super :) Pozdrawiam

Nieźle! Pewnie padnie rekord dystansu. Ja ostatnio przejechałem 240 kilometrów. W planie na ten rok jest pobicie 300 km. Przy odpowiednim odżywianiu i piciu rower zawiezie nas bardzo daleko. Oczywiście o ile trenujemy regularnie od jakiegoś czasu. Powodzenia na trasie i czekam na doniesienia ze Stravy!

Pincet kaemów pyknie jak nic!

Mam nadzieje, że będziesz miał czas zrobić recenzje z wyprawy. Bardzo chciałbym taką obejrzeć, szczególnie że lubię te tereny na jakie planujesz wyprawę. Powodzenia.

To powodzenia :)

Humorek dopisuje,brawo.Pomysły alternatywne z osprzętem do wykorzystania.:)

piknie się prezentuje :) aby spełnij swoje zadanie

hej a jak się oświetlisz? Tylna lampka na torbę?

O Panie to ja chyba z innej gliny jestem.Co prawda nie jadę na 500k ale około 400 km i nie biorę kompletnie żadnych toreb. O przepraszam mam jedną torebka pod siodłową gdzie jest zapasowa dętek,scyzoryk i łyżki. Reszta do kieszonek :P. W sumie tego nawet dużo nie będzie, jako ,że jestem wszystko żerny to problem z jedzeniem mam z głowy będzie się żywił okolicznych sklepach. Jakoś wizualnie nie podobają mi się takie obładowane rowery , ale , że ten Twój rower jest piękny to nawet torby mi nie p[przeszkadzają- dobrze wygląda :) Powodzenie życzę i miłego zaskoczenie odnośnie dystansu :)

Cześć, jakie opony masz w anyroadzie. Chciałbym założyć coś do mojej szosy pod bikepacking do 35c(tyle powinno się jeszcze zmieścić :D)

Hej fajny set! zapodaj linka do lemondki:) co daje lemondka w trasie jakie wrażenia?

Witam, to gdzie ten wyjazd będzie, bo tylko wspomniałeś o dystansie 500km, a tak na marginesie to gratulacje z ładnego warzywniaka i zdrowych sałat👍😁 vege jest wege👊

Fajny zestaw. Osobiście jednak wymieniłbym bidon pod ramą. Ten dziubek jest trudny do przepłukania, kiedy naleci do niego kurzu. W tym umiejscowieniu będzie zbierał cały syf z drogi.

ha ha mam tą samą lemondkę jest super, czemu zdjąłeś to łączenie między rurkami? Też najlepiej się jest przywyczaić ja swoja mam na kolarce cały czas, też na treningi, super sprawa. Nie ma co się do przesady skupiać na masach rotujących i kołach, na długich dystansach nie to jest naprawdę ważne. powodzenia a jak coś to przyjedź do małopolski kiedyś! :P

Mnie też najbardziej podobają sie koła. W sumie to tylko koła, no ale nic. Miłej wyprawy ;)

Siodełka bym nie zmieniał na wyprawę, lepiej jechać na twardzielu, do którego już przywykliśmy niż na eksperymencie.

Rower wyprawowy super, ale i ogródek zanim jest zacny. Widzę, dużo sałaty i chyba szpinaku. Mam pytanie czym masz podsypany ten ogródek?

Tez kupiłem tą torbę - testy na wiosnę ;-). Mam tylko pytanie do Ciebie - czy ona zapakowana nie buja się podczas jazdy? Jest stabilna?

LOL..:)

Hej vegee kiedy tą wyprawę obejrzymy? Powodzenia

Giant, Giant, Giant... hmmm...?

Dajesz radę na Arione na dłuższa metę? Bosz, są takie twarde....

Chłopie nie mów, że będziesz spał podczas jazdy, bo jeszcze jakiś jełop pomyśli, ze to prawda, spróbuje i tragedia gotowa. Nie da się ocenić poziomu ludzkiej głupoty.

Takim czołgiem to rozumiem szykujesz się na przyszłoroczne indypac? :D

☝ile masz zamiar zrobić na tej maszynie maksymalnie jednodniowo?

Błąd! Przecież zapasy papieru powinny być różowe. Od tego Giro jest to zasada Velominati. ;) Co do bidonów, to polecam Zefal Magnum. (Chyba) największe bidony, które mieszczą się jeszcze w normalnych koszykach. 1000ml deklarowane, 920ml zmierzone. Ustnik minimalistyczny, więc łatwo rozebrać do mycia. Niestety trochę przecieka, zwłaszcza po paru "rozbiórkach". Specialized Purist: 26oz (769ml) - trochę maławo, szczególnie na polskie lato. Aczkolwiek zapobieganie pleśni i łatwość domycia (którymi chwali się Szpec) są ogromnie ważne w bidonach. Nie wiem jak z ustnikiem, bo to jest punkt krytyczny jeśli chodzi o gromadzenie się syfu i łatwość("trudność") domycia.

Grupa fejsbukowa i ja w niej nie jestem? ;)