Dokładnie. Mężczyźni są *systemowo niszczeni w tym kraju* , dyskryminowani w sądach rodzinnych. Kobiety są finansowo nagradzane za rozwód, a polityka i przepisy prawa rodzinnego są *ginocentryczne* .

A kto jest w szkołach głównie i sądach - kobiety.

​@@ToTematzgadza się ,a na domiar złego gdy prowadzą sprawę sądową to nawet nie raczą przeczytać akt Dlatego te wyroki często tak chore. To jest bardzo nie poważne i bardzo niodpowiedzialne .

Sędziowska ekipa to sitwa. Znam kilka sędzin. Tragedia…oby nastał czas AI.

Ale zdajecie sobie sprawę że nie tylko w Polsce tak jest, prawda? Podobnie jest na Zachodzie i w Azji. Właściwie na całym świecie.

pro tip: watch series at Flixzone. Been using them for watching loads of movies these days.

@Kylo Kingsley yea, I have been using Flixzone for years myself =)

@Kylo Kingsley yea, have been watching on flixzone for since november myself :)

Problem w tym , że kobieta nie zrozumie faceta i jego problemów. Te kobiety też nie rozumieją gadają tylko bardzo płytko o problemie. One nie są w stanie pojąć problemu i jego płaszczyzn i możliwych kastrowań.

Może masz narcyza za żonę

Mnie tam mąż kastruje 😆

Z czego Cię kastruje?

Sper żona :D

@@misterkoko--fu jakby nie było lepsza od twojej

Dokładnie to samo. Sfeminizowanie zawodu nauczyciela jest tragiczne w skutkach dla chłopców.

Równają chłopców do dziewczyn. Jeżeli więc jak koleżanka nie jesteś przytakującą grzeczną dziewczynką akcentującą Ą/Ę to jesteś złym uczniem. Świetnie to widać jak przedszkolanki jebią biegających chłopców, bo im się wydaje, że powinni siedzieć i wianki z kwiatków robić.

Maja ksiezy i katechetow , nic sie nie zmieniło?

​@@JanParawanDlaczego tragiczne? I dlaczego generalizujesz wszystkich chłopców? Co by to zmieniło gdyby uczyli wyłącznie mężczyźni? Płeć tu o niczym nie świadczy, a jedynie doświadczenie i podejście do ucznia. Notabene państwowa edukacja jest i tak niepotrzebna. Winę za to ponosi system.

@@ErtixPoke ja nie generalizuję chłopców. Ja wiem jakie są kobiety. "Poza tym współcześnie uznaje się coraz częściej, że rezultatem feminizacji szkoły są kłopoty szkolne i porażki edukacyjne chłopców. Uważa się, że kobiety-nauczycielki wprowadzają do programu nauczania kobiece metody i treści, które są bliższe dziewczętom, dzięki czemu odnoszą one sukcesy. Podobnie sądzi się, iż dominujący w szkole i właściwy kobietom, system nagradzania, tradycyjnie preferuje zachowania typowe dla dziewcząt: pilność, grzeczność, przymilność (Titus, 2004, s. 153). Twierdzi się tutaj także (Epstein, Elwood, Hey, Maw, 1998, s. 7), że chłopcy utracili kontrolę nad własnym życiem, co wynika z dominującej roli, jaką w ich życiu odgrywają asertywne kobiety - na- uczycielki „to one czynią chłopców delikatnymi, tłumią w nich ogień, przesy- cając matriarchalnymi wartościami” (krytykuje się także ostro feministki, które w prezentowanym ujęciu zdają się być szczególnymi agresorami wobec męż- czyzn). Uważa się tu wprost: „szkoła jest okropnym miejscem dla chłopców. Są złapani w potrzask matriarchatu, zdominowani przez kobiety, które nie potrafią zaakceptować ich takimi, jakimi są. Nauczycielki pragną kontrolować i prze- zwyciężać chłopców” (Mahony, 1998, s. 44). Szkoła jawi się tu niemal jako pie- kło chłopców, którzy są: „Biedni, zagubieni, okaleczeni, pozbawieni obecno- ści ojca. Pozostawieni na łasce feministycznych nauczycielek, pokonani przez dziewczęta w osiągnięciach szkolnych” [Gilbert, 1998, s. 18-19, za: Epstein, Elwood, Hey, Maw, 1998, s. 7] (winą za zniewieścienie chłopców obarczono także nauczycieli-mężczyzn, którzy, jak stwierdzono, przyjmują kobiece war- tości, przekreślające zarówno męskość wychowanków, jak i ich poczucie wła- snej wartości[Mahony, 1998, s. 44]). Wierzy się tutaj, że „ocalenie chłopców” może nastąpić dzięki powrotowi do męskich archetypów, zmaskulinizowaniu stylu i metod nauczania oraz wzbogaceniu programu nauczania wartościami i zainteresowaniami chłopców. Niekiedy postuluje się także wprowadzenie do szkół „męskich mentorów”, którzy dostarczaliby chłopcom męskich wzorców osobowych (Epstein, Elwood, Hey, Maw, 1998). W raporcie OECD z 2004 roku zatytułowanym „The Quality of the Teaching Workforce” (2004, s. 3). możemy przeczytać, że jednym z remediów na utratę prestiżu zawodu nauczycielskiego byłoby zachęcenie do jego wykonywania mężczyzn. Takie podejście jest kryty- kowane z kolei za dążenie do powrotu do zinstytucjonalizowanej hegemonicz- nej męskości. Obsesja wokół „chłopców jako grupy poszkodowanej” prowadzi przy tym, zdaniem Wayne Martino i Marii Pallotta-Chiarolli (2007, s. 348), do zmarginalizowania problemu nierówności dziewcząt. Źródło: www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&opi=89978449&url=apcz.umk.pl/PBE/article/download/PBE.2017.020/14087&ved=2ahUKEwjY6vbRkIGBAxVg9bsIHb9mALQQFnoECA8QAQ&usg=AOvVaw2RRdSwHpLuea07o9wsDf0E

Miałem to samo. Rozwód mnie wyzwolił. Teraz mam kobietę, za którą chce się walczyć.

tak. ok 2%

Nie ma normalnych facetów sami przemocowcy I alkoholicy.

ale zajęte:)

@@smekesmekes nie istotne czy zajete czy nie, chodzi o to ze mozna liczyc na to ze rozumieją facetow i umieja sie postawic w naszej styuacji a to sa psycholodzy i socjolodzy , polecam spotkania z takim psychologiem w spódnicy , aż zal dupe sciska z e tylko te kobiety umieją z facetami rozmawiac. czyli promil polulacji plci pięknej ..ale tępej.

Nie to są kobiety co udają że mają coś do powiedzenia w tym temacie a nie rozumieją tego tematu. Nawet nie rozumieją problemu i dziwię się że ty jako facet mówisz że coś mówiły wartościowego. Kobiety nie matkowaniem kastrują faceta tylko psychicznym umniejszaniem go, podkopywanie pewności siebie, podkopywaniem jego wartości jako faceta a nie matkowaniem.

Jak wiele innych osób.

Farciarze.

Powodzenia. Warto!!

dobrze, że w wieku 36 lat...dla wielu już za późno TY MASZ SZANSĘ Wykorzystaj ją. Jjesteś w swoich najlepszych latach

Trudno nazwać relacją coś co nie ma w sobie pierwiastka wolności i zgody na bycie sobą. W tym układzie męzczyzna jest w permamentnym stresie, traci pewność siebie i radość z życia.. staje się po prostu nijaki. Kończy się to pewnie alkoholizmem czy innymi tragediami. Zamiast uczyć się bronić się przed takimi atakami, dużo lepiej jest wybrać odpowiednią kobietę do relacji - rozumiejącą że obydwie strony relacji mają swoje potrzeby, i że dojrzała relacja to układ win-win a nie przemoc

Przecież to zostało wytłumaczone w drugim zdaniu tego filmu xD

A potem baby się dziwią dlaczego facet zdradza ... No właśnie dlatego.

Ty miernoto. Szkoda na ciebie słów

Po pierwsze powinieneś jej kazać sprzedać przyrządy do makijażu i ubrania, które lubi, a do których się nie mieściła w ciąży

ideologia gender jest takim samym kretninizmem jak twierdzeniem ze ludzkosc ma DECYDUJĄCY wplyw na globalne ocieplenie ... bzdura , ocieplen i ochlodzen klimatu bylo jeuz wiele i nigdy czlowiek nie mial an to zadnego wplywu...i bedzie tak do konca ludzkosci na tej planecie , zanim nas klimat wykonczy to sie sami pozabijamy. zwlaszcza jak wezmiemy karabiny do reki broniąc czegos co jest niedo udowodnienia ...czyli istnienie boga czy istnienie zmian klimatycznych wywolanych w decydującej mierze czy stopniu przez dzialanosc czlowieka.

Ależ faceci faktycznie gwałcą sobie bez ograniczeń. Zapraszam do Sądu. Zobaczysz różne obdukcje kobiet, krwiaki w glowie uszkodzony mózg czy kręgosłup. Nie masz zielonego pojęcia nawet co wyprawiają faceci. Skala przemocy wobec kobiet I dzieci jest ogromna.

Najbardziej ubawił mnie pomysł, że kobiety muszą uczyć dzieci większej samodzielności. 😂 A pani psycholog wołała córki żeby napiły się wody. Bo przecież muszą się napić. Tylko ojciec może nauczyć samodzielności i to w opozycji do matki.

Dźwiękowcem też pewnie była silna i niezależna kobieta 🤭

Mężczyznę też da się wykastrować. Wystarczy wprawna kastrująca.

Na jakim uniwersytecie studiowała pani psychologię?

Upiorny brak umiejętności słuchania ze zrozumieniem. Tam jest dokładnie mowa o tym że przyczyny podatności mężczyzny na takie kastrowanie prze partnerkę leży w jego dzieciństwie i kontaktach z matką. I tak nadal taki mężczyzna jest mężczyzna tak jak ty mimo tego że ciężko mi to przechodzi przez gardło jesteś kobietą.

Wtórna wiktymizacja wjeżdża. Równie dobrze można wg twojej logiki napisać że to ofiarą gwałtu jest odpowiedzialna za gwałt, bo na to pozwoliła i dojrzała kobieta na to nie pozwoli, tylko niedojrzała dziewczynka xd

No nawet jeśli dany mężczyzna został gdzieś wcześniej zraniony i w wyniku czego jest słaby to należy mu się za to jakaś "kara"? Jakiś rodzaj kastracji i poniżenie bo jest słabszy? Zdaję sobie sprawę że dla niektórych ludzi związek to jest poligon ale może jest w was ludziach jakiś pierwiastek dobra i empatii? Jest coś takiego czy tylko życie jest wojną w której słabi muszą upaść? To nie jest pytanie retoryczne, ja pytam się na poważnie