Bardzo lubię pani filmy wiedza bardzo ładnie podana pozdrawiam

Zapraszam również na mój kanał 👍

czeremcha Shubert słabo pachnie, ale u mnie jest jeszcze młoda, więc może nie pokazała swoich możliwości :) pozdrawiam !

po deszczu nabierają wody, zwieszają się, ale u mnie się nigdy nie połamały. Na zdjęciach w internecie widziałam, ze niektórzy dowiązują do każdego (!) pędu wspornik z bambusa, wzdłuż całego pędu, do kwiatostanu. Pewnie by to pomogło ale dla mnie to za dużo zachodu i w sumie dają radę bez takich konstrukcji :)

Moje po prostu wyłożyły się do podłoża i musiałam podwiązywać

Do wszystkich roślin używam jednego, zwykłego nawozu wieloskładnikowego :) Hortensji nie podlewam. Nie mam nawadniania. Były podlewane w pierwszym sezonie, po posadzeniu. Teraz radzą sobie same. Pozdrawiam :)

@@zielonaalternatywa2234 Dziękuję bardzo za odpowiedź. Pozdrawiam.

Hortensji nie rozmnażałam ale chyba na jesieni spróbuję zadołować kilka pędów. Perowska daje rozłogi więc jeśli da się jej trochę swobody to szybko da boczne odrosty, które można wykopać i przesadzić. Pozdrawiamy :)

Dobrze wiedzieć, pół miasta obsadzone to z łopatką na jesień pobiegam. Na tą chwilę laurowiśnie powtykalem w ukorzeniacz, bardzo ładne liście ma ten krzaczek. Winogrono mnie się marzy, tak puszczone horyzontalnie po płotku ogródkowym, taki śródziemnomorski klimacik. Pozdrawiamy i my, chociaż ja bardziej, żona zazdrośnica z domu. 😁

trwało to kilka lat, bo zaczynałam od bardzo słabych krzewów. Wydaje mi się, że 3 lata wystarczą dla dobrego efektu - najpierw niskie cięcie dla rozkrzewienia, a potem coraz wyżej. Pozdrawiam :)

Hmmm Nie mam takiej wiedzy - tu musiałby się wypowiedzieć fachowiec. Ale może to właśnie zbyt duża ilość nawozu powoduje, że kwiatostany są bardzo ciężkie i i pędy nie dają rady... na pewno we wzmacnianiu pędów pomaga cięcie. Te słabe i wiotkie pędy najlepiej wyciąć . pozdrawiam :)

mam już kota :) ale te chomiki zaprosiły do mnie chyba wszystkich swoich kuzynów i znajomych ;)

Witam tak naprawdę Hortensje można łączyć z wszystkim, ja mam mieszane nasadzenia,bardzo fajny efekt dają trawy, lub coś zimozielonego, żeby cały rok było pięknie pozdrawiam Gosia .

u mnie szpaler jest podsadzony żurawkami, bergeniami i hostami. to zestawienie polecam. A pojedyncze hortensje maja różne sąsiedztwo. w ubiegłym roku było dużo ostnic i wyglądały razem super - ale to duet na lato i jesień. Na wiosnę dobrze sprawdzają się niskie zimozielone - właśnie np żurawki (można dobrać różne kolory), bergenia też jest super, bo na wiosnę ładnie kwitnie i nie jest wymagająca. Pewnie dobrze by wyglądały wczesne kwitnące byliny i wczesne cebulowe, ale cebulowych nie przetestowałam, bo mam tylko 10 żonkili i 10 narcyzów w całym ogrodzie :)

@@zielonaalternatywa2234 do Dziękuję 😀posadzę żurawki i bergenie tylko czy mi tego ślimaki nie zjedzą walczę z nimi i nie potrafię ogarnąć ,ponieważ za płotem mam działkę o którą nikt nie dba 😡a były tam kiedyś stawy ,to proszę sobie wyobrazić 🙄😃

@@Ania45479 u mnie żurawki chronią rośliny, które ślimaki lubią, np Anabelle czy brunery.

dlatego na wiosnę trzeba wycinać słabe pędy, zostawiać tylko grube. A teraz pokładające chyba najlepiej wyciąć, te na górze będą miały więcej składników i będą ładniejsze :)

Skoro jest 2letnia to jeszcze nic straconego :) i trzeba ją faktycznie pozbawić wiotkich pędów. I na wiosnę dobrze przyciąć. :)

@@ukaszwolinski8328 Dzięki za odpowiedź. Te pokładające zostawię i na wiosnę je wytnę bo teraz tylko na nich są kwiaty.

u mnie na początku też niebyt rosły i niezbyt wyglądały - ale po paru latach mają sie dobrze. Cierpliwości :)))))

koło szpaleru rosną żurawki, bergenie i hosty. A koło pojedynczych hortensji różne byliny, ale też np ostnice (stipa), których w ubiegłym roku było więcej - i w dużej ilości pod hortensjami bardzo dobrze wyglądają. pozdrawiam :)

te większe - bardziej różowe - Vanille Freise, a w dalszej części filmu - bielsze - Limelight (bliżej) i Magical candle (dalej). pozdrawiam :)

szkoda :) ale proszę sie nie zniechęcać - to musiała być spora ulewa - u mnie sie nie łamią, choć często zwieszają po deszczu.

Faktycznie.

Jedynie jest konkret nt odległości sadzenia od ściany.

Ale na początku Pani mówiła o czym będzie film i ze na innych kanałach jest mnóstwo info.