Dziabię motyką w kartoflach słuchając podkastu i ryczę. Przez was chyba będę smarkać w rękaw, bo nie spodziewałam się takich wzruszeń w tych kartoflach.

Takiej rozmowy, takiej miłości , tak wzajemnego szacunku jeszcze nie widziałam w żadnej rozmowie pomiędzy matka a córką. Bardzo Wam dziewczyny dziękuję. Na koniec też się popłakałam i wzruszyłam niejednokrotnie podczas słuchania. To bardzo trudne i wymagające odwagi - przyjrzeć się kobietom w swojej rodzinie- matkom, babciom, prababciom. Ja swoim dziękuję i kłaniam się nisko❤

Marianno, żeby każde dziecko miało tyle wyrozumiałości do procesu własnych rodziców ❤ Życzę każdemu, życzę sobie 🫶🙏

Daawno tak nie płakałam... Widziałam w wyobraźni moje Ukochane kobiety z Rodów Mamy i Taty, Babcie, Babcie cioteczne, Prababcie, ich dzielność i przytulałam je do serca...Dziękuję za tę piękną rozmowę Matki z Córką 🙏

Mama stworzyła piękny DIAMENT , MARIANNA MA NA IMIĘ , gratulacje dla obu Pań i serdeczne DZIĘKUJĘ

Boże...tekst sięgnął dna mojego serca.. to takie prawdziwe... Do 35 roku, czyli do czasu gdy urodzilam syna ,jedynym sposobem okazania miłości było...karmienie... Ja bita kablem,kopana nie znoszę przemocy w jakiejkolwiek formie... Mam nadzieję, że przerwałam tę formę" wychowania" i " zmiany zdania" Nie jestem ideałem ,ale jestem dumna z siebie,że jestem w miejscu w którym jestem , chociaż nadal czasami sięgam mentalnego dna... Dziękuję za świadectwo szacunku i miłości ❤piękna rozmowa 😊

Jestem szczęśliwa ze od 7 lat mieszkam w Polsce i się nauczyłam polskiego, bo mogę oglądać taki kontent, to co obejrzałam przed chwila, to coś takiego na co nawet słów w swoim języku nie odnajdę . Dzięki ❤️‍🩹

Dziękuję Marianno za wszystko co robisz. Dopiero niedawno Cie odkrylam. I czerpie z Twojej mądrości garściami. Wyszłam z domu z przemoca (między rodzicami), z używka. Pod koniec życia mojej mamy zmieniłam miejsce w hierarchii, zostałam jej "mama", kąpałam, myłam zęby itp. Takiej rozmowy nie przeprowadzę bo już nie żyje. Pogodziłam się z nią w duchu. Wróciłam na swoje miejsce bo byłam tylko mała zmęczona dziewczynka. I dzięki Tobie postawiłam ostatnio granice. Nie z poziomu rany, nie że złością i agresja. Pewnie ludzie pomyśleli że jestem problematyczna. Mają do tego prawo, a ja mam prawo nie brac tego do siebie. Dziękuję Ci. PS. Twoja książka jest wspaniała. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoja mame❤

No i ja się popłakałam na koniec,myśląc o swojej mamie,jak to pięknie Ją mieć i kochać.❤❤❤ Uwielbiam Marianne za jej szczerość i prawdę do bòlu. Tak młoda Osoba ,a tyle już wycierpiała.Dzięki Bogu wyzdrowiała i teraz dzieli się z nami swoimi spostrzeżeniami. Niesamowicie sympatyczna,serdeczna Osòbka,od kròrej wiele można się nauczyć i dowiedzieć.Wielkie dzięki za wszystkie Twoje Podcasty Marianno .Pozdrawiam. życząc dużo,dużo Zdròwka.Maria.❤

To była jedna z najpiękniejszych i najbardziej wartościowych rozmów, jakie słyszałam. Jestem wzruszona i bardzo za nią dziękuję 💙

Zryczalam się kobiety wspaniałe. Ten trud i lekkość przeszyly moja duszę i wnętrzności. To jest WIELKIE, że dzielicie się swoją historią. Dziękuję. 💚

Jestem pełna wdzięczności za tą rozmowę, była mi ona potrzebna, do zrozumienia, choć w małej części, mojego życia, mojego tu i teraz. Miałam wrażenie, że opowiadacie moją historię, choć wydarzenia i realia inne, to uczucia te same. Jestem pełna wzruszenia i miłości. Dawno już tak nie płakałam, czując lekkość. Pozdrawiam Was kochane kobiety serdecznie.

Teraz już wszystko jasne dlaczego Ty Marianno w tak młodym wieku masz taką wiedzę. Piękna jest Wasza relacja. Przez całe życie nigdy nie miałam takiej rozmowy z moją mamą mimo prób . Mam 50 lat i tak jak to mówisz - jestem w odsunięciu, nie odcięciu. Tylko w takiej pozycji mogę czuć do niej miłość i szacunek

Mistrzostwo! Oby ktoś przetłumaczył tę nieziemską rozmowę na język angielski. Niech idzie w świat i niech łączy oraz uzdrawia inne narodowości! Ze wzruszeniem i ogromnym szacunkiem, Siostry Nasze, DZIĘKUJĘ WAM!

Czy tylko j widzę podobieństwo mamy Marianny do Grażyny Torbickiej? Nawet taki sam spokojny łagodny sposób wypowiadania się i taka sama klasa😊 Piękna rozmowa!❤

Wdzięczność Marianno i Edyto za podzielenie się. Tym co bolesne, tym co budujące, i edukujące. Przy pięknym zrozumieniu i ogromnym szacunku i miłości. Z wielką przyjemnością byłam z Wami. Wszyscy jesteśmy w procesie i to jest piękne, wzruszające. Pomyślności Wszystkim.

Tak mi pięknie na sercu dzieki Wam mimo trudnych chwil w moim zyciu ....naprawdę chodzi o miłośc na wszystkich polach Twoja mama jest piekna w kazdym znaczeniu tego słowa ....tak Ci dziękuję Ty Cudzie za wszelkie dobro ktore nam dajesz❤❤❤

Ja nigdy, naprawde nigdy nie uslyszalam tego typu rozmowy pomiedzy matka i corka. To bylo piekne. Dziekuje z calego serca ❤

Tak bardzo mi otwierają oczy te podcasty, z jednej strony rozumiem te zachowania mojej mamy, babci a z drugiej tak trudno jest mi sobie z tym poradzić i wybaczyć to jak ja byłam traktowana i jak to wpłynęło na moje dorosłe życie 😢. Czuję złość do nich a tak bardzo chciałabym zrozumieć wybaczyć i uleczyć się z tego żalu.

Jesteś cudowna Marianno❤️uwielbiam Twoje podcasty

Bez komentarza, język jest zbyt ubogi aby oddać to co dałyście nam❤

❣️ niech każde dziecko zrozumie że to co otrzymali było często maksimum możliwości rodziców bo oni mieli jeszcze mniej (mam na myśli głównie emocje, uczucia). ❣️❣️❣️ Niech miłość nas prowadzi do zrozumienie, wybaczenia i odpuszczenia ❣️

Życzmy wszystkim tak świadomych mam i córek, córek i mam. Tak świadomych synów i ojców, ojców i synów. Wtedy świat będzie rajem. Każdy z nas będzie przyczyniał się do życia w miłości, pięknie i prawdzie. WDZIĘCZNOŚĆ.

Kochani, tego nie da się opisać. To trzeba poczuć. Pobądź tam. Zobacz. Dziękuję Rozmowczyniom, że się tak odważnie, cudownie, niesamowicie i wspólnie pokazały. To jest PIĘKNE 😍🤩🙏🙏❤️❤️

Wzruszyłam się do łez, żadne słowa nie oddadzą tego, co czuje po obejrzeniu tego podkastu Dziękuję za calego serducha ❤

A ja nie umie przebrnąć do końca rozmowy... w p.Mamie czuję wyższość przekazywanych slow, zbyt głośny ton głosu w porównaniu z córką, nadmierną emocjonalność... Co mija się z "odczuciem"Miłości prawdziwej być może bierze się to z wykonywanej pracy... Wole mamę taką ciepłą, spokojną, a zarazem konkretną i szczerą ale nie głośną... Pewnie dlatego,że to moja mama taka właśnie jest jak p.Mama tu Dziękuję🌷 właśnie dotarłam do sedna

Dziękuje za przecudną rozmowę.Tak bardzo bym chciała moc tak porozmawiać z moją mamą ale ona już od wielu lat nie żyje . Pozdrawiam serdecznie że Sztokholmu 🤗

Kobiety jesteście cudowne! Wzruszający podkast, przeżywałam emocje razem z Wami.. Mam taką obserwację Marianka, że ty osiągnęłaś to, co chciała osiągnąć Twoja mama. Dopelnilas scenariusz :). Jestem odrobinę starsza od Ciebie, ciągle w procesie i niesamowite wrażenie robi na mnie Twoja dojrzałość! Twoich podkastow słucham w ciemno i każdy temat na swój sposób jest dla mnie ważny, wyciągam z tego co mówisz wnioski. Proszę rób dalej taką świetną robotę! Ściskam mocno ❤

Czułość, mądrość i ciepło płynące z tej rozmowy jest tak kojące 🙏 Czysty balsam dla duszy 💗💗💮🌻🌼

Dziekuje Dziekuje 🙏Wam, piekne mądre Kobiety, 😘❤️łzy leciały mi same, z otwartym sercem w milosci❤️Ok 3 lat temu ze swoją mamą, spotkałam się w swoim dorosłym z Wielkim szacunkiem do mojej mamy i tego co dźwigała a jednocześnie potężnej mocy, kobiet, całego Rodu i siły wewnętrznej która z Niego płynie 🙏❤wdzięczność przeogromna.

Pięknie rozmawiacie w tej relacji dorosła córka , matka , dorosłe kobiety , energia , swiadomość ... wszystko Marianno proszę o więcej takich Waszych rozmów , to jest wspaniała energia , roztaczajcie ją , karmcie ją nas , zarażajcie nas , budźcie w nas chęć to działania , do naprawiania własnych relacji , serc , to wszystko jest piękne bo jest do bólu szczere , prawdziwe nieopakowane w zapotrzebowanie czegokolwiek i kogokolweiek Dziękuję i proszę , nie, blagam o więcej takich rozmów 🙌

Wspaniała rozmowa świadomej Córki ze swoją świadomą Mamą. Szacunek dla własnej pracy nad samą sobą. Pani Edytko, w 100%zgadzam się, że każda kobieta powinna przeczytać książkę " Chłopki" Joanny Kuciel- Frydryszak, by zrozumieć siebie i swoje mamy, babcie, prababcie... Piękna relacja zbudowana na pracy nad sobą. Pozdrawiam cieplutko 🤗

Dwie wspaniałe kobiety które mówią o życiu o przeżyciach jest to trudne a za razem piękne to miód na sercowo trudno o przyznanie się do błędów kocham was dziewczyny i dziękuje moje oczy dzisjaj to wodospad łez ❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Dziękuję za Wasza rozmowę ❤ Książka "Chłopki" dla mnie również wstrząsająca, ale i bezcenna przez to. Dziękuję Pani Edyto, że Pani o niej wspomniała.❤❤❤

Trudna i piękna rozmowa ❤ Siedzę z ręką na ustach, na gardle, na klatce piersiowej i wciąż łapię się, że wstrzymuję oddech 🙂 Lecą mi łzy. I widzę, że mam już sporo zasobów, których nie chciałam uznać jako wartościowe. I ile jeszcze mogę przekuć emocji w zasób 🥰 Jestem niezwykle wzruszona i wdzięczna za tą rozmowę 💝🌹🔥

Mam podobną drogę do Pani Pani Edyto. I to co zrobiłyśmy i robimy ma skutek dla naszych corek i wnuczek... Dopiero z perspektywy widać jaki ogrom pracy wykonałyśmy. I to dzięki naszym rodom, ktore dają nam tę moc do uzdrawiania. I tak... Największy nasz sukces zyciowy to wyjście z roli ofiary😇💞 Serdecznie dziękuję Wam za tą szczerą rozmowę🙏

❤ Tyle mądrości, czułości, prawdy, uważności, szacunku, trudów przekutych w zasoby ... Z całego SERCA dziękuję ❤ Jesteście CUDAMI 💎💙 Przepłakałam pół rozmowy... A na koniec... Dziękuję Mamo , że mnie urodziłaś ❤ Mówię to teraz do swojej Mamy, która umarła, zaraz po tym, gdy wydała mnie na świat ...

Dziewczyny dziękuję Wam za tą rozmowę.. tyle czułości i tyle świadomości którą we mnie wlałyście ❤❤❤DZIĘKUJĘ

Co za rozmowa. Bardzo chciałabym móc porozmawiać w ten sposób z moją mamą. Nie było mi, nam dane, bo odeszła kilka lat temu. Pozwól jednak, że odsłuchałam Waszej rozmowy z intencją dla niej i dla mojej babci, dla ich relacji, która była bardzo trudna. Jak moja relacja z mamą. Nie zdążyłyśmy tego razem przepracować Zryczałyście mnie, dziękuję. Bardzo bym chciała, żeby ludzie mieli odwagę pracy ze sobą właśnie po to, żeby dojść do takich miejsc. ❤❤❤

Piękna , szczera ,dojrzała relacja.... Jakże trzeba umieć odważnie spojrzeć na siebie, ,swoje niedoskonałości i zobaczyć w drugiej osobie człowieka... Piękne dusze... Marianko dziękuję ....

Dziękuję Wam cudowne kobiety . Mam 70 lat a tak mało wiem . Marianko , otwierasz mi oczy i odpowiadasz na pytanie , które sobie ciągle zadaję ,,DLACZEGO".…..

Przepiękna, rodzinna historia, opowiedziana w głębokim poczuciu łączności z tym co trudne i wzniosłe. Przepracowana historia rodzinna jest największym zasobem jaki możemy sobie ofiarować. Piękna, wartościowa rozmowa mamy i córki. Czekam na taką rozmowę z moją mamą, ale to już w innym świecie... Tyle bym jej chciała powiedzieć, za wiele podziękować.

O matko i córko!!! Ale się spłakałam 😢😢❤❤ cudowna relacja, rozmowa, zrozumienie, słyszenie siebie nawzajem.... Ja z moją matką nigdy nie rozmawiałam....i już nigdy tego nie zrobię bo już jej nie ma. Wychowała mnie babcia, matka zostawiła mnie jej.... z jednej strony dziękuję za to bo dużo mnie to nauczyło ale z drugiej strony to taki ból niesamowity, że dziś gdy słuchając waszej rozmowy serce pękało mi na miliony kawałków, że ja nawet nie znałam dobrze tej kobiety i ominęła mnie w życiu podstawowa relacja, ktora jest wielkim źródłem miłości, mocy, siły.... dziś juz sama mam córkę i chcialabym aby miala łatwiejszy start w dorosłosc, czula milosc i wsparcie matki....dziękuję wspaniałe kobiety. Dziękuję ❤❤

Marianka, znowu rozwaliłaś mnie na łopatki. Brakuje odpowiednich słów, żeby wyrazić podziw dla Ciebie. Wspaniała rozmowa, piękna dojrzała relacja matki i córki. Od kilku lat jestem jestem w procesie przemiany, niestety moja Mama od 10 lat nie żyje, więc moja szansa na taką rozmowę przepadła. Mam córkę, może nam będzie dane tak porozmawiać. Dziękuję 🌹❤

Przecudowna rozmowa. Zal mnie ogarnia,że ja nigdy nie będę mogła stworzyć relacji z mamą ,która zmarła z powodu choroby alkoholowej. Dzięki Tobie Marianna wiem ,że złość i zal kiedyś przechodzi i coraz częściej stawiam się w ogromnym zrozumieniu dla swojej zmarłej już mamy. Pozdrawiam serdecznie ❤

Podziwiam, tez zaczęłam pracować nad sobą bo bolesnych doświadczeniach, mam 50 lat, cały czas się uczę. Tez mam córkę i buduje cały czas przyjaźń . Ty wymiatasz😊👍

Mam taką refleksje po... Wlaczajac ten podcast czulam się dziwnie. Widząc, ze siedzicie na wprost siebie, ze jestes corka, a to Twoja mama. Czulam sie niesowo, czulam spiecie w ciele, czulam dziwny niepokój wewnetrzny, Gdybym nie sluchala wczesniej innych Twoich podcastow, pewnie bym go wylaczyla ze strachu, z obawy jakiejs , przezd czymś... Ale zostalam,, wystalam i wysluchalam. Wzrusz niesamowity. Dziekuje Wam obu. Pokazałyście mi jak moze wyglasac zdrowa relacja matki i córki. Zobaczyłam dziś ze sie da, ze tak to powinno wygladac, ze jesli obie strony chcą, to mogą ❤ niesamowite doswiadczenie i motywacja do dzialania. Dziekue 🙏

Wdzięczność za tak prawdziwą i szczerą rozmowę ❤

Chyba nie da się nie płakać słuchając tego. Szczerość i prawda Marianki mnie rozkłada na łopatki

Jaki to ogromny zasób mieć tak świadomą mamę... która tyle metod terapii wykorzystała dla siebie i was. Jak wielką dziurę widzę u siebie będąc poturbowaną córka i kulawą przez to matką, która też próbuje terapii od kilku lat. I też przeczytałam Chłopki, moja cała rodzina ma tam korzenie, a ja to kontynuuję mając ziemię i będąc wykształcona w tym w 3 kierunkach. Ta książka też dużo daje do zrozumienia. Mamy te dobre czasy, że jest sporo dobrych terapeutów nawet online, którzy pomagają naprostować trudną przeszłość. Bardzo dziękuję za piękny podcast, siedzę i płacze ❤

Dziękuję za tą rozmowę❤ Tak wiele sobie uświadomiłam,skleiły mi się kolejne puzzle życia; więcej zrozumiałam, ja też tak mam. Również kopie łyżeczką z Alcatraz aby moje dzieci przez moje doświadczenia nie musiały być w "Alcatraz". Dziękuję, dziękuję, dziękuję ❤

Jesteście cudowne a książka Chlopki mnie przetrasfornowala. To jakiego olśnienia przy niej doznałam, jakiego zrozumienia dla mojej babci i mamy wzrusza mnie i koi moją duszę. Ps. Ale się pobeczalam na koniec, tak bardzo to głębokie i pięknie.

Przepiękna rozmowa, w mym życiu mam teraz jakiś proces transformacji, wreszcie to wszystko staje się dla mnie jasne i przejrzyste❤dziękuję

Uczucie dojmujące, które mam słuchając Was- tęsknota za moją mamą, za rozmowami jak to było w naszym rodzie, tak otwarciem mądrze. Cudowna mama, Marianno. Moja jest ciągle na etapie zranionej małej dziewczynki i kompletnie nie widzi we mnie dorosłej kobiety. Ale nie będę o sobie tutaj. Jestem wzruszona do głębi i z całego serca dziękuję ❤

Jesteście tak piękne w tym jak wyglądacie,niczym dwa Anioły w tym jak wyrażacie miłość, jak pięknie o niej mówicie, jak wyrażacie akceptację, zrozumienie, ukochanie trudnego i wdzięczność za wszystko co nas spotyka, również za to co złe, a może przede wszystkim za to, bo właśnie to nas kształtuje najbardziej jako ludzi. Jak na Was patrzę i Was słucham, to wierzę, że Bóg istnieje, że jest obecny, nie tylko tam gdzieś daleko siedzący na chmurze patrzący z góry, tylko będący żywym , obecnym Duchem w Was, a co za tym idzie również w Nas, w każdej żywej istocie, w każdym wysiłku, próbie zrozumienia i chęci spotkania i pojednania się z drugim człowiekiem, ale też w każdej wdzięczności, radości, trudzie, cierpieniu i miłości, które mają inne oblicza dla każdego z nas Dziękuję za tę piękną opowieść, za odwagę, prawdę i moc Waszej historii❤ koleżanka po fachu🌺

Muszę jeszcze coś dopisać, bo nie usnę.. Po pierwsze jesteście piękne miłością. To nasunęło mi się zaraz po obejrzeniu podkastu. Po drugie jesteście milę dalej niż ja i pokazalyscie mi, że jest wyjście, za co ogromnie dziękuję ❤️ Jestem w wieku Twojej Mamy, Marianko ale zwracam się o pomoc do Ciebie. Moja Córka od roku czasu nie odzywa się do mnie. Daję Jej ten czas i w między czasie przechodzę wszys8to, o czym mówiła Twoja Mama. Też zaczęłam od astrologii. I wiem, że wszystko się jeszcze ułoży, będę znowu mamą swojego dziecka. Tęsknię do tego niesamowicie. Bardzo Wam za ten podkast dziękuję ❤️

Jestem pod wrazeniem tej rozmowy 🙏🙏🙏🙏🙏

O RANY !!! - jak bardzo bije miłość z tej rozmowy 😍. Dziękuję Wam wspaniałe kobiety ❤️ za motywację , inspiracje i wiarę 😉 że się da , że to wykonalne . 🙏

To co usłyszałam od tych cudownych Kobiet jest wszystko to co znam Dziękuję ❤Uwielbiam słuchać takich wartości ❤

Dziękuję za piękną rozmowę Cudownych, dojrzałych kobiet ❤

Dziękuję Marianno za to, czym się z nami dzielisz.

Dziękuję Wam za tą wspaniałą rozmowę ❤️ I za łzy, które lały się ze mnie ogromnym strumieniem ❤️❤️❤️❤️

Piękne i pelne miłości ❤❤❤bardzo dziękuję.

Mieć tak świadomą Mamę to wielki dar❤. Pozdrawiam Was dziewczyny x.

To, ten wywiad to jest samo mięcho wyciągnięte z moich trzewi. Wychodziłam i wychodzę przekopując się łyżeczką. A to wszystko, bo mam dzieci... Bardzo ddddddddddzzzzzzzziękuję❤

Brak mi słów ❤ Przepiękna rozmowa, piękna córka, mądra, konkretna. Przepiękne kobiety w swojej wiedzy i miłości ❤ dojrzałość córki i mamy, przepiękne ❤ Dziękuję Wam za te treści...

Dziekuje wam piekne sercem Istoty za tą rormowe ktòrą sie ze mną podzieiłyście ❤

Rewelacyjna rozmowa - jakie czułe i wyrozumiałe porozumienie pomiedzy Wami❤ Gratulujemy tej relacji matka-córka (H2H)🎉 Pomyślności i radości dla obu Pań, oraz zachęcam do wdzięczności za to, że jestescie razem😍

A ja dziękuję Wam cudowne dziewczyny❤

Kolejny raz dziękuję Marianko za piękny podcast.

Dziękuję za tak piękną, szczerą i mądrą rozmowę. Co prawda cały okultuzm który panie ,promują' jest dla mnie nie do przyjęcia ale doceniam niezmiernie całą ciężką pracę którą panie wykonują żeby odnaleźć prawdę o sobie. Szczególnie zachwycam sie panią Marianną gdy mówi o wdziecznosci za chorobę. To bardzo wysoki poziom myslenia i odczuwania ❤

Dziękuję za możliwość słuchania takiej prawdziwej, dojrzałej, zrozumiałej i wyrażonej z szacunkiem rozmowy. Wierzę, że nadejdzie taki moment, w którym ja ze swoją córką już świadomą życia będę mogła tak rozmawiać. Magiczne. Dziękuję 😊

Przepiękne , wzruszające, magiczne 🩵dziękuję 🙏

Jesteście takimi pięknymi Istotami❤ wspaniale słucha się kogoś kto naprawdę ma coś do powiedzenia.. Wasza mądrość, subtelność, dobroć... są nie do opisania!

Dziękuję za tą rozmowę, bardzo się wzruszyłam, było bardzo uczuciowo, mądrze, szczerze. Cudownie się słuchało ❤

Dla mnie ten podkast był bardzo emocjonalny i pomógł mi zrozumieć dlaczego moi dziadkowie mówili ucz się itd. skąd to się u nich wzięło. Wspomnę że oboje przeżyli druga wojnę światową i mieli podobne doswiadczenia jak z książki Chłopki. Super podkłast Dziękuję i życzę wszystkim zrozumienia i miłości. Pozdrawiam😊

Nigdy nie komentuję na KZfaq, ale tu muszę. Dziękuję za tę rozmowę, jesteście wspaniałe i niesamowicie mądre :)

Bardzo dziekuje za ten piekny podcast. I za ta piekna milosc

Nie tylko Wy plakałyscie na końcu .Jak ja bym.chciala odbyć tak mądra i dojrzałą rozmowę z moją mamą❤

„Niech nas ogarnie miłość” ❤ Piękne zakończenie. Dziękuję za ten odcinek. ❤

Cudowna rozmowa ❤

Jakaż to piękna, wzruszająca rozmowa... Tak bardzo chciałabym kiedyś porozmawiać w ten sposób ze swoimi dziećmi. Bardzo Ci Marianko dziękuję za to, że jesteś i że dzielisz się tym, co ci w duszy...

Płacze z Wami dziewczyny 🥹 mam gęsia skórkę. Wiecie, to jest tak wspaniałe. Uszanowanie procesu każdej z Was bez obwiniania bo Ty mi to, bo Ty mi tamto, bo mnie skrzywdziłas/porzuciłaś/zaniedbałaś etc. Tu jest tyle zrozumienia i wdzięczności, dostrzeżenia siebie i Waszych własnych dróg w odnajdowaniu siebie. Dalyscie mi dzisiaj tyle wzruszeń ❤

Dziekuje kochane kobiety, za piekną i szczerą rozmowe. .❤ od kilku lat tez naprawiamy rozmowy z moimi corkami. Jestem wdzieczna calym sercem❤

Absolutny wyciskacz łez, niesamowita historia, dojrzała relacja dojrzałej matki z jeszcze dojrzalszą córką..piękne i wspaniałe doświadczenie.. a wybrzmiewaja mi w uszach zdania..parafrazując ' nie to co doświadczysz ale to w co przerodzisz to doświadczenie jest twoją największą mocą'- to od córki a od mamy- ' miłość nas uleczy, miłość i światło wlane w każdy ból uleczy nasze rany' ❤

Dziękuję ❤❤❤❤ będę słuchać jeszcze raz... z moją mamą, jeśli zechce ❤️🙏🙏🙏

Można tylko podziękować za mądra i piękna rozmowę 🙏

Dziękuję. ❤ Powtórzę: zasób to to co masz już za sobą , uznane i zintegrowane.

Dziękuję , idealny temat :)

Bardzo dziękuję za tę piękną rozmowę która jeszcze bardziej pomogła mi zrozumieć moja Mamę. Żałuję, że nie będzie już okazji żebyśmy mogły być blisko siebie, ponieważ Mama zmarła kilka lat temu kiedy ja nie bylam swiadoma tego co wiem teraz. 💙💙

Boże jak wam dziękować 😭, na początku poruszyliście wątek o Bogu , wierzę że On sam Was w tym prowadzi …. Wierze że przemienicie pokolenia wielu Polek i Polaków

W tej rozmowie byłyście w stu procentach dla siebie. Genialne!

Niesamowita rozmowa! Ogromne wzruszenie! ogromna siła Kobiet! Dziękuję

Wzruszył mnie bardzo moment, w którym opowiadalas Marianno o mężu, ktory byl dla Ciebie wsparciem podczas trudnego porodu. Wzruszyłam się, bo wiem, że mój mąż zachowałby się tak samo. Jest wspanialym czlowiekiem. Kocham go ogromnie ❤. A Mama... moja Mama nie jest gotowa usłyszeć ode mnie wielu słów. Wypiera sytuacje, próbuje się kłócić, ale przecież kłótnia nie zmieni moich wspomnień czy problemów z czasów dzieciństwa... Gdybym miała krótko opisać moje dzieciństwo- wybrałabym chyba 'zagubienie'. Mam wrażenie, że moje dzieciństwo i młodość były nijakie, bo nie było w tych moich procesach miejsca dla mnie. Zawsze bylo coś ważniejszego. Zawsze ja usuwająca się i próbująca rozwiązać problem za rodziców. Dziękuję Marianno za Twoją drogę i za to, że się nią dzielisz ❤❤❤

Ocean łez... Jakie to było piękne móc spotkać się z tak piekną i dojrzałą relacją.

Przepiękna rozmowa 😍 Ciarki na ciele , wzruszenie , radość, wspomnienia , cała masa emocji , ale bardzo , bardzo budujących i uwalniających jednocześnie . Słuchając tak czuję , że chyba jako społeczeństwo jesteśmy utkani z tej samej kanwy , a różni , ale też nie tak zupełnie , jesteśmy za sprawą osnowy , używając takiego tkackiego porównania . Jak nie ma dwóch identycznych ludzi , tak nie ma dwóch identycznych historii , ale już w każdej historii jest wiele części stycznych z inną historią. I to sprawia , że jednak coś nas wszystkich łączy . I tak jak Pani powiedziała , Pani Marianno , łączy nas moment wyjścia , którego źródło znajduje się w Miłości i w tym kierunku powinnismy też zmierzać , ale żeby nie było nudy , to droga wiedzie przez doświadczanie . Kłaniam się z wdzięcznością za kolejny piękny przekaz 😍 I z wielką ciekawością czekam na spotkanie w Gdyni 😍 Wdzięczność 🙏

Dziękuję Paniom za tę ważną rozmowę ❤ Marianka to piękne zdrobnienie imienia Marianna 😊

Marianna, przepiękna i wzruszająca rozmowa córki z mamą. ❤ 😊

Jesteście piękne w każdym znaczeniu tego słowa, dziękuję ❤

Dziękuję ♥️ Płacze, bo miałam nieobecną mamę duszą, bo ciałem była ... I uświadomiłam sobie jak bardzo tęskniłam za nią... I nadal tęsknię.