Kiedy Half Life 3

XDDD

Prędzej zagrasz w Wieśka 4,jak ja w reamek Gothic 1 -true sad Story 👈👈😂🙈

@Michael oby EMPRESS żyła sto lat

@Michael do tego starfield, hogwarts legacy, frontiers of pandora, calysto protocol, stalker 2, plaugue tale 2, scorn, ac mirage i pełno innych ; D jakoś damy radę

Przecież robili cyberpunk 10lat

Wiadomo jak wyszło

Wujku Józefie, proszę Cię...

@@Amatterassu „Chcę jedną grę w swoim czasie (…).” Cyberpunk potrzebował jeszcze 2 lat po premierze, aby doprowadzono go do ładu.

3 lata na grę to podobny czas jaki poświęcali do tej pory na jedną grę, Nad w3 w szczycie pracowało 250osób a przez pierwszą połowę 100- teraz kilka miesięcy po starcie prac już pracuje nad Polarisem 150osób a docelowo ma pracować 400-500 dodaj do tego brak kłopotów z silnikiem i pomoc Epicka od strony technicznej i wyjdzie Ci Dużo bardziej ambitna gra od poprzednich.

Albo księżyca z mozaiką na posadzkach ruin...

Żadnego chaosu nie ma xd

@@lukran2015 koledze chyba chodziło o to, że my jako konsument powinniśmy być w miarę regularnie informowani o stanie projektu. Rockstar o to totalnie nie zadbało przez co wielu odpuściło sobie czekanie na gta 6, możliwe, że nawet na stałe. Jeżeli redzi wywołali hype pokazując, że nowa saga jest w produkcji (a wywołali) to muszą teraz ten hype train utrzymać

@@quickyfrost751 Ej a ty przypakiem nei jestes modem u hallacka ? xD

Trafne spostrzezenie🤔

Ja im kompletnie nie kibicuję i każdego zdroworozsądkowego człowieka, jakiego znam bym o to nie posądzał. Totalną szmirę zrobili pod względem grywalności jeśli chodzi o W1/2/3 i to samo zrobią znowu. Pompują balonik, a na premierze ludzie z niewiadomych dla mnie przyczyn są zachwyceni. W3 - zapowiedzi mówiły i pokazywały to, jak płynnie postać się porusza. Tu jazda po torze (co w 1 części assasin creed mieliśmy o wiele lepiej zrobione i bez takich bugów) bez strzałek, tu bieganie po lesie, tu fikołki, tu przez płot skacze, jak akrobata, a poza tym epickie trudne walki. No to teraz tak... Płynne postacie - Geralt potrafi przebiec po plaży kilka metrów nad/między wystającymi lekko z wody kamieniami i po kilku sekundach zacina się bo akurat jeden kamień nie został dobrze opisany. Co robi Geralt? Staje, jak ta p... i musi omijać kamień wysokości kilkunastu centymetrów. W Assasynie nie było takich cudów już w 1 części. Zdarzały się inne, ale o tym zaraz. Jazda po torze/drodze konno to parodia płynności poruszania się. Jedzie Płotka, jedzie sobie, jedzie, skręca... kurka wodna! Czemu staje na rogu płotu? Co ona jakaś upośledzona? Zmęczyła się, czy co? No ale dobra. Stanęła, jazda dalej. Jedzie, jedzie, jedzie... aż tu nagle znowu wiocha, chcę skręcić, ale płotek (kant płotu? :D ) mnie zatrzymuje. No dobra... może tylko w tym miejscu. Albo i we wszystkich innych też. Bieganie po lesie - biegnie Wiedźmin, tu fajnie mija bokiem jakieś drzewko, tu inne, tu między dwoma małymi brzózkami (takie po kilka centymetrów średnicy) się przeciska... nie! Nie przeciska! Staje jakby nie umiał przejść bokiem, albo między nimi. Niby wyglądają wizualnie, jakby się dało między nimi przebiec, ale niewidzialna zapora (w końcu magia jest rozpowszechniona) zatrzymuje naszego bohatera i musi obiegać brzózki "ręcznie". Fikołki... no jasne, najlepiej zrobić z systemu walki fikołki i uniki plus okazjonalne parady. Nie ma to, jak skomplikowany, epicki i trudny przeciwnik w postaci (właśćiwie to każdego przeciwnika) olbrzymiego niedźwiedzia, którego można pokonać dwoma przyciskami. Po bocznym myszki mam uniki a drugim atakuję. Każda walka polega na tym samym z pewnymi modyfikacjami bo niekiedy trzeba zrobić unik w odpowiednim kierunku. Wtedy to trzy przyciski, a nie dwa. Gdzie tu w ogóle jakikolwiek spryt? Jedynie refleks i to jedyne co jest potrzebne. No chyba, że na zauważeniu tego polega ta trudność walki. No to w AC którymkolwiek walki były bardziej zróżnicowane bo wymagały stosowania różnych (choć na ogół tylko kilku) stylów walki. Tutaj nie ma czegoś takiego, chyba że chodzi o szybkie/wolne uderzenia. Słabo bardzo słabo tak czy siak. Skakanie przez płot też często nie wychodzi. Niby w najnowszym Wiedźminie Geralt ma już trochę lat, no ale bez jaj! Jak umie zabić kilku zbójów w karczmie to i chyba przez płotek da radę przeskoczyć? No nie zawsze, jak się okazuje. Z zapowiedzi odnośnie W3 nie było zbyt wiele w grze. Fabuła jest wspaniała. Grafika również jest okay, ale cała reszta to naprawdę dla mnie niedopracowanie. Jak wypuścić taką grę i chwalić się do tej pory tym, że jest super mimo, iż nie pokrywa się z obfitymi pochwałami na jej temat jeszcze przed jej wydaniem? No można, jak się jest zakłamanym studiem robiącym hajs na ściemnianiu i pompowaniu balonika, który w dniu premiery pęka i jedynie odór oszustwa uwalnia. Także dlatego właśnie ja osobiście studia nie szanuję i im nie kibicuję. Dla mnie to banda kłamców i oszustów.

@@drakeyoutube2526 Nareszcie ktoś mądry w tym komentarzach, grałem w wiele gier ubi wszystkie ghost recony, assasyny i wiele innych gier nie tylko od ubi i rowniez nie rozumiem hajpowanie wiedzmina, tzn ja mam na to wytlumaczenie, ludzie sie podniecaja bo sa to polskie gry, tak samo jak sniper ghost warrior, na poczatku byly serie 1-3 które były dobre, później dwie nowe które są chujowe jakby się cofnął w czasie i skończyć je można w 10godzin, ale nadal ma to gówno lepsze oceny na gryonline niż taki breakpoint w którego można się bawić 50h i nadal się nie nudzi, bo raz, że fabuła jest spoko, jest tryb multi, tryb pvp, wyglada to lepiej niz wiedzmin (nie mowie tu o zmodowanym wiedzminie), ale ludzie nadal sie spuszczaja nad wiedzminem chyba tylko i wylacznie przez ksiazke i przez to ze to polskie, a jeśli chodzi po poruszanie się w takim horizon zero dawn i assasynie, to wiedzmin 3 ssie pałe, w wiedzminie mimo ze zrobisz unik, to jest to zlagowane i dostaniesz hita od przeciwnika, w asasynie czy horizon nie ma nawet jednej takiej sytuacji, wiec o czym tu mowa. Ludzie maja chuja w oczach, jak ktos im mowi ze gowno jest dobre, to beda mowic ze jest to dobre, mimo ze nie sprobuja czegos innego Cyberpunk 2077 też ssał pałe na poczatku, spoko po roku jest juz zajebisty i na moje jesli chodzi o wyglad, fabule to jedna z topowych gierek, ale nadal obiecali 2 patche na poczatku i tryb multi i co dali jeden patch i na tym sie skonczylo, a ludzie nadal sie spuszczaja mimo ze jebią ich jak chcą Dla mnie jedyne jedyne co im wyszlo to GWINT, wszystkie inne karcianki pod wzgledem wygladu, dodawania nowych rzeczy i mechaniki, są o 2 levele niżej, tyle w temacie

@@drakeyoutube2526 ale sie obsrales byq

@@drakeyoutube2526 odkleiło Ci się trochę, kolego

Ta gra i tak nie ma zadnej fizyki

To fajnie, że leżałeś ze śmiechu. Ja leżę z żenady, że nawet po patchu 1.6 na PC ta gra jest tak wybrakowana i zabugowana. Dziwi mnie tylko to, że ludzie nie zwracają na to uwagi, ale jak widać można im wcisnąć cokolwiek.

Mam podobnie o wiele bardziej przemawia do mnie swiat CP niz Wiedzmina. Ja kupiłem CP na premiere przeszedlem calego moze w 70-80h przy czym mialem moze z 2-3 bugi i zaden nie ingerowal w zadania fabularne. Tak wiec CP wspominam akurat milej niz wiedzmina :)

@@Kuzyn Mnie dziwi, że ludziom można wepchnąć wszystko filmikiem z bugami na youtubie. Ludzie bez własnego mózgu, którzy nie wiedzą co myśleć do puki nie usłyszą Wonzia czy innego experta.

@@polishhamnr1469 niestety ja tych błędów i niedoróbek doświadczam na własnej skórze, bo próbuję skończyć tego crapa, ale idzie nadzwyczaj ciężko.

Wygląda to dobrze lecz życie zweryfikuje .

Zgadza się, bo niestety widać było na ostatnim przykładzie CP że z tego wynikało najwięcej problemów, opóźnienia i miliony łatek. Mimo wszystko 20 milionów sztuk sprzedane, więc może być tylko lepiej ;)

Nie beda ich robic sami.

Wydaje mi się że tak nie będzie, cd project red nadal będzie cd projectem tylko ze będą robić więcej gier i lepszej jakości (przynajmniej tak mi się wydaje)

@@Terrible5557 o Ubisoftcie też tak mówili jak zapowiedzieli że assassin będzie co roku. Nadzieja w tym że w CDPR faktycznie pracują dobrzy pisarze, ale steel jak sobie myślę że ktoś mógłby chcieć naśladować tą firmę i mógłby po tym spojżeć w lustro to jakoś mi tak gorzej

@@One_and_only_Griper No zobaczymy, ja jestem dobrej myśli co z tego wyjdzie to się okaże jak jakaś nowa gra się pojawi

Każdy zaczynał od zera, każdy komercyjny gigant

Niech lepiej zwolnią bo cyberpunka rzekomo robili od 2013r. I się nie udało zrobić dobrze na premierę. A potem masa poprawek i ponad roczna naprawa gry. A teraz rzucają sobie plany na 7 gier + dlc do cyberpunka jednak tylko jedno. A miały być 2. Niech się skupią narazie na dlc do cyberpunka i wiedźminie 4 a nie 100 srok za ogon bo potem im templatek na tłumaczenie się nie starczy. Z wiedźminem 3 i dodatkami 2 poradzili sobie odpowiednio w 4 i 5 lat. Więc niech szefowie zarządu i kierownicy przyhamują z oczekiwaniami albo zatrudnią 2-3 razy więcej devów bo znowu będzie zażenowanie i szukanie winnych

Gry wyjdą w ciągu 6 lat od wyjścia pierwszej gry wiedzminskiej :)

@@ezxdd5391 ja to już nie uwierzę w nic, co CDP wygaduje. Może wyjdą w przeciągu 6 lat, ale ja się na coś takiego nie nastawiam

Na razie wygląda że robią korpo strategie i planują dokładać figurki do zestawów z maca i własne płatki śniadaniowe....

@@fredogerman2982 Mam nadzieję, że nie wyjdą, że dadzą sobie więcej czasu

@@blebleh666 przecież trzeba jakoś sprzedać te wszystkie myszki, figureczki i inne gadżety, zanim ludzie skapną się, że docelowy produkt to jeden wielki scam.

I na pewno będziesz miał rację! Bo takie przekonania same się potwierdzają, gdyż są oparte na własnym nastawieniu - to trochę jak z rasizmem, albo ze złym nastawieniem do randki czy nowej pracy... Zawsze da się znaleźć coś do skrytykowania, a rzeczy dobre zlekceważyć...

@@miceliusbeverus6447 Robimy gburze?:] Nah...o ile dziękuje za przyznanie mi racji (potencjalnej:)), to prosiłbym by mi nie wrzucać tezy, że nie będę myślał tylko będzie XYZ. Z mojego pkt. widzenia CDP ma ogromny dług moralny (pominmy plany na przyszłość, zmiany w firmie, liczbe siedzib...nie o tym tutaj) względem klientów. Po prostu. Nie mówie tylko o hype'ie na grę, ale też o fakcie, że praktycznie CP2077kiem były sprzewdawane RTXy 30...a podsumowanie tematu gry to wizje firmy oraz "nie udało się wszystko, ale...". Kibicuję CDPowi, ale ja swoje długi spłacam i to mi się od nich "widzi".

@@janryk25 Odnosiłem się tylko do faktu, że nastawienie często decyduje o odbiorze. - Nie przeczę, że CDP dużo schrzanił - z drugiej strony, CP2077 to jednak gra bardzo ciekawa pod wieloma względami, a finansowo duży sukces... Pod wieloma względami to też gra nowatorska dla samej firmy; pierwsza "nie-chałupnicza" i nie ogarnęli koordynacji w takiej skali. Po prostu dział marketingu wykonał za dobrą robotę 😏 No i nie znam gry AAA (zwłaszcza hajpowanej), która by nie miała rozczarowanych... PS Ach, chodziło Ci o g.-burzę... Długo się zastanawiałem, dlaczego użyłeś tak dziwnej składni, zwracając się do mnie per "Robimy (ty) gburze!" 😎

@@miceliusbeverus6447 Komentarze to chyba nie miejsce, ludzi zaboli głowa od tekstu, yt się spali;D. Proponuję kompromis, bo tu by trzeba było preferowanego alkoholu i przekąsek. Jestem pewny, że troche poprzeciągalibyśmy linę, zgodzili się w kilku sprawach, w innych...mniej. Wydaje mi się, że CDP przechodzi coraz większą corporyzację i...tego się obawiam. Jestem niepotrzebnie emocjonalny i straumatyzowany tym co odwala EA, Blizz, Bethesda, a wizje wielu siedzib, miliona projetow i "planów" brzmia dla mnie bardziej jak głaskanie inwestorów i jeszcze gorsza sytuacja marketingowa w przyszłości, nawet jak hype ostrożniejszy.

@@janryk25 Dla większości czytelników komentarzy liczą się "imołszyns", ale nie bądźmy jak korporacje ;-) Owszem, generalnie korpo idą w kiepskim kierunku - podobnie, jak świat pod ich przewodem... W temacie gier faktycznie smutne jest, że ci, których by stać na świetne dopracowanie produktów, stawiają na hype. - W praktyce zwykle jest wybór między dobrze podaną kaszanką (AAA), a świetnym stekiem, ale niedopieczonym, i z jakimiś śmieciami (indyki). Z drugiej strony, trochę klienci na to pozwalają... Tak że faktycznie jedno, co warto, to napić się warto. ;-) Dalej uważam, że CDP nie jest jeszcze taki najgorszy... No i w sumie grunt, żebyśmy nie musieli grać w strzelanki na ulicach... Pozdro :-)

Akcje poszybują. A po następujących filmach trailerach skala będzie konkretna. Pytanie czy się nie przelicza...

bardzo fajny pomysł, jestem za

yes god please

Gra wiedźmińska z magiem/czarodziejką jako główna postać. W to bym chciał sobie zagrać.

Coś w stylu starego Robin Hooda :O, tylko odświeżona grafika :OOO. Albo coś w stylu Broken Ranks tylko z administracją, co we łbie mózgi i potrafi racjonalnie myśleć.

@@chillax319 Ja też ale tylko jakby ogarnęli magię w jakiś nietypowy i niebanalny sposób.

no tak wydadzą kilka średniaków i polecą na marce

"czy prawilnego gothica bez Bezia" - w tym jednym przypadku mogę się nie zgodzić, bo moim zdaniem Marvin z moda "Kroniki Myrtany: Archolos" świetnie się sprawdził, w moda nawet lepiej niż w oryginalne Gothicki się grało.

Czy RDR bez Artura.. kluczowe postacie musza byc zawsze.

@@matthewmt9148 lol

@@piotr004 dlatego wlasnie to jest przykład że to nie musi być geralt tylko trzeba zrobić to dobrze :)

Ja tam bym pograł skinem Karmazynowego Pierdoły

Niekoniecznie, pomino że wiele gier multiplayer idzie w taki model biznesowy to jednak da sie wydać gre za jedną opłate i potem ją wspierać darmowymi updejtami i płatnymi dodatkami fabularnymi, najnowszy przypadek to Splatoon 3 który bedzie wspierany dwa lata + duże płatne fabularne dlc

Mogą pójść w krypto i metaverse czyli jeden gra i zbiera śmieci a inny je kupuje, oczywiście o ile można coś tam wsadzić. Pomyśl sobie że masz firmę i tworzysz pancerze ze swoim logo. Spoko dla korpo. Jest jeszcze model subskrybcji. Nft nie liczę bo to dosłownie lootboxy. Może być też jakiś sprytny pomysł migracji różnego shitu między wiedzminami które projektują. Zamierzam do tego że ten handel może być 100% gracz2gracz a redzi mają hajs z każdej transakcji. Marzenia? Tak, ale miłe:)

@@chalowskyy to bardziej coś jak steam :)

Wydaje mi się że zmienia się na lepsze, ale to się okaże

No w sumie xD

Ja im już nie wierzę. Serio. Nie wierzę, że te gry tak szybko powstaną. Cyberpunka 2077 robili bez mała 10 lat i cały hype ostatecznie jednak poszedł się kochać, więc...No nie, po prostu im nie wierzę, póki nie zobaczę tych gier gotowych na czas i spełniających swoje quality.

@@elvenoormg5919 w rzeczywistości cyberpunka robili 4 lata. W 2013 po prostu go zapowiedzieli, w tamtym czasie robili wiedźmina.

Nowa gra co 7 lat to może mieć Pani spory problem 😅

??? przecie kobiety 40 letnie nie graja w gry...

@@Prostry hehehe no wlasnie

@@wojtulacehoe5089 ja jestem przykladem ze graja :P

Tako dziołche to jo bym broł! Nie no, nie brałbym. Ale mam 36 i nie wyobrażam sobie, jak można nie grać w gry ;) W sensie, że co? Że ludzie mają inne rozrywki? Nie czaję kompletnie.

Jestem przystojniejszy

Albo jakości albo wielkości projektów nie wszystkie zapowiedziane gry to RPG na 60h jeżeli część gier będzie miała mniejszy rozmach to jestem w stanie uwierzyć że deweloper uda się stworzyć dobry produkt w sensownym czasie

Dokładnie, wszystko wyjdzie w praniu

Już zapowiedzenie jednego wiedzmina było dziwne

XDDD