Czyżykiewicz- Kochana

Рет қаралды 167,330

Ivanowa13

13 жыл бұрын

Świat widzialny

Пікірлер: 26

@adrianaadi7566 3 ай бұрын

Są osoby, ktorych nie da się zapomnieć, Zostali częścią nas

@krzysztofkosydar4545 3 жыл бұрын

Tłumaczenie tekstu Brodskiego lepsze niż oryginał. Wykonanie - niezapomniane

@magorzataszopf7271 8 жыл бұрын

Perfekcyjne wykonanie , niesamowita ironia w głosie ! no nic dodać, nic ująć. Czapki z głów panowie, Panie ! brawo mistrzu!

@jstn0202 12 жыл бұрын

ciary po plecach

@72moncurek 9 жыл бұрын

Mistrzostwo....

@YaroSz16 9 жыл бұрын

...potwierdzić zostaje że właśnie tak... ...:-))

@72moncurek 9 жыл бұрын

YaroSz dziękuję....miłego dnia..:)

@YaroSz16 9 жыл бұрын

72moncurek ...i wzajemnie, ale już upał... ...ciężki do zniesienia....:-))

@anasi828 11 жыл бұрын

Troche przypomina Wysockiego,ale jak spiewa w szybkim tempie nie ma takiego zachryplego glosu.

@krzysztofkosydar4545 3 жыл бұрын

Tez myślałem ze również tekst pochodzi z Wysockiego - ale oryginał to z wiersza Brodskiego. Polskie tłumaczenie lepsze.

@Nowakowski911 13 жыл бұрын

Rewelacja !

@dodorapimpim5560 2 жыл бұрын

Voz criativa

@woland1515 9 жыл бұрын

Brodski "Kochana"

@KRJAGIELSKI 13 жыл бұрын

Od paru lat mam to to mp3, jest znakomite

@charlesvanderhuman3692 3 жыл бұрын

Co za tekst!

@MrDreszcz 10 ай бұрын

Jako inżynier chemik czuję się urażony 😂

@adrianaadi7566 3 ай бұрын

Ale musiał ująć jej mądrości, żeby się poczuć lepiej 😂😂😂

@danutakaczor7003 8 жыл бұрын

Ja też !!! KOCHANY !!!PA . . PA

@MrBietka52 3 жыл бұрын

Kochana szedłem dziś z domu wieczorem na plażę, odetchnąć, aby powiewem oceanu W parterze zachód dopalał się chińskim wachlarzem, A chmura się kłębiła jak wieko fortepianu. Przed ćwierćwieczem zajadałaś daktyle i szaszłyki, Rysowałaś tuszem, śpiewać, Byłaś ze mną, ale odeszłaś z inżynierem chemikiem Sądząc z listów koszmarnie zgłupiałaś. Teraz można cię spotkać w metropolii i w powiecie, Na pogrzebach przyjaciół odchodzących masowo Jestem, że są przestrzenie na świecie Bardziej spójnie, niż między mną a Tobą. Nie zrozum mnie źle - z powodu głosem, imieniem i ciałem Nic się nie energetyki, nikt ich nie zniszczył, ale Przez osobę tę jedną jedyną potrzebną do życia, Co jeden - ja to mam za sobą. Powiodło Ci się owszem, sądzisz, że oprócz zdjęć Pozostaniesz bez zmarszczek, młoda z ironią zjadliwą Czas pojmie swe bezprawie w zetknięciu z pamięcią, Palę w ciemnościach i powdycham zgniliznę odpływu. Kochana szedłem dziś z domu wieczorem na plażę, odetchnąć, aby powiewem oceanu W parterze zachód dopalał się chińskim wachlarzem, A chmura się kłębiła jak wieko fortepianu.