Syrena to najlepsze źródło powiadamiania strażaków ochotników, nie rozumiem tych ludzi, którym przeszkadza syrena, przecież ona nawet ładnie brzmi.

OSP bez syreny nie istnieje

Tylko ze tym którym to przeszkadza obracają się na drugi bok i idą spać dalej A strażacy niezważając na porę dnia i nocy ani na pogodę ani na to że rano trzeba wstać do pracy biegną zostawiając swoje rodziny by nieść pomoc.

nie ma żadnych problemów syrena to piękny sygnał i dżwięk

U nas też był wałkowany ten temat dopóki synek pani co najbardziej krzyczała nie miał dzwona. My go wyciągnęliśmy, lekarze poskładali. Teraz jak ręką odjął

Syrena nie jest tylko dla strażaków! Ona również informuje mieszkańców o niebezpieczeństwie które może czaić sie za rogiem. Znam człowieka który był za zlikwidowaniem syreny "bo mu dzieci w nocy budziło" ale niestety po pożarze na szczescie tylko sadzy w kominie i szybkiej interwencji OSP zmienił swojee nastawienie.

Jestem strazakiem ochotnikiem i mieszkam 2 km od strażnicy nie zawsze.mam zasieg i tylko wycie syreny sprawiabze moge jechac na akcje,Dodam ze syreny nie służą tylko do powiadamianiu o akcji lecz tez o zagrozeniach typu nalot bombowy czy tez skarzenia chemiczne raczik bym po czytac o tym jakie sygnaly sa przypisywane do jakiego zagrozenia i nigdy nic nie wiadomo

A jak komuś zaczną przeszkadzać jezdrzace na sygnale wozy strażackie to też trzeba będzie zlikwidować, albo karetki? Ludzie myślcie logicznie bo widzę że w dzisiejszym świecie jest z tym naprawdę duży problem.

:-) Syrena ... zawsze wyła , nic tak nie budzi jak ten dźwięk , ale mnie nie przeszkadza wiem tyle tylko ,że czasem kojarzy się z nieszczęściem. Tmu co przeszkadza ... sam moze potrzebować pomocy ...

Co było wcześniej - strażnica z syreną czy większość obecnie żyjących mieszkańców? A to wszystko dla zapewnienia pomocy i ochrony zdrowia i życia ludzkiego..

okno z pokoju mam na przeciwko syreny(jakieś 10 m w linii prostej) i mi nigdy nie przeszkadzało gdy był alarm. Nawet sami ochotnicy mi mówią że pierwszy zawsze powinienem być jak tylko słyszę.

Faktycznie ludziom wali na dekiel w tych czasach, wszystko im przeszkadza, przecież Ta Straż nie wyjeżdża co 5 min do akcji - pożaru, a choćby nawet, jedzie by ratować Twoje mienie - zdrowie - życie. Jest takie powiedzenie , jak nie przeszkadzasz to już pomagasz.

A później Ci którzy zgłaszają jak im się pali ,,Czemu ochotnicy nie przyjechali?"

U nas dwie rodziny chciały likwidować straż bo że nic nie robimy, dziwnym trafem podczasz nawałnic jednej zalało piwnice drugim zerwało blachę z dachu. Obydwie rodziny grzezcnie dzwoniły że potrzebna pomoc.

No jest niby e-remiza Ale jednak syrena to syrena 💪💪💪

U tych , którym to przeszkadza też może się coś stać . A wtedy też syrena zawyje .

To może jeszcze usunać wszystkie syreny z aut specjalistycznych bo za głośno wyją jak jadą do akcji. No co za chory naród.

niech sie wyprowadza jak przeszkadza 😉

ja np uwielbiam sluchać dzwiek syreny xd

Ja mieszkam w Koszalinie, nigdy poza powstaniem warszawskim syreny nie wyją, NIECH SIĘ CIESZĄ ŻE WYJE CZĘSTO

Żyjemy w ciężkich czasach, ludziom wszystko przeszkadza. Przyjdzie wojna to wszystko się zresetuje

OSP musi mieć syrenę OSP bez syreny to nie osp nie rozumiem tych ludzi

1:59 Niech będzie na zawsze syrena alarmowa.

to pomaga a nie przeszkadza

Syrena byłe jest i będzie. Może się okazać, że coś może dziać u sąsiada a ten będzie twierdził, że syrena jest za głośna.

Niech Ci ludzie którym nie podoba się syrena niech będą ochotnikami i niech sami jeżdżą do akcji i niech zobaczą jak to jest

Nie tylko strażaków, ale wownierz mieszkańców o niebezpieczeństwie

a temu co przeszkadza najpierw przemysli dlaczemu wyje a nie narzekac na kogos

Przecież syrena powiadamia strażaków ochotników że jest jakaś akcja

Nie tylko JEDNOCZESNE ALARMOWANIE proszę sobie załatwić oczywiście DSP.Ale u nas też wyje wirnik.Pozdrawiam

Mieszkam bardzo blisko straży , i mi to nie przeszkadza. By nie strażacy , to kto by wam i nam pomógł ??

syrena powinna byc dla ohcotnika zamiast byc przywiazany przy tel

A kogo to intersuje. Praca jak praca. Czy ktoś co ratuje życie w szpitalu drabi. Oczywiście na drodze ok.Ale po co syreny. Jedź I pracuj.

Znowu komuś coś przeszkadza dziwny ten nasz kraj

Mi tylko przeszkadza jak ktoś ma imprezę i dla zabawy wyje sobie bo akurat północ wybiła albo idą do domu i na odchodne włączyli.

Ja mam remizę tuż obok szkoły i czasem na lekcji wyje. W kit głośna

Syrena byla, jest i bedzie.

Tak polecam w nocy spać obok syreny napierdala aż uszy bola na chuj to.zwlaszcza jak masz małe dzieci trupa obudzi dodam że OSP Mają powiadomienia w telefonach.

Muszy być :)

Jakoś ja mieszkam 50 metrów od remizy mój tata jest strażakiem i mi to nie przeszkadza gdy syrena zawyje biegniemy wszyscy do remizy bo coś się dzieje

Tu nie chodzi o widzimisię strażaków tylko o czyjeś życie i zdrowie. Ludzie zastanówcie się.

Bez syreny straży nie będzie

Temu co przeszkadza, jak będzie się palić to wyłączyć syreny i powiedzieć ze straż nie przyjechała bo nie wiedziała ze jest alarm.

Mi nie przeszkadza.

Okna jakieś po niemieckie mają? Ja mam drewniane a ciężko usłyszeć jak wyje bardziej mnie aplikacja budzi co na pełną qu qu... wywali w środku nocy.

ja mieszksm 5 km od najbliższej remizy a chwile temu slyszalem syrene przu zamkniętych oknach...

Żeby tym wszystkim którym to przeszkadza taka syrena nie musiała kiedyś dupy ratować, bo boleśnie się przekonać że jest to słuszne to nikt raczej by nie chciał np:pozar domu docenmy strażaków a zwłaszcza ochotników za poświęcony czas lub utratę zdrowia a nawet czasami życia niosąc pomoc innym

I nawiązując do poprzedniego mojego komentarza mówię to jako były strażak OSP Niemcza (Dolnośląskie)

Mi też nie przeszkadza nie wiem może nie tylko przez to że musi wołać na alarm ale też przez to że kocham po prostu straż daje to mocno adrenaliny i wiem że może mi też kiedyś być potrzebna

Mi tam nie przeszkadza bo ja lubię słyszeć ta syrenę nwm czemu

temu komu to przeszkadza to niech uswiadomi to sobie ze wyjazd np do wypadku co moze sie okazac podczas zgłaszania do dyspozytora moze byc to np dziecko tej osoby której to przeszkadza

Ale tak musi być ponieważ ta syrena powiadamia , że ktoś potrzebuje pomocy strażaków....

Ja mieszkam parę metrów od remizy i wyła syrena i ja nawet si3 się nie obudziłem

Powinny być syreny dlatego bo np. Strażak kosi trawę i wie że jest alarm a jak to robi to nie ma tlf

Grzybek ma warczeć a jakaś memda ze smarkaczem że "o rany ta zła* syrena budzi mojego brajanka" *syrena (grzybek) nie jest zła

Kurna za niedługo będą chcieli wyrzucić koguty i syreny z aut uprzywilejowanych

Syrena alarmowa powinna wyć jak jest potrzeba.

Okey może przeszkadza ale gdyby jej nie było to nie mieli by pomocy

Syreny mają być bo są niezawodne gdy nie zobaczymy SMS słychać że wyje i syreny powinny być zawsze

Komu syrena przeszkadza niech spada

No komu to może przeszkadzać

U mnie nie włączają syreny

Syrena musi być

To jest dopiero idiotyzm

Rąbać ludzi którzy narzekają to konieczność!!!

ludziom którym ona przeszkadza mieszkają krócej niż ta syrena istnieje więc wprowadzając się wiedzieli o niej więc do kogo mają pretensje!!!

0:06 wyjeby

Niech się kurwa co jej przeszkadza wyprowadzi dalej od remizy.

Ten cały SŁUPSKI to jakby byl ze szkoły specjalnej...

UPS powinny się drzeć

Syreny niech sobie stoją tam gdzie stoją jak będą daleko nikt ich nie usłyszy a po drugie to zwołuje strażaków OSP do wyjazdu żeby pomóc komuś niech ci ludzie stukną się w głowę i wogóle pomyślą

zamilknąć na wieki powinni ci co im ta syrena przeszkadza

😢😅😅😅😅😅😅😅😅😅😅😅😂

NIE

Syrena nigdy nie zamilknie

Nie powinny

A jak będzie wojna to co będzie trąbić? 🐓🤣🤣🤣🤣🤣🤣

Mnie raz syrena alarmowa obudziła mnie o 05:00 RANO wtedy byłam wściekła

I chuj ma być słyszała Z kilku kilometrow

Najbardziej idiotyczny pomysł jaki ostatnio usłyszałem

Nie powinny