To tak jak Atari i amiga

Wiedziałem że szybko się pojawisz 😅

Ogłaszam remis, obydwoje mają po 56 cm yyyy ...56 minutowym materiale więc remis.

ah stadion i sławna korona w warszawie

To jasne, do tego Nintendo zawsze olewalo ten region swiata. Brak tlumaczen, wysokie ceny, slabe wsparcie konsoli... no nie oszukujmy sie, zalezy im tylko na USA i Japonii tak naprawde, to ich glowne rynki (jeszcze czesciowo Europa Zachodnia). W Polsce PSX byl znacznie bardziej popularny dzieki piratom do tego; nigdy nie widzialem piratow N64 jak z rodzina z Anglii podrozowalismy i jezdzilismy po Polsce, ale moze cos przeoczylem... ogolem gdyby nie dobra sprzedaz w USA, moglo byc roznie z ta konsola wowczas.

Ja bym to bardziej określił jako retro synthwave

Dokładnie. Warto dodać, że pierwszą konsolą Sony bez blokady regionalnej było PSP, które mogło odpalać płytki UMD z grami z innych regionów bez przeróbki (filmy dalej miały blokadę regionalną). Pierwszą stacjonarną konsolą Sony bez blokady było PS3, ale tylko dla gier PS3, bo gry odpalane we wstecznej kompatybilności dalej miały blokadę regionalną. Co do 64 bitów to tutaj miał rację. Precyzję wyraża się w bitach, więc 64 bity to jak najbardziej dwukrotnie większa precyzja od 32 bitów, bo masz do dyspozycji 2 razy więcej bitów. To o czym pisałeś to maksymalna wartość możliwa do zapisania w danej ilości bitów.

@@vvgr409 Co do precyzji nie zgodzę się z Tobą. Przecinek zawsze możesz przesunąć, a liczy się na ilu bitach możesz coś reprezentować. 128m, a 128,5m to różnica pomiędzy z dokładnością do jednego metra, a do połowy metera. Drzewniej, kiedy procesory sprzętowych operacji na liczbach zmiennoprzecinkowych nie miały (brak dodatkowego lub wbudowanego kooprocesora) co sprytniejsi koderzy mnożyli dwie wartości zawierające część ułamkową razy jakaś duża, stała wartość, potem wykonywali operację pomiędzy tymi dwiema liczbami, a na sam koniec dzielili wynik przez tą wcześniejszą wartość, uzyskując dużo bliższy rzeczywistości wynik.

@@_iwek_ Im więcej bitów tym większą precyzję możesz uzyskać w liczbach zmiennoprzecinkowych. Załóżmy przykładowo, że chcesz pomnożyć 1,2 oraz 1,1512 przez 50. W pierwszym przypadku uzyskasz wartość 60, w drugim 57,56. Masz więc różnicę w wyniku wynoszącą 2,44 co w zależności od sytuacji czy ilości obliczeń może być dość sporą różnicą. Stąd też większa ilość bitów to większa precyzja. Z tego też powodu 64 bitową wartość zmiennoprzecinkową czasem określa się mianem "double precision", a 32 bitową "single precision". Wartość 128 bitowa jest też określana jako "quadruple precision". Nintendo 64 zresztą posiadało jednostkę zmiennoprzecinkową.

Xddd😂. Pozdrawiam Cię :).

Muzyka jest po prostu za głośna

Ile wydałeś ? 😊 Każdy wydaje na hobby.

@@hipek721 Całe szczęście nigdy tego nie liczyłem.

Eee tam, też wiele wydałem. Ale w końcu to hobby, nie uważam tych pieniędzy za stracone, bo wydałem je na coś co lubię i co przyniosło mi masę frajdy. Obecnie wydaję na gry najwięcej, a gram najmniej 😅. Takie to dorosłe życie.

@@brakbrak9804 no i tu masz rację. Brak czasu a zboczenie pozostaje

@@brakbrak9804 Dokładnie. Nie ma czasu na granie :)

Swoją drogą kogo w PL było wtedy stać na N64 bez możliwości grania w piraty 😊

@@project_x_light_years po nockach się zgrywało na płyty i już po osiedlu na drugi dzień pirat śmigał w każdym łapsku. A silent hill do dzisiaj pamiętam i rozwiazywanie zagadek w dziesięciu chłopa jak nie było poradników i żadnych gazet z opisami

@@ZielonyBob mówisz o PSX?

​@@ZielonyBobtak było. Spotykalismy sie codziennie na lawce/w szkole i rozkminialismy, co i jak uzyc etc. Tak jak dzisiaj tyle ze na yt. Piekne czasy.

@@project_x_light_years tak i nie tylko bo swoja przygode zaczynałem juz od Cobry ,pozniej byla amiga nastepnie SNES z pewexu ( od wujka ) sega wersja 8, pozniej megadrive 16, dreamcast, psx i pozniejsze playstationy 2,3 (4 i 5 ominałem bo sporo tytułow juz nie było exlusivami) a skonczylem na pececie i emulatorach bo szybciej i taniej

Pewnie chodziło o to że nie było blokady mechanicznej.

region lock był a i owszem ale wystarczył chip XD. Nie tak jak u nintendo, że Carty miały inne wejścia. haha

Podobno w pierwszych modelach ta blokada nie działa poprawnie więc można było to łatwo obejść. Niestety te modele miały też inną wiele poważniejszą wadę - mocno przegrzewające się zasilacze.

Pozamiatał chyba cena konsoli bo jest o połowę tańsza niż konkurencja ale ceny gier zabijają. Używane kartridże kosztują prawie tyle co nowe...i zapomnij że kiedykolwiek zagrasz w Cyberpunka lub grę podobnego pokroju. Switch jest jak telefon ale bez karty SIM. Filmik super. Czekam na kolejny

Ja z czasów dzieciaka pamiętam głównie w growych pismach ceny gier na PS2, dwie stówy to był standard, totalna masakra, u nas było względnie dostatnie, ale nawet mi by do głowy nie przyszło prosić rodziców. Szczególnie źle to wypadało w kontraście do tych wszystkich pecetowych superokazji CD Projektu, których reklamy walili na całości stron (wówczas nie wzbudzające żadnych skojarzeń "69" w czerwonym kółeczku, o taniochach z eXtra Klasyki nie wspominając). Wśród znajomych nie miałem absolutnie nikogo, kto by miał w domu jakąkolwiek konsolę.

no bo jak był przerobiony to nie miał. a miał ktoś w Polsce nieprzerobiona konsolę?

@@Family_Five5 ja i bardzo dużo osób. Zresztą dalej można spotkać naprawdę multum psx, które nie są przerobione.

A ja sprzedałem 20 lat temu z pudłem za 50 zł 😭

Wstawki FMV zostały bardziej skompresowane na N64 i tła okrojono ze znacznej ilości detali.

stare dobre czasy XD.

@@artysta122 Byłem na meczu Wisła Kraków - Amica Wronki jako mały dzieciak i pamiętam że kibice nie mogli zdzierżyć, że Amica wygrywa, więc skandowali na sędziego, żeby oddał kuchenkę xD