Jeśli chodzi o pieczywo, to ja pamiętam smak chleba z piekarni Pachla z Krakowa (ul. Wrocławska). Świetne pieczywo było też w piekarni na Lenartowicza (prawie róg z al. Słowackiego). Za żadne pieniądze nie mogę kupić takiego pieczywa. Czasami lepsze bułki mi się udaje. Jak nie ma dobrego chleba i dobrej herbaty, to dla mnie nie ma jedzenia.

@@tomasz2tomasz25 tzn :-) ja też nie jestem sam... (a jeszcze w Anglii mieszkam - chleb mi się dzisiał śnił! ...chłopaku...) - ale potrafią robić dobre pieczywo, tylko drogo... (pół ceny next day) ;-) cholera - co się zmieniło? - woda, drożdże, mąka? czy ręce i nos piekarza??? Love.

Jak dzisiaj kupisz w dobrej piekarni, jest tak samo.

hue hue hue - ale kapitalistyczno-koścmielna "drobna opłata" pozostaje - jak inaczej ludzie mieli by to zrozumieć? O, Tempora - O, mores! :-D tak bym się nie podniecał, ale to jest zaledwie 15 lat po wielkiej wojnie... Czy np zdajecie sobie sprawę, że wojna w Iraku trwa od roku 1991, w Afganistanie od 2001... w międzyczasie WOJNA ROZDARŁA Jugosławię, bogate krainy... ??? Tylko nie mówią, kto dzisiaj jest Hitlerem...

@@zdzichus.3264 A w Syrii i Jemenie ?A w Dombasie z inicjatywy usa.Niebawem w Iranie, a i zapewne w Europie jak juz zwoza militaria i swoich dzielnych marinos.

Ja tez