Ty nam Mario nie mydlij oczu budoradkami bo czekamy na długi konkretny odcinek!😉

Ja bardzo lubię pracę z drewnem i cenię sobie Twoje rady.

jak zwykle super filmik :)

Na taki odcinek czekałem. Pozdrawiam

Witam. I dziękuję ,za. Porównanie ,,pozdrawiam...😊😊😊😊😊😊'......serdecznie....

Mario Budowlańca oglądam chyba od 7 lat, wtedy się uczyłem w sumie. Dziś wykańczam całe chaty (nie inwestorów 🤣) pod klucz. Dzięki Mario 👊 Jak zwykle krótki i bardzo treściwy materiał!

Mario jak zawsze w formie😉

Na mazanie się pokrycia drewna mi się najlepiej sprawdził po prostu dedykowany do lakieru pędzel z marketu. Ma on inne włosie, gęste i delikatniejsze. Takim dużo łatwiej mi było osiągnąć pożądany efekt, tak że nie było widać że malowane pędzlem.

A co Mario myślisz o lazurze? Powiem szczerze, że od jakiegoś czasu używam i do drewna na zewnątrz to rewelacja. Bardzo odporne na wodę.

Pełna zgoda. Drewno zaimpregnowane, a nie tylko pomalowane, jest o wiele lepiej zabezpieczone. Zwłaszcza gdy będzie to na zewnątrz. W Norwegii elewacje drewnianych domów, często robi się z desek niestruganych. Praktycznie takich jak wychodzą z tartaku. Taka deska jest trudniejsza do pomalowania z powodu chropowatej powierzchni, ale przyjmuje ona więcej impregnatu. Ja od lat stawiam tarasy, robię drewniane elewacje czy inne rzeczy z drewna. I zawsze proponuję klientom by zrobić to z takiego właśnie materiału. Nie wszyscy tak chcą, bo i nie zawsze to pasuje do otoczenia, ale ci którzy na to się zdecydowali, byli później bardzo zadowoleni. Drewno przed impregnacją czy malowaniem, czyszczę szczotką drucianą i grubym papierem wzdłóż włókien. Nadaje to trochę rustykalny wygląd. A stosuję na ogół produkty Sadolin. Sporo już przetestowałem i z nich jestem najbardziej zadowolony.

Kudos za promowanie aby producenci sprzedawali próbki impregnatów, lazur tak jak jest z farbami

Ten impregnat bezbarwny owadobójczy jest super, jak malowałem sobie deski tarasowe i siadały muchy to chwila i po niej 🙃Co do malowania drewna to chyba lepiej jak już stosujemy drewno żeby jednak te słoje było widać, farba no może do jakiś mebli? Jeszcze fajne są oleje i lakierobejce zrobiłem ławkę lakierobejcą ale pożądne liściaste drewno i min 2 warstwy szlifowane, ławka 5 sezon jak nowa. Trzym się Mario :)

Malowałem ostatnio nowe swoeze drewno altaxem na podbitkę. Przywieźli mi świeże, całe w żywicy. Pomalowałem, efekt super, tydzień poleżało. Gdzieś rzuciłem dechę na dechę i leżały na lamelach, a pod tym beton. Splesnialy wszystkie, stroną odwróconą do posadzki i te co położyłem jedna na drugą. Wydawały się już suche, a jednak 😅 Lipton, taka przestroga, żeby drewno było wysezonowane chyba z miesiąc.

Mój patent na drewno. Opalić, można opalarką jak do papy, ale jeszcze lepiej sprawdza się małe ognisko. Przetrzeć szczotą by usunąć luźne zwęglenia. Impregnować olejem. Metoda bardzo skuteczna. Mam tak wykonane donice ogrodowe. Leżą na ziemi kolejny rok dalej nie zbutwały. A malowanie bez maz to tylko z agregatu.

A coś na temat lakierobejcy żywicznej, warto czy impregnat lepszy?

A teraz poczekaj rok i zrób filmik w ilu deskach ten impregnant altaxa zaczął sie łuszczyć z podzialem na po miesiącu, dwóch i pół roku. Niestety ale taka jest prawda.

Robię płot z deski elewacyjnej. Próbowałem to zagruntowac ale nie pije gruntu a malowanie później impregnatem jest praktycznie nie mozliwe. Chce mieć szary kolor. Czym to cholerstwo pomalowac?

Ale białej farby na płot w lesie to ja Ci nie polecam. Na początku efekt oczywiście będzie super. Ale nie ważne jak bardzo drewno zaimpregnujesz, I nie ważne jakie drewno, to żebyś ten efekt utrzymał czeka Cię przynajmniej 2-3 razy do roku mycie płotu. To oczywiście z czasem może (Ale nie musi) skutkować ubytkami w farbie. Płotów w lasach nastawiałem się że tak powiem wpizdu, więc we wcześniejszych odcinkach póki nic nie mogłem doradzić to siedziałem cicho. Ale skoro teraz mogę, to chyba lepiej żebyś skorzystał z błędów innych niż przejechać się na własnym. Pozdrowionka i czekamy wszyscy na kolejny odcinek!

A preparat o nazwie stary olej silnikowy?

Tez zywiczny jest kocor. Dwa lata temu pomalowalem plot, nic nie odpada, woda splywa. To wogole wyglada po pomalowaniu jak farba.

Cześć pytanko, mam na poddaszu drewno konstrukcyjne zaimpregnowane kolorem zielonym, część powierzchni zeszlifowałem do ładnego drewna, ale część nadal została i nie mam jak tego zeszlifować. Czy jakiś ciemniejszy impregnat będzie w stanie pokryć ten zielony kolor żeby nie było jakiś przebarwień na drewnie?

A czy można taki impregnat / bejcę z kolorem pokryć po wyschnieciu bezbarwnym lakierem? Bo tak chcialbym zrobic na oknie drewnianym.

Podpowiedz, czy na płytę osb mogę dać grunt szczepny i na to płytki?

Ja impregnowałem i malowałem szopkę zrobiona z surowego drewna, generalnie żadnych grzybów, pleśni itp już 3 rok

Mario, a jak usunąć farbę olejną z drewna? Mam drzwi które ma ładne kształty i nie chciałbym ich zniszczyć. Masz jakiś pomysł?

Mario a czemu nie wybrałeś np. lakierobejcy? Pytam z ciekawości ;) I jeszcze jedno co to za płot bo wygląda solidnie ;)

Pierwszy 5 sekund od wstawienia pozdrawiam zrobisz film że wszystkimi narzędziami jakie masz wszystkich marek

Ta stara farba olejna wytrzyma dłużej niż trzy warstwy tego impregnatu :D

Mario z rana jak śmietana :)

Wypowiem się jako stolarz i podstawową sprawą jest przesezonowane drewno , nie prosto z tartaku. Ja unikam tych preparatów 5w1 bo i tak zasada działania u nich jest ta sama. Jeżeli drewno na zewnątrz ma wytrzymać latami wystarczy na czyste drewno nanieść impregnat grzybo i pleśniobujczy, następnie dwukrotnie kolor i na to bezbarwna warstwa lakieru bądź oleju z woskiem. Moim zdaniem najlepszy sposób A nie jak w przypadku altaxu, który potrafi odparzyć od kanałów żywicznych drewna.

Zabrakło: ... czy olejować.

Impregnować, malować, palić, legalizować.

Płot byle jaki nawet siateczka jak w wózku sklepowym a pod tym jakieś winogrono czy inne pnącza szybko rosnące i fajnie zasłaniające płot jak i podwórko

Zeby mazów uniknąć wystarczy mieć drugi pędzel któfego się nie macza w puszcze

Ja wymalowałem całą drewnianą elewację na swoim budynku i po pierwszej zimie wszystko się złuszczyło i odpadło. Była to lakierobejca żywiczna altaks

Szukam od jakiegos czasu odpowiedzi i nie moge znaleźć. Na drewniany plac zabaw impregnat czy lakierobejca?

Z mojego ogrodowego doświadczenia to, żadnych emalii i impregnatów akrylowych wodorozcieńczalnych. Drewniany płot tylko olejowanie a ławki i okna emalia alkaidowa. To najdłużej wytrzymuje, w domu można sobie zastosować emalie akrylowe, mniejszy zapach i bardziej znośny na zewnątrz nie prezentują takiej trwałości.