Od dłuższego czasu już oglądam TVGRY i zdecydowanie szef dostaje nagrodę za rozwój bo z kazdego odcinka coraz bardziej wyluzowany się stawał a w tym momencie to chyba mój ulubiony prowadzący

Ja to się zastanawiam czego spodziewają się te studia wypuszczając nieskończone gry czy słabe remastery. Przecież ktoś to musi najpierw sprawdzić i zatwierdzić, tymczasem wygląda jakby produkt nie był w żaden sposób sprawdzany zanim trafi na rynek. O co tu chodzi? Edit: No albo mają graczy aż tak w dupie, to ma sens.

Zawsze mnie bawi, kiedy mówisz "Jednym słowem...", po czym podsumowujesz temat w 10 długich zdaniach :)

Szef przebranżowił się z tematów wojennych do wszelkiego rodzaju porażek i upadków marek growych

Powodem tego stanu rzeczy jesteśmy my gracze, pozwalając na wydawanie takich gier i kupowanie ich. Wydawcy dosłownie srają na nas i wypuszczają takie gry jak Battlefield 2042 czy remaster GTA. Mimo to nadal ludzie chętnie kupują na premiere lub co gorsze zamawiają preordery. Skoro wydadzą fajny trailer, potem niedopracowaną grę i powiedzą że kiedyś to naprawią i część osób to kupi, to nie muszą się starać bardziej. My możemy jedynie głosować portfelem, więc brak preorderów czy kupowanie gier które są w złym stanie mogą sprawić, że te zjawisko się zmniejszy. NO PREORDERS

Mam podobne odczucia. Wydawcy idą na łatwiznę, sprzedając dużą i płytką grę, czasem zrobioną po kosztach z gwarancją "gra do bramy i się nie znamy" bo trzeba kolejną grę już promować i zarobić. Jest to coś co nie jest tylko bolączką branży gier, korporacje z różnych dziedzin życia działają podobnie i to jest po prostu straszne, a prędko(jeśli w ogóle) to się nie zmieni.

Brawa dla szefa. Od jakiegoś czasu, chętniej oglądam jego materiały niż Heda. Poziom humor jest coraz lepszy :)

Miliardowe korporacje dostają kasę od podnietków, którzy obejrzeli jeden trailer i lecą od razu składać preordery. Kasa się zgadza już przed premierą więc po co się starać - oto część problemu.

Jestem tylko niedzielnym graczem i to niestety bez nawet przyzwoitej karty graficznej i normalnie to nie oglądam ani nie czytam materiałów o grach… Ale prowadzący ma w sobie to coś, że jak YT zaproponuje mi jego filmik do obejrzenia to o dziwo zdarzy mi się go obejrzeć. Filmy robisz na wysokim poziomie, i do tego dołączasz swoje przemyślenia, tak trzymać! Pozdrawiam

Battlefield V był dobra grą szkoda że tak szybko zakończyło się wsparcie dodatek pacyficzny był naprawdę solidny

A ja się obawiam że to będzie bardo nudna generacja. Generacja remasterow, remake, wersji reżyserskich, wersji ostatecznych Oby nie

Dwa filmy od szefa jednego dnia. Super! :P

Po prostu żyjemy w alternatywnej rzeczywistości, w której na skutek knowań złych korporacji nie udało się ukończyć Cyberpunka 2077 na czas. Porażka jaką była premiera CP77 stała się precedensem, która zaburzyła konstrukcję czasoprzestrzenną branży gier co ostatecznie doprowadzi do jej całkowitej degeneracji. Objawia się to m.in. tzw. "odwróceniem ról". Firmy, które wcześniej radziły sobie dobrze potrafią teraz wypuszczać gnioty, natomiast te którym wcześniej nie szło lub były w ogóle nie znane, zaczynają wypuszczać hity. Możemy tylko liczyć, że specjalnie w tym celu utworzony, ściśle tajny zespół do spraw walki z zaburzeniami kontinuum z sukcesem zakończy misją, jaką jest doprowadzenie CP77 do stanu zapowiadanego przed premierą. Jeżeli się to jednak nie powiedzie, branża zostanie unicestwiona na zawsze.

Ja myślę że głównym problemem jest albo koniec pomysłów na gry albo poprostu chęć wydawania remasterów niskim kosztem. Szkoda bo mamy teraz ogromne możlwiosci żeby tworzyć wybitne gry.

chcail bym was pochwalić, ponieważ od kąd pamiętam, to codziennie wypuszczacie filmiki choć te filmiki wydają się łatwe do zrobienia, oczywiście nie mówię że są datę do zrobienia ponieważ wiem ze trudno jest robić codziennie coś nowego, pomimo tego że jest was wsumie dużo ale i tak szaczu za to ze codziennie dajecie nam coś nowego do oglądania. Prosy

Żeby BF2042 zszedł na dobra drogę trzeba by było przerobic grę od podstaw, zmienić specjalistów na klasy etc

4:01 *A więc tak wygląda końcówka roku 2021 roku* ~~ Szefu 2021

Moim zdaniem to co widać aktualnie pośród gier AAA to idealny przykład tego co się dzieje kiedy management ma więcej do powiedzenia w kwestii tego jak zrobić i kiedy wydać gre niż developerzy :)

Kiedys warunki i oczekiwania dyktowali gracze, teraz to firmy dyktuja w co mamy grac - efekt wiadomy. Do tego postęp technologiczny ustał. Porownajcie sobie okres 2000-2006 vs np 2012-2018

Ostatnio właśnie opowiadałem koledze, dlaczego tak bardzo lubię nietypowe gry małych lub średnich studiów. Nawet jeżeli nie są idealne to zawsze prezentują coś ciekawego mechanicznie.

Merytorycznie materiały gambriego zawsze są w porządku ale ostatnio humor też mu dopisuje. Bardzo przyjemnie się oglądało

Kurde. Człowieku. Jak Ty Żeś mnie zaimponował. Świetny materiał. Jakbym siebie w myślach słyszał. Dzięki wielkie za materiał

Bardzo konkretny materiał przedstawiający bardzo konkretny problem. Ciekawe ci bedzie gra roku w tym roku, bo w największych rozczarowaniach 2021 roku gry aż za nadto mamy zarezerwowanych miejsc.

Na YT poza muzyką oglądam praktycznie tylko TVGRY, robicie zajebistą robotę :) Progres jest odczuwalny w każdym, nowym filmie, pozdrawiam serdecznie.

Parę dni pomyślałem sobie "Obejrzałbym film szefa o porażkach gier AAA z tego roku". Dzięki

Dobrze że 22 listopada farming nowy wychodzi HAHA :D Człowiek się starzeje chyba, nie kupiłem coda, nie kupiłem Bf, back4blood i far cry 6 pograłem na game pass i nie dał bym więcej zł za to, Jedynie to czekam na premierę nowego farminga, chyba jedyna gra która może coś pokazać w tym roku :D

Widzę na miniaturce szefa. Wiem że materiał będzie bardzo dobry pod względem merytorycznym. Kolejnym materiał który jest solidnie przedstawiony który przedstawia czego oczekuje doświadczony gracz.

widać profesjonalizm, w końcu jest ktoś kto może rywalizować z poczuciem humoru Heda 😀

Jee. Ale Zenka to się w uniwersum TV GRY nie spodziewałem. Super :)

Szczerze mówiąc,to najlepiej mają się pc-towcy.Micrsoft swoje exclusiwy wydaje też na pc a Sony po jakimś czasie stwierdziło pas i zaczęło wydawać swoje gry ekskluzywne na pc. A Nintendo? No tutaj to są 2 możliwości 1:mówi się trudno 2:Wydaj 2 tys co parę lat na przestarzały sprzęt lub jego nową edycję

Grzesiu łapka w górę, bo dobrze prawisz jak zawsze. 👏

Gambri myślę że ta gra skończy jako najlepsza z serii ;) początek jest straszny ale potencjał ogromny patrząc na portal i hazard. Wrzucą mniejsze tryby, wrzucą kilka porządnych poprawek i będzie dobrze ;) jestem mega niezadowolony z premiery a nabiłem ponad 50h i dalej chce mi się grac ;)

Jordan musi się jeszcze wiele nauczyć od szefito, super materiał :D

Zgodziłbym sie, że gracze nie powinni pospieszać wydawców, gdyby wydawcy nie sprzedawali pre-orderów.

Materiał w punkt. Myślę, że nowe realia na świecie i problemy z ustalaniem priorytetów, bądź presje zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz firmy działają bardzo mocno na niekorzyść takich produkcji. Przestało sję robić gry z pasji, a po to by się finansowały jeszcze długo po premierze. Era gier mobilnych, abonamentów i battle passów sprawia, że nacisk kładzie się na zawarrość dodatkową, a nie na samą rozgrywkę i na dowiezienie jej w stanie bardzo grywalnym. Duży wpływ mają pewnie inwestorzy i to jak długi czas zechcą finansować twórców, ale takie wydawanie gier na czas ustalony ileś lat wstecz bez opcji modyfikacji z racji sytuacji na dzień dzisiejszy robi swoje. Szkoda... ale taki mamy klimat. Może wspomniana trójca zmieni trendy i twórcy zaczną uczyć się na błędach Redów i innych firm... Mam cichą nadzieję, że wezmą to sobie do serca twórcy remake'u Prince of Persia (i wszyscy inni też) :)

Uwielbiam grać na jednym monitorze w gre, a na drugim słuchać i zerkać na filmiki tvgry ;P To jest jak dobre ciastko do kawy ;P

Podoba mi się to że szef umie obiektywnie stwierdzić wyższość xboxa na tą chwilę pomimo wieloletniej dominacji playstation. Mój ulubiony prowadzący w TVGRY w tym momencie

Najlepszy materiał od dłuższego czasu!

Moge sie zgodzic ze wszystkim co powiedziales poza Far Cry 6. Gralem w nowego far cry, byl dobry i mial duzo nowosci w porównaniu do poprzednich czesci. 3 razy wieksza mapa od 5, zrezygnowano z wielu niepotrzebnych aktywnosci ktore robilismy setki razy w 3,4 jak polowanie na zwierzeta zeby z ich skory ulepszac ekwipunek, odblokowywanie wieży żeby odblokowac mape. Tutaj czuć że jest to cos innego niz kopiuj-wklej far cry 5.

"0:38" Jack Churchil - „każdy oficer udający się w bój bez miecza jest nieodpowiednio ubrany” wiec, nie do konca dziwactwo :)

Grzegorz Bobrek TOP. Nie pośpieszajmy wydawców. Szkoda, że to w głównej mierze właśnie dziennikarze najczęściej narzekają i budują taką narrację, którą potem oddychają inni.

Też mam takie zdanie, że te materiały jakieś takie lepsze są niż wszystkie inne. Jestem dorosły, bardzo mało gram obecnie. Mój synek dopiero zaczyna grać na PC, wcześniej PS4. Lubię oglądać (słuchać) YT w pracy i znam rynek gier od 89 roku. Dziękuję.

Od kiedy dowiedziałem się, że nadchodzi nowa generacja, wiedziałem jedno: „Muszę mieć PS5”. Kocham ich listę IP, mają tam pare soulslików, więc już tym dla mnie wygrywają. Poza tym GoW, Spiderman etc. każdy wie o co chodzi. Niestety na premierę ciężko było kupić PS5, więc miesiąc później otrzymałem na urodziny XSX od mojego chłopaka. I Xbox naprawę mi zaimponował, ale o tym za chwilę. Po paru miesiącach kupiliśmy sobie PS5 i oczywiście było warto. Returnal, Deatloop, to dla mnie systemsellery, a dostęp do FF7, Death Stranding etc. to miły dodatek (ale MS miał to już od paru generacji).Nie mniej, większość interesujących mnie gier z ubiegłej generacji już ograłem. A Nowych co kot napłakał. Przechodząc do XSX, polityka gamepassa jest imho genialną strategią i ilość dostępnych gier jest szeroka gatunkowo. Każdy może sobie znaleźć coś dla siebie. W dodatku Xbox dodaje swoje premiery do gamepassa, więc nie muszę płacić 320 zł, a otrzymuje dostęp w ramach abonamentu, z którego i tak korzystam. Co więcej MS zrobił ogromne zakupy i teraz ich linę UP będzie jeszcze potężniejszy. Czuję, że zieloni wygrzebią się z grobu, który wykopali sobie w trakcie trwania ubiegłej generacji. Cieszę się jednak, że mam obydwie konsole, bo chociaż Xbox wydaje mi się bardziej uniwersalny, za bardzo jestem przywiązany do Sony i ich IP, by moc się z nimi pożegnać, gdybym musiał wybrać tylko jedną stronę. W takiej sytuacji byłbym zmuszony zrezygnować z obydwu.

Ciekawy temat odnośnie Ubisoftu i ich zmiany podejścia- jako że pracuję w dużych korporacjach właśnie przy wprowadzaniu zmian, mogę z czystym sercem powiedzieć, że 2 lata to za mało, żeby widzieć naprawdę zadowalający efekt. Jedne zespoły przystosowują się szybciej od innych (stąd nierówności w grach AAA), a covid wymusił również zmiany w samym sposobie pracy, do którego również trzeba się przystosować. Zresztą samo Ubi wydaje się dość "skostniałe" jeśli chodzi i ich sposób tworzenia gier, więc na pewno to potrwa. Zapytacie może "czemu więc Microsoft sobie poradził?". Dlatego, że zaczął wprowadzać zmiany dużo wcześniej- wyciągnął wnioski z poprzedniej generacji, poświęcił jej przegraną końcówkę, by wprowadzać zmiany i przygotować się na nowe otwarcie

Te wstępy Gambriego robią się coraz lepsze 😅

Raczej wątpię by zbliżał się małymi krokami upadek pewnych gigantów, ale raczej DÓŁ spowodowany złymi decyzjami producentów którzy pośpieszają produkcje niekoniecznie weryfikując przy tym jakości produktu. Zapewne w pewnym momencie uda się wrócić do tego właściwego poziomu, ale póki co... cóż chyba wszyscy widzieliśmy -Remaster- GTA... nic dodać nic ująć.

Ogólnie już od dłuższego czasu łapie łapie trochę na tym że nowe gry które wychodzą są strasznie... generyczne Generyczne strzelanie do generycznych przeciwników Ciekawa fabuła? Po co ci to Dobra eksploracja? Wciągające questy poboczne które mogłyby wybronić słaba fabule główną? Po co. Tworzenie ciekawych, zapadających w pamięć postaci? Nie, w większości będą żeby były (najczęściej poprawne politycznie bez żadnego pomysłu. Gta V miało wciągająca fabułę, intrygujących bohaterów i świat Skyrim miało fabułę poboczną, eksplorację i zbieractwo Cyberpunk 2077 (mimo kiepskiego stanu technicznego) miał ciekawych bohaterów, I naprawdę dobra fabułę Wiedzmin - fajny system walki, postacie i fabuła. Wiec ja się pytam czemu to wszystko jest tak bardzo robione na jedno kopyto. Co z tego że znowu będę strzelał do generycznych przeciwników, żeby zabić typowego złola jeśli mnie to nie obchodzi, bo jako widz nie mam żadnej więzi z głównym bohaterem czy z jego przyjaciółmi/współpracownikami.

Jakich czasów dożyliśmy że Crab Game jest najlepszą grą 2021 roku :\

Twórcy dbają zwyczajnie o graczy wiedząc, że sprzętu do grania nie ma albo jest cholernie drogi. Mamy więc czas ograć starsze tytuły i zmniejszyć kupkę wstydu. Chwała wielkim studiom!!!!

Oglądając ten odcinek mam wrażenie jakbym spacerował po cmentarzu z Gambrim pod rękę XD

BFV jest na prawdę w porządku, wstyd że ubili wsparcie tak szybko. Cholerne korporacje.

Mogłeś zrobić jump scare na końcu, że niby wychodzisz, koniec materiału, a nagle przyspieszony wyłączasz kamerę. To by było piękne.

11:15 Wielka Trójka, od lewej: Arasz, Pan Mateusz i Hed

Dzięki szefu za odcinki, mam co oglądać w szpitalu. Pozdro

JD na miniaturce filmu, to sie szanuje :D

Właśnie dlatego kompletnie omijam premiery dużych gier z których hype się wylewa a skupiam się na produkcjach małych zespołów albo pojedynczych ludzi z pasją. Takie gry muszą być co najmniej dobre by przerwać na rynku toteż twórcy starają się by były jak najlepsze więc jakościowo biją często na głowę gigantów branży

Kurcze, ale szkoda, że szef nie zamknął drzwi, po czym po napisach weszłaby scena, w której je otwiera i idzie wyłączyć kamerę :(

8:45 Nie do końca, z września spadł na listopad. Pod koniec października było nagłe opóźnienie o 3 tygodnie, do 10 grudnia.

Tak się zastanawiam, co z Kacprem? Dawno nic nie wstawiał. A odcinek szefa ciekawy. Co do niedorobionych gier - niestety, tak działają deadliny, a dokładniej naciski wydawców. Pracuję w trochę analogicznej branży i także... mam się wyrobić do terminu X, bo inaczej moja firma płaci za opóźnienia, bo klient tego nie zrozumie. Czasem mogę się wyrobić z zadaniami i zaprezentować to co zrobilem 2 tygodnie przed czasem (i wtedy mam nowe zadanie), a czasami brakuje tych 2 tygodni i np. trzeba zrobić trochę na odwal, byle jako-tako działało a potem już ew. poprawia, czy wtedy jak się znajdzie czas, czy jakoś przełożeni się z klientem dogadują, bo wtedy widzą że "są problemy". Podobnie jest pewnie w każdym korpo z deadlinami, a w gamedevie to dopiero...

Ja osobiście od wielu lat częściej kupuje gry Indie od małych studiów. Wiadomo technicznie odstają często od tytolow AAA ale pod względem histori biją na głowę duże tytuły.

Idealny odc na sobote🤭🤭🤭👍👍👍

Na ocalenie kryzysu z grami Valve mogło by to wykorzystać. Ogłaszają np. na jakieś specjalnej konferencji” za tydzień Half Live 3- episode 1” i zejść ze sceny prezentacyjnej. To by się zrobiła taka zawierucha, że mogło by zrekompensować nieudane premiery gier z tego roku

Jeśli chodzi o Ubisoft to warto dodać, że Beyond good and evil 2 jest podobno w powijakach i studio porządnie zastanawia się nad anulowaniem projektu i o ile człowiek się śmieje z szefów księgowych to tutaj faktycznie jest coś nie tak. Zaś w kwestii tematu, jeśli się spojrzy na listy wydawnicze tych wielkich to zobaczy się, że nie ma na nich żadnego nowego projektu. Wszyscy grają bezpiecznie, przez co wszystkie marki zaczynają już gonić własny ogon. Dlatego też rynek gier indie tak się rozrósł, chociaż też ostatnio niektóre mechaniki i pomysły stają się dla graczy nieco nużące i powtarzalne.

Szefu próbuje widzę humorkiem dogonić Hed'a :)

wolę żeby gra straczała na ok 30h i przejść ją kilka razy (gta v) niż tak jak vallhalla trwała 100h i męczyć się przy końcówce. no chyba że mówimy o wiedzminie 3 z dodatkami :) świetny materiał, zgadzam się w 100%

Nigdy nie rozumiałem krytyki BFV. Spędziłem w tamtej grze ponad 900h i bawiłem się bardzo dobrze. BF2042 jest pod każdym względem gorszy, ale gram w niego, bo serwery są pełne graczy i z nadzieją na połatanie tej gry

Także to jest okazja dla polskich indie gier. Może gry AA mają szansę przebić AAA jakością, bo nie ma tutaj "pewnego" sukcesu, nie ma miejsca na pierdoły, jest tylko chęć wybicia się, zrobienia super gry. Tak jak kiedyś 11bit z This War of Mine czy Frostpunkiem. Teraz uważam, że polski gaming zawojuje "Dinos Reborn".

3:57 "bo w ryj dać mogę dać" Dzień Świra :D

W czasach, gdy gry kupowało się fizycznie producenci nie mogli sobie pozwolić na to co ma miejsce teraz, czyli wypuszczenie niedorobionego crapu. Teraz mogą to robić pod osłoną aktualizacji.

Całe szczęście, że raczej nie obchodzą mnie współczesne gry AAA. W sumie głównie z racji słabego sprzętu, ale również nie robię sobie oczekiwań. Już od dłuższego czasu prawdziwą duszą gamingu są indyki. Ich twórców nikt nie popędza, jest większa różnorodność w kwestii grafiki, a pomysły wcale się nie kończą.

Bf Hardline mj aie podobał :) jeśli chodzi o rynek gier to niestety często producenci wypuszczają bety a latają dopiero po krytyce graczy

Nie no materiał 9 na 10 ale jeszcze raz usłyszę jakieś disco polo to zacznę się o Was martwić

Ja już dawno przesiadłam się na "indyczki" i gierki małych producentów, którym zależy na jakości, a nie ilości. Największym problemem naszych czasów jest ładowanie wszystkiego "byle więcej", już nawet powstają memy typu "wnusiu, były kiedyś czasy, gdy gry wychodziły bez potrzeby pięćdziesięciu patchy zaraz po premierze".

3:58 - Końcówka roku 2021 roku :D

Gry na które wszyscy czekali zawiodły, a coś na co większość nie czekała okazało się hitem, całkiem dobrze dopracowanym - Guardians of the galaxy. Grało mi się bardzo przyjemnie, historia strażników galaktyki jest opowiedziana genialnie. Far Cry 6 wynudził mnie po 10h, Battlefield 2042 potrzebuje masy poprawek, głównie strzelanie, błędy i zrobienie czegoś z mapami które są straszne, dlatego nie skreślam tej produkcji. GTA trylogia remasterów, jest dobrze wykonana pod względem grafiki, ale zbyt dużo błędów i niedoróbek jest w niej, aczkolwiek gra się świetnie, w końcu to GTA.

Szef skończył swój odcinek i odrazu przybiegł na Tvgry nagrać

*Bo kiedyś poza chęcią pozyskania zysków z gry,myślano jak zadowolić gracza. Teraz każdy chce się tylko nachapać ile jest w stanie żerując na nostalgii graczy...*

Najwidoczniej ten wizerunkowy i jakościowy kryzys wielkich deweloperów jest koniecznością, aby ci się zreformowali, bo czy jest coś innego co mogłoby stanowić dla nich wielki kubeł zimnej wody na otrzeźwienie a tym samym wybudzenie z sennej iluzji ich złudnej wizji swoich możliwości, niż takie bolesne upadki na glebę i próby podniesienia się z kolan, gdy jednocześnie jest się nieustannie kopanym przez własne, źle podjęte decyzje? Niemniej niezwykle ciekawy materiał Gambrinusie.

Podejście do gier jak do produktu, a nie jak do dzieła artystycznego, sprawia, że twórcy - projektanci, programiści, testerzy, graficy itp itd traktują to jak pracę, bez przywiązania emocjonalnego. Dzisiaj robisz coś do BF5 jutro do BF2142, a pojutrze dla nowego klienta i do CoDa. Tak jak piłkę nożną, duże pieniądze zepsuły gry.

11:15 hehe. I w tym momencie mam flashbacki z wczorajszej lekcji histrorii

Starzy fani Battlefielda to Ci, którzy grali w 4? A co z tymi, którzy grali w Battlefield 2 lub nawet Battlefield 1942? To są starzy fani a nie Ci, którzy grają w serię od części, która wyszła raptem 8 lat temu.

xd a już myślałem, że tylko ja pomyślałem o "Wielkiej trójce" 🤣

Rainbow six extraction- zrób z dodatku okresowego (chimera) do podstawowej gry, osobną grę, która się niczym nie różni praktycznie i licz, że ktoś to kupi za ponad 200 zł no nic dziwnego. A Ubisoft już dawno temu się skończył rainbow six z taktycznego FPS w miarę realistycznego zmieniło się w overwatch'a zmieszanego z CS'em. Gdzie na początku gry mówiono "taktyczny shooter pierwszo osobowy, w grze znajdują się operatorzy sił specjalnych z rzeczywistego świata" a po jakimś czasie gdy już kompletnie się podkopali, wita nas napis "gra nie ma nic wspólnego z rzeczywistością" strzał w głowę brawo Ubishit...

Szefu jak zwykle konkrecik!👍

Zadanie dla szefa: nagrać materiał inny niż materiał o śmierci gier

Zrobisz może cały film o Battlefield 2042?

Według mnie istotne jest także to, iż nie zawsze wpadki poszczególnych deweloperów czy serii gier mogą oznaczać ich definitywny upadek. Gdyby nie porażka Microsoftu w poprzedniej generacji, to być może nie mielibyśmy Game Passa w takiej formie i 23 studiów Xboxa i Bethesdy, które rozpoczynają właśnie ofensywę w tej generacji. Takich sytuacji jest więcej - BioWare przywracające team weteranów do pracy nad Mass Effectem, Sony kupujące nowych deweloperów, Bethesda przywracająca jakość Falloutowi 76. Oczywiście najlepiej jakbyśmy otrzymywali cały czas dobre produkcje, bez wpadek pomiędzy, ale myślę, że warto pamiętać, że po każdej klapie może (choć nie musi) nastąpić triumf.

Mnie jako pecetowca zawsze temat exclusive'ów drażnił. Może i fajne tytuły, ale mam je generalni w nosie, bo nie będę kilku kafli wydawał na zabawkę do kilku gier, zwłaszcza, że już wydałem niemało na kombajn do grania. Co więcej, PC wspiera więcej cross platformowych tytułów niż którakolwiek konsola, a producenci dobrze o tym wiedzą i z reguły prędzej czy później wypuszczają wersje PC (Ace combat, Forza, Tekken itp.) albo po latach robią porty, żeby sprzedać grę drugi raz i zarobić na trupie u graczy, którzy nie posiadają konsoli, ale tytuł ich ciekawi. A jak ktoś okoniem staje i nie wypuści na inne platformy, bo to elitarny exclusive dla posiadaczy konsoli to po prostu będzie miał mniejszą sprzedaż. Argument, że tworzenie portu może się nie opłacać mnie nie przekonuje, bo gdyby tak było duże firmy jak Rockstar nie decydowałyby się na robienie np RDR2 na PC, tylko zostałyby przy konsoli. Więc generalnie nie uważam, żeby temat ekskluzywności rozwijał branżę gier, raczej utrwala głupie podziały na obozy. Jakość powinna iść niezależnie od konsoli, powinna podpierać całą markę, producenta i zachęcać do obcowania z firmą, co ostatecznie może przekonać część graczy do sięgnięcia po konsole. Strategia typu "kup konsolę za ?000 zł i zobacz, czy nasze gry Ci się spodobają" jest śmierdząca w założeniach...

Warto obejrzeć jak wbiegasz zwłaszcza w zwolnionym tempie

Super materiał, dzięki.

Gdyby ludzie używali słowa „przepraszam” tak często jak deweloperzy w ostatnim czasie, to świat byłby lepszy.

A ja wciąż czekam na jakiś nowy Command & Conquer

Co do progu wejścia do Hearthstone'a to jest on coraz mniejszy - łatwiejsze questy, więcej golda, jakieś gratisy dla nowych i powracających itp. itd. Trzeba też pamiętać, że nie potrzeba mieć wszystkich kart by wygrywać - aktualnie gram na dziczy talią całkowicie bez legendarnych kart i udało mi się wygrać ostatnio 14 gier z rzędu

Czekam na materiał o tym co się dzieje w DICE

Jedna z najmocniej grywalnych gier: Super Mario Bros. Nie chodzi o grafikę, ale o grywalność. Telewizor, konsola i przede wszystkim koledzy. Samemu to się znudzi raczej szybko. Mam teraz jedną taką grę na telefonie, Zaradny Polak. Gra jest inna. Bardziej inna od innych. Nadal ma sporo do dopracowania, ale ma klimat. Autorzy włożyli w nią serce i wyszło coś niesamowitego. Produkcja niepodobna do innych. Myślę, nie to jest klucz: dobry pomysł, oryginalne podejście.

Najlepiej, jak dowódca na kamerach nagle zacznie Wam czytać trzynastą księgę Pana Tadeusza w słuchawce. A tu powagę trzymać trzeba - true story

Mam dokładnie te same odczucia. Dostajemy defacto te same gry tylko w nowych skinach z asset flipami. Tak jak kupowałem wszystkie gry Ubi, tak Valhalla mnie z tego wyleczyła i FC6 już nie kupiłem

Mam pytanie czemu na zdj w tle kanału nie ma Julki kozak odcinki robi i super się jej słucha co to za niesprawiedliwość jest ja się pytam :)

Bardzo dobrze Gambri, że wspominasz kto zrobił remaster trylogii 3D GTA. Problem polega na tym, że wszędzie narosła nagonka na samo Rockstar Games które prawdopodobnie mogło przydzielając ludzi z należących do grupy studiów by pomagać przy ratowaniu tego projektu. TakeTwo decydując się na wstawienie loga Rockstar mylący, że Rockstar ten remaster zrobiło tylko niszczy reputację. Przykładów głupiego przekazywania projektów studiom zewnętrznym można mnożyć i dobrym przykładem niszczenia do końca reputacji studia dało JoWood z dodatkiem do Gothica 3 czyli Zmierch Bugó... Bogów. Jak wiadomo Piranie przeszarżowały pracując nad grą i samym silnikiem w tym samym czasie, choć tak robiły w czasie Gothic 1. Przy trójce to kompletnie nie wyszło ale gra działała a ZB już niekoniecznie, gdyż oddano to świeżo upieczonemu studiu Trine Games które na szczęście dziś już nie istnieje. Ten projekt jak dobrze pamiętam też później odbił się echem jakoby Piranha Bytes go zrobiło ale na szczęście nie było znaczka PB i sprawa szybko się rozwiazała, lecz niesmak pozostał wśród wielu ludzi z którymi rozmawiałem o Gothicu i wymieniali jako złe projekty PB właśnie ZB. Teraz trochę naprostuję co Gambri niestety powiedział źle. Sprawa tyczy się Warcraft 3 Reforged. Nie jestem jakoś wielkim fanem W3, ponieważ preferowałem inny typ RTSów ale sprawą się zainteresowałem. Lubię grzebać za takimi informacjami. Otóż może mało znaczący lecz trącący o ignorancję błąd Gambriego polega na nazwaniu domniemanego (o tym później) studia wykonującego Reforged chińskim. Jest to studio z Malezji, a czepiam przez fakt mylenia nacji i podchodzenia do tego po macoszemu. Lubicie jak mówi się, że jesteście Rosjanami, Czechami czy Ukraińcami przez ludzi z innych krajów? Ja nie lubię i staram się być rzetelny pod tym względem. Dbajmy o ten aspekt by nie mylić narodów a będziemy odbierani w lepszym świetle. Teraz dlaczego Lemon Sky Studio jest domniemanym studiem tworzącym Reforged. Z tego co znalazłem na różnych forach i innych stronach wynika, że Lemon Sky Studio współpracowało przy projekcie lecz nie było za niego odpowiedzialne. LSS, że tak skrócę zajmowało się tworzeniem modeli postaci i poprawianiu reszty modeli, gdy implementacje przeprowadziło samo studio Blizzard. LSS nie było odpowiedzialne za ten cały remaster, lecz zajęło się odświeżeniem głównie modeli postaci i innych pierdółek. Gdy spojrzymy przy jak wielu projektach współpracowali (polecam zajrzeć na ich stronę) to można dojść do wniosku, że chyba jest tu coś nie tak w założeniu, że oni są za to odpowiedzialni. LSS jest studiem zajmującym się głównie tworzeniem modeli i CGI. Dlatego w tym przypadku za syf zwany WC3 Reforged powinno się obwiniać samo Blizzard. Dlaczego? Wykorzystano stary silnik WC3 próbując zaimplementować nowe modele, rozdziałki ale tylko Bethesda jest dobra w utrzymaniu trupa(Creation Engine) przy życiu. Blizzard był odpowiedzialny za tą porażkę, nie studio tworzące choćby postacie do Tekkena 7, FF VII remake i FFXV. Warto o tym mówić, bo studia z dobrym dorobkiem potrafią cierpieć przez głównych wykonawców projektów. Polecam zawsze dociekać na tyle ile się tylko da informacji, bo później może to zaszkodzić już dobremu studiu lub takiemu które dopiero pnie się ku zasłużonej renomie.

To już jest materiał z klasą... . Pielęgnować ten "Gambri-stajl"!