No właśnie czemu to upadło kiedy tacy byliśmy bogaci i świetni.Zaczelo się od Sobieskiego który uratował naszych zaborcôw przyszłych zamiast pomóc Turkom. Widac że Pan Marek niezle wyciąga bo furmanka stoi

System finansowy to patologia! A cała reszta to spektakl. A najgorszą niewolą w jakiej znaleźli się ludzie to ta wewnątrz nas.

Do powstań poszli obywatele Rzeczpospolitej. I tych mocno przetrzebili w głowę im strzelając

Może wiosną? Jak nas nie rozgonią 😀

Sprzedaję. Zapytać gogle o " miód bartny" 🙂

Kombinujesz jak Prusak, sprawę zaciemniając. Jaśniej w odpowiedzi posta poniżej. @rafallab7

@@marekgrabowski1619 Akurat od 30 lat zajmuje się numizmatyką w tym kilkanaście zawodowo to coś na ten temat wiem, natomiast Pan wymieszał cenniki i nominały z wielu okresów i nic tu do siebie realnie nie pasuje.

Przykro mi ale złotówki, oficjalnej waluty Rzeczpospolitej, uchwalonej przez sejm dzielonej na 30 groszy i obowiązującej od 1492 r do kresu jej istnienia, nigdy Pan nie kupi. Złotówka ta bowiem była walutą rozliczeniową a nie obiegową i nigdy nie była "bita". Wartość oparta była na srebrze, i zależała tylko od podaży srebra na rynkach światowych. Jedyne załamanie nastąpiło na początku siedemnastego wieku po sprowadzeniu ogromnych ilości srebra przez Hiszpanów z Ameryki południowej. Nikt nie mógł tej waluty sfałszować ani nikt nie musiał trzymać zapasów srebra w skarbcu. Monety obiegowe natomiast w Rzeczpospolitej mógł bić każdy kogo było na to stać,miasta, król czy magnaci. posługiwano się również monetami pruskimi, moskiewski,czeskimi i każdymi które wzbudzały jakiekolwiek zaufanie. Stąd ogromna ilość monet na rynku i wrażenie bałaganu który pan tu przedstawil. Dochodzi do tego również to że niektórzy, nie chce mi się sprawdzać, bite przez siebie monety też nazywali złotówką. Przeliczyłem mniej więcej ceny w złoty z 1492 roku.

I jeszcze jedna rzecz. W tej złotówce przeważnie, jako jednostce księgowej, sporządzano inwentarze królewskie i kościelne, natomiast z cłami , mytami, karami różnego rodzaju opłatami bywało różnie. Często też rozliczano się woskiem "szmelcowanym". Połapać się jest w tym trudno. Dużo zależy od właściwego ujęcia kontekstu. Mało tego ceny na ten sam towar, potrafiły znacznie się różnić między dwoma nieodległymi miasteczkami. A Gdańsk był prawie dwa razy droższy niż Kraków. Jeszcze większy bałagan panował w jednostkach miary. Dlatego to co zdołałem powiedzieć w te kilka minut też jest mocno orientacyjne.

W 1492 sejm ustanowił złotego jako oficjalną walutę Była to tylko jednostka obrachunkowa, nie była bita. Równa 30 groszom srebrnym ok 105 gramów srebra. Jako taka nie podlegała inflacji. Wartość zależała tylko od światowej ceny srebra. W obiegu były monety bite przez miasta, sąsiadów Prusy ,moskwę,Czechy króla i kto tam tylko chciał. Te podlegały inflacji. System monetarny Rzeczpospolitej był można powiedzieć idealny. Stabilna złotówka defakto deflacyjna zapewniała stabilność.Kredyty, spadki, długi, należności zaciągano i oddawano w złotówkach. Moneta w obiegu podlegała inflacji i zapewniała rozwój gospodarczy. Kto gromadził w sakiewce Czerwieńce czy floreny a nie iwestował ten tracił. Jak myślisz komu to przeszkadzało? 🙂

Ceny z targowisk miasteczek małopolskich siedemnastego wieku

Dziękuję za odpowiedzi.@@marekgrabowski1619

@@marekgrabowski1619 Komuś przeszkadzać musiało. Czy aby nie byli to protoplaści "wszechmogącej" lichwiarskiej Międzynarodówki "bezcennych" wyznawców "etyki" sytuacyjnej?😉

Nie żyjemy w Średniowieczu trzeba z nimi żyć dobrze bo Ruskie mają gazy ropę a co nam amerykance czy Ukraińce mogą dać chyba widły w plecy

@@zjawiskaprzyrodnicze9609 niemiecki dziadek ukradł dzieła sztuki a jego wnuczek nie chce ich oddać - to już Oświecenie a nie Średniowiecze?

@@robertkrasnodebski6292 Tu nie miejsce na politykowanie 8 lat temu naród miał dość pana T dziś go wybrali za 8 lat gdy y pan K był młodszy dziś by go wybrali wiesz dlaczego?? Bo tak ma być bo jesteśmy nadal pod zaborami tylko że zaborca się zmienił i nie jest nim ani Rosja ani Niemcy nasi najwięksi przyjście są zaborcom tak jak to było za ZSRR szczucie na sąsiadów i przyjaźń z śmiertelnymi wrogami Polski cechowało rząd który właśnie odszedł następcy nie będą lepsi chociaż od tych co byli ciężko już gorszych sobie wyobrazić. A Chochoły to są Ukraińce nie Ruskie tak ich nazywają ją tam wolę ruską ropę i niemieckie samochody niż przyjaźń z Banderowcami

@@zjawiskaprzyrodnicze9609 w tym sezonie spróbuję zrobić hybrydę kłody bartnej i ula wielkopolskiego.

@@robertkrasnodebski6292 coś mnie skasowali komentarz polityczny albo się nie dodał ogólnie to nikt w polskim sejmie nie reprezentuje polskich interesów zwłaszcza PIS celowo nas dzielą a teraz naród powinien współpracować bo idą bardzo ciężkie czasy. To jest dobry pomysł tylko że ciężko trafić tak grube drzewa bardziej wchodzą ramki warszawskie