I takie podejście mi się podoba. Dziękuję za miłe słowa. Tak ma Pan rację że niecwszedzie się da. Niestety teren może się zmieniać nawet w odległości kilkuset metrów. Równie dobrze może być też tak że w jednym miejscu pan nie wykopie studni a na drugim końcu podwórka już tak bo może się okazać że jest zupełnie inaczej. To nie jest tak że jak u pana się nie da to na przykład kilka domów dalej sąsiad nie da rady zrobić. Może się okazać że ma zupełnie inny teren. Dobrym przykładem jest też fakt że na przykład mam zrobione na jednej działce cztery studnie i w jednej mam wodę bardzo zażelezioną a dosłownie 30 m dalej już tego żelaza nie ma i woda jest bardzo czysta. Niektórzy się poddają właśnie też z powodu żelaza i wody śmierdzącej a czasami wystarczy przesunąć studnię na drugi koniec z działki i okazuje się że woda jest okej.

Dziękuję.. bardzo mi miło.. Do podlewania do kręgowej też bym wybrał 160ke. A atest to tylko do pitnej. Chociaż osobiście uważam że każdą wodę warto uzdatnić z jakiekolwiek rury by nie pochodziła, nawet z dużych głębokości. Szlamówki automatycznej można używać też jak zwykłej tylko bez węża :) Planuję współpracę z firmą EcoPerla i będzie temat uzdatniania takiej wody płytkiej poruszony. :) potrzebuję jedynie trochę czasu ale będzie się działo. 🦊

Dzięki za odpowiedź. Uspokoiłeś mnie 🙂 Wody gruntowe mam ekstremalnie twarde. Kupiłem zmiękczacz z filtrami ale jeszcze nie podłączyłem, bo pojawił się problem znikającej wody gruntowej wraz z początkiem lata. Stąd pomysł pogłębiania studni kręgowej rurą 160. Poczekam na film z uzdatniania wody i będę wiedział co robić dalej. Dzięki wielkie za Twoją prace 👏👍

@@foxgarden mowisz,ze jak filtr zly to piasek sie dostaje do rury i robi sie krater a rura sie zapada. a przeciez........ rurana dnie jest niezaslepiona-czy tamtedy piasek z okolic rury sie nie wtlacza?

@@cathathonium grawitacja :)

Rury były atestowane😊

Ależ oczywiście! Masz sto procent racji! W mojej okolicy, po przejściu przez humus, zaczynają się gliny, później lessy - takiej konsystencji, że czasem koparka ma problem z przebiciem się te warstwy. Często niżej spotykane są kurzawy. Dlatego wszystko co napisałeś ma bezwzględnie sens!

Wspominam o tym w filmie. Niestety nie dla każdego jest taka studnia

@@foxgarden to nie studnia nie jest dla wszystkich warunków, ale sposób / technika jej wiercenia. Ten sposób jest dla większości warunków występujących w Polsce co najmniej mako przydatny.

Jest to sposób bardzo przydatny o czym świadczy tysiące wykonanych studni w całej Polsce i nie tylko. Mam na bieżąco relację od widzów i telefony od osób które wykopali nawet powyżej 25metrów głębokości.. 😉

A no.. kwestia wprawy. Choć nie zawsze tak jest.. szczególnie jak trafię glinę 😁

Przecież to pokazówka, robię 40 takich studni i szpilek w sezonie

@@MrCedrik112 pogratulować.

​@@MrCedrik112сколько стоит ваша работа?

​@@MrCedrik112zrobić w Gdańsku

Każdy nie. :) To nie jest praca dla tych którzy boją się ubrudzić a jedyny ich wysiłek ogranicza się do wstawania z łóżka.

Bardzo mi miło 😊

Gracias por enseñarme saludos maestro muchas felicidades

Kop ile się uda. 4-5 metrów słupa wody żeby było.

Obciazyć na maxa

160mm z otworami, w to 110 z siatką i otworami a pomiędzy rury żwirek tyle wystarczy :D

Tak. Polecam na 160tce. Przymierzam się do filmu z takim sposobem.

@@foxgarden dziękuję za odpowiedź. Z chęcią zobaczę taki film przed pracą. Pewnie wezmę się za to na wiosnę bo teraz mogę już nie zdążyć.

@Lepski007 a kto powiedział że musisz zdążyć. Kwestia szlsmowki, rury i obciążenia. W studni te 3..4metry jak pogłębisz to będzie lux 😀 A jak by się udało więcej to by było genialnie.. PS.. polecam filtr z siatką bo w studni na 100% zamulila ci kurzawka więcej pewnie będziesz kopał w czystej kurzawie. 😀

Dobrze wykonany filtr się nie zsuwa. Dlatego polecam kupić gotowy na studzienne.pl

@@foxgarden dzięki za super szybką odpowiedż. Mam jeszcze jedno pytanie, pod rurę 125, jakim wiertłem wiercić?

A no.. rekordziści Z tego co wiem to nawet 25 m dali radę wykopać. Ale to jest męczarnia. Może Mieszkacie na jakimś lekkim wzniesieniu i woda po prostu sobie w dół ucieka Dlatego u was sucho

Worki też są dobrym rozwiązaniem 😊

Dobry pomysl

Zostawiasz o spodu dziurę ?? To siatka jest bez sensu

Hehe. A ja odpowiadam na komentarze o 3 w nocy bo w dzień niema czasu 🤣

Ile się da :) 5m słupa wody chociaż żeby było

​@@foxgardenhej, jutro wbijam 5m rury, mam 1m filtra ze studzienne, lustro wody od 1,80, Obok mnie żwirownie, od 3,30 wyciągalem szlam ze zwirem idzie ładnie więc dokładam 5 bo już się miałem poddawać, Ruska pompka z poziomu niecałych 3 metrów bez przerw działała i lustro nie spadło, ale ale kupiłem pompę głębinowa 550w ale 2400l/h (bo była najtaniej na allegro za 200pln ) i myślę czy to nie będzie za dużo, jak myślisz

trzeba uwazac zeby nie przesadzic z dobijaniem rury jak nie idzie. Ja niestety zrobilem dzis kaszane i pekla mi rura z samego dna. Teraz szlamowka 90 przy spuszczaniu opiera sie na uszkodzonej rurze i trzeba pokrecic zeby zjechala do dna pompa 3" wejdzie skoro szlamowka 90 jakos daje sie wmanewrowac, ale rura uszkodzona i nie do wyciagiecia

Pompa Ruska się nie nadaję robiłem już o tym film Co najczęściej popełnianych błędach. Ibo 3 T i 20 to pompa głębinowa która nawet dużo większej głębokości morze pompować. Hydrofor mało ograniczenia bo nie da rady pompować wody z głębokości większej niż 7 m. Żaden Hydrofor nie da rady. Jeżeli poziom wody jest wyżej to jak najbardziej można użyć hydroforu.

@@foxgarden Dzięki za szybką odpowiedź. Pozdrowienia👊

Dziękuję 😊

Studnia nie wymaga zezwolenia jeśli jest do 30 metrów głębokości i wydajności do 5 m2. Ponadto 5 metrów od granicy działki, 7.5m od rowu przydrożnego, 15 m od zbiorników na nieczystości i parę innych warunków. Generalnie dużo osób ma to w dupie i robi sobie krater pod swoim fundamentem lub sąsiada.

@@patrykmakowski2449 a czy ja pisałam o jakimś zezwoleniu? Tylko o uwarunkowaniach! Wiem że nie jest potrzebne zezwolenie do 30 m głębokości z poborem do 5m3 na dobę. Dziś oglądałam studnię u sąsiadów, jakieś 30-40 metrów od nas; woda (lustro ) jest na głębokości około 3 metrów od poziomu gruntu o ile kręgi mają 1 metr.

@@teresabukowska8326 Przepraszam, następnym razem proszę podać co już jest wiadome to na pewno nikt nie poda tego co już się wie.

@@patrykmakowski2449 😂

Do upartych świąt należy. Warto też modyfikować metody wiercenia i kombinować. Każdy grunt może być inny więc kreatywność jest zawsze na plus.

@@foxgarden mam wyciagacz kamieni, podziubie nim, pozniej uderzam czubem wiertla, wrzucam slimaka i kamienie jak zloto nabiera. Mam juz dosc mokro ale ze slimaka nie spada takze oram dalej ;D

Powodzenia w takim razie 😊

@@foxgarden dzis zszedlem tylko pol metra. Wyciagnalem kamien wielkosci piesci i 3 wielkosci polowy piesci. Robi mi sie breja z szarej gliny i łupku. Ciezko to wyciagnac swidrem, szlamowka idzie jak krew z nosa, jakies sugestie?

Nie wiem. Trzeba spróbować

Są osoby co robią na zlecenie różnymi metodami. Można szukać ogłoszeń na internecie.

Koszt min 2500zł jednak samemu taniej 👍

@@dariusz682 fakt. Aczkolwiek myślę że warto.

@@dariusz682Koszt 300 zł za m kopania a zazwyczaj kopią 30m

W mojej okolicy robili kanalizację i chłopaki wiercili odwodnienia wykopów, 2 godziny i studnia gotowa, chyba 1k brali za taki odwiert jak ktoś chciał.

Jak najdalej to możliwe. Chociaż 10- 15m

@@foxgarden moje możliwości to max 4 metry.

Osobiście nie wierzę w magików. Jak jest dużo gliny to lepiej odpuścić wiercenie. Jak metr czy dwa to można kopać.

Powiem Ci w tajemnicy że będzie taki film. :) będzie też o tradycyjnej szpilce wbijanej i o zabudowie studziennej oraz przylacz studni do domu na złączu szwedzkim. Mam w planie takie realizacje.. :) potrzebuję tylko trochę czasu. Ale tak.. będą takie filmy. :)

@@foxgarden ooo będę oczekiwał ;) a do tego czasu musze wykombinować sam jak to połączyć ;)

Kiedy się doczekamy? :) ​@@foxgarden

@@user-uu6xk8oi2q jak tylko wrócę do zdrowia. Jestem po operacji. :) miałem przeszczep nerwu z łydki do łokcia. Ale wcześniej jadę do panów z Studzienne.pl robić filmik o studni wbijanej i studni płukanej. :) oni będą robić a ja będę relacjonował żeby oszczędzać rękę i zrobić coś nowego. :)

Do 30 m głębokości oraz 5 m³ poboru wody dziennie nie musisz mieć pozwolenia. Co do odległości od budynków oraz ogrodzenia lub drogi bez problemu znajdziesz mapkę w internecie na podstawie której wszystko będzie dla ciebie jasne. To tak ze strony prawnej A rzeczywistość jak wiesz bywa różna ja bym się nie przejmował tylko kopał byleby nie za blisko domu i nie za blisko ogrodzenia No chyba że sąsiad wyrazi zgodę to jak najbardziej.

Można dać dwa. A po co ci oslonówka ? Ja nie używam.. zbędny koszt. Oslonówki się używa jak wiesz że masz dużo kurzawki glinę.. jakieś przeszkody czy głęboko kopiesz. A tak ? Niema sensu.

@@foxgarden na pierwszych 2 m miałem wody opadowe + kurzawa. Wszystko zasypywało i zalewało

Proszę obejrzeć inne moje filmy i tam wszystko jest powiedziane co sądzę o takich magikach oraz odpowiedzi na bardzo wiele pańskich pytań

Sprawdziłem kilka filtrów Panów że studzienne.pl.. Nic złego się nie dzieje bo są dobrze wykonane. Zawsze można zrobić 160 osłonową i włożyć w środek 125 :)

Da się wypożyczyć. Jest tego pełno na olx a po drugie nie prawda z tym kosztem zakupu. Zadzwoń i zapytaj ile cię skasują za wywiwrcenie studni. Wiertnicę zawsze możesz sprzedać lub też wypożyczać i jeszcze zarobić.

Bo wpierw studnie zrobili

Pić 😅

Jeżeli nie masz gliny to myślę że da się taką głębokość przebić Tym bardziej że z tego co mi wiadomo to byli tacy co nawet 25 kopali

To wtedy można komoresorem albo zwykłą szlamówką. Kupisz na studzienne.pl lub wypożyczysz na olx u innych.

Można.

​@@foxgarden tylko jak?

Kto to wie😅

Wróżeniez fusów. Równie dobrze płytsza studnia może być lepsza. Poprostu się ktoś wbił w złoże rudy żelaza. Ja bym wykopał w innym miejscu i płycej. Tylko oddalić sporo. U mnie na 8 metrach mam 2 atudnie w odkegliwci od siebie może z 40m. W jednej jest żelazo w drugiej niema.

To jest sposób bardzo dobry aczkolwiek ja bym wody nie wypompowywał i nie wchodził do środka. Woda będzie ci potrzebna do szlamowania więc po co ją wypompowywać? Wkładasz rurę tak żeby wystawała ponad studnie betonową obciążasz ładnie warto by było czymś usztywnić jakimiś kantówkami drewnianymi żeby ci się to nie bujało na boki w trakcie szlamowania jazda w dół ze szlamówką. Nie robiłem jeszcze takiego czegoś ale mam zamiar nakręcić o ten odcinek. W każdym bądź razie jak najbardziej da się to zrobić i powinno to działać całkiem sprawnie.

@@foxgarden ale to dobrze trzeba usztywnić rury aby się na boki nie wyginały. Ja się trochę obawiam że jak na górze obciążę to rury nie będą miały wystarczającej sztywności aby utrzymać to obciążenie nad studnią. Bo to ponad 6 - 7 m rury od dna studni do końca betonów.

Zaraz zatwierdzę. :)

A to zależy do czego masz lepszy dostęp. Kompresor dobrze żeby był spory. Musisz osobiście to ocenić bo jedna i druga opcja ma zalety. Uważaj żeby ci nie zostało za głęboko szlamówki bo nie wyciągniesz

Mi zassało ponad metr pod rurą , tylko rugcug pomógł. Bardzo powolne i mozolne wyciąganie, hak się wyprostował i musiałem kupić grubszy .

Taki jest plan aczkolwiek brakuje mi na to czasu. Na pewno prędzej czy później będą

Witam. I jak udalo sie ogarnąć temat ? Mam podobny problem 😅

@@krzysztof7077 Niestety na około 7 metrze ukręciło nam się wiertło i zostało w środku w twardej glinie, nie szło juz tego ruszyć niczym i odpuściłem temat.

Jak postoi w beczce i syf opadnie na dno to tak. Inaczej osad obklei liście.

Okej, dzięki

Wszystko jest zawarte w innych moich filmach. To jest temat dość rozległy aby opisać to w jednym komentarzu. Swoją drogą Jeżeli pokaże się panu woda to zacznie się wszystko obrywać więc nie będzie się dało wiercić głębiej przy pomocy wiertła No chyba że włoży pan rurę i będzie wiercił wewnątrz rury ale wtedy trzeba założyć że będzie to studnia minimum 160 mm średnicy bo inaczej nie włoży pan innego wiertła do środka

@@foxgarden dzięki za odpowiedz. I proponuję przejście „na Ty” - będzie łatwiej i swobodniej. Filmy przejrzałem ale takich głębokości nie widziałem. Rozumiem, ze mam uważać na te rzeczy, o których wspominasz i jak nie trafie na przeszkodę typu głaz albo gruba warstwa gliny to powinno się udać. A czym się sugerujesz dobierając średnice?

@@piotr_sagala generalnie średnica rury Im większa tym kopanie teoretycznie mniej problematyczne ale wymaga więcej siły i więcej pracy. Można też dzięki większej średnicy rury zastosować sporo więcej różnych trików na problemy które ewentualnie mogą się pojawić jak chociażby kamień który wiadomo że łatwiej jest wyciągnąć z szerszej rury

@@foxgarden generalnie to pokazałeś sposoby na picie kawki przy kopaniu studni stosując szlamowke płuczącą wiec trudność zależy od podejścia. Ja raczej leniwy jestem wiec kompresor wjedzie. Fajnie jak byś nagrał jakiś odcinek gdzie opowiadasz właśnie o trudnych przypadkach i jak udało się z nich wybrnąć - niekoniecznie swoich. Mega ciekawy temat. Dopiero się wgryzam.

@@foxgarden No i jeszcze ja mam taką fantazję, że chce tą studnię wbudować w zbocze i zabudować ziemianką partyzancką. I tu obawa o krater, jednak w przystępny sposób wyjaśniłeś jakie są objawy tworzenia się banki pod ziemią. Ale generalnie jakaś bańka tam tak czy inaczej jest prawda?

Tak. Tylko więcej wysiłku potrzeba

Tak znam. Lepiej niż ci się wydaje.

Specjalistów od wiercenia studni należy szukać w swojej okolicy a to dlatego, że będą znali panujące pod ziemią warunki...

@@BirdsBoxTV Dziękuję pięknie-słuszna uwaga.Pozdrawiam serdecznie

Tak. Można. Ryzyko zawsze jest. Zależy ile tego obciążenia. Ja bym proponował z 4 kantówek zrobić podporę.. Coś na kształt gry w kółko i krzyżyk i rura idzie środkiem. W tedy jest całość podparta i się nie wygina na boki.

Czyli zrobić prowadzenie do rury najlepiej. Myślę że to nie będzie problem. Zależy mi na wydajności 120L/min, mam nadzieję że uda się ją uzyskać. @@foxgarden

@MafiaMatiego1 to trudne.. ale jest szansa

@@foxgarden Wiem. Chociaż szczerze zadowoli mnie każda wydajność. Zastanawiam się czy nie wezwać firmy i zlecić odwiert na 25m. Tylko to wyjdzie drogo.

Nie zamula i niema potrzeby zaślepiać. Grawitacja trzymama całość na dole.

Jak już robisz to rób zgodnie ze sztuką, rura oslonowa którą wyciągasz, obsybka żwirowa, filtr zaślepiony, wodę wyciągasz od dołu zamula, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Pozdrawiam

@@foxgarden zamuli na 100% i szkoda jego męczarni

Jeżeli rura pękła to niestety Cienko to widzę. Jeżeli było 5 m samej gliny to 6 m to trochę mało. Czy studnia jest w ogóle wydajna? Ile jest słupa wody licząc od dna do lustra wody? Na jakiej rurze było robione? 160? 125? 110? Zapraszam na grupę Fox Garden otwarta grupa dyskusyjna. Na Facebooku. Tam można wrzucić zdjęcia filmiki i ewentualnie Kononowicz pytanie Bo jest nas tam dużo więcej i pomagamy sobie wzajemnie

Lustro wody zaczyna się od około 2 m od powierzchni ziemi. A z rurą jest tak: rura 160 stanęła mi w glinie na około 5 metrach. Założyłem więc mnieszy świder i po paru centymetrach pojawił się żwir. Postanowiłem więc pojechać po rurę 110 i wsadzić rurę w rurę. Na początku szło bardzo fajnie, ale po około 1,5m rura praktycznie nie wchodziła. Zniecierpliwiony do obciążenia dodałem własny ciężar i wtedy rura pękła 😔

@@diabellec czyli to 110 pękła ?

Dokładnie

Przez chwilę woda prawie że czysta a po chwili znowu robi się mętna

Ok 7°C

Chodzi Ci o studnie ze sklepu że studniami? :)

@@BirdsBoxTV chodzi mi o taka studnie zeby zrobic z niebieskich rur typowo dedykowanych do wody, jaki rozmiar rury zeby studnia zasilala dom w wode i byla wydajna poprostu

Na to niema jednoznaczniej odpowiedzi. Jest zbyt wiele zmiennych które mogą mieć wpływ. Przede wszystkim jakie jest zapotrzebowanie danego domu, liczba mieszkańców, czy wykonanie jest prawidłowe, czy grunt jest dobrze przepuszczalny i czy jest dobrze nasycony wodą.. zależy od wykonania filtra, wykonania studni, wysokości słupa wody.. wiele jest takich czynników.

@@Damiano180391 Jakąkolwiek, byle pompa weszła. Ja mam rurę 90mm, w niej pompę 3" i wody ile chcę. Pompa 370W pompuje około 1000l/h przez 40m rurek i węża.

to trzeba z 10 nitów na rurę 160 + taśma dla wzmocnienia :D

@@PaweAleksiejuk nitów po obwodzie było 8

@@swdfan szyja obcięta, ta z gumą?

@@PaweAleksiejuk tak, do tego silikon i nity chyba 12mm, takie żeby trzymały dobrze ale nie wystawały wewnątrz i nie haczyły o szlamówkę 140mm

Natomiast nie obciąłem skosów na początku rury ( te by uszczelek nie uszkadzało) i to pewnie był błąd. Na drugi raz zetnę na płask

Jeżeli jest przytwierdzona właściwie na gorąco a najlepiej jeżeli filtr jest po prostu gotowy Zrobiony przez firmę to trzyma się bardzo dobrze i nie ma z tym problemu. Swojego czasu obawiałem się i nie stosowałem siatek Ale od kiedy panowie ze studzienne.pl przekazali mi takie filtry do przetestowania całkowicie zmieniłem zdanie na ich temat i uważam że są naprawdę świetnym rozwiązaniem Ile dodatkowo dość mocno zwiększają wydajność studni bo mają zdecydowanie większą powierzchnię przepływu co w efekcie zwiększa wydajność studni jednocześnie zabezpieczając przed napływem piasku od boków. Niejednokrotnie Niektórzy próbują samodzielnie robić filtry i jeżeli zrobią to nieumiejętnie to niestety Zdarzały się przypadki że albo rura im pękła albo się wszystko zsuwa rozdziera. Jeżeli ktoś jest na tyle sprytny żeby poradzić sobie samemu z takim filtrem to oczywiście polecam aczkolwiek jest to sporo pracy i myślę że jednak warto doinstalować do takiego filtra gotowego i mieć święty spokój

jak wodę masz w warstwie z gliną to tak zapcha si. Dlatego trzeba trochę poczytać a nie tylko oglądać :D

Zależy od miejsca, słupa wody i wykonania. Ale dla zaatosiwań domowych wystarczająca.

Są tacy którzy próbowali i im się udało ale osobiście nie podjąłbym się ręcznego kopania tak głębokiego wykopu. Zależy też jaki masz grunt czy piasek czy trochę gliny Czy kamienie. Możesz po drodze spotkać wiele trudności. Zadaj sobie pytanie Tylko czy aby na pewno potrzebujesz aż tak głębokiej studni i czy wody nie masz płycej.

@@foxgarden jak kopałem studnie chłonna na 2 metry to od 40 cm zaczął się piasek. Trochę gliny jest też

Tak. Na OLX

Kopać ile się da.. Im głębiej tym lepiej.

@@foxgarden rozumiem ale pierwszą oznaką że jesteśmy już na właściwej głębokości to?

Ciężko to określić. Idealnie jest jeżeli od dna do lustra wody jest minimum 5m

@@foxgarden a jak najlepiej w najprostszy sposób sprawdzić na jakiej głębokości będzie woda?sasiedzi mapy czy jak?

Najłatwiej u sąsiada zobaczyć. A jak niema to trzeba wiercić i sprawdzić.

🦊

Studnię?! Z rur miedzianych?

Nie zaklejam żadnego otworu na dole bodno studni trzyma grawitacja. Piasek jest cięższy niż woda więc do góry nie poleci

Są tacy co dali radę. Napewno to trudne

Cisnienie masz taki jaka pompę zastosujesz. Możesz mieć i 10 bar jeśli sobie zyczysz...

A nie prawda. U mnie zapinam 2 hydrofory na raz i pompuje 24 /7 wszystko zależy od tego czy studnia została wykonana prawidłowo i od odpowiedniej wysokości słupa wody czyli minimum 5 m słupa wody. Druga sprawa to wystarczająca przepuszczalność gruntu czyli piasek jak ktoś ma glinkę to niestety nie będzie miał dobrej wydajności. I jeszcze jedno to prawidłowo wykonany filtr który szybko wpuszcza wodę do studni.

@@BirdsBoxTV Nie o to mu chodziło 😂

@@foxgarden Ważna jest też długość filtra , bo paradoksalnie zbyt długi filtr będzie powodował wolniejsze napływanie wody niż krótszy .

@@foxgarden na filmiku miales 4x 1,5m (w tym 1,5m rury z filtrem) rury a tafla wody byla na glebokosci 3m. w takim razie rura wchodzi w 3m slupa wody, czy to jest wystarczajaco ? Ja prawdopodobnie tafle wody mam na glebokosci 2m, jak gleboko polecasz kopac, jesli bedzie dobra przepuszczalnosc gruntu ?

ROD to inna śpiewka niż prywatna działka. Nie wgryzałem się w temat więc nie chcę cię wprowadzać w błąd ale ponoć jest coś na rzeczy. A Jesteś właścicielem działki czy wynajmujesz?

@@foxgarden Działki ROD dzierżawisz,jest na mnie,ale dalej to nie jest "własnościowe"

A no właśnie.

Bywają takie miejsca.. niestety nic na to nie poradzimy :(

Nie ma czegoś takiego tutaj jak jednorazowo. Włączasz i pompujesz do bólu. Woda jest cały czas bez przerwy Możesz pompować 24/7

Tylko odpowiednia filtracja i wiara że z biegiem czasu zdoła się wypłukać pokład żelaza w obrębie studni. :( dużo dużo pompować.

Na takich głębokościach to niema sensu. Dwa obroty i trzeba ślimaka wyciągać

​@@foxgarden Nie mam 100% pewności, ale o tysiaka mókłbym się założyć, że dało by się też zautomatyzować wyciąganie ślimaka i wytrząchiwanie go. do tego w sposób prosty i tani tak, że za materiały i części w tym zmieściło by się (z silnikiem spalinowym, który w dobrym stanie pewnie z 30% tej kwoty wyniesie. Skoro nowy z Chin można dostać za 600 -taki od ciężkiej kosiarki, glebogryzarki, a być może starczył by silnik od motokrosy za 20 zł nowy, z większą przekładnią). Taka powtarzalna i skupiona na jednym obszarze praca, aż się prosi o jej zautomatyzowanie. Chociaż samo szukanie części, projekt, próby i błędy zajęły by z tydzień zanim doszło by się do idealnej perfekcyjnej wersji (przynajmniej ja takie preferuje). Może ktoś zrobił by to szybciej i kompromisowo. Przy budżecie tysiąc zł zakładam trwałość i brak wad. Czyli wyszła by z tego wiertnica, która sterowana przyciskami lub pół automatycznie (po zakodowaniu oporów na czujnikach) wierciła by i wysypywała urobek. Pierwsza myśl, to pierwsza wersja kręcąca ślimakiem i tylko pomagająca podnieść ślimak, na lince aby potem patrząc na to opracować następny krok. Nie wiem jak działa fabryczna wiertnica i to jest fajne, że można zrobić coś prawie od podstaw. Skoro studnie są drogie, to pewnie wiertnice też, a może to okaże się proste i tanie w produkcji dla siebie, gdzie ewentualnie powstałe w trakcie użytku wady można sobie skorygować. Automatyka przemysłowa mnie fascynuje i stąd ten pomysł, ale należę do osób nie pewnych do póki czegoś nie przetestują, bo nie mam za sobą doświadczenia budowy maszyn, a tylko obserwacji techniki i drobnych zabawek w warsztacie majsterkowicza. Tu zrodził się pomysł by zrobić najpierw mały model, a potem go przeskalować na użyteczne urządzenie po testach i ulepszeniach (co będzie tańsze i szybsze).

​@@foxgarden Przeczytałem jeszcze raz _"dwa obroty i trzeba ślimaka wyciągać"_ i wyobraziłem sobie nabicie w zaostrzoną rurę tej niewielkiej ilości urobku. By ją w prosty sposób wyciągnąć, bez ślimaczenia się z oczyszczaniem ślimaka z ewentualnej gliny. Wtedy przypomniało mi się charakterystyczne dla wiertnic stukanie (gdzieś to słyszałem z daleka). Domyślnie działa to tak, że nabija małą tuleję, w rurę warstwę urobku. Podnosi i wysypuje, by znów nabić kolejne niewiele (stąd pukanie) coś takiego wymagało by łożysk ślizgowych na drążkach, ale też jest tanie bo wszystko można dostać na złomie, nawet prawie nowe uszkodzone maszyny (oddając graty coś dobie kupiłem w ciemno kosiarkę do naprawy i tuningu:) za 90 zł ważącą 30 kg. Z datą produkcji 2 lata temu, bez rdzy i jeszcze z paliwem w baku. Silnik odpalił od razu (po dorobieniu rączki na sznur szarpaka) okazało się, że skrzywiony wł co jest podobno częstą usterką jak nóż w coś walnie. Prostowanie wału 150 zł, co można zrobić samemu. Wartość kosiarki 1500 zł. Gdyby nie pasja elektroniki to chyba zaglądał bym tam częściej (zainspirowany kanałem złomnik). Bo dla osób technicznych to jak skład zabawek do naprawy i przeróbki. Do kosiarki z silnika od wycieraczek na pasku klinowym dorabiam rozrusznik. Tylko muszę kupić żelowy mini aku. Ludzie w domu robią sobie czasem dziwi na budowę, a nawet windy do domu z podnośnika wózka widłowego. To na pewno gdyby zapodać taki koncept taniej wiertnicy na pewno zrobił by to ktoś kto spawa sam narzędzia i drobne maszyny. Znałem kiedyś 2 takich dziadków co sami robili np grubościówkę do drewna, dodatkowym silnikiem do prowadzenia materiału, kogoś kto też robił złożone duże maszyny. Znajomy znajomego z kolei robił wiertnice w średnim zakładzie, chyba same ślimaki. Bywając tam widywałem wysokie wielkie wiertła do ziemi (bez osprzętu). Gdyby tak chcieć zorganizować parę osób znających się to mogli by uruchomić małą produkcje czegoś czego być może nie ma na rynku. Potem to testowaniu rok u klientów i dopracowaniu do perfekcji, zlecić to do produkcji w Chinach i zarabiać krocie importując z czasem na cały świat. Jest powiedzenie że na wszystkim da się zarobić (dobrze) ale jak ma się za dużo alternatyw to nie podejmuje się odważnych pomysłów, nie ma się ochoty wychodzić ze strefy komfortu (Lenistwo). co innego eksperymentalny model dla zabawy. wpiszę sobie na listę realizacji:) wiertnica chyba też przydaje się do słupków i płytkiej geotermii (wymienników pomp ciepła) to może jak to się uda ktoś doceni takie pośrednie urządzenie, między profesjonalną za kilkadziesiąt tyś, a zupełnie manualną.

​​@@Artimaxei jak, zrobione? Jak nie to powodzenia w realizacji, ja tego nie widzę, nie widzę szans realizacji. Szybciej jakaś rura z odkurzaczem co by odbierała urobek, nie trzeba było by tracić energii na wyciąganie. Są na rynku wiertnice czy to do ogrodnictwa czy do wiercenia pod fundamenty ale to metr może dwa a nie tyle

Można zerknąć do sąsiada jeżeli ma studnię lub zrobić próbny odwiert. W odległości kilkuset metrów piwonno być podobnie.

​@foxgarden a nie ma żadnej strony która by pokazywała głebokość wód?

@@foxgarden jest studna w okolicy która ma 40m głebokości i nie wiem czy w całej okolicy jest tak głeboko czy tylko tam gdzie ta studnia

Są ale ja się w tym nie orientowałem. Poziom wody bywa zmienny. Zapytaj na naszej glupie na Facebooku może ktoś coś wie. FOX GARDEN - OTWARTA GRUPA DUSKUSYJNA.

@@norbson2017 sprawdź jak wysoko lustro wody jest. Studnia niekoniecznie musi być taka głęboka

Kilkukrotnie w filmie podaje gdzie to kupić. studzienne.pl

Jeszcze niema się będzie.

Nie rozumiem wizji.. możesz rozwinąć?

@@foxgarden no dwie ruru z nawierconymi otworami i siatką zamiast jednej

Miało by sens. Możesz tak zrobić jsk chcesz. Tylko filtry muszą być porządnie zrobione.

Woda podniosła się do 2.5 od powierzchni gruntu. Rury było 7.5 metra czyli 5m słupa wody licząc od dna do lustra.

Wyciągarka lub bloczek i w górę. Czasami stosowałem też dźwignie zrobione z stalowej rury opartej o pustaki. O ile połączenia zostały wykonane prawidłowo a rura jest grubościenna i wytrzyma. Niestety ale czasami się zdarza że rura się rozłączy i spory jej kawałek zostanie w ziemi na wieki wieków amen. I nic wtedy na to nie poradzisz. Ale jeżeli połączona jest dobrze to powinno dać się ją wyjąć

@@foxgarden dzięki Szef!

Jak słup wody jest minimum 4.. 5m a jak się da więcej to jeszcze lepiej.

Jaki dren ?

A w jakim celu :) proszę sobie wyobrazić szlamowanie z założoną zatyczką.

Żeby "zabezpieczyć" wodę w filtrze, jak później wrzuci się do takiej rury pompę głębinowa albo smoka ssawnego i to zacznie pracować, wejdzie wszystko w delikatne wibracje to ten cały piasek od spodu będzie się mieszał z wodą

Dlatego nie wrzuca się tego na samo dno tylko zawiesza się pół metra nad dnem. Po drugie od tego jest proces czyszczenia żeby całą najdrobniejszą frakcję wypompować. Kiedy pozostanie nam tylko grubsza frakcja to ona się nie poderwie do góry. Można również sobie Sypnąć na dno woreczek żwiru akwarystycznego który dodatkowo jeszcze zabezpieczy przed takimi rzeczami. Ewentualnie wykopać sobie studnie na rurze 160 i włożyć w środek drugą rurę zadeklowaną. Można również wtedy taką rurę dookoła obsypać żwirem akwarystycznym. Niestety jest to opcja zdecydowanie droższa i wymagająca dużo więcej pracy. Ja pokazuję jak to zrobić w sposób względnie prosty i tani ale niestety nie możemy zadeklować dołu na pojedynczej róże bo nie będziemy mogli szlamować szlamówką i zagłębiać rury w dół.