Po faszystowskim obrazku na avatarze od razu widać że pracowałeś w IPN - Instytucie Propagandy Nacjonalistycznej

INP - instytucja faszystowska, tak jak i twój avatar.

Widze że jesteś faszystą

@@piescwichru4414 cóż za przenikliwa uwaga

@@piescwichru4414 widzę, że masz wyrąbane w głowie

Dobre pytanie Pozdro 🍻🍻

Twoi aparatczycy pisowscy są lepsi, co? KOMUNISTYCZNA POLSKA TO BYŁA NAJLEPSZA POLSKA W HISTORII, wyrównała nierówności społeczne jakie były przed nią ale co ty możesz o tym wiedzieć...

00:38 to Kroll. Stylista dla wtajemniczonych, 00:40 nie wiem, 00:45 Chłopaki nie płaczą ale pół sekundy wcześniej łapie się również fragment jakiejś reklamy z udziałem wujka (Płaszcze chyba), 00:47 to Pitbull Ostatni Pies. Z Dodą. Ogólnie nie dziękuj

0:40 to Volta. Z 2017 roku

@@zbigniewsakowski994 To akurat "Killer", a nie "Kroll". 🙂

@@yanoosh3924 Obaj mamy racje. Najpierw migawka z Killera a w tej samej sekundzie jeszcze się załapał Kroll. Pozdrawiam

To słabo trochę, każdy wie że w mikrofali 🤣

Pewnie tyle ile jest Coolera w c̶o̶o̶l̶e̶r̶c̶e̶ butelce.

Jest kanał na KZfaq "Niezapomniani" polecam 👍

Po pierwsze, on nawet nie zdaje sobie sprawy, że straci dopiero. Najwięcej ile człowiek może stracić. Potem juz będzie tylko płacz i zgrzytanie zębów. Więc nie, jemu się nie opłacało. A liczba skrzywdzonych ludzi idzie w miliony. Proszę sobie chociaż zobaczyć jak wyglądają dane w VAERS. Niestety w krajach Europy dane są znikome. Ukrywa się, unika lub utrudnia je prowadzić.

@@AvA-YTCH To wszystko wiem Dlatego takimi pytaniami odwołuję się, do mam nadzieję resztek jego sumienia

PRL był niepodległym państwem. Przeciwnicy PRLu nie walczyli o żadną niepodległosc ani wolnosc, tylko o władze dla siebie, żeby rządzić po swojemu.

@@valentino724 NIEPODLEGŁYM xDDDDD

Nie przesadzajmy, ze SB werbowala kogos pod pretekstem zabojstwa zony. Chyba za duzo filmow szpiegowskich, nie wiem czy gdzie byl omawiany taki przypadek. Przeciez szanowne grono aktorow samo pchalo sie w lapy esbecji po profity jakie wymieniles, dodatkowo szlo na wspolprace w zamian za przestepstwa, ktore zrobili i szly w niepamiec.

@@swz13 dotarła do mnie prawda nad prawdami... nie udzielać się w sprawach polityki, ówczesnej i dzisiejszej... cieszmy się życiem tym i teraz.... pozdrawiam...

Szoguna

Wstyd to znać kaczyńskiego dyktatora

A milioner to nie była osoba, która zarabia dany pułap pieniędzy w ciągu roku?

@@panzuk8684 Można też tak rozumieć. Chociaż dla mnie bardziej liczą się aktywa - bo możesz mieć 10 milionów i jesteś milionerem, nie mając żadnych przychodów, a możesz mieć przychód 1 mln rocznie, a wszystko wydawać na bieżąco, więc czy wtedy jesteś milionerem?

@@Brutus__ kiedyś czytałem definicję milionera i było że w każdym kraju jest to inaczej przyjęte. Załóżmy, że u nas to 5 mln rocznie, a w Niemczech 3. No ale masz rację. Jak ktoś szybko rozrzuci pieniądze, to może i nie jest milionerem

a ile ty byles w stanie schowac w skarpetki?bo jesli malo to cos jest nie tak....

@@patrykbielawskiego2187 Dlaczego? Ja nie jestem znanym i popularnym aktorem, żeby mieć nie wiadomo jakie pieniądze. Ale radzę sobie dobrze, wiele lepiej jak ci, którzy żyją od wypłaty do wypłaty z kredytem na głowie.

widziały gały co brały

Ja bym obstawiał że realizujesz zadania zlecone

Ten nawet tu jest

@@polacy_w_strefie_komfortu ile ci kaczyński płaci za trollowanie dla pisu?

Zbrodnie PiSu wyjdą kiedyś na jaw, prędzej czy później!

Dopisuję się do tego pytania, kiedyś prosiłem o to w komentarzach, ale chyba się nie przebilem 😔

Oj tak, znamy. 😆

​@Marta Nowacka zgłoszony komentarz do yt za propagowanie teroryzmu jakim jest polski kosciol

Widzisz. Pięć dawek i jaki wesoły człowiek jest. Ty pewnie nie przyjąłeś żadnej to i dlatego jesteś sam i nikt Cię nie kocha.

iść (pójść), biegać, krzyczeć, spać, leżeć, pachnieć, rozmawiać to są formy nieprzechodnie i nic z tym nie zrobimy. Możemy wymyślać a nuż się przyjmie.

Jezioro zostało obeszłe. Pozdro

@@radosnyrabarbar9694 A jaki to przypadek przyjacielu? Nie, dobra bo się czepiam. Sorry. Może być i obeszłe jeśli chcesz.

Zadzwoń do prof. Miodka i zapytaj to Ci potwierdzi :) pozdro

@@radosnyrabarbar9694 Ale ja szczerbaty jestem i przez to bardzo niewyraźnie mówie. Spale się na starcie.

Teraz widzę ,że nawet pierwszy pytanie bardzo w temacie 😅

Jaja se robisz...

@@yanoosh3924 Nie. Skoro jest ktoś byłym to byłym, ew zwykłym obywatelem, jednak na bank nie prezydentem. Nie interesuje mnie opcja polityczna. Skończyli pełnić urząd, koniec i .ka.

@@MarcinMidziak Skoro nie robisz jaj, to odpowiem poważnie. Jest to zwrot kurtuazyjny. Do byłego prezydenta, premiera, marszałka przyjęło się zwracać, używając grzecznościowo nazwy pełnionej przez nich funkcji. W liceum do nauczyciela też zwracamy się "panie profesorze", a nie "panie magistrze". Doskonale wiemy, że nie posiada tytułu naukowego i traktujemy tę grzecznościową formę zwyczajowo.

@@MarcinMidziak Widzisz i masz pecha. Bo jak ktoś był prezydentem i już nim nie jest to nadal tytułuje się go tym "stanowiskiem". Zawsze i wszędzie tytułując kogoś robi się to tym najwyższym stanowiskiem jakie w życiu aktualnie osiągnął. A to, że ktoś jeśli już jest już byłym, a nie obecnym to kompletnie nie ma znaczenia. Najbardziej jajcarskie dlatego są spotkania osób które nie mówią sobie na "ty" i używają np. takiego samego tytułu: tak panie prezydencie, tak panie prezydencie. I tak wszyscy w koło. To dopiero jest kabaret.

@@yanoosh3924 Oczywiście masz rację, ja poddaję w wątpliwość ten głupi zwyczaj. Weźmy dla przykładu Wałęsę, może być Kwaśniewski, Komorowski czy Duda, to jest mało istotne i dodajmy do tego Tuska, jakiegoś profesora czy wspomnianego magistra. Ci na w początku przykładu są wybierani kadencyjnie. Taki profesor czy magister, jest wyuczony na dany tytuł. teraz przyjmijmy czysto hipotetycznie, że któryś z byłych prezydentów, wraca do swojej wcześniej wykonywanej pracy, bądź zakłada biznes w swoim wykształceniu lub do niego dołącza, to co pracownicy, znajomi z pracy mają do niego się zwracać Panie Prezydencie, czy Lechu? Wiesz do profesora nie powiesz, Panie były profesorze, bo byłoby to niewłaściwe, ale na byłego prezydenta, mówić nadal jakby pełnił urząd, to nie jest grzeczność, to obelga dla umysłu, przynajmniej mojego. No i nie wiem do jakiej szkoły chodziłeś ale w mojej był zwyczaj, że nauczyciel się przedstawiał i przeważnie podawał wykształcenie z góry zaznaczając, iż nie musimy ich tymi tytułami podkreślać. Co innego na studiach, można było nieźle podpaść co niektórym, zwracając się per Pan. Więc widać tu również sens w przyzwyczajaniu podczas nauki w średnich szkołach mówić profesorze X. Dlatego kończąc już powtórzę, że jest to dla mnie bezsensowna forma grzecznościowa w porównaniu do profesora magistra. Dzięki za komentarz. Pozdrawiam.

Podpinam się pod pytanie i uzupełniam Kto skacze po taboretach a kto na następny dzień choruje ;)

Hahaha