Chłopaki w związkach! Co robicie na Tinderze? 🧐

„Kocham Cię ale trochę się jeszcze rozglądam” 😬

"Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat, ja wysiadam." 🤦‍♀️

Poziom na tinderze upadł tak nisko, że szkoda na niego czasu.

Przeżyłam to piekło, a raczej nadal przechodzę,gdy facet po 7 latach zwiazku zalozyl sobie tindera, a ja dostalam screena od znajomej,ze jak to, nie jestescie juz razem? Dlatego Panowie, zostawcie swoje kobiety wczesniej i nie robcie im tego.

Nie jeden mój qmpel będąc w związku miał tindera, dlaczego tak było? Bo po 1. był głupi i naiwny, że jego partnerka się nie dowie, 2. związek nie był na tyle super, 3. raczej chciał zdradzić, 4. często jak małpeczki chcą z kwiatka na kwiatek. Dla mnie nie ma w tym logiki. Na swoim "koncie" mam co najmniej 10 związków (już nawet nie liczę) i nigdy podczas nich nie korzystałem z tindera... to jest tak na maksa zjebane, że jesteśmy z kimś i mimo to instalujemy narzędzie, ułatwiające zdradę... dlatego kobiety, nie miejcie litości dla takich facetów. Podziwiam te, które są w stanie być asertywne i powiedzieć facetowi nara. Ja znam to od kuchni, bo rozmawiałem z kolegami na ten temat wielokrotnie, gdyby im na Was zależało, nie mieli by tego tindera, oni po prostu nie umieją się uczciwie rozstać... nawet jak któryś mówi, że to z qmplami sobie założył dla śmiechu podczas alko wypadu.. hah... tak, facet wyjeżdża z qmplami i dla zabawy instaluje tindera, gdy jest zdala od kobiety... ciekawe po co? żeby POROZMAWIAĆ z obcą dziewczyną na wyjeździe... YHM :D i wiem, że nie jedna potrafi trwać w takim ch... związku. Rozmawiam czasem ze swoimi koleżankami, i nierzadko słyszę jak dają swoim facetom kolejną szansę... bo przecież może on nie zdradza, tylko z nimi rozmawia... BULLSHIT! od rozmowy do czynów bardzo krótka droga. Jeśli facet czuje, że związek, w którym jest, jest ok... to nawet nie myśli o tinderze... ale jeśli mu czegoś brakuje i zakłada tindera (bez twojej wiedzy), no to cóż... nie ma co siebie za to obwiniać... (o ile same też jesteście ok), tylko nara. Dziękuję, dobranoc, swiat się nie kończy na tym jednym... tego kwiatu jest pół światu. Jak nie ten, to inny... na spokojnie. Nie raz byłem już zakochany, a ktoś we mnie... rozstaliśmy się... teraz te niektóre z tych osób mają dzieci z kimś innym, ponoć są szczęśliwe... Ja za to już ponad rok sam i co mogę powiedzieć. Lepiej być samemu niż z kimś, kto np. ma tindera, podczas, gdy jest w związku z nami (choć na szczęście ja się nigdy o czymś takim nie dowiedziałem, ale kto wie... może któraś mi tak zrobiła - LIFE). Wiem, że super jest, gdy ktoś fajny zasypia i budzi się obok nas... no ale bez tego można też być szczęsliwym, a na pewno bardziej samemu, niż w związku z kimś, kto planuje nas zdradzić, ok? Wszystkiego dobrego tym wszystkim, którym chciało się przeczytać ten post do końca. Kobiety i Panowie (których Was spotyka taka sytuacja z partnerem), głowa do góry i jak to mówił KK W Y J % ! $ N E.

Nie rozumiem jak można tłumaczyć takie zachowanie. Jeśli komuś nie pasuje obecny partner lub czegoś mu brakuje to powinien z nim porozmawiać, a nie zakładać sobię apkę za plecami i wygodnie się tłumaczyć takimi głupotami. Jak potem ufać takiej osobie, która będąc z nami jest w stanie szukać innych?

A ja sie zastanawiam co z tymi facetami, co sa w zwiazkach a namietnie przegladaja, lajkuja i obserwuja obce pol nagie dziewczyny na instagramie? :))

Na początku to jeszcze można przeżyć że używa. Najgorsze jest jak po latach związku pojawia się coś takiego

Mój były wrócił na badoo, bo jak twierdził tam miał osoby z którymi mógł porozmawiać normalnie 😅 byłam wtedy głupia i naiwna. No ale na szczęście to już były 😅

Mój były będąc ze mna cały czas miał tindera i sobie pisał z dziewczynami. Dziewczyny nie dajcie sobie wmówić że ,,to dla funu'' czy ,,z ciekawości ilu dziewczynom się podobam'' - to ściema :P

Mnie ostatnio rozbawiła moja znajoma która spotyka się z chłopakiem już jakiś czas. I nagle mówi z żalem "On nadal ma Tindera!!" Pytam - skąd wiesz? "Bo ostatnio przeglądałam i widziałam go tam" :D no dziewczyno, sama nadal używasz i dziwisz się że on ma? :D Druga kwestia to faceci w związkach. Jak czytam tłumaczenia facetów w stylu "po jakimś czasie potrzebne jest urozmaicenie żeby docenić co się ma", albo "wyluzuj to tylko zdjęcia" to czuję odrazę do wszystkich tam. Niestety

Nie mam konta na tinderze. Miałem, skasowałem. To nie jest aplikacja na inwestycję na dożywocie, a na krótkie spekulacje z natychmiastową wypłatą dywidendy.

Po tym filmie stwierdzam, że jestem normalnym facetem. Nie wiem jak wygląda Facebook, Instagram czy ten cały Tinder. Do tej pory nie wiedziałem czym jest Tinder. Nie mam zamiaru sprawdzać tych sztucznych tworów.

Mogłabyś może kiedyś nagrać filmik „jaki ojciec taki syn” i czy to się sprawdza. Pozdrawiam serdecznie :)

ja rozwiodłam się 8 lat temu , nigdy potem z nikim nie byłam i mam święty spokój , dawno dałam sobie spokój z miłością , szukałam kiedyś , nie znalazłam i dupa , koniec 🙂

Nie widzę żadnego powodu dla którego mój facet miałby być na tinderze. Chyba tylko po to żeby zostać singlem. To co mówisz dla mnie jest totalnie bezsensu. Ciekawość i problemy z samooceną to są słabe wymówki.

moja kolezanka znalazla na tinderze mojego chłopaka, tzn.już bylego chlopaka. Dostałam screeny. I mu pokazałam. On uwazał ze to nie jest nic zlego i traktuje to jako hobby. Hobby kur** to moze być zbieranie znaczków... Rozstalam sie z nim z innego powodu. Ale tu moge potwierdzić ze od początku mial bardzo niską samoocene, zgrywał pewnego siebie, a w rzeczywistości tak nie było. Gdy mowilam mu komplement to uważał że nie jestem obiektywna i ze moj komplement nie jest dla niego tak wazny jak od osoby trzeciej. Niestety tak zachowują sie osoby o osobowości narcystycznej. Tinder pewnie uzywał miedzy innymi do podrepereowania sobie ego. Mimo to uwazam ze szukal na nim koła ratunkowego i potencjalnie innej dziewczyny.

ja z takim delikwentem zerwałam.. z resztą, jest Twoim fanem Aniu;)

Karmienie ego... Jest w tym jakiś sens. To może teraz film jak wyjść na przeciw temu problemowi i pomóc budować partnerowi jego poczucie własnej wartości i atrakcyjności? 😊

Aniu - napisz o takim zjawisku u kobiet jak Hitting the Wall czyli uderzenie o ścianę - lada chwila przeżyjesz lub już przeżywasz to na własnej skórze - może będziesz pomocna dla wielu kobiet aby przetrwały to uderzenie :)

Może po prostu szuka pracy i mu się aplikacje pomyliły...

Matko, wszystko o czym powiedziałaś 10 razy bardziej pasuje do zachowania kobiet. O "ciekawości", o trzymaniu jednej gałęzi zanim złapie się drugą, o dowartościowaniu się matchami... Przecież te wszystkie zachowania to tinderowy owoc zachowań głównie kobiet. I z tymi samymi zachowaniami mierzą się faceci i to raczej w większym stopniu. Uhh

Zdajecie sobie sprawę, że jesteśmy społeczeństwem coraz bardziej niepełnosprawnym emocjonalnie? Jesteśmy coraz bardziej skrzywieni i coraz mniej umiemy budować związki oparte na miłości, zaufaniu, szacunku. Stajemy się żałosnymi wydmuszkami, które traktują drugą osobę jako narzędzie do uzyskania paru chwil przyjemności, wiecie co? Przeraża mnie to. Nie chcę tak żyć

Tak robią narcystyczne osobowości 😉 Narcyz zawsze musi mieć lotnisko zapasowe. Moim zdaniem tu nie ma tłumaczeń - aktywne konto = wypad z życiorysu. Szkoda życia, czasu i emocji na takich niebieskich ptaków 😎

ta ciekawość, raczej niewierność, chęć skoku w bok, bo sorry jak jesteś z kimś szczęśliwy to nie szukasz

Byłam z chłopakiem 4 lata miał tindera cały czas. Kiedyś mi powiedział ze on musi się spotykać i podrywać dziewczyny bo czuje się wtedy facetem WTF?

Aniu, Mogłabyś nagrać film o facetach którzy się nie wyszaleli i przez to namawiają na otwarty związek, bo niby kochają ale chcą się upewnić że ta z którą jest jest jedyna ?

Na początku mojego związku z obecnym mężem wczodził na czaty randkowe. Na początku byłam wkurzona na maksa itp. Potem okazało się że nie pisał nic złego. A gdy tylko jakaś była zainteresowana uciekal. Teraz sądzę że był młodym chłopakiem i zainteresowanie go kręciło

japierdziele co za czasy, ''koła ratunkowe'' jak w jakiejś grze a nie w związku i miłości gdzie liczą się uczucia i serce

Powiem tak. Bardzo często to jest tak, że gdy zaczynamy relację z nową osoba, to nadal nie kasujemy konta, dopóki się nie upewnimy nowej osoby. Czemu tak? Nie chodzi o tylko o pewność wobec drugiej osoby, ale o rzecz zwaną dystans. I jesteś pewien drugiej osoby, jesteś pewien, że zmierza to we właściwym kierunku, ale dopóki oficjalnie nie wejdziecie w związek, to mimo to klikasz tam, chociaż nic Cię już tam nie ciekawi. Może właśnie nawet po to by poczuć że ta z którą się spotykasz jest naprawdę spoko w porównaniu z tymi które są w tinderze. Moja rada, dopóki nie ma deklaracji że jesteśmy razem, piłka w grze i nie ma sensu się tym przejmować, bo tez czym bliżej do ostatniego gwizdka sędziego, tym szansa na zmianę wyniku coraz mniejsza. Też miałem sytuacje że się spotykałem z dziewczyną a ona gdzieś tam rzuciła okiem na swojego tindera i jakoś to zauważyłem. Nie zrobiłem z tym nic, żadnej wojny, jedynie to była dla mnie myśl, że muszę się na tyle postarać by już nie miała potrzeby z nikim pisać. I to jest właściwe podejście. A jak już jest deklaracja bycia w związku, to należy usunąć konto. Pozdrawiam.

Warto wiedzieć, że są/były kiedyś grupy na Facebooku (np dziewczyny Tinder- Warszawa) na których kobiety ostrzegały się wzajemnie przed facetami którzy są aktualnie w związku, screeny profili takich gagatków szukających podbudowania samooceny pojawiały się tam na okrągło

Fotka nadal bardzo śmieszny portal :D

Czy tylko ja dostrzegam taką sytuację, w której kobiety tindera używają jak grę zręcznościową nigdy nie piszą a jak się napiszę to nie odpisują?

Spotykałam się rok temu z chłopakiem z tindera, ale pozostajemy w kontakcie . Do teraz mi ciagle mówi, ze Tinder to miejsce gdzie znajduje koleżanki na jedna noc, a tylko mnie nie dało się omotać... nie żałuje tego ze nie chciałam z nim być! Próbuje go uświadomić ze laski to nie zabawki, no ale mam nadzieje ze znajdzie się taka co ustawi go kiedyś to pionu

Jak dziewczyna znalazła swojego faceta na apce typu tinder oznacza że sama musiała sobie taką założyć. Szach mat

Nie żeby coś ale chyba to tez działa na odwrót

A czemu Ty się tam znalazłaś i kogo szukałaś że na niego trafiłaś? :)

Popszedni facet z ktòrym byłam około roku, posidał tindera. Włamałam sie na konto i skontaktowałam sie z laskami z którymi świrował. Dziewczyny były wyrozumiałe i przyznały, że on jest dupkiem skoro ukrywa przedemną ten fakt.

Mój mi powiedział ze czuł sie samotny. No to go zostawilam. Tez myslalam na poczatku że chodzi o ciekawość ale przyznal się ze nie. Poza tym glupio mi bylo gdy ktos znajomy mi powiedzial ze moj narzeczony szuka bab w internecie... do tego w jego smsach znalazlam wiadomosc do kolegi ile to tam nie jest chetnych dziewczyn :/

Jest jeden powód: puszcza się. PS. Ta, ciekawość...Z ciekawości patrzy na inne dziewczyny. Yhyyym...

Kiedyś mój były pokazywał mi coś w telefonie i zobaczyłam tam właśnie tindera. Na początku to przemilczałam, bo nie byliśmy wtedy długo razem więc uznałam okej, może nie zdążył jeszcze usunąć, zapomnial cokolwiek. Parę miesięcy później zobaczyłam, że nadal ma tę aplikacje więc spytałam o co chodzi. Pokazał mi wszystkie różowy i okazało się, że po prostu szukał kogoś kto z nim pogra w jakąś grę online XDDD

Fajnie że nagrałas taki filmik. Bo męczy mnie taki temat . Poznaliśmy się 4 miesiące temu na pewnym portalu A ona nadal go używa ..gdy pytam po co tam jest to słyszę jakieś bzdury.. w końcu też wróciłem na niego i widzę ile jest aktywna . Grzebac w tekefonie nie mam zamiaru ..bo by to oznaczało brak zaufania. niby jest między nami super . To ja tu jestem ten zazdrosny. Ale też nie męczę o to ..Bo to nie chodzi o to żeby mieć pretensje .tylko żeby zrozumieć. Martwię się że szuka dalej..A mi mówi że dostaje Ode mnie wszystko co by chciała..więc o co kaman????

Po co komu Tinder...moi koledzy to sobie podrywają dziewczyny przez Minecrafta XD

Kilka miesięcy temu poznałam na tej niby zapomnianej Fotce fajnego faceta. Sama nie miałam jednak parcia, aby od razu kasować tam konto, mimo, iż nasza relacja szybko zaczęła zmierzać w konkretną stronę. Dopiero po ponad 2 miesiącach zaproponowałam mu obustronne skasowanie konta. Stwierdził, że i tak tam nie zagląda, ale nie miał problemu z tym, aby je przy mnie skasować. Myślę, że warto od początku wyznaczać granice naszych zachowań, aby potem nie było zdziwienia w stylu "weź się kobieto nie czepiaj, ja tylko z koleżanką na Tinderze rozmawiałem."

Od 22 lat Mam bardzo dobrą przyjaciółkę mam też żonę i dwójkę dzieci. Nie widuję się co prawda z moją przyjaciółką bez obecności żony żeby nie była zazdrosna o to co ewentualnie mogłyby się między nami zdarzyć. Jak się widzimy to w trójkę. Ewentualnie z jej mężem wspólne wakacje, Tak też się zdarzyło. Nigdy nie byłem nią zainteresowany seksualnie, ponieważ znamy się zdecydowanie za długo, gdyby żona chciała żebym zerwał kontrakt, to miałbym problem, bo to jak siostra dosłownie. Właściwie to jeszcze się w piaskownicy, w przenośni, znaliśmy

Oglądam i słucham Ciebie. W sumie dzięki temu, że jestem singlem, inaczej oglądanie Twojego kanału skończyło by się szybciej niż myślę. Radzisz, kobietom jednocześnie zadając pytania facetom i to tym, których (w Twoim założeniu) nie powinno tu być. Czego oczekujesz.?

W mojej okolicy na Tinderze pojawia się na oko 1 dziewczyna na miesiąc. Jak zboostować swoje ego na tej pustyni? Jak żyć?

Strasznie tendencyjny film. Opinia, że facet to małpa, która trzyma się gałęzi, dopóki nie upewni się, że złapie inną z ust kobiety to podobne chamstwo (choć grzecznie wypowiedziane), do tego, jakby facet powiedział, że kobieta ma chłopaka, ale ma wulgarny dekolt, aby kusić innnych w razie wu. Że niby tylko faceci mają tindera? To wszyscy musieliby być gejami, jeśli kobiet by tam nie było.

To działa w obie strony i każdy używa Tindera tak, jak chce. Poza tym mam wrażenie, że ludzie którzy są w stałych związkach, dla których Tinder może być zakazanym owocem, wyolbrzymiają temat. A to jest miejsce, jak każde inne dla tych, którzy kogoś szukają. Generalnie jest trudno spotkać tam kogoś odpowiedniego, cokolwiek to znaczy. Poza tym Tinder jest nudny, bo ludzie rzadko potrafią interesująco flirtować.

*przeciez jak sie z kims spotykam nie swiadczy to ze juz jest calym moim swiatem i ze nie moge dalej sie spotykac z innymi kobietami, kobiety robia tak samo. to ze sie spotykam z dana kobieta nie zobowiazuje mnie do niczego, to tylko spotykanie sie. co innego bycie w zwiazku, tego bym nie zaakceptowal ani u siebie ani u partnerki*

To, że większość przeniosła się na tinder/badoo, nie znaczy że fotka odeszła w zapomnienie. Nadal istnieje tam ogrom aktywnych profili, więc żyje ona sobie własnym życiem jako prekursor portali randkowych i matka tych topowych. Fotka zawsze będzie miała przewagę nad tinder/badoo, bo wersja darmowa nie wyklucza pisania do użytkowników.

Oooo.. może chce powiedzieć światu, że ma najładniejszą laskę!? ;-)

A co jak dziewczyna pisze z innym facetem? Powiedziała Ci ze trochę się jej podoba? Co w takim momencie zrobić? Odpuścić 3,5 letni związek?

I to mi się podoba. Żadnego ulegania emocji tylko rozmowa.

Ale mi pomogłaś! Dzięki 😁

Kobiety też są na tinderze i piszą z wieloma kolesiami.

*WoW* *chyba nigdy nie było mnie tak wcześnie*

Nagrasz film o niepełnosprawnych mężczyznach w związku? W sensie jak to wygląda z perspektywy kobiet?

Faceci raczej robią coś celowo, ze z góry powziętym zamiarem. Kobiety na Tinder często nie odpisują, wdzięczą się do tych telefonów... 100 ujęć prawie takich samych to u was standard, facet ma 1-5 fotek od 3 lat te same często i tyle. Tak że ciężko o boostowanie ego. Tak jak robisz czasem dobre materiały tak ten lipny jest. Opisałaś co robią kobiety a faceci robią zupełnie co innego... Mam dziewczynę, ma konto i widzę jak to wygląda z tej strony. Od razu piszą i chcą się umawiać tak że sorry, pic na wodę Anno

Te dane są przerażające :D

Ja miałam tindera będąc w związku, ale dlatego, że szukałam pewnej osoby z pracy w ramach żartów ;) Mój partner wiedział o tym, a jak tylko znalazłam kolegę, to od razu usunęłam :P

Dokładnie tak. Świetnie to rozumiem. Jako kobieta też tak mam. Też byłam bardzo ciekawa tej aplikacji i czy komuś bym się spodobała jeszcze.

Nie taki Tinder straszny jak go malują xD ja tam znalazłam wartościowego faceta z którym od 2 lat jestem w związku 😁

Wyglądasz na lekko przeziębiona..

Jeśli ktoś jest w związku, czyli powinien kochać tą drugą osobę i jest normalnym człowiekiem to nie chce, nie potrzebuje i po prostu nie ma Pindera. Zresztą on jest "ujowy" Ale racja to uzależnia ludzi.

Serio 90% moich par to 2-3 zdania i potem ciaganie za jezyk (nie, nie jestem nudziarzem ani brzydki), wlasnie podbijanie sobie ego... laski powypinane, full tapeta, dwa zdania jak leci? jak weekend i leca tylko odpowiedzi, ale brak odbitej pileczki... usunalem jakis czas temu tindera jak i instagrama, czesciej zagaduje w realu, o wiele lepsze ;)

Tak naprawdę, teraz można sobie usunąć apkę i za 2 min. mieć ją z powrotem, więc jakby nie ma znaczenia czy się go ma czy nie :D

Nagrasz jakiś film na temat miłości nastolatków?:)

Hoi! Ania. Ale wspaniały filmik zrobiłaś, to wszystko co powiedziałaś, to tak jest na prawdę w tym życiu. Ja jestem na portalu i na prawdę w dużej większości faceci i dziewczyny są już w związkach. Oni nie chcą się umówić na żadne spotkanie, jedynie dla nich to jest tylko idiotyczna zabawa. Ja od dawna nie jestem w żadnym związku, a dla mnie portale to jest ogromna ohyda i ostatnia głupota. Na moją wiadomość napisaną 50 albo 100 słów, dostawałem odpowiedzi w dwóch albo trzech słowach, wcale nie na temat i sposób dla mnie w ogóle nie zrozumiały. Więc postanowiłem skasować wszystko na moim profilu i niech teraz same do siebie piszą, jak nie umieją nawet przeczytać mojej wiadomości, tylko w ciemno odpisują. Pozdrawiam Ciebie.

Jeśli facet nie jest z dużego miasta problem rozwiązuje się sam bo ilość dopasowań 80km od najbliższego dużego miasta to średnio 2... Miesięcznie. Oczywiście przy codziennym wykorzystywaniu wszystkich darmowych polubien czy jak to się tam zwie 😂😂😂

Skoro tyle dziewczyn ciągle nawija o tym tinderze i że faktycznie to takie miejsce do 'skoków w bok', to aż się zarejestruję. Może i mnie się coś trafi =D

A może po prostu partnerka nie ma mu nic ciekawego do powiedzenia i to już nudzi go i chce sobie po prostu porozmawiać też z innymi ludźmi tak po prostu ... A z tego co ja wiem i się nasluchalem na temat tindera to więcej tam jest Pań ktore chcą sobie podnieść samoocenę i wrzucają coraz to nie przystępne zdjęcie

Nic dziwnego że szukają innej jak większość kobiet w dzisiejszych czasach to jakaś porażka.

Wiersz o wspolczesnych kobietach: "Jestem perelka ta najpiekniejsza moim mezem zostanie James Bond mimo ze bede zona niewierna zreszta i tak jestem dla ciebie jedyna i opcja najlepsza musisz codziennie udowadniac przede mna swoja meskosc jestem najwazniejsza dla mnie nie ma znaczenia reszta mam zwalony charakter i pustke w glowie ale masz mnie stawiac na piedestal jestem takim bostwem ze mowie sobie kiedy stoje przed lustrem ohh ale ze mnie rakieta szkoda ze umyslowa kaleka na baletach wiezdza alkohol i feta najlepszy jest samiec alfa kiedy zostane sama wezme sobie beta jak bede po 30stce sama z dzieckiem masz mnie brac i nosic na rece i sponsorowac mi wszystko co najlepsze w podziece od siebie dam nic a od ciebie bede brala jak najwiecej zawsze mialam lodowate serce zawsze kolo roznych facetow sie krece wszedzie mnie pelno bo walcze o facetow atencje w moim zyciu dla ciebie nigdy nie znajdzie sie najblizsze miejsce w uczuciach jestem obslizgla jak weze najbardziej to bym siebie widziala z sebixem w drogiej Bmce bede cie zdradzala i oklamywala i za kazdy popelniony moj blad na ciebie wine zwalala bo tak kobiecy umysl wlasnie dziala i nie zapominaj ze zwygladu niezla ze mnie lala wiec to juz mi pozwala zeby robic z ciebie wała mimo ze inaczej zostalam przez rodzicow wychowana nie ima sie mnie zadna kara bo przeciez jestem kobieta wiec moge wyzadzac krzywde facetom na nogach nike'i pale najdrozsze fajki dla mnie w zyciu najwazniejsze sa pod zdjeciami like'i w cyckach silikon w ustach sam kwas chce od facetow ciaglych emocji choc pozytywnych uczuc we mnie brak zamiast rozkwitnac zrobil sie ze mnie zwiedly kwiat ciagle sie zastanawiam dlaczego faceci chca mnie tylko na raz.

A to nie jest tak że Tinder to aplikacja do szukania Ruchania? A nie jakichś tam " Tfu" związków. Do szukania "Tfu" związków nie są czasem inne aplikacje? (Tak słyszałem)

Można Konsultować się z tobą na priv (mesengerze) w sprawach na temat związków?

Jak moj chlopak jest na Tinderze- proste. Z jakiegos powodu nie jest ze mnie zadowolony i czegos mu brakuje wiec szuka.

Anna Szlęzak Przepraszam że tak prosto z mostu ale chciałem zapytać czy ma Pani chłopaka? PS. obejrzałem odcinek a propos pewności siebie i "uderzania" do "lasek" z poza zasięgu. A tak na poważnie to Pozdrawiam i dalej podziwiam:D

Prawda. I jak tu używać tego narzędzia do szukania? I jak w ogóle szukać. Wszystko to trudne do ogarnięcia. Kolejna dobra reklama :)

okpytanie: a gość który niby mowi ze skasował i ze jest w tym związku i zobaczymy co wyjdzie ale jej nie kocham - jak to interpretować?

Jak się jest w związku, a korzysta się z tindera, to znaczy, że się nie jest do końca w porządku. I tyle. Ludzie to robią, bo nie są przekonani do swojego związku tak na 100%. Dla własnego komfortu psychicznego dają sobie alternatywy, różne inne wyjścia. Nie uniezależniają się od partnera/partnerki. Nie są do końca w porządku, ale jeśli związek jest dobry, to w efekcie i tak nie robią nic złego, bo przekonują się, że ich partner i tak jest najlepszy. Często dziewczyna poznaje faceta, randkuje z nim, ale jeszcze ten ostatni raz spotyka się z ostatnią 'miłością', już tylko po to, aby przekonać się, że ta dawna miłość nic dla niej nie znaczy, a ten nowy jest lepszy. Zresztą faceci to już w ogóle potrafią oddzielić seks od związku, często - właśnie z ciekawości - robią skok w bok, a potem wracają do żon i są dobrymi mężami i partnerami. Nie popieram tego, ale tak jest. Często facet mówi, że np. nie mógłby uprawiać ostrego seksu z żoną, bo żona to żona, ale z jakąś kochanką tak. Ja tego osobiście nie rozumiem. Żona to nie Matka Boska. Poza tym ile zajętych facetów jest na czatach seksualnych... Tak generalnie ludzie się zdradzają na potęgę. Co do aplikacji - ogólnie smartfon teraz rządzi światem, ludzie są w niego wpatrzeni, więc równocześnie tinder będzie tym światem rządził, normalka. Co do nieusuwania konta - no sorry, jak jest świeży związek, albo mało zobowiązujące randkowanie, to jeszcze się nie ucina różnych innych możliwości i opcji, bo nie wiadomo, co będzie za miesiąc. Tylko idiota, po krótkim okresie randkowania z kimś, wpadłby w nową relację jak śliwka w kompot, usunąłby wszystkie konta na portalach randkowych, olałby znajomych i siedziałby wpatrzony w swoją nową dziewczynę (która go może za dwa tygodnie zostawić). Nie można pozbawiać się alternatyw. I z tymi małpkami i gałęziami to bardzo dobry przykład, ale tak nie mają tylko faceci, kobiety maja dokładnie tak samo. I jest to bardzo słuszne. Co więcej - kobiety mają też tak w drugą stronę - czasem już nie chcą być z facetem, ale z nim są z przyzwyczajenia i dopiero od niego odchodzą, gdy poznają kogoś nowego. I ranią tego starego chłopaka, zamiast z nim zerwać od razu, gdy się z nim już nie chce być i nie widzi się przyszłości w tym związku - ale do tego trzeba mieć charakter, a ludzie - każdej płci - zazwyczaj go nie mają.

Ja tam kręciłem jakiś czas temu z laską która okazała się być taką małpką, która nie puści gałęzi, póki nie złapie za następną. (Myślę, że w przypadku lasek to powiedzenie ma nawet więcej sensu) Niestety okazało się, że to ja miałem być tą następną gałęzią 🙄

Uff co za ulga ;D Nie jestem psychopatą XD Tylko że ja nigdy nie miałem tindera........ Aniu, co to za przeziębienie Cie dopadło??

Dlatego jestem przeciwnikiem zamieszkania z dziewczyną na jej gruncie. Moje warunki, mój grunt i se może wyrzucać rzeczy przez balkon, ale swoje.

Co to za piękna pomadka?

Czy dobrze rozumiem ze jeżeli dana osoba nie korzysta z tindera to się na nim nie wyświetla ?

Czekam na odcinek "Dlaczego Twoja dziewczyna jest na odlotach?". Tak, to mi się właśnie przydarzyło. Zacząłem spotykać się z dziewczyną pracującą jako prostytutka na pełen etat (2-7 klientów dziennie 6 dni w tygodniu...). Jakby tego było mało, wyszło także na to, że jest zaręczona z gościem, który oczywiście nic o tym nie wie. W takiej sytuacji obecność na Tinderze to jest pryszcz.

No chyba że oboje macie konta na portalach randkowych i piszecie z fajnymi dziewczynami :D

Niepopularna (ale prawdziwa) odpowiedź, której dziewczyny nie chcą słyszeć: bo nie dajesz mu seksu w wystarczającej ilości/jakości. Tyle. Boom. The end. Finito. Seks jest ważny. To są podstawy, dziewczyny. Możesz nawet nie umieć słuchać swojego chłopaka, nie umieć rozmawiać, gotować itd, ale jeśli umiesz dobrze cimcirimci, to na samym tym związek będzie się jakoś kleił i facet wcale nie będzie aż tak myślał o skoku w bok. A jeżeli dodasz do tego te pierwsze rzeczy które wymieniłem, to już jesteś w ogóle jesteś "w domu".

Dlaczego facet pisze ze swoją ex będąc ze mną , kiedy okazało się ze ona go maltretowala, upokarzała , kazała mu stać na zimnie kiedy jej rodzice ich odwiedzali bo nie mogli wiedzieć ze on istnieje, zostawiała go samego na święta, doiła z kasy, manipulowała, znęcała siw nad nim, wykorzystywała 8 lat a on z niw zwyczajnie pisze i ona mu się zwierza. Ja siw pytam po co mu ta korespondencja, po co siw Tobi takie coś cały rok bycia ze mną? 😤😤😤

Bo jest dupkiem

Byłem na takim portalu randkowym będąc już w związku. Więcej złego niż pożytku z tego wyszło. P. Anno dziękuję za świetny materiał do przemyśleń.

Super materiał! :)

Nagrasz o aseksualności albo czymś związanego z tym tematem?Byłoby fajniee.

YEAH! A ja jestem singlem i nie mam tindera, ani żadnej innej aplikacji randkowej. Wychodzi na to, ze w dzisiejszej społeczności jestem alienem.

Hejka Aniu,jak zawsze piękna i super filmik video,ja jestem po rozwodzie moja ex mnie dwa razy zdradziła wcześniej nie byłem na żadnych portalach randkowych,od jakiegoś czasu jestem ale chcem coś tu wszystkim powiedzieć jeżeli kobieta czy facet jest w związku małżeńskim,związku i jeżeli chcesz zdradzić swojego faceta to do kobiet,czy facet chce kobiete to taka kobieta,facet jest dla mnie 0 dlaczego?,bo zamiast odejść od tej osoby to się ranicie czy on ciebie czy ty jego,nie rozumiem jak można podrywać kobiety będąc w związku to jest skierowane do obu stron nie zdradzajcie bo karma do was wróci.

Tia dzienna dawka matchy... 6 przez dwa miesiące. Zatrzymajcie tą karuzele szczęścia

Ale fajny sfeterek

Fotka działa i będzie działać. Amen