Ekran początkowy a szczególnie efekt muzyczny podczas uruchomienia gier to miód na moje uszy. Mocno utkwił mi w pamięci, wzbudza we mnie bardzo pozytywne emocje. Coś wspaniałego

To jest tak cudowny film, że oglądam go już chyba 10 raz. 😄

Tyle wiedzy we mnie wsiąka. Tyle historii.

Kiedy miałem pięć lat tata mówił mi że kupił mi komputer, przychodzę do domu a tam psx i przez 4 lata myślałem że tak wyglądają komputery :D

0:04 - ten dźwięk wywołuje u mnie przyjemne dreszcze :)

Ten dźwięk na początku z PSX, kocham to :)

Te świetne chwile spędzone z ps`em ... Dla mnie to były czasy bezcenne ;)

Po tylu latach, do dziś kiedy widzę logo Playstation na czarnym tle, z tą charakterystyczną melodyjką, po odpaleniu gry, mam ciarki na plecach. Zupełnie jak wtedy kiedy widziałem to pierwszy raz jak dziecko. Czysta magia. Łezka się w oku kręci.

Była możliwość grania spiratowaną płytą na nieprzerobionym PSX. Trzeba było mieć tylko oryginalną płytę i przekładać chyba ze dwa razy w odpowiednim momencie. Do dziś pamiętam jak kumpel nasłuchiwał cichutkich bzyknięć lasera, żeby szybko przełożyć płytę :D

Aż się łezka w oku kręci. :( Pamiętam, że ja tej "Karty Pamięci" nie miałem, i gry przechodziłem "na jedno podejście", a jak już nie mogłem grać to zatrzymywałem grę, wyłączałem telewizor i kontynuowałem rozgrywkę dopiero jak wróciłem. Piękne czasy. Mam nadal działające Playstatnion... Może by jeszcze raz wrócić do tych pięknych czasów?

Ta melodyjka z pierwszych minut tak mi siadła w pamięć, że teraz kiedy widzę moje psx i cokolwiek game retro to włącza się w mojej głowie automatycznie. Jakby człowiek cofał się momentalnie do dzieciństwa. Magia!

Ach wspomnienia. Pamietam jak szedlem przez park z rodzicami prosto ze sklepu a pod pecha trzymalem zielone pudełko z psx i dwoma padami. Była zima, palce marzlly ale radosc z plejaka była zbyt duza by przejmować sie śniegiem i mrozem. Pierwsze odpalenie konsoli było niesamowitym przeżyciem, powiew wielkiego swiata, najnowszej technologii znanej tylko z zagrańicznych kanałów tv (zwłaszcza po przesiadce z pegasusa). Dzięki za materiał, świetna robota

Kupiłem PSX-a w 1997r.To były czasy.Na osiedlu tylko ja mialem więc rzesza kumpil wpadała i graliśmy.Się działo.Fajnie po wspominać.Aż łezka sie kręci.

Uwielbiam wasze recenzje i time warpy ;D oby tak dalej

Ehhh, wspomnienia Panowie, wspomnienia. Swietny material kolego, az lezka w oku sie pojawila. Moja pierwsza konsola, ktora nabylem w Katowicach od jednego z redaktorow PSXextreme (wtedy tego jeszcze nie wiedzialem). Po przerobce pierwszy kontakt z Soul Blade, Tekkenem, Crashem... Piekne czasy, gdy z kolegami nie szlo sie do szkoly, a gralo w ISSPro i ukradkiem palilo papierosy. Pierwsze eRPeGi, strategie turowe (FFTactics, najlepsza turowka po wsze czasy). Dzis oddalbym wszystko zeby wrocic do tych dni gdy moj Play, polozony do gory nogami (wtedy tylko nie rwal wczytywania), dawal mi tyle radosci, a zycie bylo takie proste i przyjemne :)

Bardzo fajny materiał. Przywołałeś u mnie wiele miłych wspomnień z dzieciństwa. Żadnej konsoli tak nie zapamiętałem jak PS1. Nigdy nie zapomnę tego pięknego dźwięku i ekranu startowego :D

Czekamy na więcej odcinków z serii ,,Time Warp'' ! Już nie mogę się doczekać: PlayStation 2 - Time Warp :D

Super opowieść. Widać że wlożyłeś sporo pracy . Bawiłem się świetnie przypominając sobie jakie były moje doświadczenia z PSX ;-) przypuszczam że każdy oglądając ten materiał lekko się uśmiecha. Sony to nie tylko produkt to element kultury lat 90. Miałem szczęście to przeżyć. Ostatni raz efekt wow miałem przy premierze ps 3.w przypadku ps 4 nie było takiego skoku technologicznego. Takie jest moja opinia pozdrawiam ;-)

Dawno nie oglądałem na YT takiego dobrego filmiku. Czekam na drugą część z PS2.

Świetna historia :) Aż się łezka w oku kręci. Zawsze byłem fanem gier, pamiętam ten skok technologiczny, gdy przestawiłem się z komputera Amiga 500 na PSX'a. Dalej mam i gram :) PSX z oryginalnym pudełkiem i grami, PS2 też i tak dalej... Ta historia ze współpracą Sony z Nintendo i genezą PSX - dzięki wielkie za 'Time Warp' !

Nie mogę zapomnieć o wspaniałym Music 2000, to było coś więcej niż zwykła gra

W końcu nowy Time Warp :)

Gratulacje, świetny profesjonalny materiał.

Ten odcinek też niedługo będzie już retro)) cholera jak ten czas leci

Moje PlayStation 1 pojawiło się u nas w domu , podajże w roku 1997 czyli za bardzo tego nie pamiętam gdyż wtedy miałem 3 lata . I co wiem z opowieści rodziców to , to że Tata go dostał jako prezent za miano pracownika miesiąca a dodam jeszcze że miał do wyboru odkurzacz albo Playstation wiec wdzięczny mi jestem za ten wybór :D . Z samych opowieści wiem że Mama zakochała się w Oddworld Abe's exoddus . Moje osobiste doświadczenia z Playstation pojawiają się gdy mam 5 lat i odkrywam Crasha Bandicoot pierwsza miłość w którą gram do dziś i na każdej konsoli firmy Sony muszę mieć Crasha . A stare Playstation leży w półce i sobie spokojnie odpoczywa na emeryturze w kochającej go rodzinie .

A ja czekam na to aż zrobicie "PlayStation 2 - Time Warp" :)

Najlepsza konsola na świecie, najlepsze gry i czasy. Kocham dźwięk wczytywania gry, całą tą konsolę i pomimo jej wieku nadal stoi niedaleko tv i nie kurzy się w przeciwieństwie to xboxa 360. Dzisiaj gdy są lipne i nie mają klimatu, tyle.

10:20 No teraz to mi zaimponowaliście. A swoją drogą, wspomnienia. Mama kupiła mnie i bratu tę konsolę w czasie gdy... PS3 zbierało się do wejścia na rynek. Miałam wersję niezmodyfikowaną i rodzice nie widzieli sensu w modyfikowaniu jej. Mój wybór gier był ograniczony z racji że rodzice zarabiali minimalną, ja chodziłam do wczesnej podstawówki a brat był w zawodówce. Posiadałam dwa oficjalne dyski demo (Demo 1, wersję muszę poszukać bo było ich kilka na przestrzeni lat, i Demo 52), Tekken 3 i Casper: Friends Around the World (dziwna gra platformowo-przygodowa). W świetlicy wiejskiej był model PSOne, czyli ten mniejszy. Tam był Crash Team Racing i jakiś jeszcze dysk demo, ale też musiałabym mocno poszukać. Konsola zmarła poprzez wypadek i mieszaninę lenistwa i niewiedzy rodziców. Jednego dnia podczas rodzinnej walki z bratem uszkodziliśmy... To małe kółeczko gdzie wsadza się płyty, wybaczcie, nie wiem jak to się nazywa. Rodzice nie chcieli oddać w pełni możliwego do naprawy sprzętu i prawdopodobnie konsola kisiła się przynajmniej do 2017 roku. Zimą 2019 pojechałam do domu taty i że nikogo nie było w domu, wdrapalam się na strych i... Klops i zawód. Strych, niegdyś zagracony wszelkiej maści przedmiotami (z wyjątkowych zepsutych przedmiotów można wymienić wielki, chyba z półtrora metrowy keyboard, według relacji rodziców zepsuty i nienaprawialny, czy może nawet konsolę rambo, również niby zepsutą, nienaprawialną, i pewnie sporo famiklonów) był ogołocony, jedyne co znalazłam to pojedyncze, niepasujące puzzle i jakieś koco-szpargały. Moje dzieciństwo zostało zmasakrowane niczym jakimś wielkim młotem. Nadzieja na odzyskanie dzieciństwa bezpowrotnie zaginęła bez śladu.

Dzięki PlayStation jest PS2 i PSP i PS3 i PSVita i PS4. Jednak najbardziej z nich uwielbiam PSX i PS2, bo te konsole są guru w naszej ulubionej rozrywce i spędziłem przy niej masę radości od 2008 roku i mam nadzieję, że to się szybko nie skończy :)

Ahhh... te czasy.... niepamiętam w którym roku rodzicie mi kupili pierwszego szaraczka ale pamiętam to że na osiedlu miałem wiekszy szaczun od pozostałych ziomków :) wkońcu mialem Playstation :) jak zaporislem kumpla i wlaczylem Army Mana to normalnie dostał orgazmu na tą grafike a jak zaczelismy łupać w drivera 1 to jak idioci po 6-7 godzinach grania szaraczka chowalismy na pare minutek do lodówki zeby go ochodzić a potem znowu 6-7 godzin grania to był czasy...! nic mnie już tak w życiu nie podjara jak wtedy Playstation ;)

Super odcinek. 👍👍👍 I ten jej specyficzny zapach jak się przesadziło z graniem po parę godzin. 😁

Ja mam swojego PSX'a od nowości. Już 18 lat. Ta konsola jest naprawdę niesamowita, a w gry na nią wychodzące można było grać godzinami! Mam również prawie wszystkie numery polskiego magazynu PlayStation :)

Pamiętam też reklamy w 'Secret Service' chyba - Playstation 1 na koniec 1995 roku 'jedyne' 1599 pln...

Archon zrób teraz time warp PlayStation 2 lub Dreamcast ;)

13:00 warto wspomnieć, że pierwszy pad z analogiami miał dłuższe rękojeści- tak jak pad z modelu 1002. Dual Shock miał krótkie chwyty przez co nie był tak wygodny. 😀

Gratulacje z powodu posiadania tak pięknego egzemplarza PSX. Zapewne nóweczka :) W moim posiadaniu znajduje się całkowicie sprawny, premierowy egzemplarze SCPH-1002. Nie jest w tak pięknym stanie, ale jest kompletny i nadal daje sporo radości z używania. Ech... Niebawem skończy 20 lat! Nie ukrywam jednak, że dopiero PS2 stało się dla mnie najważniejszym systemem i zmieniło moje podejście do gamingu.

Dzięki Archon (i innym, jeśli brali przy tym udział) za ten fantastyczny materiał - piguła jak się patrzy. Co do osobistych przemyśleń na temat konsoli, to jej dodatkową zaletą było tworzenie gier odbiegających od konkurencji. Nintendo miało politykę pro-rodzinną, która kładła nacisk bardziej na produkcje mało drastyczne, przez co konsole SNES czy N64 były brane pod uwagę jako "zabawki dla dzieci / dla całej rodziny", a lukę gier dla dorosłych zapełniał PC - kto nie wierzy w moje słowa, niech pochyli się nad dzieckiem wyklętym zwanym Conker Bad Furday. Myślę właśnie że takie podejście do graczy dodatkowo przyczyniło się do sukcesu konsoli - wszak osobiście N64 czy SNES kojarzą się z Mario, Zeldą, Terranigmą i ewentualnie jak podłubać w pamięci to Turokiem (będącym najbardziej brutalny z nich wszystkich), a PSX? Dino Crisis, Tekken, Resident Evil, Final Fantasy itd. Oczywiście każdy ma inne wspomnienia, jednak ja zauważyłem taką zależność

o boże stare czasy się przypomniały :D

Pamiętam jak miałem ok. 4-5 lat i włożyłem do PSXa tak porysowaną płytę, że aż się pokazało Fearful Harmony. Jako dzieciak oczywiście wystraszyłem się tych dźwięków. Ale mam bardzo miłe wspomnienia z dzieciństwa z PSX-em. Ogrywanie Crasha, Tony Hawka, Tekkena, Gran Turismo i wielu innych tytułów.

Do dziś mam swój egzemplarz psx + 2 starszych braci ( 2 i 3 ), ale takich emocji jakie przynosiła gra na psx juz nie ma. Moja pierwsza gra - RESIDENT EVIL II - odleciałem. Kolejne MGS1 , ODDWORLD , TEKKEN3 , DRIVER(!) COLIN MCRAE II i wiele innych... miło powspominać. Pozdrawiam, rocznik 1978.

mam nadal PSone. dostalem dosc pozno no na komumie w 2008r. aczkolwiek wcześniej grałem na oryginalnym PSX od wujka i mimo ze mam PSP ktore może emulować psx (juz nie mowiac o PC i smartfonie) brakuje mi tych chwil spedzonych z rodzina np. rywalizujac na turniejach CTR ( Crash team racing ). Co Ciekawe gdy przychodIli do mnie znajomi ktorzy mieli w domach juz ps2 czy nawet ps3/xbox360 zawsze sie świetnie bawili grajac ze mną w takie gry jak wspomniany wczesniej CTR, Tekken 3, czy nawet Metal slug X :)

Pamiętam te piękne czasy, byłem dzieckiem, pewnego dnia przyszedłem do znajomego aby pograć na pegazusie, duck hunt, tanki contra i inne. Jako dzieciak myślałem że ów pegazus to komputer :) Dlatego wkrótce gdy zostałem poproszony przez rodzinę o sprecyzowanie co chciałbym otrzymać jako prezent na komunię. Bez zastanowienia się poprosiłem o komputer oczywiście mając przed oczyma obraz pegazusa. Jakież było moje zdziwienie gdy przywieźli mi jakąś blaszaną dużą puszkę i dodatkowy monitor po którego włączeniu system zawsze wyrzucał "Złe polecenie lub nazwa pliku" Był to Dos a ja i tak wpisywałem byle co ciesząc się że komputer odpowiada :D Wkrótce wyjechałem na wakacje gdzie była właśnie konsolka PSX. To głupie ale prócz naszego polskiego morza to właśnie Crash Bandicoot, tekken i gran turismo były wspaniałą atrakcją Ahhh wspaniałe czasy

Dostałem od rodziców na urodziny dopiero w 2002 roku PS One, czyli właśnie tą mniejszą wersję. Miałem wtedy 4 lata, ale jak dziś pamiętam jak zagrywałem się w różnej maści samochodówki, Crasha właśnie, Crash Cart i inne gry. Ahh, te czasy. Trwało to dość długo, bo na każdy wyjazd ze sobą brałem ją ze sobą w takiej torbie z Warki (tak, piwa, taka termiczna torba. :D ) Nie pamiętam dokładnie kiedy przestałem tak już w ogóle na niej grać, z tego co pamiętam, to jak poszedłem do 2-3 klasy podstawówki, i teraz wyjeżdżając z kraju zostawiłem ją w domu. Ehh, ale mi się często za nią tęskni. Ps.: Tak, moje PS One było przerobione :) Jednak odeszło mi to w momencie wejścia gier multiplayer, jak też dlatego, że gry naprawdę są tanie tutaj gdzie mieszkam. Nie opłaca się piracić. :D

Kurde, niby to wszystko już wiedziałem, ale tak przygotowany materiał ogląda się z taką przyjemnością, że chciałbym jeszcze :D

PSone to moje dzieciństwo :) Miło tak sobie powspominać ^^

0:05 jak słyszę intro to coś mi się dzieje orgazm albo coś

Świetny materiał. Oglądałem całość bardzo zainteresowany tematem. Wkradł Ci się na koniec mały kwiatek: "Stając SIĘ najlepiej sprzedającą SIĘ konsolą w historii".

Dwa tygodnie temu poprosiłem o nowe Time Warp i już jest. Dzięki.

nostalgia

6:36 Kula World

Fantastyczny materiał, mam nadzieje że za kilkanaście lat, jak konsole zaczną mnożyć się coraz to bardziej, młodsze pokolenia będą mogły zobaczyć sobie jak to się wszystko zaczęło : )

Yeah! Bardzo fajny odcinek. W pewnym sensie opowiedziana cała moja historia. Najpierw zaczynałem od "Rambo" kupionego na "stadionie" (z bardzo słabej jakości joystickami) i ta kultowa gra popularnie nazywana "czarny, biały" (kawałek pokazałeś w materiale, ten samolocik co mógł tankować wlatując na FUEL :) ). Potem era Pegazusa na widok którego śliniłem się za młodu. Pamiętam 4 klasa podstawówki kiedy to podróba NES-a zagościła pod moją strzechą. Super sprawa, wymienianie cartów na rynku u chłopa po 2zł. Te rozmowy na przerwach w szkole. Wspomnienia... No i w końcu 7 klasa podstawówki czyli czas gdy chłopaki pierwszy raz trzymali w rękach piwo, ja pierwszy raz trzymałem w rękach mojego PSX-a! Ach pamiętam to jak dziś. Nie wyobrażalna dla mnie cena sprzętu 700 zł i kochana babcia która zgodziła się nam (mi i bratu) kupić "pleya" na raty. Te emocje gdy jechaliśmy do domu ze sklepu. Pamiętam, pierwsze odpalenie "DEMO 1", pierwsze włączone demko "Porsche Challenge" i ten dreszcz gdy po wciśnięciu strzałki na padzie samochód na ekranie skręcił. To wszystko było tak realistyczne w porównaniu do pegazusa. Gigantyczny skok technologiczny. I tak mijały moje lata młodości, zrywanie się z lekcji żeby pograć w FF7 (he, grę miałem na jakiś czas zanim dorobiłem się karty pamięci, także pierwsze kilka godzin rozgrywki pamiętam do dziś:) ), co miesięczna obowiązkowa lektura "PSXExtreme". Piękne czasy, tyle wspaniałych gier, tyle godzin przed konsolą... Bajka. Potem oczywiście przyszedł czas aby sprzedać wysłużonego playka i przejść na nowy system. I znowu kochana babcia pomogła i mogłem się pochwalić w technikum, ze mam PS2. Ale tu już było inaczej, już nie było tego szoku przy odpaleniu pierwszego demka. Oczywiście różnica była, ale nie tak szokująca jak w przypadku przesiadki z pegaza na pleya. Mijały lata, PS2 zostało sprzedane a ja chyba zdziadziałem. Dziś wir pracy, żona, dzieci. Gdzieś cała ta historia zakończyła się a chyba ja nawet nie wiem kiedy. Dziś jedynie czasem przy piwku wspominam tamte piękne historie przeżyte w tych wszystkich RPG-ach z szaraka. Ale wiem, że kiedyś gdy będę miał możliwość kupna PSX-a w dobrym stanie to kupię go i postawie na honorowym miejscu w salonie. Pozdrawiam wszystkich z ery "Plejstejszyn"!

5:35 - Panowie, jak przez cały czas pokazujecie konsole adekwatną do daty o której mówicie w danym momencie, to zachowajcie spójność i nie pokazujcie nagle Playstation z TRZECIM kolejno padem, wypuszczonym nota bene w 1997, kiedy mówicie o roku 1995! Przeca to jest DualShock, przed którym był DualAnalog, a jeszcze przed nimi był oryginalny pad - bez gałek, na którym wyraźniej było widać, że był bazowany na padzie od SNESa, o czym sami zresztą potem wspominacie ;)

Dyskietka w 2:57 wyprodukowana w Oławie :D #mojemiastotakiesławne xD

arhn.eu na wiecznym propsie za ten film.

Genialny filmik Archon. Zawsze mnie zastanawiało, jakby to było, gdyby nie było PlayStation. Dzięki KZfaqrowi Archimedies123, można zobaczyć teoretycznie, co by się stało, gdyby Sony współpracowało z Nintendo. Wkleję linka do pierwszej części tego materiału (film w języku angielskim), bo jest on naprawdę ciekawy: What If Nintendo & Sony Were Still on the Same Team? [Part 1]

W czasach tego filmu 20 lat a teraz prawię 30

Zróbcie coś takiego z ps2 !

Moim zdaniem powinno być więcej odcinków z serii Time Warp a co do samego PSX to jest to po prostu świetna konsola. Na swoje czasy grafika gier i dźwięki były cudowne!

Tekken, Metal Gear Solid. Kurcze, wspomnienia wracają. To było piękne.

o kurwa, aż łezka w oku się kręci ;) Tyle godzin grania, tyle rozwalonych padów :D

Mam dalej :D i wszystkie pady ani razu sie nie zapsuła ta konsola do tej pory gry sie nie zacinają a na ps2 kupiłem Tekkena 4 orginalnego i sie cioł porożka nawet na Ps3 chodzą gry z PSX a mam spora kolekcje 30 gier :D... ja zawsze myślałem ze czarny spód płyty daje ochrone przez przycinaniem bo mimo ogromnej ilośći rys 100% działaja.

Kurde pamiętam psx i metal Gear solid kuuurla kiedyś to było. Do tego Gran turismo 2 i Ctr ahhh łezka się kręci 😃 łapa w górę za filmik 👍👍👍 Pozdro

Uwielbiam te Twoje serie z historii i różnych grach, czy choć by konsolach jak na tym filmie aż miło powspominać. Brawo i proszę o więcej takich filmów :). Moim faworytem jest oczywiście Mortal Combat w pigułce ;)

Zrób kiedyś film o konsoli Philips'a :)

Świetna retrospekcja ...mam łzy w oczach i 35 lat na karku :P :P pozdrawiam

Ja swojego "Plejaczka" dostałem na urodziny w 2001 roku ohhh boże co to za były emocje,mało co prawie nie zemdlałem po podłączeniu "czincze" pod TV. Niesamowite chwile z FIFA, z całą serią Crasha,Driverem,Duke Nukem, Syphon Filter i wiele wiele innych gier! 13 lat temu wydać 700 zł za konsolę to było naprawdę cholernie dużo! :)

Fajnie ze zrobiłeś o ps1 time warpa jest to konsola mojego dzieciństwa tak samo jak pegazus. Ps1 i 2 wspominam najbardziej dużo grałem w medievila crasha raymana czy spyro BA diablo w którego się grało z kumplami. Haha zabijaliśmy butchera na 2 lvlu przez drzwi ehhh super czasy.

Pamiętam jak rodzice nie chcieli mi kupić ps1, bo mieliśmy już pegasusa i komputer :P No cóż, wychowałem się na Tankach i Carmageddonie!

8:55 sec Kha zix przed kontaktem z pustką XD

PSX? Moja pierwsza miłość! :) zbierałem ponad pół roku swoje kieszonkowe żeby kupić uzywaną przeróbkę. Mimo to działała bardzo długo, grałem do czasu zakupu pierwszego peceta. Najbardziej epickie było intro sony playstation i eidos gdy włączałem LoK: Soul of Reaver! Jedna z najlepszych gier w jakie grałem na psx. Oczywiście takie gry jak Crash Bandicoot, Medievil czy Resident Evil to były tytuły "muszę mieć bo mi sraka leci na samą myśl". Dziś mam małą kolekcję gier na ps1, ps2, ps3... szkoda że gry na ps4 już nie robią na mnie takiego wrażenia, ciężko mi to pisać ale wydaje mi się że na dzień dzisiejszy ps4 jest porażką od Sony i póki co może Bloodborne ocalić im twarz. Wolałbym żeby było wiecej gier dedykowanych dla ps4 i XBO zamiast multiplatformowych tasiemców...

Wyśmienity materiał. Serio, oglądałem go z ogromną nostalgią. Piękne to były czasy pierwszej konsoli od SONY :) Mam ogromną nadzieję, że powstaną kolejne odcinki z tej serii.

0:04 Dźwięk który słyszysz kiedy wchodzisz do nieba na ziemii... czyli kiedy płyta zadziała...

13:25 i o to ewolucja padów do konsoli PlayStation

Moją pierwszą konsolę Sony Playstation kupiłem za 30 milionów złotych. Sprzedałem ówczesnego PC-ta którego posiadałem 486DX2 66MHz za 16 milionów złotych i dołożyłem ciężko uzbierane 14 milionów złotych. Jednakże nigdy nie żałowałem wydania tylu pieniędzy. To były najpiękniejsze lata jeśli chodzi o granie na konsoli. Posiadałem model konsoli "C" który odpalał piraty na tzw. sprężynkę i podmianę płyty. Co to były za klawe czasy, echhh... łezka się w oku kręci. Dziękuję Ci Sony Playstation za cudownie spędzony razem czas!!!

Archon, jeżeli bez niczyjej pomocy piszesz te recenzje i jest to tylko twoja włożona praca, to ten kunszt jest warty czegoś więcej niż KZfaq. Według mnie YT to zaplecze tego co osiągniesz w przyszłości w tej branży. Profeska-materiał, po prostu...i ode mnie tyle w temacie.

Dobra.Opowiem moją historię: Rok 2000.3 miesiące po kupieniu Dreamcast'a dostałem PSX'a.Z początku nie wiedziałem co to może być.Przed tym jeszcze nie słyszałem o PS2.Moimi jedynymi konsolami były: -Mega Drive -Game Gear -Dreamcast i ta bestia PSX. W zestawie dostałem 3 karty pamięci (około 4 MB każda) 2 pady (wersja trzecia Dual Shock) i gry: Spyro The Dragoon,Crash Bandicot,Final Fantasy 7 i Castlevania:Symphony Of The Night (Miałem rodzinę w USA i ciągle od nich dostawałem hajs i prezenty więc nie gadajcie że kłamie bo mnie na to nie stało) Więc tak.Od razu zabrałem się za Castlevania'e bo najbardziej mnie zaintrygowała.Pare chwil po starcie,moje oczy prawię 'spaliły się' z zachwytu grafiką.Co prawda przed tym już grałem w lepsze tytuły pod względem graficznym na Dreamcast'cie ale jednak polubiłem grafikę.A więc tak.Taka była moja historia z PSX'em.

ej mati przynieś jutro pleja, pogramy w fife

Pamiętam jak nie mogłem uwierzyć, że wujek na urodziny oddaje mi swoje PSX z tym padem bez gałek analogowych. Piękne wspomnienie. Choć było to dawno to nigdy tego nie zapomnę i gdybym teraz umierał to elementem 'całego życia przed oczami' byłoby otrzymanie tej konsoli.

Świetne są te filmy o sprzęcie. Oglądam ponownie od czasu do czasu. Dzięki 🙂

Pamiętam premierę tego odcinka... A to już 5 lat minęło.

TYLKO NA TO CZEKAŁEM! ^O^ DZIĘKUJE!!

Muszę przyznać, że w tym krótkim filmiku jest wszystko co chciałem dowiedzieć się o tej grze :)

W tamtych czasach miałem tylko pegazusa (nesa) i pamiętam jakie wrażenie robił na mnie widok gier na PS1 w sklepach. Człowiek przychodził później do domu smutny, gdyż zazdrościł ludziom, którzy mają coś takiego jak PS1. Komp dopiero dostałem w 1999r, a później zaczęła się też zabawa z PS2 i następnymi konsolami, ale w gry z PS1 jak grałem, to tylko na emulacji na PC, bo z tego co rozumiałem, to dochodziła tu kwestia większej rozdzielczości, oraz filtrowania tekstur. Ostatnio natomiast sprawdziłem jak będą wyglądać gry z PS1 na PS2, które podłączone mam do tv CRT, gdyż chciałem sobie przypomnieć jaką to pikselozą zachwycałem się za dawnych lat. Jakie było moje zdziwienie widząc ostry, czytelny obraz w grach z PS1 na CRT, obraz z tej konsoli zupełnie nie przypomina tego na monitorze komputerowym. O ile gry 3D z PS1 puszczone na emulatorze w wysokiej rozdzielczości wyglądają jeszcze fajnie na monitorze komputerowym, o tyle te z planszami 2d wyglądały zawsze iście fatalnie, bo tu zwiększenie rozdzielczości w emulatorze jedynie rozmazuje obraz (takie gry jak np. final fantasy vii), podczas gdy na CRT nawet te gry z tłami 2D wyglądają po prostu ostro i czytelnie. Tak więc opinię mam teraz taką, że jak grać w gierki z PS1, to raczej na CRT, gdyż daje to zupełne inne wrażenie jak w emulatorze na kompie, gry dostają głębi i też niska jakość obiektów i tekstur nie rzuca się też tak w oczy :).

Heh tak się składa że wczoraj robiłem Unboxing tej wspaniałej konsolki ehhh PSX jest zajebisty xD

Crash i Spyro są moimi ulubionymi grami na PSX.

Świetny materiał ! Konsolę dorwałem jakoś ok 97' ,Crash 3 + sterta płytek z demówkami (w tym słynne Demo One, które jeszcze gdzieś mam) na początek to była jazda...

1995 rok oj to były czasy pamiętam swoje wspomnienia z dzieciństwa pamiętam pegasusa i gry

Nie miałem okazji na niej grać ponieważ rodziców nie było stać by mi ją kupić. Zawsze było krucho z pieniążkami , Jednak Rodzice nigdy mi niczego nie odmawiali to też dostałem Pegazusa którego mam do tej pory. Na PS1 nie grałem dopiero gdy poszedłem na praktyki w szkole zawodowej kupiłem sobie PS2 którego również mam do dziś. Obecnie gram na Xbox360 ale Z Sentymentu właśnie planuje sobie kupić PS1 by zagrać w pierwsze Tomb Raider

Bardzo lubię dziek Urochomienia Ps1

świetny materiał, ogromna wiedza. dobrze się to ogląda ;) jeśli chodzi o moje ulubione gry to: Gran Turismo 1,2; Spyro; Crash Racing Kart, mialem wtedy 6 lat więc raczej wiekowo ograniczalem się do gier bez przemocy. Ale co obejrzałem u taty, to moje ;) Resident Evil, Metal Gear Solid, Final Fantasy VII, Driver, i jeszcze masa innych o których zapomniałem

Zapomniałeś dodać że PSX od PSXONE różnił się wzmaczniaczami dzwiękowymi które teraz cieszą się popularnością wokół audiofilów którzy przerabiają je na jedne z najlepszych wzmacniaczy muzycznych (lampowych) na rynku :) Cieszą się świetnym ciepłym bassem które tak teraz próżno szukać wśród cyfrowych wzmacniaczy a nawet miałem okazje porównać taki PSX z nowszej generacji wzmacniaczem sony na tym samym odsłuchu naprawde robi to wrażenie :)

Ja na tej konsolce się wychowałem ;)

A dziś i tak myślę, że prędzej kupiłbym Pegazusa co jest w ogóle stare i PS1 niż te nowe konsole, jakoś sentyment wygrywa u mnie z tym co teraz oferują konsole. Poza Watch Dogs dla którego kupiłbym nawet PS4 jeśli bym musiał :p

Tyle wspomnień z PSONE :) PS2 natomiast jest do dzisiaj moją główną konsolą. Podczas, gdy PS3 zbiera kurz, PS2 jest na chodzie zawsze jak mam chwilkę na pogranie w jedną z setek niesamowitych gier. Nawet jak wpadną znajomi to w ruch idzie PS2+ multitap na 4 kontrolery. Co do PS1 jednak, mimo iż mam oryginalne konsole (wielki szary kloc i malutki PSONE), posiadam 2x PS2 (Fat i Slim). We wspaniałe gry (które też mam oryginalne) gram na emulatorze. Jako dziecko nie zdawałem sobie sprawy, a nawet nie zauważałem czasu ładowania na PS1. jednak dzisiaj, gdy mam do dyspozycji 90 minutek na Parasite EVE, Xenogears czy Chrono Crossa- nie chce się męczyć z niekonczącym się ekranem wczytywania. Grafika podskalowana do 1080p też jest zaletą. Co do kar pamięci- do teraz uważam, że jest to lepsze rozwiązanie niż wbudowany HDD. Nie dość, że pozwala mi na zabranie ze sobą moich odblokowanych w np. Soul calibur 2 postaci do kolegi, to trzeba pamiętać, że mem card niema żadnych ruchomych części ani baterii. Oznacza to tyle, że dane zapisane na oryginalnych kartach pamięci PS1 oraz PS2 są wieczne. Niema baterii- nietrzeba się martwić, że zapiski nagle znikną jak w przypadku cartridzy na SNESa. Brak ruchomych części jak np w HDD - nic się nie zepsuje.

O matko, konsola mojego dzieciństwa! Crasha 1ki za wuja nie mogłem przejść bez kodów, to był hardcore. Medievil - no po prostu dzieło. Resident evil 2 klimat jak ta lala. Croc - przechodziłem bez karty pamięci, dlatego zawsze gdzieś do połowy... Spyro - też nowa jakość, super pomysł i wykonanie. Plus wiele innych tytułów, to najlepsza znana mi konsola, bo później liczył się tylko pc.

0:03 ten dźwięk jest epicki

Z playstation mam dziwna historie. Rodzice kupili mi konsole, całymi dniami tylko grałem, byłem zafascynowany. Niestety konsola miała tylko jednego pada, więc tata dokupił jakąś podróbke z targowiska. Okazało się ze pad jest jakiś dziwny, intensywne granie konsoli skutkowało tym, że oduczyłem się chodzić (grałem tez wcześniej w piłkę, więc to nie przez brak aktywności ruchowej). Sytuacja wyglądała tak, że potrafiłem dostawić nogę do nogi, ale nie mogłem jej minąć, więc chodziłem dostawiajac nogi do siebie. Po wyrzuceniu pada - minęło.

Świetna robota, tak jak wszystkie twoje materiały ! Historia gier video jest fascynującą dziedziną, szczególnie gdy się w niej czynnie uczestniczyło :)

Pewnie nigdy bym nie pomyślał o zrewidowaniu swojej wiedzy o czarnym kolorze płyt, gdyby nie ten filmik. Jestem dumnym posiadaczem mocno już porysowanego FF7 i Crash Bandicoot 3. Co, moim zdaniem, jest bardzo istotne to to, że instrukcje dołączane do gier były wtedy świetnie wykonane i dosyć dokładne. Nawet pomniejsze produkcje, jak Actual Golf (nazwy nie jestem pewny) doposażone były w bardzo ładną instrukcję. Nie chcę nawet zaczynać mówić o tym, jak długo gry dedykowane na ps1 były dla mnie wyznacznikiem jakości. Zapewne nawet teraz, porównując grywalność gier, wiele tytułów z ps1 bije na głowe te, które wychodzą na konsole nowych generacji.