Nie jestem i nie byłem policjantem. Szkoliłem Policję w WSPol w Szczytnie w latach 90-tych. Pozdrawiam

@@kraszewskidojo1218 Przepraszam za pomyłkę. Jest Pan doskonałym nauczycielem i zasługuje Pan na swój autorytet. Potrafi Pan rozmawiać językiem swojego ucznia a to rzadka cecha. Dlatego wziąłem Pana za policjanta. Serdecznie pozdrawiam.

Dziękuje i również pozdrawiam.

Wszystko zależy od tego na ile wyceniasz swoje życie - jeżeli złodziej chce od Ciebie portfel/telefon to należy się zastanowić czy te kilkaset złotych jest warte tego, aby się z takim jegomościem próbować. W przypadku realnej walki o życie decydują umiejętności - raczej mało kto będzie miał styczność z walką np. na wojnie. Ps Osoba, która wie jak posługiwać się nożem w walce będzie miała nad Tobą przewagę bez znaczenia jakie techniki będziesz umiał.

Śmieszne są te pytania o nóż. Przed nożem spierdalaj a nie zastanawiaj się nad techniką. Pooglądaj ofiary nie wyćwiczonej osoby uzbrojonej w nóż. Te techniki obezwładniania to są takie kocopoły że nawet ciężko to opisać.