pewka 3/4 odkrywa a ja dumny x lat DRG na glosnikach dziekujmy mu za to co robi
@kamilalisiecka7988 Жыл бұрын
Rel
@wampirek_04 Жыл бұрын
...
@iwonastawiska6161 Жыл бұрын
Skoro tego słuchasz musisz mieć powód, chcesz o czymś pogadać ? Zapraszam. Trzymaj się. 💪
@Vici66953 жыл бұрын
Są tutaj ludzie z 2021 roku?
@zuzawalancik58613 жыл бұрын
Ja
@MrCzlowiekKredens3 жыл бұрын
Jestem
@wiktoriaziemianek29213 жыл бұрын
Ja
@anetagano17163 жыл бұрын
yup
@asiakozlowska92363 жыл бұрын
👍
@kacper71593 жыл бұрын
2021, po 4 latach wracam. Dojrzałem, aby to zrozumieć wreszcie, pozdrawiam.
@adusnayt87933 жыл бұрын
Też jeszce słucham
@rambeqcox33693 жыл бұрын
Witam
@sokbananowybezkonserwantow59213 жыл бұрын
Witam
@davvidtm71983 жыл бұрын
Samobójstwo to jedyny słuszny wybór
@polskipunktwidzenia7643 жыл бұрын
@@davvidtm7198 Nigdy tak nie myśl🙏 kzfaq.info/get/bejne/fauZY9KFz7-2eHk.html
@dejunia41346 жыл бұрын
"Jak już przyjdziesz na mój pogrzeb, zapal jointa a nie znicze" propsy! ;)
@niewtemacie27575 жыл бұрын
jointciara92 dobry patent . Ciekawe czy znajdzie się ktoś kto to zrobi?
@Lipasosna5 жыл бұрын
Kocham cię !!!!!!
@wilu56775 жыл бұрын
Ehh palilem... Na pogrzebie mojego Ziomka świętej pamięci Krzysiek..
@AndashPechowiec5 жыл бұрын
@@wilu5677jaki patus xddd
@wilu56775 жыл бұрын
@@AndashPechowiec Dlaczego Patus? Zrobiłem to o co prosił przed śmiercią.
@szymonpalinkiewicz12452 жыл бұрын
22 rok nutka cały czas na czasie.... Ale trzeba dojrzeć żeby ją zrozumieć. SZACUN
@AKaAK-pn8cr Жыл бұрын
Trzeba trochę przeżyć nie dojrzeć..
@kubas69. Жыл бұрын
Masz rację
@Amelia_709 Жыл бұрын
@@AKaAK-pn8cr wiesz każde przezycie daje zrozumienie
@Amelia_709 Жыл бұрын
Jezelu ktoś przeżyl duzo bedzie wiedzial
@grzegorzszczepaniak9286 Жыл бұрын
O tak ten co nic przeżył tego nie ogarniaia
@milo23812 ай бұрын
Nie ważne kiedy słuchasz ale jak wracasz to jesteś legendą ❤❤
@Artur_PL18Ай бұрын
Melduje się 8 dni przed 😅
@budzowski654 жыл бұрын
Ktoś słucha 2020? Pozdrawiam, szczęśliwego nowego roku ❤
@j.k.79144 жыл бұрын
Słucham....mam doła ;(((
@edi2ooo5044 жыл бұрын
Słucham
@Kupid3334 жыл бұрын
wcale nie takiego szczęśliwego dla niektórych xD
@dorotabiaa83444 жыл бұрын
Ja słucham zajebisty tekst
@xxv32493 жыл бұрын
NApewno nieszczęśliwa
@zyver34645 жыл бұрын
*2k22*
@demonxx16815 жыл бұрын
Ja
@juliagasiorowska10385 жыл бұрын
Ja
@mariakurek19515 жыл бұрын
Ja 💔
@zyver34645 жыл бұрын
Widzę że jest nas dużo. 💪 Życie to nie bajka, trzymać się tam.
@sebastianpryciak86065 жыл бұрын
i ja...
@DorotaSkrodzkaАй бұрын
2024... Wcześniejsze i następne lata ...zawsze będą "NA Czasie"! Proste, życiowe....i ku...wa co najważniejsze PRAWDZIWE! Krótko i na temat. Dziękuję za to ,że tworzysz coś ,co w pare minut zawarte daje tyle co dwie godziny rozmowy z przyjacielem . Nie przestawaj! Dziękuję! Pozdrawiam serdecznie 🙂👊
@MartaAdelaDzitkowska9 ай бұрын
Odkryte i bardzo aktualne nawet w 2023- dzięki!
@milenacoolidge73376 ай бұрын
Zgadzam się 👊
@lenapomorska42714 жыл бұрын
Są tu jacyś ludzie bez przyjaciół?
@szrekzbagien49184 жыл бұрын
@Patatrycja nikt nie pytał
@Jachuru3 жыл бұрын
@Patatrycja #TeamRzelasko Depresja my only friend
@SamsungPhone-nt5ik3 жыл бұрын
Ja
@xxv32493 жыл бұрын
Ja
@Anonim963203 жыл бұрын
Nie ma takich ludzi jak przyjaciele, to fikcja.
@durskii5 жыл бұрын
2019 - dalej słuchane
@zuzast54805 жыл бұрын
Jasne ,,będe bogaty albo zdechne"ja raczej zdechne...
@_istota_ziemska72455 жыл бұрын
Ja....
@annamaziarz75662 жыл бұрын
2021 dalej sluchane
@szapati76602 жыл бұрын
2021-dalej słuchane
@Nusia126552 жыл бұрын
2022 dalej słuchane
@Noelle_C2 жыл бұрын
"Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali że nie słyszą Pogodzony z własnym losem jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwędają, nie odważyli się pomóc"
@dariadaria40783 жыл бұрын
Ilekroć słyszę to samo, się zmieniłeś, nie poznaję Inny człowiek, daj se spokój, zrozum jakoś nie potrafię Coś się dzieje z moim życiem, chyba tracę w nie już wiarę Pożegnalny list ode mnie, wiem, że kiedyś mnie zabraknie Nie chcę od Ciebie pomocy, jakoś radzę sobie świetnie Nie namawiaj mnie do czegoś, sam decyzję tą podejmę Jestem świadom swoich błędów, w piekle z diabłem się rozliczę Jak już przyjdziesz na mój pogrzeb zapal jointa, a nie znicze Jesteśmy wszyscy ludźmi, którzy w końcu umierają Jedni są przyszykowani, drudzy żyją w ciągłym strachu Wierzą w Boga, jest nadzieja, ja zwątpiłem w to już dawno Promyk nadziei nie dla mnie, proszę weź zabierz to światło Oddaj mi swoje problemy, bagaż nie ciąży mi wcale Jestem grzesznikiem jak każdy, podpisałem kontrakt z diabłem Z każdym błędem co popełniam tworzy się kolejna rana Większość z czasem się zagoi, nie mam zamiaru przepraszać Proszę weź oddam Ci szczęście, chociaż nie mam go za wiele Życzę wszystkim dobrym ludziom - niech się wiedzie jak najlepiej Ciemny las, wieczorem spacer, w samotności, gdzieś w oddali Blask księżyca, szumy wiatru, cisza, spokój, nic poza tym Odbić od całego świata, cieszyć wolnością co kocham Nie odwracać się za siebie, zero myśli, prosta droga Zapomnieć o tych problemach, które w sumie nic nie znaczą Czasem ludzie mają gorzej sytuacja trudna - znam to Przeżyłem co miałem przeżyć i wytrwałem tu do końca Nie chcę dalej się z tym męczyć, wolę problem ten rozwiązać Jakby kiedyś mnie zabrakło, a wiem, że ten dzień nadejdzie Będę służył Ci pomocą, czekał na Ciebie tam w piekle Gdzie w większości nasze miejsce, świątynia bólu, cierpienia Przyjmę śmiało Twoją duszę, Biblia szatana z podziemia Mam umowę, jestem gotów i znam wszystkie obowiązki Podpisałem regulamin, zasady tam panujące Już od dawna Boga nie ma, ja wierzę w jednego Stwórcę Za problemy na tym świecie są odpowiedzialni ludzie Ty karmiony nadziejami żyjesz wiarą, której nie ma Święte słowa, Ewangelia, ja pierdole, nie dowierzam Te kazania i spowiedzi, powiedz mi ile to warte ? Każdy człowiek ma swój zegar, który w końcu w miejscu stanie Ksiądz za pogrzeb chce pieniądze, matka nie ma nawet grosza Opłakuje swego syna, nie jest w stanie go pochować Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc Dzisiaj jeszcze jestem z Wami, chcę zostawić coś po sobie Kilka wersów na tym tracku, pokłon dla ludzi z honorem Wyrazy szacunku bracie, każdy wie o kim tu mowa Czujesz dumę, jesteś ze mną, zawsze walki się nie poddaj Pomagaj, masz dobre serce, ale tym co zasługują Przemyśl ten wszystkie decyzje, podążaj wciąż swoją drogą Nikt nie zajmie mego miejsca, żaden człowiek nie jest godzien Nie zastąpi Ci braciszka, kocham Cię, śmiało to powiedz Proza życia, wciąż do przodu, nie oglądaj się za siebie Bądź człowiekiem dla człowieka, wszystkim kurwą wyrwij serce Zero litości dla wroga, zapełniłem swą kolekcję Czas zacząć robić porządki, Ty na ziemi, a ja w piekle Będę zbierał wszystkie dusze i odbierał je od Ciebie Nawet śmierć Nas nie rozłączy, mam z nią sojusz, głową ręczę Mój epilog, koniec życia, już zaczynam coś nowego Porównuję je do książki, koniec stron, łapiesz kolego ? Będę przyrzekał na życie, nie traktujcie to poważnie Nie zadawaj mi tych pytań odpowiedzi nie znalazłem Nie obchodzi mnie czy płaczesz albo martwisz lub się śmiejesz Uczucia we mnie wymarły, z dnia na dzień tracąc nadzieję Większość mówi: "zwariowałem", nie widząc skutku, przyczyny Taka prawda jest człowieku, że większości to z ich winy Obietnice, wszystkie plany, po co mi obiecujecie ? Jak już macie wyjebane, gardzę Wami, zwykłe śmiecie Mój dzisiejszy tytuł dzieła - "Pożegnalny list" od mnie Wypierdolę pierwszy milion, będę bogaty lub zdechnę Marzenia się nie spełniają, chcę być szybszy, sam zdobędę Moje życie, moja sprawa, zbuntowany dzieciak we mnie Będą płakać, gdy zabraknie tyle słów do powiedzenia Chcieli jeszcze porozmawiać, lecz niestety już mnie nie ma Zaczniesz doceniać po stracie, gdy nie będzie na to czasu Może wtedy wreszcie pojmiesz jak człowiek cieszy się szansą (Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Jest już cisza, jest już cisza) Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc
@natankoleszka14055 жыл бұрын
2019?..
@szefuncio27545 жыл бұрын
Zdecydowanie tak :)
@demonxx16815 жыл бұрын
Taa
@natankoleszka14055 жыл бұрын
@@szefuncio2754 kozak song
@szymonfrackowiak97395 жыл бұрын
Wiadomo
@user-jj7zi9hf4h5 жыл бұрын
pewnie
@klaudiawitczak186811 ай бұрын
Zawsze jak tą piosenkę słucham to mam ciarki😥♥️
@adamruzak6711 Жыл бұрын
Nuta petarda , żeby ją zrozumieć trzeba dojrzeć ludzie którzy przeli ciężki okres w swoim życiu i miał ciężko w okresie nastoletnim , słucham ją cały czas znam na pamięć Z farcikiem 💪🏼🥀
@dagmarakolasa42344 ай бұрын
Prawdziwa życiowa Mega. Dreszcze mam jak odsłuchuje. Szacun
@jujuzielony41765 жыл бұрын
wkurwia mnie to że taki białas albo multi mają tyle wyświetleń a taki dobry przekaz tak mało :(
@venomvirus87474 жыл бұрын
🤫zostaw to sie nie opłaca sie wkurwiać na takich pozdrawiam😈🤜🤛👉🇵🇱👈🍻😈
@mariiozielinski53554 жыл бұрын
Jestemzatym co napisałeśMordo :P)
@DRN-nh3un4 жыл бұрын
Jak twierdzisz, że Białas nie ma przekazu to jesteś w chuj dnem intelektualnym
@dziku19524 жыл бұрын
@@DRN-nh3un on nie napisał że białas nie ma przekazu 😉😉
@szrekzbagien49184 жыл бұрын
No :'((
@mirosawj.39879 ай бұрын
Pierwszy raz to słyszę dziś 19.09.2023 i powiem super nutka👌
@user-zz4dx3pd4d15 күн бұрын
❤jestem❤w bólu pochowany jestem dumny że w eleganckim rapie mam pokrycie by iść w elegancki przód nigdy wstecz a muzyka to lekarstwo na całe to zło które jest na codzienn warto marzyć żyć być w tym co jest brać wszystko tylko z umiarkowaniem hura hura hura kocham ten utwór ❤
@kubas69. Жыл бұрын
Z 2022 byli sa i będą jest 👌a nawet kurwa w 2060. Choćby z jednym prawdziwym ziomkiem ale zawsze. Ten utwór świetnie oddaje kim są ludzie. Uwierzcie wiem co mówię bo znam to z autopsji, przeżyłem coś takiego czego nikomu nie życzę, zawiodłem się na bardzo wielu ludziach. I to święta prawda w tych wersach.
@roksanaszczepanowska79687 жыл бұрын
każdy człowiek ma swój zegar który w miejscu stanie. Szczere.. i zarazem prawdziwe.. Zajebista nutka
@Drugaalternatywa3425 жыл бұрын
mój juz baterii niema
@kubamichalak435 жыл бұрын
@@Drugaalternatywa342 xD
@YouBro55776 ай бұрын
Zajebisty poczatek kocham ❤
@upadlyaniol6663 ай бұрын
2024 a piosenka dalej pozwala mi walczyc z DEPRESJA 🥺🥺😟😞
@Polak_093 ай бұрын
Mi też
@lenoixowa7694 Жыл бұрын
ta piosenka mi pomaga przez co mniej czuje smutku i samotności nabieram większej odwagi i wyluzowania i mam wyjebane w fałszywych ludzi dziękuje
@damianrakowski24055 жыл бұрын
Kto to sucha w 2019 ?
@dominik53855 жыл бұрын
Słucha*🙂
@damianrakowski24055 жыл бұрын
@@dominik5385 pisac nie umiem xd
@milenaguzlecka34765 жыл бұрын
Jaaa
@weronikaszwemberg52825 жыл бұрын
Jaa
@Maciejo_Bzde5 жыл бұрын
+1
@kajmangarage451910 ай бұрын
Nie wiem co lepsze umrzeć czy zyc w tym chorym świecie..
@mirosawj.39879 ай бұрын
Żyć
@tomasznajraw53149 ай бұрын
@@mirosawj.3987 Względne pojęcie
@konieczny83613 жыл бұрын
2021. Po 4 latach słuchania tej piosenki dopiero po straceniu osoby ważnej w moim życiu ją zrozumiałem...
@aleksandraszycko4972 жыл бұрын
Tak masz racje
@aleksandrasajdak1475 Жыл бұрын
Git
@lilianalilianna23927 ай бұрын
Jestem i cały czas słucham z szacunkiem Panowie ❤
@kubakuba19735 жыл бұрын
nie da sie zapomniec o problemach i o krzywdach które przeżyliśmy
@kani_salem_666_5 жыл бұрын
Racja...
@xkolos88702 жыл бұрын
Niestety zapamietulemy tylko te najlepsze momenty i najgorsze
@adas8756 Жыл бұрын
Nie da sie fakt ale tego nie cofniemy już trzeba iść dalej Trzeba być silnym i walczyć o swoje
@adas8756 Жыл бұрын
Trzymajcie sie wszczyscy wierze w was i karzdy bedzie
@kingaszatkowska4092 Жыл бұрын
U mnie same najgorsze momenty w moim życiu 😢😢
@muza91736 жыл бұрын
Tu sie wraca!💗💪 2018!
@nightmerka5 жыл бұрын
2019! 💙
@emilianowak914 жыл бұрын
2020!💚
@samper-_-21333 жыл бұрын
2021!💛
@xxmoniczkaxxxx9784 жыл бұрын
Zajebisty rap i bit. Takie to prawdziwe. Ciągle tu wracam🥺❤
@marcinszczepaniak10526 ай бұрын
2024 nadal leci zajebista😊😊😊😊
@infinite.888 Жыл бұрын
Jest moc 🔊 takie to prawdziwe... " Oddaj mi swoje problemy, bagaż nie ciąży mi wcale Jestem grzesznikiem jak każdy, podpisałem kontrakt z diabłem..."
@call-fi7ci Жыл бұрын
Prawdziwe ? Chyba głupie nie wiem ile IQ trzeba mieć żeby oddać się diabłu który najbardziej gardzi właśnie takimi ludźmi
@infinite.888 Жыл бұрын
@@call-fi7ci każdy jest w różnej sytuacji życiowej. Każdy przeżywa na swój sposób i każdy może robic co chce. Samo Życie ... Nie każdy musi to akceptować
@call-fi7ci Жыл бұрын
@@infinite.888 rozumiem że każdy przeżywa swoje dramaty i inni nie mają pojęcia przez co dana osoba przechodzi. Jednak już lepiej zawisnąć niż sprzedać duszę diabłu bo na logikę skoro sprzedajesz mu duszę i on spełnia warunki to chyba oczywiste że druga część umowy czyli wieczność w piekle też będzie spełniona
@beatacieslak61739 ай бұрын
Zajefajna muza ale trzeba ją zrozumieć super kawałek szacun
@RobertPiatek-ik6yb4 ай бұрын
Zajebista piosenka pierwszy raz slucham
@robertniklewicz30483 ай бұрын
Ja wczoraj przez kuzyna znalazłem, bo udostępnił "Jestam jaki jestem"
@wanixonwanx3545 Жыл бұрын
Czym jest się starszym w tedy bardziej ta piosenkę można ogarnąć i poznać przekaz..
@kingaszatkowska4092 Жыл бұрын
Ta piosenka o moim całym życiu do końca życia mam traumę bo zostałam skrzywdzona przez los w wieku 17 lat😢😢
@jegskiderpaadet62825 жыл бұрын
Nie mogę przestać słuchać 😊
@kubulosek73702 жыл бұрын
Ta nutka 2 lata temu wyciąga mnie z najgorszego 😍😍😍🔥🔥🔥
@nataliasokoowska4207 Жыл бұрын
Żeby mnie wyciągnęło
@user-hq7xv3kv3o4 ай бұрын
Tylko osoba która przez to przechodzi jest w stanie zrozumieć tekst :)
@stokrotka71812 ай бұрын
Masz rację 😢
@Nienapoziomieprodukcja2 жыл бұрын
Nagrałem na tym podkładzie utwór z moim przyjacielem którego już nie ma... Ale twój tekst rozjebał konkretnie... Trzymajcie się wszyscy 🔥
@kuroyukihalt30586 жыл бұрын
Jak można stworzyć coś tak genialnego? ❤
@drgdrg55276 жыл бұрын
samo życie
@damiangada97376 жыл бұрын
DRG DRG mam pytanie wyślesz mi jakieś dobre teksty na e-maila ?
@damiangada97376 жыл бұрын
DRG DRG odpisz plis ...
@tomazzblahlabks86975 жыл бұрын
Samo zycie
@tomazzblahlabks86975 жыл бұрын
Wyjebane
@Nusia126552 жыл бұрын
To jest takie prawdziwe...
@kubaserek6 ай бұрын
To jest przepiękne i prawdziwe. Pozdro ,ale właśnie dla dobrych ludzi
@julkuszknapik2117 Жыл бұрын
Każdy kawałek tego Rapera...to po prostu KLASA .KOCHAM RAP PRAWDZIWY,bo w tych czasach to już niestety unikat.
@Danielsky13Partyzantka Жыл бұрын
Siemanko. Pierwszy raz pisze do kogoś w takiej formie. Uratowałeś mi kiedyś życie swoją twórczością a dziś to ja ratuje życie swoimi wersami innym. Przyczyniłeś się w ogromnym stopniu do tego że dziś sam tworze. Nie zależy mi na żadnym ft. Z raperami których słuchałem jak na wspólnym kawałku z tobą. Zaszczytem wręcz byłoby dla mnie ugościć ciebie na swojej płycie. Dziękuję że mogłem ciebie w ogóle usłyszeć.🙏 Pozdrawiam 🤝🏻
@wilusskojott7995 Жыл бұрын
Pamiętam jak ta nutka miała z 30 tysięcy wyświetleń wchodzę po takim czasie a tu kilka mln ! Ładnie 💪
@kubaserek8 ай бұрын
Rozjebało mnie to lirycznie. Czysta poezja. Nie to co niektórzy pseudo raperzy. Totatal sztos
@Vivatcv7 ай бұрын
Nie ma znaczeniu w którym roku tego kochany słuchaczu tego słuchasz. Problem cały czas jest na topie. I nie zniknie nigdy, póki nikt nie będzie chciał pomóc. Póki sami nie sięgniemy po pomoc. Ponoć nigdy nie jest za późno. .. Kochani probojcie , byłam ma samym dnie , ale juz jakoś widzę powierzchnie ...
@NikolaG0gol Жыл бұрын
nigdy nie dam rady opisać w słowach jak bardzo kocham tą piosenkę
@BoomBatykaAbrraKaadabraAuu3 ай бұрын
2024 wiara jesteście ??
@kacperkociuba8760 Жыл бұрын
Zajebiste i takie prawdziwe ❤️❤️❤️
@killv72 Жыл бұрын
To jest SZTOS KONKRET!!! dzięki wielkie idę po to!!
@krystianozimkiewicz34174 жыл бұрын
2020? Ktoś coś
@olciamatsuno11 ай бұрын
Pamiętaj o śmierci, nie, nie wybaczam (?) Nie, nie żałuję, ziomek no penitent, no no penitent) Ilekroć słyszę to samo, się zmieniłeś, nie poznaję Inny człowiek, daj se spokój, zrozum jakoś nie potrafię Coś się dzieje z moim życiem, chyba tracę w nie już wiarę Pożegnalny list ode mnie, wiem, że kiedyś mnie zabraknie Nie chcę od Ciebie pomocy, jakoś radzę sobie świetnie Nie namawiaj mnie do czegoś, sam decyzję tą podejmę Jestem świadom swoich błędów, w piekle z diabłem się rozliczę Jak już przyjdziesz na mój pogrzeb zapal jointa, a nie znicze Jesteśmy wszyscy ludźmi, którzy w końcu umierają Jedni są przyszykowani, drudzy żyją w ciągłym strachu Wierzą w Boga, jest nadzieja, ja zwątpiłem w to już dawno Promyk nadziei nie dla mnie, proszę weź zabierz to światło Oddaj mi swoje problemy, bagaż nie ciąży mi wcale Jestem grzesznikiem jak każdy, podpisałem kontrakt z diabłem Z każdym błędem co popełniam tworzy się kolejna rana Większość z czasem się zagoi, nie mam zamiaru przepraszać Proszę weź oddam Ci szczęście, chociaż nie mam go za wiele Życzę wszystkim dobrym ludziom - niech się wiedzie jak najlepiej Ciemny las, wieczorem spacer, w samotności, gdzieś w oddali Blask księżyca, szumy wiatru, cisza, spokój, nic poza tym Odbić od całego świata, cieszyć wolnością co kocham Nie odwracać się za siebie, zero myśli, prosta droga Zapomnieć o tych problemach, które w sumie nic nie znaczą Czasem ludzie mają gorzej sytuacja trudna - znam to Przeżyłem co miałem przeżyć i wytrwałem tu do końca Nie chcę dalej się z tym męczyć, wolę problem ten rozwiązać Jakby kiedyś mnie zabrakło, a wiem, że ten dzień nadejdzie Będę służył Ci pomocą, czekał na Ciebie tam w piekle Gdzie w większości nasze miejsce, świątynia bólu, cierpienia Przyjmę śmiało Twoją duszę, Biblia szatana z podziemia Mam umowę, jestem gotów i znam wszystkie obowiązki Podpisałem regulamin, zasady tam panujące Już od dawna Boga nie ma, ja wierzę w jednego Stwórcę Za problemy na tym świecie są odpowiedzialni ludzie Ty karmiony nadziejami żyjesz wiarą, której nie ma Święte słowa, Ewangelia, ja pierdole, nie dowierzam Te kazania i spowiedzi, powiedz mi ile to warte ? Każdy człowiek ma swój zegar, który w końcu w miejscu stanie Ksiądz za pogrzeb chce pieniądze, matka nie ma nawet grosza Opłakuje swego syna, nie jest w stanie go pochować Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc Dzisiaj jeszcze jestem z Wami, chcę zostawić coś po sobie Kilka wersów na tym tracku, pokłon dla ludzi z honorem Wyrazy szacunku bracie, każdy wie o kim tu mowa Czujesz dumę, jesteś ze mną, zawsze walki się nie poddaj Pomagaj, masz dobre serce, ale tym co zasługują Przemyśl ten wszystkie decyzje, podążaj wciąż swoją drogą Nikt nie zajmie mego miejsca, żaden człowiek nie jest godzien Nie zastąpi Ci braciszka, kocham Cię, śmiało to powiedz Proza życia, wciąż do przodu, nie oglądaj się za siebie Bądź człowiekiem dla człowieka, wszystkim kurwą wyrwij serce Zero litości dla wroga, zapełniłem swą kolekcję Czas zacząć robić porządki, Ty na ziemi, a ja w piekle Będę zbierał wszystkie dusze i odbierał je od Ciebie Nawet śmierć Nas nie rozłączy, mam z nią sojusz, głową ręczę Mój epilog, koniec życia, już zaczynam coś nowego Porównuję je do książki, koniec stron, łapiesz kolego ? Będę przyrzekał na życie, nie traktujcie to poważnie Nie zadawaj mi tych pytań odpowiedzi nie znalazłem Nie obchodzi mnie czy płaczesz albo martwisz lub się śmiejesz Uczucia we mnie wymarły, z dnia na dzień tracąc nadzieję Większość mówi: "zwariowałem", nie widząc skutku, przyczyny Taka prawda jest człowieku, że większości to z ich winy Obietnice, wszystkie plany, po co mi obiecujecie ? Jak już macie wyjebane, gardzę Wami, zwykłe śmiecie Mój dzisiejszy tytuł dzieła - "Pożegnalny list" od mnie Wypierdolę pierwszy milion, będę bogaty lub zdechnę Marzenia się nie spełniają, chcę być szybszy, sam zdobędę Moje życie, moja sprawa, zbuntowany dzieciak we mnie Będą płakać, gdy zabraknie tyle słów do powiedzenia Chcieli jeszcze porozmawiać, lecz niestety już mnie nie ma Zaczniesz doceniać po stracie, gdy nie będzie na to czasu Może wtedy wreszcie pojmiesz jak człowiek cieszy się szansą (Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Jest już cisza, jest już cisza) Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc
@wiktoriazak7782 жыл бұрын
2022 melduje się 🙋♀️
@lazanetlabagiet47084 жыл бұрын
Słuchałam kiedyś tej piosenki gdy myślałam o samobójstwie.. niestety lub stety nie udało mi się zabić. Rozwalona wątroba, psycholog, leki.. Ale z czasem warto żyć. Jest w chuj ciężko, ale może w końcu uda się odnaleźć sens życia :)
@marzenajaworska16032 жыл бұрын
Jak to zrobić
@marzenajaworska16032 жыл бұрын
Jestem po próbie samobójczej na razie nie daje rady tylko leki trzymają, przy życiu
@sandziamariannkarita29043 жыл бұрын
Tyle lat a i tak zawsze będę tu wracać 💞😊
@mateuszkaron81764 жыл бұрын
Zarombista muzyka👍👍👍👍👍👍👍👍👍
@1987alad3 жыл бұрын
Wy smutacie, a ja widzę pozytywy w tym kawałku :) Łeb do góry i wiara w siebie 💪
@nomenomen82015 жыл бұрын
Ktoś powienien zauważyć tego dzieciaka. Mógłbys sporo namieszać na Polskiej scenie
@PulsechainMaxi3 жыл бұрын
Napisałem kiedyś do Rycha Peji.. Nie odpisał.
@nomenomen82013 жыл бұрын
@@PulsechainMaxi też go polecałem pod różnymi kawałkami kiedyś, szkoda żeby się zmarnował chłopak
@Dominhos_11 ай бұрын
2023 zglaszamy sie pomimo tylu lat ta nutka rozpierdala schematy
@wiewiorka12345 жыл бұрын
Tekst piosenki: (Pamiętaj o śmierci, nie, nie wybaczam (?) Nie, nie żałuję, ziomek no penitent, no no penitent) Ile kroczysz, że to samo się zmieniłeś, nie poznaję Inny człowiek, daj se spokój, zrozum jakoś nie potrafię Coś się dzieje z moim życiem, chyba tracę w nie już wiarę Pożegnalny list ode mnie, wiem, że kiedyś mnie zabraknie Nie chcę od Ciebie pomocy, jakoś radzę sobie świetnie Nie namawiaj mnie do czegoś, sam decyzję tą podejmę Jestem świadom swoich błędów, w piekle z diabłem się rozliczę Jak już przyjdziesz na mój pogrzeb zapal jointa, a nie znicze Jesteśmy wszyscy ludźmi, którzy w końcu umierają Jedni są przyszykowani, drudzy żyją w ciągłym strachu Wierzą w Boga, jest nadzieja, ja zwątpiłem w to już dawno Promyk nadziei nie dla mnie, proszę weź zabierz to światło Oddaj mi swoje problemy, bagaż nie ciąży mi wcale Jestem grzesznikiem jak każdy, podpisałem kontrakt z diabłem Z każdym błędem co popełniam tworzy się kolejna rana Większość z czasem się zagoi, nie mam zamiaru przepraszać Proszę weź oddam Ci szczęście, chociaż nie mam go za wiele Życzę wszystkim dobrym ludziom - niech się wiedzie jak najlepiej Ciemny las, wieczorem spacer, w samotności, gdzieś w oddali Blask księżyca, szumy wiatru, cisza, spokój, nic poza tym Odbić od całego świata, cieszyć wolnością co kocham Nie odwracać się za siebie, zero myśli, prosta droga Zapomnieć o tych problemach, które w sumie nic nie znaczą Czasem ludzie mają gorzej sytuacja trudna - znam to Przeżyłem co miałem przeżyć i wytrwałem tu do końca Nie chcę dalej się z tym męczyć, wolę problem ten rozwiązać Jakby kiedyś mnie zabrakło, a wiem, że ten dzień nadejdzie Będę służył Ci pomocą, czekał na Ciebie tam w piekle Gdzie w większości nasze miejsce, świątynia bólu, cierpienia Przyjmę śmiało Twoją duszę, Biblia szatana z podziemia Mam umowę, jestem gotów i znam wszystkie obowiązki Podpisałem regulamin, zasady tam panujące Już od dawna Boga nie ma, ja wierzę w jednego Stwórcę Za problemy na tym świecie są odpowiedzialni ludzie Ty karmiony nadziejami żyjesz wiarą, której nie ma Święte słowa, Ewangelia, ja pierdole, nie dowierzam Te kazania i spowiedzi, powiedz mi ile to warte ? Każdy człowiek ma swój zegar, który w końcu w miejscu stanie Ksiądz za pogrzeb chce pieniądze, matka nie ma nawet grosza Opłakuje swego syna, nie jest w stanie go pochować Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc Dzisiaj jeszcze jestem z Wami, chcę zostawić coś po sobie Kilka wersów na tym tracku, pokłon dla ludzi z honorem Wyrazy szacunku bracie, każdy wie o kim tu mowa Czujesz dumę, jesteś ze mną, zawsze walki się nie poddaj Pomagaj, masz dobre serce, ale tym co zasługują Przemyśl ten wszystkie decyzje, podążaj wciąż swoją drogą Nikt nie zajmie mego miejsca, żaden człowiek nie jest godzien Nie zastąpi Ci braciszka, kocham Cię, śmiało to powiedz Proza życia, wciąż do przodu, nie oglądaj się za siebie Bądź człowiekiem dla człowieka, wszystkim kurwą wyrwij serce Zero litości dla wroga, zapełniłem swą kolekcję Czas zacząć robić porządki, Ty na ziemi, a ja w piekle Będę zbierał wszystkie dusze i odbierał je od Ciebie Nawet śmierć Nas nie rozłączy, mam z nią sojusz, głową ręczę Mój epilog, koniec życia, już zaczynam coś nowego Porównuję je do książki, koniec stron, łapiesz kolego ? Będę przyrzekał na życie, nie traktujcie to poważnie Nie zadawaj mi tych pytań odpowiedzi nie znalazłem Nie obchodzi mnie czy płaczesz albo martwisz lub się śmiejesz Uczucia we mnie wymarły, z dnia na dzień tracąc nadzieję Większość mówi: "zwariowałem", nie widząc skutku, przyczyny Taka prawda jest człowieku, że większości to z ich winy Obietnice, wszystkie plany, po co mi obiecujecie ? Jak już macie wyjebane, gardzę Wami, zwykłe śmiecie Mój dzisiejszy tytuł dzieła - "Pożegnalny list" od mnie Wypierdolę pierwszy milion, będę bogaty lub zdechnę Marzenia się nie spełniają, chcę być szybszy, sam zdobędę Moje życie, moja sprawa, zbuntowany dzieciak we mnie Będą płakać, gdy zabraknie tyle słów do powiedzenia Chcieli jeszcze porozmawiać, lecz niestety już mnie nie ma Zaczniesz doceniać po stracie, gdy nie będzie na to czasu Może wtedy wreszcie pojmiesz jak człowiek cieszy się szansą (Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Jest już cisza, jest już cisza) Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc