Dziękuję za ciekawą rozmowę. Posluchałabym więcej o tym, jak dziś moge w naszej ed wprowadzać elementy edukacji klasycznej. Zaraz idę do filmu o edukacji wyłączającej😊.

Bardzo ciekawa rozmowa, wysłuchałem z przyjemnością. Chciałbym usłyszeć więcej rozmów nt. wychowania klasycznego. Moim pierwszym skojarzeniem była także książka „Świat Zofii”, którą czytałem w wieku 18 lat. Uważam jednak, że byłem wtedy za młody na nią, musiałbym powtórzyć lekturę.

"Bezmyślnym życiem żyć człowiekowi nie warto". Sokrates

Polecam książkę "O kulturę filozofii" W. Dłubacz dobre wprowadzenie do realizmu poznawczego.

Chylę czoła bo nie sądziłam, że film nazwany „edukacja klasyczna” to będzie taka petarda! Nawet pomyślałam, ze „klasyczna” czyli „systemowa”. Jestem bardzo wdzięczna za ten materiał! Otworzyło to coś we mnie i wspieram mocno!

Studiowałam filologię polską w Warszawie na Uniwersytecie Warszawskim. Już kilkanaście lat temu przesycony był relatywizmem moralnym i ideologiami lewicowymi do szpiku kości. Dobór tematów, lektur itp. jednostronny. Kiedy głośno sprzeciwiałam się pewnym tezom przedstawianym przez prowadzącą zajęcia byłam w najlepszym wypadku zbywana pobłażliwym uśmiechem. Nie było faktycznej dyskusji. Zdecydowane przeciwieństwo tego, czego można spodziewać się po dobrym uniwersytecie. Na szczęście dla osób, które chciałyby edukować się w środowisku katolickim istnieją uniwersytety takie jak UKSW ( na którym też studiowałam) czy KUL.

Nie uczono matematyki, bo ona "zamyka" umysł w pewnych ramach, literatura i gramatyka go "otwiera", nauki miały być wyzwolone, czyli otwierające, przygotowujące umysł np. do prowadzenia poważnych dyskusji filozoficznych ...

Edukacja klasyczna...edukacja wolnych ludzi którzy są żyć prawdą, być wolnymi i kochać to, co warte jest miłości. Owocem edukacji klasycznej są ludzie rozumni, moralni, religijni i mądrzy czyt. kulturalni. Poznać i rozumieć świat - rzeczywistość.

Ja też uwielbiam składnię😁To znaczy,że wszystko że mną ok, tak?😅

Bardzo ciekawa i potrzebna audycja. Ja maturę zdawałam w 2001r. i w liceum na matematyce miałam elementy logiki, a na j. polskim przy wprowadzaniu do epok pojawiały się główne nurty filozoficzne. Myślę, że ogólnie zdobyta wiedza z różnych dziedzin może być przydatna, gdy wykorzystuje się logikę do krytycznego myślenia na tematy, które się nam współcześnie serwuje. Jednak widzę po materiale, który przerabiają obecnie moje dzieci w szkole, że nawet poziom wiedzy ogólnej (której przeładowanie, się tak obecnie krytykuje), jest na niższym poziomie niż gdy ja byłam w szkole podstawowej. Co do książek wprowadzających do filozofii, to zgadzam się, że na najprostrzym poziomie "Świata Zofii" może być przydatny. Czytałam tą książkę dwadzieścia lat temu i teraz kupiłam córce, by mogła się trochę zapoznać z tematami dotyczącymi filozofii.