a ja z tej strony ekranu macham ręką :)

nie ma się czym chwalić :) normalna polska babka!

o samozapaleniu w decu do tej pory nie słyszałam :)

@@InspirelloiPrzyjaciele Nie o samozapalenie mi chodziło. Większość świeczek spała się do środka, więc prędzej czy później i serwetka, i klej będą miały dość bliski kontakt z płomieniem świecy lub wysoką temperaturą bijącą od ognia. Dlatego zastanawiam się czy przy takim ozdabianiu na coś trzeba zwrócić uwagę, żeby produkt był bezpieczny - wielkość świeczki, rodzaj kleju, coś jeszcze innego - czy nie ma takiej potrzeby

trzeba wybrać grubą świecę, wtedy spala się środek a brzegi zostają nienaruszone

Paliłam świece ozdobione serwetką, przyklejoną klejem do decu i właściwie ładnie się wypalały, tworząc taki kołnierz, z tego co pamiętam, tylko w jednej świecy ta derwetka się zapaliła.

@@JustynaBC Dzięki za informację ;) Czyli być może klej do deku się nie pali. Ja zrobiłam właśnie dwie świeczki, przygrzewając je suszarką. W sumie nie polecam, ciężko idzie, w ręce parzy...

można, ale trzeba kupować grube świece alby wypalał się tylko środek :)

A jakiej grubości?

Sprawi, mi zapalila sie serwetka przyklejona na specjalny klej do decu przeznaczony do swiec. Moze uzylam preparatu zbyt malo.

trzeba kupować grube świece, takie, w których spala się tylko środek.

Może faktycznie te grube świece to rozwiązania Albo bezpieczniej na żelazko czy suszarkę I bez lakieru