mądrego dobrze posłuchać :)

Dzięki :)

klej epoxydowy dwu składnikowy też używałem, nawet miałem go przygotowanego i miałem o nim wspomnieć, ale za dużo już tego było :)

Pozdro :)

to trafiłem z tematem, mam nadzieję że troszkę pomoże :)

@@gizmogaraz2023 Już zamówiłem szpachlę w Pańskim sklepie :)

@@neomarex już pojechała i jest w drodze ;)

@@gizmogaraz2023 Dziś odebrałem z paczkomatu. Dzięki za podkładkę :)

@@neomarex niech służy :)

niebieskie pasują mi do oczu ;)

musze spróbować z pyłem :)

jeśli jest to wyrwany element, ale posiadamy ten odpadnięty kawałek to go przykleić, ewentualnie wtedy jakieś ryski czy mniejsze ubytki uzupełnić szpachlą, jak nie ma tego elementu to podfrezować rowek na równo i wstawić wklejkę dobierając rodzaj drewna, usłojenie itp. wszystko kwestia jak mocne to uszkodzenie jest, jak nie widać tego to troche wróżenie z fusów ;)

fizyki sie nie oszuka , można na kilka sposobów ale i tak większość ludzi wykorzystuje te same sposoby w tych samych celach :)

wszystko zależy od rodzajów ubytków, nie widząc ich ciężko ocenić jakie duże są, jak wyglądają itp, Przy nie wielkich uszkodzeniach w podłogach można zastosować zupełnie inny inny sposób na zamaskowanie niż omówione tu na filmie, np woski twarde do retuszu ale jak pisałem wyżej wszystko zależy od uszkodzeń

co będzie robione z tej płyty? jakie ptrzeznaczenie? na zewnątrz ? do wnętrza ? Lakiery nie służą do wypełnienia, nie wie jakie duże są ubytki ale lakier nie dobrym pomysłem

Szpachla służy do uzupełniania ubytków a nie do wyrównywania drewna, teraz jedyne wyjście to wyrównać strugiem na równo, jeśli okaże się że jest za mało to dokleić deskę, jeśli nie równości są większe to uciąć jeszcze raz, tym razem równo i dokleić deskę o grubości takiej żeby pasowało do ogólnego wymiaru

@@gizmogaraz2023 Super, bardzo dziękuję za szybką odpowiedz i cenną porade 😊 pozdrawiam

szpachlówki są kruche, wkręcając wkręta się wykruszy. lepiej w tą dziurkę wkleić kawałek drewna, nawet gdy masz otwór po wkręcie który się w tym otworze obkręca i nie trzyma, wystarczy posmarować klejem do drewna zwykłą zapałke, wsadzić, ułamać na równo i wkręcić wkręt, będzie trzymać jak w nowym ;)

spękania w belkach konstrukcyjnych/budowlanych to norma, do budownictwa używa się drewna o większej wilgotności który gdy dosycha pęka, w tamtych czasach nie stosowano drewna suszonego w budownictwie, klejone też rzadko było używane. Jeśli nie są duże te spękania to ja bym nic z tym nie robił, jedynie oczyścić i zaimpregnować, jeśli są duże i masz obawy o wytrzymałość to najlepiej wyfrezować rowek przez te pęknięcie i wkleić w niego listwe drewnianą, w duże spękania szpachle i inne wynalazki się nie nadają, zwłaszcza na zewnątrz gdzie drewno bardziej pracuje. Co do zaimpregnowania to już kwestia gustu i efektu jaki chcesz uzyskać, od olejów, przez impregnaty, lakierobejce, lazury, lakiery, jest cała masa produktów musisz wybrać który będzie Tobie pasował

najlepiej niczym, spękania dodają charakteru, żadna ze szpachli się nie sprawdzi, szpachle nie pracują tak jak drewno, więc po pierwszym sezonie popęka i będzie się kruszyć, musiałaby być jakaś masa mocno elastyczna, ale raczej nie będzie to dobrze wyglądać, trzeba się nauczyć żyć z wadami drewna. Ale jeśli jest to element konstrukcyjny i zagraża reszcie konstrukcji to wtedy jedyne wyjście nie licząc wymiany słupa to wyfrezować rowek wzdłuż pęknięcia i wkleić w rowek listwę.

Ciężko domyśleć się, jak się nie widzi skali uszkodzeń. Czy to są dziury po robakach, pęknięcia, wypadnięte sęki, we wnątrz domu czy na zewnątrz? To wszystko ma wpłym na zastosowane środki i metody. Drewno w starym domu odpowiednio zaimpregnowane już nie powinno tak mocno pracować. Jeśli są to mniejsze ubytki i wewnątrz budynku można użyć szpachli poliestrowych z utwardzaczem , przykładowo gizmogaraz.pl/produkt/holzmasse-k2-dab-sredni-szpachla-do-drewna/ Natomiast jeśli są to szpary i pęknięcia, lub na zewnątrz budynku to to szpachle elastyczną gizmogaraz.pl/produkt/dab-naturalny-szpachla-do-podlog-drewnianych-i-laminowanych-borma-wachs-kopia/

prosze wysłać zdjęcie jak to wygląda na sklep@gizmogaraz.pl

co to za słup ? z czego on ? na zewnątrz? we wnątrz? będzie to później malowane czy coć ?

@@gizmogaraz2023 słup juz pomalowany i wyrzeźbiony, zrobiony z poliuretanu, chodzi o to ze skleiłem ze sobą 2 deski drewnopodobne nieumiejętnie i klej mi je odcisnął od siebie, szukam czegoś czym mógłbym wypełnić te lukę ;) edit.słup jest w środku

Jeśli jest we wnątrz to możesz użyć szpachli poliestrowej, dobierając kolor pod to co masz, jeśli materiał jest drewnopodobny to nie powienien pracować więc powinno wystarczyć. np. gizmogaraz.pl/produkt/holzmasse-k2-dab-jasny-szpachla-do-drewna/ Lub możesz też użyć elastycznej, działa podobnie jak akryle do maskowania szczelin i połączeń wygląda jak drewno gizmogaraz.pl/produkt/debowa-szpachla-do-podlog-sprawdza-sie-do-wypelnienia-szpar-miedzy-drewnem-lub-panelami-podlogowymi-ale-i-rowniez-w-peknieciach-w-drewnie-konstrukcyjnym/ @@krisu9325

zależy od uszkodzeń, nie ma jednego przepisu na wszystko, czasem wystarczy szpachlówka, czasem trzeba bardziej radykalniej i wymienić fornir, jak się nie widzi trudno doradzić

pozostaje kwestia w jaki sposób chce się uszczelnić ? czy wchodzi w gre ściąganie podłogi czy tylko coś wcisnąć w te szpary. bez zdjęcia jak to wygląda ciężko cokolwiek doradzić sensownego. jak nie jest to dużo i da rade bez sciągania desek wetknąć tam jakiś środek to moge polecić szpachle do podłóg, raz że jest elastyczna, a dwa jest w tubce i łatwo można ją aplikować w szczeliny, ale czy pomoże niestety nie wiem, droga nie jest może warto spróbować gizmogaraz.pl/produkt/debowa-szpachla-do-podlog-sprawdza-sie-do-wypelnienia-szpar-miedzy-drewnem-lub-panelami-podlogowymi-ale-i-rowniez-w-peknieciach-w-drewnie-konstrukcyjnym/

Dziękuję za szybką odpowiedź. Ja także uważam że warto spróbować z tą szpachlą. Szpary mają od 1mm do 3mm. Zdjąć deski zawsze można jak już nic nie pomoże. Po podparciu klinami jest naprawdę nieźle i zobaczymy jak będzie po aplikacji szpachli. Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam

niestety ciężko ocenić jak to wygląda nie widząc i sensownie coś doradzić. Pisze Pani o ratuwaniu woskami, nimi raczej się nie uratuje drewwnianej podłogi, służą one do zamaskowania bardzo małych wyszerbień ale nie uytków. Dodatkowo podłoga jest już polakierowana to tez utrudnia aplikację i wyciągnięcie wgnieceń, gdyby podłoga była surowe to zapewne większość wgnieceń po upadkach przedmiotów udało by się odratować za pomocą wilgotnej szmatki i żelazka, ale czy na lakierowanym sie uda mało realne jest bo warstwa lakieru na drewnie zapobiega wymianie wilgotności drewna. Najlepszym rozwiązaniem ale i co za tym idzie najbardziej czasochłonnym i kosztownym było zaeszlifowanie lakieru z całej podłogi, wyciągnięcie wgnieceń za pomocą wilgotnej szmatki i żelazka, jeśli są pękniecia i uszczerbki to wtedy zastosować szpachlę typową do podłogi która będzie elastyczna i bedzie pracowac razem z podłogą i ponowne zabezpieczenie podłogi czy to lakierem czy olejowoskiem ale tez odpowiedniej twardzości. Pisze Pani że podłoga jest miękka, podejrzewam że lakier był słaby, są różne lakiery i różne olejowoski o różnych twardościach, do schodów i podłóg stosuje się markowe dobre i jak najtwardsze środki, niestety w praktyce wygląda to tak, że się kupuje tanie i dostępne w pobliskim markecie a dobre zabezpieczenie to 2/3 odporności podłogi później. Można próbować ratować taniej i szybciej, ale efekt nie zawsze będzie idealny. można spróbować te wgniotki wyciągnąć jeśli włókna drewna nie są przerwane, ale nie wiem jaki był lakier i jak on sie zachowa pod wpływem temperatury, najlepiej byłoby sprawdzić w miejscu nie widocznym gdzieś pod mablem. np. pod kanapą, bo jak sie zrobi na lakierze ślad to mebel go przykryje. Mało prawdopodobne że się uda ale spróbowac można, położyć wilgotną szmatkę i prasować przez kilka minut żelazkiem. na surowym drewnie wgniotki by się wyciągneły jeśli włókna drewna nie są przerwane, ale lakier bedzie to utrudniał i jak pisałem nie wiadomo jak sie zachowa, może wystąpić ryzyko przeplamienia lakieru. to co nie wyjdzie wtedy trzeba użyć szpachli, może poliestrowa, może elastyczna, może nawet trzeba frezowac i wklejać wstawki z drewna. Wszystko takie troche wróżenie z fusów jak sie nie widzi .

@@gizmogaraz2023 Ostatnia rysa ma uszkodzone włókna, widzę strukturę ze środka.A łagodniejszych wgnieceń jest całe mnóstwo od zwykłego upuszczenia przedmiotu. Podłoga od znanej firmy parkietowej. Oni mogą to próbować naprawić przez wycięcie deski i wklejenie nowej i ponoć nie jest to takie proste.Ale tych desek do wymiany jest tyle że pół podłogoli musieliby powycinać.Nie mamy tyle zapasowych.No i jeszcze kwestia koloru nowych desek.Różnica w kolorze przez użytkowanie, mycie itd.Dziękuję bardzo za odpowiedź.Pomyślności w Nowym Roku życzę.

@@JoannaK178 Mam ten sam problem z dębową deską barlinecką. Deska jest olejowana ale prawie każdy upadek cięższego przedmiotu kończy się małą dziurą. Może udało się Panie znaleźć rozwiązanie?

@@kumekster Niestety nie. Póki co przestałam o tym myśleć bo kosztowało mnie to dużo nerwów. Staramy się uważać.Może kiedyś wrócę do tematu

wszystko zależy od uszkodzeń, jak się nie widzi to takie wróżenie z fusów ;) , sporo też zależy od tego jakie przeznaczenie i w jakich warunkach te osb jest. Jeśli uszkodzenia nie są duże można próbować ratować klejem i pyłem, szpachlą, jeśli większe to wymienić element na nowy i dobrze zabezpieczyć

@@gizmogaraz2023 Ok, dziękuję.

wszystko zależy od wielkości, drewno pracuje, na zewnątrz bardziej a szpachle, poliamidy nie, z czasem będzie też pękać. Jeśli ubytki nie są duże można próbować ratować szpachlę, wtedy najlepiej użyć szpachli poliestrowej i dobrze zabezpieczyć, można też ubytki zalać żywicą epoksydową, lub wyfrezować i wkleić wstawkę lub wywiercić otwór i wkleić flek, sposobów jest kilka, ale wszystko zależy od tego czym się dysponuje i przede wszystkim od skali ubytków. Pamiętać tylko trzeba że kieszenie żywiczne trzeba najpierw dobrze wyczyścić z resztek żywicy, wydłubać ile się da i przemyć nitro, dopiero wtedy można uzupełniać ubytki

​@@gizmogaraz2023 dziękuję za odpowiedź

niestety nie znam się na technologii domów kopułowych . Tu bardziej pomocy i porady należy szukać z budowlanki niż stolarstwa. Jedyne co mi przychodzi do głowy, bo ciężko mi sobie wyobrazić nie widząc problemu, to kity i masy do uszczelnień domów z bala. Tam też bale pękają, drewno pracuje więc ma prawo. Kiedyś takie rzeczy uszczelniano mchem, gliną ze słomą, dziś są specjalne masy i kity do tego, ale nie wiem czy to Wam pomoże bo nie widząc ciężko ocenić i doradzić

proszę podesłać zdjęcie na sklep@gizmogaraz.pl łatwiej będzie polecić jak się widzi

nie wiem jakie to ma zadanie spełniać, jaki efekt chcesz finalnie uzyskać, co z tego ma być, jeśli chodzi o samo wypełnienie tych 2mm do okoła to są wypełniacze typów sylikonowych czy akrylowych, bez problemu nawet możesz dobrać kolor pod rurę lub drewno tak aby się w oczy nie rzucało, można też zrobić kawałek większej deseczki, tym razem z odpowiedniej średnicy otworem, krawędzie ładnie frezem ozdobić i nakleić na tamten otwór, coś a'la rozeta, w hydraulice często rozety się stosuje gdzie rura wychodzi ze ściany, lub przy bateriach montowanych do ściany aby zakryć w estetyczny sposób miejsca łączenia

@@gizmogaraz2023 i tu płynnie przechodzimy do kolejnego zagadnienia, jako przykładny ojciec chrzestny postanowiłem spełnić marzenie chrześniaka i zrobić mu (koniecznie, zgodnie z prośbą młodego) drewniano-metalową replikę karabinu. Więc elementy rurowe to atrapa lufy itd. Drewno to kolba... Wszystko ma siłę ładnie skręcać na śruby. Generalnie myślałem o szpachli do sosny (materiał kolby do sklejka sosnowa) i potem na to rzucić bejcę (coś a'la jesion). Tylko obawiam się, że zacznie pękać od ewentualnej zabawy.

@@Hlusar no to faktycznie jak dla chrześniaka to bubli nie można robić, myślałem że to coś większego, jakaś ściana lub coś dużego, jeślki to karabin to bym się nie zastanowił czy nie dorobić tego elementu drewnianego na nowo, lub jeśli to lufa ma tam wejść, choć lufa średnicy 32mm to niezły szotgun będzie z tego, może dopasować kawałek tulejki lub innej rurki tak aby nałożyć na lufe, nawet jak będzie wystawała to będzie fajnie wyglądać jakby w tym miejscu była pogrubiona, przecież lufy nie są na całej długości tej samej średnicy

@@gizmogaraz2023 ooo to jest myśl. O tym nie pomyślałem!

@@Hlusar co dwie głowy to nie jedna ;)

żeby coś polecić trzeba wiecej szczegółów, jakie duże są szczeliny miedzy deskami, czy te deski są klejone, czy na zewnątrz lub wewnątrz pomieszczenia, czy drewno pracuje czy nienoraz rodzaj drewna. Dopiero wtedy mogę polecić coś konkretnego. Szpachla żeby spełniać swoje wymogi i na długi czas służyła musi być odpowiednio dobrana, inna jest na zewnątrz, inna do wnętrz, niektóre muszą być elastyczne itp.

Poliuretanowy klej, ładnie zetnij nożykiem jak zaschnie i spokój na 5 lat. Pozdro

szpachlami do drewna, wybór trzeba dostosować względem uszkodzenia

temat słupów konstrukcyjnych to ciężki temat, zawsze pracują i pękają nie tylko ze względu na samą pracę drewna, ale dochodzą też siły budynku oddziałowywujące na nie, przez to zawsze pękają i to dość mocno. Nie wiem dokładnie jak to wygląda i jaki efekt chcesz uzyskać, żywica przy takich pęknięciach odpada, 4cm pęknięcia ( rozumiem że to szerokość pęknięcia) to dużo na szpachle, niby wypełni ale przy takiej warstwie będzie kruszyć się, pękać i wypadać, za dobrze to też wizualnie nie będzie wyglądać. Do mniejszych pęknięć można użyć gizmogaraz.pl/produkt/debowa-szpachla-do-podlog-sprawdza-sie-do-wypelnienia-szpar-miedzy-drewnem-lub-panelami-podlogowymi-ale-i-rowniez-w-peknieciach-w-drewnie-konstrukcyjnym/ ona pracuje razem z drewnem ale niestety nie do tak dużych pęknięć. Wszelkiego typu poliestrowe i wodne też będą z czasem pękać. chyba najrosądniejszym rozwiązaniem jest frezowanie i wklejenie wstawki, lub obłożenie słópów nowymi deskami, będą grubsze i masywniejsze ale całe bez pęknięć. Jest jeszcze jedna rzecz, drewno ma to do siebie że nie jest idealne, ma sęki i inne skazy, trzeba umieć to akceptować i jest taka zasada, jeśli nie można pęknięcia, sęka, czy innej skazy drewna zamaskować, to trzeba je bardziej wyeksponować, to doda drewnu charakteru, można też postarzyć takie bale np przez szczotkowanie, nadać my charakteru i wyglądu rustykalnego, wtedy pęknięcia nie przeszkadzają ;)

A czy takich pęknięć nie można by było wypełnić jakimś silikonem, tak aby pracował z tym?

​@@gizmogaraz2023obłożenie słupów trochę nam zmniejszy i tak już dość małą powierzchnię, a jednak zależy nam aby były widoczne. Hmmm... A gdyby włożyć w te szczeliny klin i dopiero później zaszpachlowac? Czy i tak będzie pękać z uwagi na pracę budynku i drewna?

​@@AleksanderVV3NC3KCiekawy pomysł 🤔

@@erer2940 kliny i szpachlowanie nić nie da. musiałyby być wklejone wtedy by trzymały, oczywiście spasowanie klinów do otworów tak aby je wkleić to graniczy z cudem, nie sztuka nawalić kleju i wcisnąć kawałek drewna, żeby miało to sens trzeba mieć dobrze spasowane wszystko, można ewentualnie wyfrezować w miejscu pęknięć rowki i w nie wkleić listwy, ale będzie widoczne że usłojenie jest inne

Stacjonarnie sklep z nimi jest w Ustrzykach dolnych, ale nie wiem skąd jesteś i będzie to opłacalne jechać tam ;) ale zawsze możesz odebrać w pobliskim paczkomacie kupując tu gizmogaraz.pl/chemia-kleje-srodki-do-drewna/szpachle-do-drewna/

do podłóg i parkietów potrzebna jest szpachla elastyczna, która będzie pracować, może być taka gizmogaraz.pl/produkt/dab-naturalny-szpachla-do-podlog-drewnianych-i-laminowanych-borma-wachs-kopia/ ubytki wypełni ale nie jest powiedziane czy przestanie podłoga skrzypieć, czy problem jest w szparach, czy już miejscami przestała trzymać sie podłoża

zaciekawiłeś mnie tą sodą, co ona daje w połączeniu z klejem CA ?

@@gizmogaraz2023 sodę stosuję do spękanych, dziurawych, luźnych sęków i zaślepienia małych otworów montażowych. Soda z tym klejem po wyschnięciu jest koloru podobnego do masy perłowej, i bardzo dobrze znosi warunki atmosferyczne. Wiąże się z drewnem i po kilku sezonach na zewnątrz jest na swoim miejscu i nadal trzyma drewno w kupie w miejscu stosowania. Coś podobnie jak żywica, tyle że dużo szybciej.

@@bogusawmilewski5288 muszę kiedyś wypróbować :)

Może takie kokardki użyć.? I złączyć to. A potem zalac zywica

wszystko zależy jakie to pęknięcie i jaki chcesz efekt uzyskać, jeśli zamierzasz zalać żywicą plaster to ona eypełni szczeline i sama sklei plaster, kokardka wtedy będzie tylko w celach dekoracyjnych @@zajawamotocykle9256

wszystko zależy co chcesz osiągnąć, jaki rezultat i co to za bale, na zewnątrz czy we wnątrz. są szpachle, żywice, wypełniacze ale to wszystko zależy jaki efekt chcemy uzyskać oraz czy te bale to elementy konstrukcyjne przenoszące obciążenia, czy drewno jest narażone na warunki atmosferyczne, czy pracuje mocno itp

trzeba by spytać parkieciarzy, ja nie znam i nie stosuje elastycznych wypełniaczy, szpachle są twarde i kruche

aktywator

zerknij tutaj ;) kzfaq.info/get/bejne/o9Nmhsqczd28Z30.html&t

co nieeeee ? powiadomienie z filmem obudziło cię ? :P

@@gizmogaraz2023 Ze klej z pylem to NIE

Na pewno nie żywica, bo wszystko spłynie. Najwyżej wzmocnienie progu