁 noże Zwieger są u mojej kobiety, cały komplet lecz kupowany kilka lat temu i też są zajebiście ostre cały czas. Jakość pewnie spadła, jak to bywa, gdy firma wyrobi sobie jakąś renome. Pozdro

👍👍👍

Lipa że deska jest klejona ale może producent wie lepiej (napewno taniej dla nich)

Kup sobie na Allegro ostrzałkę elektryczną taką dużą za 60 zł i zobaczysz co się stanie z twoimi starymi nożami

😉

Nazwa tej firmy jest nieznana jak prodisz

Widać że znasz się na nożach

Ta ostrość noża jest praktycznie we wszystkich marketowych, nawet z ikea. Problem pojawi sie z pierwszym naostrzeniem i trzymanjem ostrosci. Chociaz czego mozna sie spodziewac za produkt, ktory z deska kosztuje 120zl

Ja bardziej polecam do obejrzenia materiał stilgara o tych noża

Niemiecka stal nierdzewna xD do pierwszego ostrzenia jest ok. Pół roku i elo

Takie noże to na pare miesięcy tylko, do pierwszgo ostrzenia

Mordo to nic innego jak chwyt reklamowy. Zagraniczna nazwa lepiej się sprzeda... Np Witchen ...